Skocz do zawartości

Jazda na światłach


Rekomendowane odpowiedzi

Witam; przepraszam: napisałem wcześniej,że obecnie była dozwolona jazda tylko na światłach mijania,błąd! Artykół 51 K D pnk.2 "kierujący pojazdem może używać świateł do jazdy dziennej".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 302
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Czyli te "światła mijania" to bzdety dziennikarzy.Trzeba poczekać na opublikowanie jednolitego tekstu zmian kodeksu.Widzisz szary11? - jednak nie będzie tak żle.

 

Pozdrawiam - Robin :zlo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat cieszę się z faktu, że jazda na światełkach będzie wreszcie obowiązkowa.

 

Sam z racji częstego jeżdżenia po kraju, od lat już używałem świateł mijania przez cały rok. Nie interesowało mnie to czy zużyję więcej paliwa lub prądu, że wcześniej zużyją mi się żarówki mijania, które i tak, bez czekania na wypalenie się corocznie jesienią wymieniam ( a jeżdżę na Philipsie Blue Vision, które do tanich nie należą). Ale miałem świadomość, że byłem dla wszystkich widoczny, niezależnie od panujących warunków. BEZPIECZEŃSTWO moje i innych użytkowników drogi było dla mnie priorytetem, ważniejszym od kosztu żarówek i paliwa.

 

Teraz skończy sie moja mitręga i złorzeczenia, bowiem nieraz mnie szlag trafiał jak widzialem różnych i różniastych asów kierownicy poruszających się bez świateł w dzień lub o zmierzchu, w ciemnym lesie albo gdy mieli słońce w plecy i byli zupełnie niewidoczni dla mnie jadącego pod słońce. Ale w nocy już bezmyślnie - bo bez żadnego uzasadnienia i wbrew przepisom ci szanowni kierowcy doświetlali sobie drogę światlami przeciwmgielnymi - wówczas większe zużycie paliwa oraz prądu już nie jest dla nich istotne. Najważniejszy szpan i działanie na zasadzie NIE bo NIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też denerwują mnie "bezpieczni" co to mgiełka ledwo a już nawłączają wszystko co mają żeby bezpieczniej było. BZDURA!!!!! Tylne światło p.mgielne jak mówi przepis włącza się kiedy widoczność spadnie poniżej 50m a takich mgieł u nas to trza naprawdę poszukać. Poza tym co za sens świecenia komuś po oczach jak auta jadą"zderzak w zderzak". Ktoś komu z tyłu świeci się w oczy patrzy wszędzie tylko nie na takiego "jaśnie oświeconego" i tak wjeżdża mu w tyłek. Podsumowując nadmiar świateł szkodzi ntak samo jak ich brak!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz skończy sie moja mitręga i złorzeczenia, bowiem nieraz mnie szlag trafiał jak widzialem różnych i różniastych asów kierownicy poruszających się bez świateł w dzień lub o zmierzchu, w ciemnym lesie albo gdy mieli słońce w plecy i byli zupełnie niewidoczni dla mnie jadącego pod słońce. Ale w nocy już bezmyślnie - bo bez żadnego uzasadnienia i wbrew przepisom ci szanowni kierowcy doświetlali sobie drogę światlami przeciwmgielnymi - wówczas większe zużycie paliwa oraz prądu już nie jest dla nich istotne. Najważniejszy szpan i działanie na zasadzie NIE bo NIE.

Ujmę to tak - Jak ktoś jest głupi, to nie pomoże mu żaden przepis !

Co z tego, ze mamy przepisy zabraniające rozmowy przez komórkę podczas prowadzenia auta, albo zakaz wjeżdżania na zielonym świetle na skrzyżowanie, jeśli nie ma możliwości w odpowiednim czasie zjazdu. Ano NIC ! Mamy później baranów, którzy jadą jak pijani, bo pytlują przez komórki o d..pie marynie, albo w czasie szczytu zatkane skrzyżowania, bo każdy się pcha i na zielonym i czerwonym.

A wprowadźmy jeszcze nakaz jazdy z prędkością nie wyższą niż 30 km/h i obowiązek meldowania Policji o każdym uruchomieniu samochodu - w końcu to też pewnie będzie miało wpływ na poprawę bezpieczeństwa. A i jeszcze całe mnóstwo zakazów i ograniczeń.... Tyle, że nie tędy droga. Liczy się świadomość społeczna. Edukacja i jeszcze raz edukacja !!!! O czym nasza "władza" pojęcia nie ma, bo dla nich najlepiej by było, gdybyśmy wszyscy płacili mandaty, albo w kiciu siedzieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wprowadźmy jeszcze nakaz jazdy z prędkością nie wyższą niż 30 km/h i obowiązek meldowania Policji o każdym uruchomieniu samochodu - w końcu to też pewnie będzie miało wpływ na poprawę bezpieczeństwa. A i jeszcze całe mnóstwo zakazów i ograniczeń.... Tyle, że nie tędy droga. Liczy się świadomość społeczna.

 

To jeszcze nie zapomnijcie o zakładaniu żółtego z tyłu, zapalaniu świateł w letni, słoneczny dzień w mieście i zameldowaniu o tym policji.

 

Brawo, pozdrawiam, Jacek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 lat później...

Praktycznie można wyłączyć... ale później nie napiszesz w ogłoszeniu "światła do jazdy dziennej" ;)

 

W sumie można jeszcze wypiąć bezpiecznik.

 

bezpiecznik nie zawsze zadziała bo niekoniecznie jest jeden tylko na światła dzienne, poza tym będzie błąd zgłaszał 

poza tym światła można dezaktywować i powtórnie aktywować, praktycznie za free, w poprzednim busie tak miałem zrobione bo denerwowało mnie, że świeci się jak na budowie świeciły się bez sensu jak silnik chodził pół dnia, albo jak spałem z ogrzewaniem w zimie  :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli kolejna wataszka "swojaków"  znowu za pieniądze podatnika zabawi się w bardzo ważne badania "pseudonaukowe"  pt  : "Na światłach czy bez?"

Który to już raz ?

 

A sprawa jest prosta - w zabudowanym BEZ , poza zabudowanym Z.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie rozumiem jak ktoś kto na prawdę dużo jeździ może być przeciwnikiem jazdy na światłach w dzień. Zbyt wielu kierowców zapominało zawsze włączać światła w złych warunkach pogodowych - chociażby podczas opadów deszczu, nie wspomnę już o tym, że niewielu zdaje sobie sprawę że jeżeli widzi słońce w lusterku to oznacza że on ma doskonałą widoczność, ale jego nie widzi nikt. Dla mnie poprawa widoczności samochodu jest znaczna i zostanę zwolennikiem świateł do jazdy dziennej. Głównie z uwagi na brak myślenia u co niektórych użytkowników drogi. A argumenty o zużyciu paliwa i obciążeniu alternatora są moim zdaniem grubo naciągane w czasie kiedy nowsze samochody z reguły mają energooszczędne LEDy do jazdy w dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to już nie ma większego znaczenia... większość aut, szczególnie nowszych, ma światła dzienne, których nie można wyłączyć, więc i tak będziemy świecić :niewiem:

 

Można wyłączyć i jest to do zrobienia samemu,  bez wizyty w salonie i - chyba - / podkreślam chyba / bez konieczności wyjmowania bezpiecznika.

 

 

Praktycznie można wyłączyć... ale później nie napiszesz w ogłoszeniu "światła do jazdy dziennej" ;)

 

 ( ... )

 

Raczej zasadne jest w ogłoszeniu napisać:  " opcja załączenia / włączenia / ustawienia świateł do jazdy dziennej "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.