Idzie nowe 3 - czyli Knaus SÜDWIND 580 QS 60Y ;)

[Bercik77]

8 godzin temu, Tomii napisał(a):

Jestem po przeglądzie gwarancyjnym... 
Może zaczniemy od plusów. Plusem przeglądu jest sympatyczny Pan Darek.

Potwierdzam, Pan Darek jest rzeczywiście sympatyczny... i z mojego pkt. widzenia to tyle. W firmie brak jakiejkolwiek kontroli czy to jakości, czy kompletności wykonanych prac. Ile rzeczy może pójść nie tak podczas tylko jednego przegladu i naprawy gwarancyjnej jest niewiarygodne. Kwota 700 zł za przeglad wydaje się adekwatną do zakresu prac ( biorac pod uwagę, że w przeglad wchodzi mycie) Mnie policzyli prawie 1 kPLN. ( pewnie z sympatii ?) Choć tak na prawdę to do końca nie wiadomo co robią w ramach przegladu. Zakres pierwszego znacząco różnił się od drugiego. W tym tygodniu zwrócili całą kasę zarówno za przegląd z 2021 jak i 2022 r. Podobno zatrudnili nowego kierownika i ma być lepiej. Czas pokaże. 

[Eastnomad]

10 godzin temu, Bercik77 napisał(a):

Kwota 700 zł za przeglad wydaje się adekwatną do zakresu prac ( biorac pod uwagę, że w przeglad wchodzi mycie) Mnie policzyli prawie 1 kPLN. ( pewnie z sympatii ?)

Ta kwota 700 pln jest właśnie bez mycia a normalnie (z myciem) to trzeba wydać właśnie około 1k pln. 
W ogóle to te ceny serwisów są bardzo zróżnicowane, bo np. jak rok temu odbierałem przyczepę w DE i zapytałem o koszt takiego przeglądu to dostałem informację, że u nich kosztuje poniżej 100 Eur (jeśli dobrze pamietam albo 95 albo 99 Eur). Według mnie taka kwota jest adekwatna do zakresu prac realizowanych w trakcie tego przeglądu. Niestety w Polsce nadal mamy za małą konkurencję na tym rynku.

[Bercik77]

2 godziny temu, Eastnomad napisał(a):

Ta kwota 700 pln jest właśnie bez mycia a normalnie (z myciem) to trzeba wydać właśnie około 1k pln. 
W ogóle to te ceny serwisów są bardzo zróżnicowane, bo np. jak rok temu odbierałem przyczepę w DE i zapytałem o koszt takiego przeglądu to dostałem informację, że u nich kosztuje poniżej 100 Eur (jeśli dobrze pamietam albo 95 albo 99 Eur). Według mnie taka kwota jest adekwatna do zakresu prac realizowanych w trakcie tego przeglądu. Niestety w Polsce nadal mamy za małą konkurencję na tym rynku.

Te 1kPLN to było bez mycia i nawet bez sprawdzenia szczelności instalacji gazowej ( tzn cena  obejmowała mycie i sprawdzenie szczelności instalacji gazowej ale zapomnieli zrobić )- co prawda szczelność sprawdzali, po mojej interwencji przy wydaniu, po 3 miesiącach stania u nich przyczepy. Mycie odpuściłem bo gdy odbierałem przyczepę śnieżyca była taka, że "bałwankiem" wróciłem do domu. Wcześniej informowali, że przyczepa UMYTA stoi na hali od ponad 2 tygodni i czeka na założenie obudowy pieca - musieli wygospodarować 2 min. na montaż - a to wiadomo łatwe nie jest, dlatego też te dwa tygodnie musiałem czekać . Jak się finalnie okazało obudowę zainstalowali uszkodzoną. Generalnie można odnieść wrażenie, że planowania brak a wszystko to jedna wielka improwizacja. Co nie zmienia faktu, że p. Darek rzeczywiście jest sympatyczny, ale pewnie z natłoku obowiązków nie ogarnia, a koledzy z pracy nie pomagają.

[Eastnomad]

To faktycznie zachowali się słabo i nawet nie wiem czy dając Ci te dwa przeglądy w ramach rekompensaty to wyszli z tego z twarzą.

[Tomii]

Przegląd trzeba było zakończyć i szpreja wypsikać. 
Moverem wjechałem na podjazdy samochodowe. Bałem się wyżej, bo nie znam nośności podjazdów, oraz obawiałem się o stabilność podłoża, ale spokojnie mover dał by radę wjechać na samą górę. 

No i można się było turlać z puszką.

Starczyło na wszystkie połączenia płyt i brzegi. Do tego trochę więcej poszło na okolice gdzie chlapią opony. 

