Idzie nowe 3 - czyli Knaus SÜDWIND 580 QS 60Y ;)

[golob]

Godzinę temu, Tomii napisał(a):

Kemper (diler) jak i Knaus i tym razem nie zawiedli. Dziś kurier przyniósł paczkę z nową pokrywą i nowymi zawleczkami do montażu pokrywy. Wszystko to na podstawie zdjęć i jednego maila (Ja zgłosiłem sprawę do dilera, diler przesłał do producenta, producent wysłał paczkę).
 

PS. Nie żale się, nie chwalę tylko piszę to, żeby dać info jak obsługuje się klienta . Oczywiście okno wymienię sam co też jest mi bardziej na rękę niż jeżdżenie po marnej jakości serwisach 

Jakieś żarty jednym emailem takie rzeczy załatwić od dealer....

[jacek00]

1 godzinę temu, Tomii napisał(a):

Kemper (diler) jak i Knaus i tym razem nie zawiedli. Dziś kurier przyniósł paczkę z nową pokrywą i nowymi zawleczkami do montażu pokrywy. Wszystko to na podstawie zdjęć i jednego maila (Ja zgłosiłem sprawę do dilera, diler przesłał do producenta, producent wysłał paczkę).

@Bercik77 widzisz jak wygląda obsługa dealera w DE? Wszystko bezproblemowo

[Bercik77]

1 godzinę temu, Tomii napisał(a):

Kemper (diler) jak i Knaus i tym razem nie zawiedli. Dziś kurier przyniósł paczkę z nową pokrywą i nowymi zawleczkami do montażu pokrywy. Wszystko to na podstawie zdjęć i jednego maila (Ja zgłosiłem sprawę do dilera, diler przesłał do producenta, producent wysłał paczkę).
 

PS. Nie żale się, nie chwalę tylko piszę to, żeby dać info jak obsługuje się klienta . Oczywiście okno wymienię sam co też jest mi bardziej na rękę niż jeżdżenie po marnej jakości serwisach 

 

 

 

Jak widać da się sprawnie obsłużyć klienta. Generalnie bardzo dużo zależy od jakości serwisu i czy się tam komuś chce i ma wiedzę. W moim przypadku jak sądzę błędem było wstawienie przyczepy do serwisu Wadowscy, a nie pisanie bezpośrednio do Olivera Kemper-a jako do sprzedawcy. Jak sądzę Wadowscy zgłosili usterki tak jak zgłosili, stąd teraz Knaus kurczowo się trzyma swojej decyzji. Niemniej jednak jeszcze czekam co odpowie Knaus na moje odwołanie bo po wcześniejszych zdawkowych "okrągłych" odpowiedziach niejaka p. Marlena napisała teraz, że potrzebują więcej czasu na analizę problemu.

Wniosek taki, że wybór Kempera jako sprzedawcy był słuszny, natomiast wybór serwisu Wadowscy do usuwania usterek na gwarancji i wykonania przeglądu był jedną wielką porażką. Oliviera Kempera polecam, serwis Wadowskich stanowczo odradzam

Edytowane 1 Lutego 2023 przez Bercik77 (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

14 minut temu, Bercik77 napisał(a):

Jak widać da się sprawnie obsłużyć klienta. Generalnie bardzo dużo zależy od jakości serwisu i czy się tam komuś chce i ma wiedzę. W moim przypadku jak sądzę błędem było wstawienie przyczepy do serwisu Wadowscy, a nie pisanie bezpośrednio do Olivera Kemper-a jako do sprzedawcy. Jak sądzę Wadowscy zgłosili usterki tak jak zgłosili, stąd teraz Knaus kurczowo się trzyma swojej decyzji. Niemniej jednak jeszcze czekam co odpowie Knaus na moje odwołanie bo po wcześniejszych zdawkowych "okrągłych" odpowiedziach niejaka p. Marlena napisała teraz, że potrzebują więcej czasu na analizę problemu.

Pytanie czemu usterek nie możesz teraz zgłosić z tytułu rękojmi do sprzedawcy?

[Bercik77]

14 minut temu, jacek00 napisał(a):

Pytanie czemu usterek nie możesz teraz zgłosić z tytułu rękojmi do sprzedawcy?

