Skocz do zawartości

Chorwacja powoli szykuje się na przyjazd turystów


Rekomendowane odpowiedzi

Są tez takie drożdżowe placki  jakby ciasto francuskie ale jakos tak na oleju chyba smażone na słodko (z jabłkiem, marmolada) albo z mięsem. Nie wiem jak to nazywają ale dobre. 
Jeśli chodzi o gołodupców to zawsze miałem wrażenie , jakby Niemcom się zdawało, ze są już poza cywilizacją? i te tłuste obleśne szwabskie dupska już wpisały się w pejzaż wybrzeża ? pozostaje odwracać wzrok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, smutny napisał:

i te tłuste obleśne szwabskie dupska już wpisały się w pejzaż wybrzeża ? pozostaje odwracać wzrok?

Ale, że na zwykłej, tekstylnej plaży też te gołe "tłuste obleśne szwabskie dupska" Ci na oczy włażą??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabaret niezły tu jest:)  wnuk moja wnuczka są z rodzicami  od tygodnia  koło Biogradu - na kuchnię nie narzekają Ale ona jeździ z nami i rodzicami na południe chyba od drugiego roku życia i na kolację często zamawia mule a  starter to zwykle chleb z oliw:):). kilkuletni wnuk to samo. Co prawda nie Chorwaci ale Grecy patrzą na nich zawsze z uśmiechem. Eh...już chce mi się tam być a startujemy dopiero w sobotę. Spotykamy się z nimi gdzieś tam nad Balatonem i dzieciaki wracają z nami do Chorwacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł ostrzegam Cię nie jedź!! Widzisz co się dzieje - na całym chorwackim wybrzeżu gołe "tłuste obleśne szwabskie dupska" grasują - normalnie strach już z domu wyjść i trzeba sadzić kaktusy, żeby rozpędzić dzikusy:D

Nie okryję hameryki, że kuchnia chorwacka raczej nie umywa się do greckiej, ale nawet chleb z oliwą na start jakoś tak chyba jednak lepiej smakuje w Grecji (choć trzeba przyznać, że Chorwacji mają bardziej urozmaicone pieczywo)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, smutny napisał:

jakby ciasto francuskie ale jakos tak na oleju chyba smażone na słodko (z jabłkiem, marmolada) albo z mięsem. Nie wiem jak to nazywają ale dobre.

Burek. Najczęściej z serem lub z mięsem. Trochę tłuste i trochę nijakie w smaku.

Dla mnie średnio to smakuje. Doraźnie zatkać żołądek to i owszem. 

Ja natomiast kilka razy sam sobie robiłem kalmary prażone z frytkami po mojemu z dopałem czosnkowym. Opanowałem tą sztukę już do perfekcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chorwacja mi sie bardzo podoba i lubię tu przyjeżdżać ale ceny z każdym rokiem idą w góre a w tym pobili kolejny rekord. Mam na myśli ceny w sklepach, popularnych produktów. kempingi też tanie nie są. Nie wiem czy to takie "turystyczne" ceny czy standardowe na terenie CRO. Jak byłem na długim weekendzie nad Bałtykiem to byłem dużo przyjemniej zaskoczony. Grecja chyba jest tańsza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zulos napisał:

Matko Boska - nie dość, że nie ma słodyczy, w przeciwieństwie do takiego np. Mielna ludzi co niemiara, w knajpach same tłuste porażki za nie-wiadomo-jakie pieniądze (znów w odróżnieniu do takiego np. Sopotu czy innego Kołobrzegu, gdzie wszystko wyrafinowane i tanio), to jeszcze nudyści terroryzują textylnych!!

Panie Sodoma i Gomora!! Uciekaj Pan jak najdalej!!:lol:

W moim wypadku nie chodzi o Sopot czy Kołobrzeg bo to ta sama tragedia. Jesteśmy w Chorwacji wyjątkowo bo normalnie od dawna co roku tylko Grecja. Jeszcze raz ponawiam ofertę: Domek drewniany od jutra do niedzieli w basko Polje oddam darmo z wykupionym śniadaniami i kolacjami. Szczegoly na priv. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Zulos napisał:

Paweł ostrzegam Cię nie jedź!! Widzisz co się dzieje - na całym chorwackim wybrzeżu gołe "tłuste obleśne szwabskie dupska" grasują - normalnie strach już z domu wyjść i trzeba sadzić kaktusy, żeby rozpędzić dzikusy:D

Nie okryję hameryki, że kuchnia chorwacka raczej nie umywa się do greckiej, ale nawet chleb z oliwą na start jakoś tak chyba jednak lepiej smakuje w Grecji (choć trzeba przyznać, że Chorwacji mają bardziej urozmaicone pieczywo)...

jadę...mimo wszystko, bo Grecja odpadła na amen...No nie spodziewam się by w Chorwacji  na stole w konobie stało świeże pieczywo, zimna woda i oliwa...a dzieciaki to uwielbiają i... ja też lubię...Ale dawno juz tam nie byłem więc co mi tam. Biorę rowery, patent więc może wyrwę sięna kornaty jakąś łódką z wypożyczalni. w sumie to zawsze jakaś odmiana od tej nudnej Grecji...:):)

P1110081.JPG

Edytowane przez pawel1966 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Zulos napisał:

Chorwacji mają bardziej urozmaicone pieczywo)...

Tak ale żadne nie smakuje tak jak w PL. Jakieś takie bezpłciowe,bezsmakowe, jakby suche. 