Jeśli pogoda dopiszę to w weekend na ścianę przednią i tylną pójdzie ceramika i to chyba koniec na plany przed wakacjami . Nie wiem z nudów chyba zacznę pokoje w domu malować . Po co mi była ta nowa przyczepa. W starej zawsze coś do podłubania było. 

 

[jacek00]

6 minut temu, Tomii napisał(a):

Jeśli pogoda dopiszę to w weekend na ścianę przednią i tylną pójdzie ceramika i to chyba koniec na plany przed wakacjami . Nie wiem z nudów chyba zacznę pokoje w domu malować . Po co mi była ta nowa przyczepa. W starej zawsze coś do podłubania było. 

 

Zacznij coś montować Lista może być długa  

[borek6]

po której stronie masz odpływ wody? Układ mamy taki sam, u mnie jest pod łazienką i teraz jak zamontuje przedsionek, nie ma jak podłożyć zbiornika. Jedynie od tyłu ale jest dość głęboko pod przyczepą.

Muszę sobie dorobić jakąś rurką wyprowadzenie na tył. Najlepiej oczywiście zrobić odpływ. Mam gwint na tej rurce więc mogę nakręcić na niego końcówkę do np weża ogrodowego i z tego zrobić odpływ szarej wody do kanalizy, widziałem tak u niektórych użytkowników.

Jak u siebie to rozwiązałeś?

[jacek00]

6 minut temu, borek6 napisał(a):

po której stronie masz odpływ wody? Układ mamy taki sam, u mnie jest pod łazienką i teraz jak zamontuje przedsionek, nie ma jak podłożyć zbiornika. Jedynie od tyłu ale jest dość głęboko pod przyczepą.

Muszę sobie dorobić jakąś rurką wyprowadzenie na tył. Najlepiej oczywiście zrobić odpływ. Mam gwint na tej rurce więc mogę nakręcić na niego końcówkę do np weża ogrodowego i z tego zrobić odpływ szarej wody do kanalizy, widziałem tak u niektórych użytkowników.

Jak u siebie to rozwiązałeś?

W naszych układach w Knausach odpływ wody jest po drugiej stronie przyczepy, pod piętrusami

[Gizbern]

2 minuty temu, borek6 napisał(a):

po której stronie masz odpływ wody? Układ mamy taki sam, u mnie jest pod łazienką i teraz jak zamontuje przedsionek, nie ma jak podłożyć zbiornika. Jedynie od tyłu ale jest dość głęboko pod przyczepą.

Muszę sobie dorobić jakąś rurką wyprowadzenie na tył. Najlepiej oczywiście zrobić odpływ. Mam gwint na tej rurce więc mogę nakręcić na niego końcówkę do np weża ogrodowego i z tego zrobić odpływ szarej wody do kanalizy, widziałem tak u niektórych użytkowników.

Jak u siebie to rozwiązałeś?

Najlepsze rozwiązanie do wąż od pralki (odpływowy). Możesz go kupić o długości do 4m.  Ustawiasz sobie zbiornik gdzie ci pasi (oczywiście w niższym punkcie) i wkładasz rurę. Ja tak często robię bo oryginalny zbiornik nie mieści się pod odpływem jak tylko jest spadek w stronę przodu cepy. Zresztą na lepszych kempingach i tak będziesz go używał żeby połączyć cepę prosto do kanalizy. 

[borek6]

15 minut temu, Gizbern napisał(a):

Najlepsze rozwiązanie do wąż od pralki (odpływowy). Możesz go kupić o długości do 4m.  Ustawiasz sobie zbiornik gdzie ci pasi (oczywiście w niższym punkcie) i wkładasz rurę. Ja tak często robię bo oryginalny zbiornik nie mieści się pod odpływem jak tylko jest spadek w stronę przodu cepy. Zresztą na lepszych kempingach i tak będziesz go używał żeby połączyć cepę prosto do kanalizy. 

@jacek00 czyli macie lepiej

@Gizbern ja raczej myślałem o jakieś rurce pcv sztywnej, nawet dokręcanej i wyprowadzenie bliżej tyłu. Muszę to rozkminić.

Wąż od pralki spoko ale jednak będzie leżał na ziemi więc nie naleci do zbiornika... ? w odpływ na kempingu to się zgodzę ?

[Gizbern]

2 minuty temu, borek6 napisał(a):

@jacek00 czyli macie lepiej

@Gizbern ja raczej myślałem o jakieś rurce pcv sztywnej, nawet dokręcanej i wyprowadzenie bliżej tyłu. Muszę to rozkminić.

Wąż od pralki spoko ale jednak będzie leżał na ziemi więc nie naleci do zbiornika... ? w odpływ na kempingu to się zgodzę ?