Powiem szczerze, że nie miałem wiedzy jak działa a właściwie nie działa serwis Wadowskich. Po pierwszym przeglądzie raczej nic nie wskazywało, że będą kłopoty - teraz okazuje się , że nawet 1. przegląd zrobili niezgodnie z tym co zaznaczyli na protokole. Dla mnie naturalnym było, że jadąc na 2. przegląd zgłoszę usterki do usunięcia a serwis je zdiagnozuje i usunie... Zgłaszanie teraz z rękojmi pewnie możliwe - jak na razie czekam jeszcze na odpowiedź z Kanaus.

[micbys]

Cześć,

w okolicach maja odbieram swojego Sudwinda 580 qs. Z perspektywy czasu i rocznego użytkowania jak oceniasz swój wybór? Z tego co czytam największą bolączką jest autoryzowany serwis gwarancyjny w PL. I chętnie poczytam o poradach dotyczących odbioru przyczepy, na co zwrócić uwagę?

pzdr,

Michał

[Tomii]

W dniu 14.03.2023 o 08:12, micbys napisał(a):

Cześć,

w okolicach maja odbieram swojego Sudwinda 580 qs.

Zakup u nas w kraju, czy może diler z zachodu?

W dniu 14.03.2023 o 08:12, micbys napisał(a):

Z perspektywy czasu i rocznego użytkowania jak oceniasz swój wybór?

Cały czas zadowolony jestem i dziś na 99% poszedł bym w wybór tego samego modelu. Co by nie powiedzieć Sudwind 60Y broni się i ceną, i wyglądem względem konkurencji. Oczywiście nie będzie tak solidny jak Fendt (grubość ścian, konstrukcja mebli), nie będzie miał tyle techniki pokładowej co w Adorze, nie ma możliwości zmiany ogrzewania na Trume Combi, co w Hobby jest standardem, ale w moim wypadku przy 580qs najmniej razy musiałem iść na kompromis. Są oczywiście rzeczy które w ciągu tego roku się zepsuły (pokrywa okna dachowego MPK, lampka Dometica) ale tu uczciwie trzeba przyznać że producent nie wymigiwał się. Z rzeczy z zabudowy, które trzeba było poprawić to luzująca się klamka w drzwiach łazienki. Nic więcej nie robiłem, nic więcej nie przypominam sobie żebym poprawiał (poprawiłem jeszcze odpływ skroplin z lodówki - zamiast do tacy ociekowej, skroplina jest wyprowadzona przez kratkę na zewnątrz).

Jeśli chodzi o eksploatacje to gdzie można zauważyć jakiekolwiek zużycie:
- kaseta WC (tu niektóre elementy są porysowane od wkładania i wyjmowania)
- deska WC (są tam niby specjalne gumowe dystanse/odbojniki ale mimo to podczas jazdy pokrywa deski rysuje deskę)
- kuchenka gazowa (mam kilka niewielkich przypaleń tłuszczu na takim nierdzewnym elemencie w pobliżu palnika, niestety nie idzie tego doczyścić, no i oznaczenia wielkości płomienia na jednym pokrętle zeszły podczas czyszczenia)

Reszta wszystko działa, nic się nie połamało, nic się nie porysowało, nic dzieciaki nie zepsuły. Oglądałem nawet ostatnio po zimie czy zaślepko/naklejki nie "powstawały" i nawet się trzymają. Nic tylko lekko przemyć po zimie i cieszyć się wyjazdami.

[micbys]

4 godziny temu, Tomii napisał(a):

Zakup u nas w kraju, czy może diler z zachodu?

Cały czas zadowolony jestem i dziś na 99% poszedł bym w wybór tego samego modelu. Co by nie powiedzieć Sudwind 60Y broni się i ceną, i wyglądem względem konkurencji. Oczywiście nie będzie tak solidny jak Fendt (grubość ścian, konstrukcja mebli), nie będzie miał tyle techniki pokładowej co w Adorze, nie ma możliwości zmiany ogrzewania na Trume Combi, co w Hobby jest standardem, ale w moim wypadku przy 580qs najmniej razy musiałem iść na kompromis. Są oczywiście rzeczy które w ciągu tego roku się zepsuły (pokrywa okna dachowego MPK, lampka Dometica) ale tu uczciwie trzeba przyznać że producent nie wymigiwał się. Z rzeczy z zabudowy, które trzeba było poprawić to luzująca się klamka w drzwiach łazienki. Nic więcej nie robiłem, nic więcej nie przypominam sobie żebym poprawiał (poprawiłem jeszcze odpływ skroplin z lodówki - zamiast do tacy ociekowej, skroplina jest wyprowadzona przez kratkę na zewnątrz).

