Skocz do zawartości

Przyczepa czy kamper?


olokup

Przyczepa czy kamper?  

66 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co byś wybrał?

    • Przyczepę kempingową
      38
    • Kampera
      12
    • Camper vana
      16
    • Micro campera (auto osobowe)
      0


Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Zulos napisał:

No i to jest właśnie błędne podejście - moim zdaniem nikt nie przekonuje do swoich racji, tylko co-po-niektórzy tak to interpretują

Kolego podejście to mam takie że niech każdy spędza wolny czas jak chce i jak mu wygodnie mnie nikt do niczego nie przekona jak będę chciał to sam spróbuje tak było z przyczepą długo czytałem forum zanim kupiłem dzięki wypowiedziom na forum wiedziałem jaki układ będzie mi odpowiadał na co zwracać uwagę itp itd a jak będzie z kamperem nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Smolik napisał:

Kolego podejście to mam takie że niech każdy spędza wolny czas jak chce i jak mu wygodnie mnie nikt do niczego nie przekona jak będę chciał to sam spróbuje tak było z przyczepą długo czytałem forum zanim kupiłem dzięki wypowiedziom na forum wiedziałem jaki układ będzie mi odpowiadał na co zwracać uwagę itp itd a jak będzie z kamperem nie wiem.

No i właśnie to jest niepotrzebne - wchodzisz w polemikę, a jednocześnie sam sobie zaprzeczasz. Piszesz z jednej strony, że nikt Cię do niczego nie przekona, a z drugiej, że w kupnie cycepy pomogło Ci długie czytanie forum. Zrozum: nikt tu nikogo do niczego nie chce na siłę przekonać. To, że ktoś opisywanie własnych odczuć i doświadczeń traktuje jako atak, "wymuszenie", czy narzucenie swoich poglądów, to już jego sprawa. A ta dyskusja, która co jakiś czas odżywa sinusoidalnie naprawdę może się przydać wielu osobom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Zulos napisał:

Piszesz z jednej strony, że nikt Cię do niczego nie przekona, a z drugiej, że w kupnie cycepy pomogło Ci długie czytanie forum. 

Czytam forum i wyciągam wnioski sam czy to coś złego ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Smolik napisał:

Czytam forum i wyciągam wnioski sam czy to coś złego ? 

NIE - złym jest zarzucanie innym, że dzieląc się swoimi doświadczeniami w dobrej wierze i wygłaszając swoje opinie na podstawie tego doświadczenia, próbują coś komuś narzucić. Zrobiła się zupełnie niepotrzebna eskalacja, okopywanie się na stanowiskach i osobiste wycieczki, a nawet wprost epitety, że jedni drugich mają za debili. I to jeszcze w sytuacji, w które najbardziej aktywni - i zapewniam, że wszyscy w DOBREJ WIERZE - są ci, co lata spędzili z przyczepą, a po spróbowaniu kampera przesiedli się do niego i mówią o jego zaletach (a także i wadach). Normalnie zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że zmieniłem cepkę na kapera, jak bym zrobił coś złego, zdradził przyzwoitych ludzi, a dołączył do jakiejś kasty, która na resztę już patrzy tylko z góry (w końcu to debile)...

Skończmy już to głupie, dziecinne zarzucanie sobie narzucania czegokolwiek i piszmy konkretnie dla potomnych, ale proszę - na podstawie WŁASNYCH doświadczeń, a nie, że ktoś na kempingu kogoś widział, ten ktoś coś mówił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Zulos napisał:

NIE - złym jest zarzucanie innym, że dzieląc się swoimi doświadczeniami

 

Mirek rozumiem wymieniać się doświadczeniami, ale zobacz sam, cytat z poprzedniej strony    "to zależy jaką kto ma percepcję. Jak jeszcze miałem Citroena ale już Ford zaczął mi chodzić po głowie to  się zamieniłem z jednym z kolegów na trasie ja wsiadłem do jego Forda on do mojego Citroena (oba kampery o długości 7.5 m , w niemal identycznych układach) to mi odrazu Ford przypasował a kolega (zresztą z tego forum ale rzadko się udziela) powiedział że moim się jedzie lepiej bo "mniej buja" .