Naleci...stosuje go kiedy jest spadek w kierunku przodu cepy. Wtedy siłą rzeczy zbiornik jest niżej niż odpływ. I o to chodzi

[borek6]

to chyba zamówię ten, ma 5m.

https://www.klinikaagd.pl/czesci-agd/4-Wąż+odpływowy+do+pralki+|+5m-|0;KLU81AS63/?gclid=CjwKCAjwvdajBhBEEiwAeMh1Uz_i9glsgPyIIlUxVNKRy4RKG5eMIsD-0caYgezbRwI60yNjx9QnhhoCT6kQAvD_BwE

 

i już nie zaśmiecam tematu wężami

[Eastnomad]

1 godzinę temu, Tomii napisał(a):

Jeśli pogoda dopiszę to w weekend na ścianę przednią i tylną pójdzie ceramika i to chyba koniec na plany przed wakacjami . Nie wiem z nudów chyba zacznę pokoje w domu malować . Po co mi była ta nowa przyczepa. W starej zawsze coś do podłubania było. 

A czemu nie chcesz położyć ceramiki na dach? Miałbyś wtedy więcej pracy i trochę dłużej by Ci to zajęło a przy okazji wyższa ochrona przed żywicą czy ptasimi odchodami?

Rozumiem, że będziesz kładł tą samą co na auta? jak ją nakładasz to jak duże pola robisz i ile odczekujesz zanim zaczynasz je przecierać mikrofibrą? Będziesz to robił na zewnątrz, nie obawiasz się porannej rosy? w końcu zalecenia są że trochę tych godzin powinna stać bez kontaktu z wodą

[Tomii]

4 godziny temu, Eastnomad napisał(a):

Rozumiem, że będziesz kładł tą samą co na auta? jak ją nakładasz to jak duże pola robisz i ile odczekujesz zanim zaczynasz je przecierać mikrofibrą? Będziesz to robił na zewnątrz, nie obawiasz się porannej rosy? w końcu zalecenia są że trochę tych godzin powinna stać bez kontaktu z wodą

To samo co na auto CarPro Lite. Pracuję na powierzchniach ca. 60 x 60 cm. Nakładam krzyżowo - choć z tego co pamiętam tu producent powłoki daje pełną dowolność (można kulistymi ruchami) Na dachu jakoś dużo roboty i ciężko to zaplanować tak żeby nie chodzić po świeżo co położonym, no chyba że jakieś mikrofibrowe skarpety wymyślę. Na pewno było by z dachem w ceramice lepiej, ale dużo roboty , nie wiem czy aż tak mi się chcę.
CarPro Lite zaraz po nałożeniu można docierać (nie czekając na odparowanie). Po godzinie od aplikacji można położyć odżywkę (CarPro Reload) i wtedy po 4 godzinach powłoka może być już zmoczona. Bez Reloada czas utwardzania 48 h. Z tego też względu decydowałem się na CarPro Lite bo instrukcja pozwala na skrócenie czasu "odżywką".  Czyli na dobrą sprawę trzeba jakieś 6 godzin dobrej pogody z odpowiednią temperaturą (po wymyciu pasty czy clinera Eraserem producent też zaleca odczekać 1h przed nałożeniem powłoki).  

[Eastnomad]

13 minut temu, Tomii napisał(a):

To samo co na auto CarPro Lite. Pracuję na powierzchniach ca. 60 x 60 cm. Nakładam krzyżowo - choć z tego co pamiętam tu producent powłoki daje pełną dowolność (można kulistymi ruchami) Na dachu jakoś dużo roboty i ciężko to zaplanować tak żeby nie chodzić po świeżo co położonym, no chyba że jakieś mikrofibrowe skarpety wymyślę. Na pewno było by z dachem w ceramice lepiej, ale dużo roboty , nie wiem czy aż tak mi się chcę.
CarPro Lite zaraz po nałożeniu można docierać (nie czekając na odparowanie). Po godzinie od aplikacji można położyć odżywkę (CarPro Reload) i wtedy po 4 godzinach powłoka może być już zmoczona. Bez Reloada czas utwardzania 48 h. Z tego też względu decydowałem się na CarPro Lite bo instrukcja pozwala na skrócenie czasu "odżywką".  Czyli na dobrą sprawę trzeba jakieś 6 godzin dobrej pogody z odpowiednią temperaturą (po wymyciu pasty czy clinera Eraserem producent też zaleca odczekać 1h przed nałożeniem powłoki).  

Dzięki . Wygląda na całkiem przyjemną aplikację więc chyba i ja dla testu skuszę się w czerwcu na pokrycie tym auta. Powinna mi dojść już ta lampka inspekcyjna z Aliexpress więc powinno być łatwiej sprawdzać dotarcie. Z tego co pamiętam na Dacii kładłeś dwie warstwy tej powłoki (z odstępem 1h) tu rozumiem, że będzie 1 warstwa i CarPro Reload czy 2 warstwy a potem Reload?