Jeśli chodzi o eksploatacje to gdzie można zauważyć jakiekolwiek zużycie:
- kaseta WC (tu niektóre elementy są porysowane od wkładania i wyjmowania)
- deska WC (są tam niby specjalne gumowe dystanse/odbojniki ale mimo to podczas jazdy pokrywa deski rysuje deskę)
- kuchenka gazowa (mam kilka niewielkich przypaleń tłuszczu na takim nierdzewnym elemencie w pobliżu palnika, niestety nie idzie tego doczyścić, no i oznaczenia wielkości płomienia na jednym pokrętle zeszły podczas czyszczenia)

Reszta wszystko działa, nic się nie połamało, nic się nie porysowało, nic dzieciaki nie zepsuły. Oglądałem nawet ostatnio po zimie czy zaślepko/naklejki nie "powstawały" i nawet się trzymają. Nic tylko lekko przemyć po zimie i cieszyć się wyjazdami.

Dealer z Wrocławia już nie raz tu wspominany

Adora super ale składana umywalka w łazience nie dla mnie dlatego odpadła. Podoba sytuacja była bodajże w Dethlefsie. Fendt wychodził najdrożej, a w środku po prostu nam się nie podobał. No i jakość Fendta przekłada się na DMC. Hobby to Hobby, jakość nas delikatnie mówiąc nie urzekła. Dodatkowo daleko do serwisu, a handlowiec mało sympatyczny.

Knaus wypada naprawdę bardzo dobrze. Do naszego dołożyliśmy ALDE i niezależne, elektryczne ogrzewanie podłogowe.

Ciekawe rozwiązanie z lodówką, odbiorę i się temu przyjrzę. Czytając poprzednie posty postanowiłem zweryfikować jaka jest lodówka - ponoć Thetford.

[Tomii]

15 minut temu, micbys napisał(a):

Knaus wypada naprawdę bardzo dobrze. Do naszego dołożyliśmy ALDE i niezależne, elektryczne ogrzewanie podłogowe.

Rozumiem że jest ochota na wyjazdy w zimie? Mocno myślałem nad Alde, ale to kolejne 40 kg do masy własnej. 

21 minut temu, micbys napisał(a):

Ciekawe rozwiązanie z lodówką, odbiorę i się temu przyjrzę. Czytając poprzednie posty postanowiłem zweryfikować jaka jest lodówka - ponoć Thetford.

Zbiorniczek na skropliny jest niestety bardzo płytki. IMO warto to przerobić i mieć z głowy.

 

[micbys]

40 minut temu, Tomii napisał(a):

Rozumiem że jest ochota na wyjazdy w zimie? Mocno myślałem nad Alde, ale to kolejne 40 kg do masy własnej. 

Zbiorniczek na skropliny jest niestety bardzo płytki. IMO warto to przerobić i mieć z głowy.

 

Zimą jak najbardziej. Jak tylko zdrowie i finanse pozwolą

[WoytekK]

Szanowni,

Od kilku miesięcy aktywnie tylko czytający, a teraz nadszedł wreszcie czas, aby oficjalnie sie przywitac. Nie tworząc kolejnego wątku o tym samym modelu, ponieważ wraz ze sobą przedstawiam dopiero co odebraną przyczepę

@Tomii kudos dla Ciebie, za konsultacje, porady etc na etapie konfiguracji, zakupu i po zakupie:)

[maarec]

Piękna. Gratuluję. 

[Tomii]

10 godzin temu, WoytekK napisał(a):

 

@Tomii kudos dla Ciebie, za konsultacje, porady etc na etapie konfiguracji, zakupu i po zakupie:)

Cieszę się że mogłem pomóc kolejnej osobie  i podzielić się wcześniej zdobytą wiedzą. Jeszcze raz gratulacje! Srebrne malowanie ścian zaczyna być hitem, widać że od dilerów wyjeżdża coraz więcej 60latek w tym malowaniu. Niech dzielnie służy i cieszy całą rodzinę!  