Co cały czas było mi zarzucane że czym ja jechał nasze nie wożą ale że bujają to co czy to co innego potem mi się zarzuca że przekręcam słowa i jeszcze że muszę sobie coś udowodnić, podobnie było z przyczepą pisane że tylko nie Hobby bo to śmieć, jakoś ja jeżdze drugą i nic się nie dzieje i to nie mało. To nie jak muszę sobie coś udowodnić tylko widzę co nie którzy, i tu jest problem

Poza paroma osobami to nie ma dzielenia się doświadczeniami tylko przekonywanie właśnie do mojego bo moje lepsze, miałem Navarę pisałem jak jest bez ogródek, że ramę ruda wciąga że skrzynia przeciąga to jest dzielenie się doświadczeniami

Nic trzeba się wylogować i zapomnieć o tym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@peja76 za bardzo osobiście wszystko traktujesz IMO. Jak jest ruda na ramie to jest sprawa prosta i zero-jedynkowa bo albo jest albo jej nie ma. Z bujaniem już jest inaczej, bo tu dochodzi aspekt indywidualnych odczuć. To jak z poziomowaniem budy, jednemu nie przeszkadza, że stoi krzywo, a innego szlag trafi nawet minimalny przechył. Wpis@Suzu4x4 to idealnie zobrazował - czyli Suzu po przesiadce do Forda miał odczucia, że mniej buja, z kolei jego kolega po przesiadce do Citroena miał wrażenia, że to Citroen mniej buja. Ale to są wszystko subiektywne oceny a nie rzeczy jak rdza na ramię, która albo jest albo nie.

Nie ma co tego rozkładać na czynniki pierwsze. Kamper nie musi być dla każdego, jak i przyczepa nie musi być dla każdego. Każdy ma prawo do własnych wyborów, do jeżdżenia czym chce, używania układu jakiego chce.

Ja osobiście wiem, że kampera na razie nie chcę, żona też nie chce, i nie jest to nawet kwestia finansów. Lubimy kulać się z przyczepą, mamy już wyrobiony swój styl podróżowania, ja lubię budę rozkładać i składać. Ale nie znaczy, że kiedyś nie zmienimy przyczepy na kampera - ja nie mówię nie. I na ludzi jeżdżących kamperami nie patrzę inaczej, dla mnie to wszystko to jedna rodzina.
@Suzu4x4 poznałem jeszcze jak miał budę,@Zulos osobiście nie poznałem nigdy, ale z forum go znam też z czasów jak miał budę. Nie zauważyłem aby w jakikolwiek się zmienił Suzu, a mamy okazję czasem rozmawiać. Nie zauważyłem aby Zulos się zmienił tylko dlatego że ma kampervana. Nic się u nich nie zmieniło, poza tym że zaczęli jeździć kamperami i są zadowoleni.

Ja też jestem zadowolony z nowej budy. Nie wróciłbym do Avivy, z której przez lata byłem bardzo zadowolony. Ale to nie znaczy, że Aviva była zła, albo że samej Adrii mam coś co zarzucenia. Nie wiem czy w przyszłości nie będę miał np kolejnej Adrii czy kampera Adrii. O to w tym chodzi, to że ktoś zmienił sprzęt na inny nie oznacza, że przeszedł na jakąś ciemną stronę i nagle to co było jest be i wszyscy są źli

Ja odnoszę wrażenie, że napalileś się swojego czasu na kampera, gdzie serce mówiło nie. Szukałeś na siłę argumentów za. Okazało się, że wolisz przyczepę i teraz na siłę chcesz udowadniać, że dokonałeś słusznego wyboru. A tutaj nie ma w ogóle co udowadniać. Tobie kamper może nie odpowiadać, mi może nie odpowiadać ale komuś innemu może pasować niemal idealnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, jacek00 napisał:

 Nie wiem czy w przyszłości nie będę miał np kolejnej Adrii czy kampera Adrii.


Ja odnoszę wrażenie, że napalileś się swojego czasu na kampera, gdzie serce mówiło nie. Szukałeś na siłę argumentów za. Okazało się, że wolisz przyczepę i teraz na siłę chcesz udowadniać, że dokonałeś słusznego wyboru. A tutaj nie ma w ogóle co udowadniać. Tobie kamper może nie odpowiadać, mi może nie odpowiadać ale komuś innemu może pasować niemal idealnie

kampery z Adrii są przewartościowane, nie wiem za co chcą tam 100k więcej niż u innych. Taki mercedes to nie jest.

W tych całych porównaniach to zabawne jest to, że do tego samego kampera, którym jeździł Suzu na Citroenie wsiadam ja i też wiem, że nie buja a poduchy w zawieszeniu zbędne. A wystarczy, że wsiądzie Jan Kowalski, wykorzysta w pełni pojemność garażu, wsadzi jeszcze skuter i 3 rowery.... i powie, że ciężko jedzie, buja i ogółem lipa.

W dniu wczorajszym robiliśmy szybki przelot ponad 300km solo autem i w drodze powrotnej żona stwierdziła, że wolałaby to jechać kamperem bo wygodniej - dużo miejsca, wysoko się siedzi, fotele kapitańskie lepsze niż wentylowana skóra regulowana pewnie w 10 płaszczyznach.

Ktoś tu wspominał o masażu w fotelach - na ten moment to co sprawdzałem u producentów w cenach dla ludzi, to jedynie fotele jakieś ergonomiczne, czy też lecznicze w VW na zamówienie dawały jakiś komfort tego masażu. Pozostałe tylko buczały. 