Jeden rodzaj chleba tam zjadam, zazwyczaj wygląda jak UFO o średnicy 25-30cm z mąką na skórce i ma po środku "pępek" - to do rozpoznania przy kasie - no i jest smaczny. 

.

Wyspy to jednak wyspy, tu jest luzik. 

Mój kamper w Port9 Camp i my w Korculi w godzinach popołudniowych/wieczornych jakoś 2 tyg temu:

 

IMG_0061.JPG

IMG_0071.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Sisar napisał:

W moim wypadku nie chodzi o Sopot czy Kołobrzeg bo to ta sama tragedia. Jesteśmy w Chorwacji wyjątkowo bo normalnie od dawna co roku tylko Grecja. Jeszcze raz ponawiam ofertę: Domek drewniany od jutra do niedzieli w basko Polje oddam darmo z wykupionym śniadaniami i kolacjami. Szczegoly na priv. 

Nie wiem czy dobrze zaplanowałeś wyjazd? Czytałeś jakieś relacje? Szukałeś miejsc? Knajpek, małych zatoczek?

Nie lubię jechać bez przygotowania, bo faktycznie szkoda urlopu. 

W Chorwacji polecam dania mięsne. Talerz mięs dla dwojga, przeważnie nie zawodzi ani nie zabiją ceną. Dzieciaki pizza, makaron i jest git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, maarec napisał:

Talerz mięs dla dwojga, przeważnie nie zawodzi ani nie zabiją ceną. Dzieciaki pizza, makaron i jest git.

Talerz mięs dla dwojga to mój syn by sam zjadł i jeszcze popchnął pizzą ?

A te pełzacze na tależach z zdjęć Borka to całkowicie nie nasza bajka

Edytowane przez Igor (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Sisar napisał:

Poszliśmy do knajpy nr 1 na wybrzeżu wg. Tripadvisor, Żeby nie ryzykować to zamówiliśmy Standard czyli filet z kurczaka.... kobieta przyniosła kawałki kurczaka utopione w oliwie, tłuste placki kukurydziane i 3 sosy- żona w nocy łykała nospę... cena za 2 takie obiady wyszła na polskie 199 zł!!! 
Dzięki Bogu, ze miałem nosa i nie zabrałem przyczepy tylko wynająłem domek drewniany.  Tak czy inaczej, mieliśmy być min. do niedzieli ale wracamy do Polski już jutro, pieniądze za domek przepadną ale przynajmniej psychicznie odetchniemy wole siedzieć w chałupie niż tu się wszędzie spieszyć i o wszystko wykłócać. Nudyści gacie ściągają i już 50 metrów w lewo i prawo plaży jest ich. Dla mnie Chorwacja to tragedia! Nie wiem jak tu jest kiedy nie ma pandemii?!?  Tak apropo to oddam domek za darmo już opłacony do niedzieli od jutra włącznie w Baško Polje na Max. 6 osób. Jak co to na priva proszę.    Sorry wszystkich cromaniaków za ten ton ale jestem tak wkurzony, zirytowany i zły na siebie że rodzinie w tym roku urlop zepsułem.... tyle drogi i na darmo....

 

jeśli zbyt tłusty obiad czy czyjeś zmarszczone pośladki  na plaży są powodem do przerwania urlopu to cóż ...

pozostaje mi tylko współczuć   :rolleyes:

śmiać się nie wypada

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj.. puściutko w Korculi...kiedy ostatni raz tam byłem na żaglach w marinie nie było miejsca, w Lumbardzie przyjęli nas na samym końcu kei. W sumie mam bardzo przyjemne wspomnienia w Chorwacji....W Dubrowniku wpłynęliśmy do samego starego miasta. a co tam:):)Byle nie było pożarów...bo już raz miałem uciekać autem z parkingu przed wypłynięciem z Kasteli

P1100928.JPG

DSCN3530.JPG

DSCF0154.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, smutny napisał:

Są tez takie drożdżowe placki  jakby ciasto francuskie ale jakos tak na oleju chyba smażone na słodko (z jabłkiem, marmolada) albo z mięsem. Nie wiem jak to nazywają ale dobre. 
Jeśli chodzi o gołodupców to zawsze miałem wrażenie , jakby Niemcom się zdawało, ze są już poza cywilizacją? i te tłuste obleśne szwabskie dupska już wpisały się w pejzaż wybrzeża ? pozostaje odwracać wzrok?

Coś w tym jest. W tamtym roku był dość wyraźny podział miejsca na tekstylnych i nie. W tym roku to już niemal pod campem się rozbierali. Mi to nie przeszkadza ale ci z dziećmi to musieli lub chcieli innych miejsc szukać.  ......jeszcze żeby były ładne ?

Tłumy .... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Benior napisał:

Coś w tym jest. W tamtym roku był dość wyraźny podział miejsca na tekstylnych i nie. W tym roku to już niemal pod campem się rozbierali. Mi to nie przeszkadza ale ci z dziećmi to musieli lub chcieli innych miejsc szukać.  ......jeszcze żeby były ładne ?

Tłumy .... ?

? dokładnie . Płeć piękna to wiadomo- nikomu nie przeszkadza  ? ale te stare helmuty to już  nieestetyczne . Rozumiem na wyznaczonych miejscach ale nie paradowanie gdziekolwiek. Trudno ? można się tylko pośmiać . Poza tym dla mnie Chorwacja jest super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.