[szymoneL]

W dniu 21.03.2023 o 21:45, WoytekK napisał(a):

Szanowni,

Od kilku miesięcy aktywnie tylko czytający, a teraz nadszedł wreszcie czas, aby oficjalnie sie przywitac. Nie tworząc kolejnego wątku o tym samym modelu, ponieważ wraz ze sobą przedstawiam dopiero co odebraną przyczepę

@Tomii kudos dla Ciebie, za konsultacje, porady etc na etapie konfiguracji, zakupu i po zakupie:)

Piękna, końcem kwietnia odbieram swoją

[Tomii]

Każdy ma jakiegoś bzika... Tak by chyba wypadało zacząć. Ktoś tam ostatnio kwitował, że woskowanie auta pod domem to "januszostwo" . No to ciężko o większego Janusza niż ja.
Sobotę miałem zaplanowaną na ogarnięcie przyczepy przed majówka. Niedziela miała być na auto. Nie do końca poszło to jak planowałem a było tak (oglądacie na własną odpowiedzialność)
Sprzątanie wnętrza zaczynam od okien dachowych. Dlaczego? No proste - jak je będę ogarniał to nasyfi mi  się wewnątrz. Denerwowało mnie małe okno w łazience bo od zawsze było pomiędzy jego elementami widać kurz. W międzyczasie u mnie w lesie i jakieś "igły"

Nie ma się co zastanawiać:

Łazienkowe wyciągnięte, to idziemy dalej. W garażu leży do wymiany pokrywa od MPK. Wyciągam zawleczki i demontuje bo syf po zimie że aż wstyd.

Jak mam już dwa wyjęte, to w HEKI też by wypadało coś zrobić bo też czysto nie jest.

Początkowo rozpinam siłowniki co by mieć lepszy dostęp do umycia ramy.

Opieram okno o klimatyzację dachową z przełożoną mikrofibrą. 

Zaczynam ogarniać pierwszy właz. 

Do małych przestrzeni biorę plastikowy ściągacz tapicerki.

I rodzi się chytry plan. Mając w ręce pomarańczowy kawałek plastiku, stwierdzam że mam czas i trzeba pozbyć się nadmiaru butylu w oknach.
Nacinam

I wywalam

Apetyt rośnie...

No kurde - elegancko.

Żona wysyła dzieci, co by wybłagały ojca żeby zszedł z dachu przyczepy i nie robił wsi. 

No a Janusz cyrk dziecią urządza. Było:

i nima - amfafatima. 

No to zostało jeszcze duże Heki. 

Stwierdzam że nie dam rady po obwodzie zrobić całości. Więc nie ma zmiłuj. Demontujemy.

Powoli sukcesywnie czyścimy

I na koniec, jest całkiem dobrze.

Na dole ogarniam mycie okien.

Jak wszystko wylizane to zostawiam do wyschnięcia i wracam na górę z małym odkurzaczem. 

Od strony dachu odkurzam moskitiery i rolety.

 

Czyste, wyschło to można zabezpieczać plastiki. 

Na ramy okien idzie PERL 1:3

No a na czyste Heki i Mini. oraz nowe MPK idzie SSW od ADBL

Pomocnikom się spodobało.

Skręcone, więc można montować.

W sumie na dachu jestem, więc od razu wypadało by z klimy syf wyjąć.

Przy pomocy córki wychodzi tak:

Dobra dach skończony. Trzeba wrócić na ziemię. Pierwsze co - łazienka. Powyjmowałem wszystko z szafek. Kurde, jest tego szpeju trochę.

Oczywiście przy czyszczeniu wnęki na kasetę. Trzeba wydłubać trochę butylu z ramki.

Jak ramka czysta, to dostaje PERLa. To samo dostaje uszczelka okna.

Wracam do środka. Odkurzam jeszcze szafę oraz "grzędę" dzieci. 

Odkurzam jeszcze w schowku pod dużym łóżkiem i z ambitnych planów niewiele mi wychodzi. Nie wiem o co dokładnie się stało(podejrzewam truskawki zakupione w supermarkecie), ale dostaje mega kataru i nie jestem w stanie już nic zrobić. Skończyło się Januszowanie... 

cdn.