Jeszcze odnośnie wyciszenia wnętrza kampera - miałem 2 la te temu na testach samochód  toyota proace verso z wyposażeniem biznes. Niby podwójne szyby, niby najwyższa opcja za cennikowe 240K... jeździłem tym 3 dni, i powiem tak - przy 60kmh na gorącym asfalcie było tak słychać opony w zakrętach, że nie dało się w kabinie z przodu rozmawiać, wiem czemu w opcji był interkom do rozmów z osobami z tyłu :) - opcja idealna przy małych dzieciach - niech tam sobie z tyłu wołają co chcą :). W stosunku do kampera było tam o wiele głośniej.

Z perspektywy czasu ciesze się, że nie umoczyłem wtedy na multivanie, v-klasie czy innym  busie, za niewiele więcej wyszedł kamper a w między czasie zabawa amerykańcem ( wczoraj spalanko solo z trasy 13,8l lpg :) )

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja powiem tyle, że wczoraj przekonałem się o przewadze blaszaka nie tylko nad cycepą, ale nad kamperem przez duże K (wiadomo - chodzi o wszystko ponad blaszaki).

Musiałem zostawić swój samochód na oględziny po gradzie i cały dzień jeździłem kamperem. Pracuję w kilku miejscach. Wszędzie musiałem dojechać, zaparkować, centrum miasta, wąskie uliczki, poparkowane gdzie popadnie samochody. Tymczasem wszystko odfajkowane bez żadnych problemów. Po prostu zastępczy samochód. Prawie miejski...?

P.S. Mam nadzieję że Kuba albo Marek nie napiszą że jestem debil?

Edytowane przez Zulos (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, maarec napisał:

kampery z Adrii są przewartościowane, nie wiem za co chcą tam 100k więcej niż u innych.

mam wrażenie że tylko u nas w PL . Pewnie za sprawą braku konkurencji wśród dilerów . W Niemczech ceny Adrii nie odbiegają od innych marek w tym segmencie , przynajmniej tak było  jak zarezerwowałem Adrię u niemieckiego dilera którą finalnie zakupił nasz wspólny znajomy.

Po opłaceniu akcyzy i wszystkich kosztów cena wyszła ok 50k mniej niż w PL nie mówiąc o tym ze w PL był golas a w DE w cenie markiza , bagażnik na rowery, solar i TV z anteną SAT.

2 godziny temu, Zulos napisał:

P.S. Mam nadzieję że Kuba albo Marek nie napiszą że jestem debil?

Krzysiek już napisał to nie będę powtarzał :-]

26 minut temu, chris_66 napisał:

emoji1787.pngemoji1787.pngemoji1787.pngja napiszę emoji33.png

Mogłeś rowerem objechać wszystko w mieście emoji123.pngemoji56.png

Trzymaj się zdrowo

widzę ze widoczki za oknem mamy podobne ?:piwo:

20210730_161335_resized.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, chris_66 napisał:

emoji1787.pngemoji1787.pngemoji1787.pngja napiszę emoji33.png

Mogłeś rowerem objechać wszystko w mieście emoji123.pngemoji56.png

Trzymaj się zdrowo emoji485.png

Nie mieliśmy okazji poznać się osobiście, ale już wiem, że na Ciebie można zawsze liczyć w takich kwestiach?

Wydawało mi się, że jesteś na Węgrzech, ale Balatonu to raczej nie przypomina...

3 godziny temu, chris_66 napisał:


Nawet stolik prawie ten sam emoji33.png
 

 

A co do stolika to idę sprawdzić do kampera czy mam, bo chyba któryś z Was mi zajumał...

Jak by ktoś miał wątpliwości to to jest zdjęcie mojego stolika:

20200701_200111.jpg

Przynajmniej takie znalazłem - stolik: mistrz drugiego planu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....zajumał...

oj tam  

Balaton czy nie i tak jest fajnie. W międzyczasie byłem w Austrii, Słowenii i w domu dwa razy

 

Wiesz że jestem bezpośredni a jednocześnie przyjacielski

Może kiedyś osobiście

 

Zajumał od razu zwykle "stolik sharing"

 

77efffa87023c6da24339591c56e7cf4.jpg

 

 

Wysłane z telefonu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, chris_66 napisał:


Wiesz że jestem bezpośredni a jednocześnie przyjacielski emoji2959.pngemoji485.png
Może kiedyś osobiście emoji1635.pngemoji482.png

Zajumał od razu emoji33.pngemoji2959.png zwykle "stolik sharing" emoji1787.pngemoji1787.pngemoji1787.png
 

Zawsze to bezpieczniejsze od "wife sharing"?

Pewnie w końcu się gdzieś drogi skrzyżują, a wtedy oczywiście :piwo: Jak debil z debilem:yay:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • szary11 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.