Skocz do zawartości

Przyczepa czy kamper?


olokup

Przyczepa czy kamper?  

66 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co byś wybrał?

    • Przyczepę kempingową
      38
    • Kampera
      12
    • Camper vana
      16
    • Micro campera (auto osobowe)
      0


Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Zulos napisał:

No bo tu nie chodzi o przekonywanie innych do siebie, tylko o WYMIANĘ DOŚWIADCZEŃ, która ma służyć niezdecydowanym.

Tak mi się wydaje, ale może ja jakiś gópi jestem...?

Mirek nie jesteś gópi wręcz przeciwnie, tylko niech to będą doświadczenia, miałeś przyczepę teraz masz kamper vana, czy ciężko było opisać że tam zabierałeś to i tamto, tu tylko to itp, gdzie to jest napisane nie widzę, chyba ze było ale umknęło mi to przepraszam, bardo podoba mi się to co piszą Uwexy tam jest rzeczowo opisane co i jak, brawo

Wież mi że nieraz czuję się i myślę że nie tylko ja jakbyście traktowali nas jak debilów, przecież ja wiem ile mniej więcej zajmuje pakowanie i rozpakowanie itp,  kolejny raz to piszę - nikt nie napisał że ograniczył zabawki, dopiero teraz wyszło, takiego opisu bym chciał żeby każdy zrobił i to nie ważne w którą stronę idzie co ograniczył co dla niego na plus a nie ciągle to samo my tam dwa dni tu dwa tam ale że stają i nic nie rozkładają już nikt nie napisał , ty nic nie napisałeś potem dziwisz się że jest jak jest. Piszę Kubie, czułem że prowadza kamper którym jechałem, on na to że starym rylem jechałem to co wymagam (na takiego mnie stać) jego nie prowadza, może przewieść mnie na obwodnicy 140km/h  i zobaczę, ale że ma krótkiego, czy tam krótszego już nie napisał, wiadomo krótki nie będzie prowadzał, Marek coś tam wspomniał że jak wiózł drewno na ognisko to faktycznie coś czuł, brawo(ale w moim odczuciu bał się odezwać dalej). Tu nie chodzi o to kto ma lepszy sprzęt czy go stać czy nie bo tez dziś mi się oberwało że jak mnie  nie stać to co się odzywam tylko właśnie o wymianę doświadczeń a nie ciąganie kogoś za jęzor. Myślę że nawet doświadczeniem jest to że widzisz jak ktoś użytkuje(sąsiad) na polu dany sprzęt,  Wież mi że mi to tito czym kto jezdzi z każdym pogadam, nawet jak stoją biednym sprzętem to pierwszy się odezwę bo widzę że by chcieli ale strach im nie pozwala może dla tego żem łysy, a może żle mi z oczu patrzy, albo przez auto, bo nieraz mam takie  do targania cepki  ze dobrego kampera za nie kupisz, po rozmowie z tymi osobami kopara opada co oni widzieli i gdzie byli.

Kończę moje wywody proszę mnie do tablicy w tym wątku już nie wzywać.:ee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, peja76 napisał:

Kończę moje wywody proszę mnie do tablicy w tym wątku już nie wzywać.:ee:

Nie wzywam (i nigdy nie wzywałem) do tablicy, tylko rzeczowo odpowiem: przesiadłem się do blaszaka, w którym jest na prawdę znacznie mniej miejsca niż w cepce (w sensie lejbensraumu) i NIE ZREZYGNOWAŁEM Z NICZEGO. Serio. Nie wiem jak zmieściło mi się do blaszaka wszystko to, co miałem w cepce + w samochodzie, ale to pewnie wina tego, że w cepce miałem bardzo mało, bo miała mikroskopijną ładowność. Pisałem, że nawet wożę:

- całkiem sporą kostkarkę do lodu (na prawdę sprzęt wielkogabarytowy),

- ekspres do kawy,

- grill gazowy,

- grill elektryczny,

- kuchenkę indukcyjną,

- podłogę,

- boczną ściankę,

- ściankę przeciwsłoneczną,

- zewnętrzną kuchnię (taką podwójną - nie pojedynczą) - w sensie mebel kuchenny,

- zestaw stół + 4 krzesła (stół konkretny, krzesła duże i ciężkie Outwell),

- fotel (taki rozkładający się na szezlong) - też całkiem spory i ciężki,

- zestaw winda/lewarek i reszta,

- zestaw narzędzi,

- i mnóstwo drobnicy, akcesoriów kąpielowych i reszta,

- oczywiście dwie butle.

Na prawdę nie zrezygnowałem z NICZEGO.

Składanie/rozkładanie to kwestia indywidualna - zależy co kto rozkłada. Z mojego punktu widzenia najbardziej różnicuje czas rozkładania przedsionek, ale w cepce też można nie rozkładać przedsionka w ogóle, albo mieć markizę (także workową) i i ten element nie różnicuje czasu rozkładania. Podłogi też nikt nikomu nie każe rozkładać. Samo rozstawianie sprzętu jest oczywiście szybsze w przypadku kampera, choć na bardzo nierównym terenie, gdy trzeba się natrudzić z poziomowaniem, najazdami, już wcale nie jest to takie oczywiste.

Zgadzam się, że coś w tym jest, że wśród właścicieli kamperów jest większy odsetek buraków, którzy wywalili kasę na kampera za 400 tysi i traktują cycepowców jako gorszy sort, a na wymiotowców już nawet nie spluną. Ale buractwo nie idzie za wyborem kamper czy przyczepa, tylko za kasą. Plus jeszcze to, że olbrzymia ilość kamperów jest z wypożyczalni (przyczep wypożycza się już teraz chyba śladowe ilości). A to rzadko są - zwłaszcza w dobie koronaturystyki - prawdziwi Turyści (nie mówiąc już o Karawaningowcach).

Somsiad ma kampera za 20 tysi (5 tysi była cepka w rozliczeniu) - da się, choć w tym przypadku już bym zapewne nie twierdził, że komfort jazdy jest lepszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Kimkolwiek napisał:

No tak ! Kamperem rowerów nie przewiozę  . ?

 

Przewieziesz ,ale nie wjedziesz kamperem tam gdzie ja samochodem (przeczytaj troszeczkę więcej , a będziesz wiedział, że chodzi o zwiedzanie kamper-skuter, a samochód -rower)

Edytowane przez ZdzislawW (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, peja76 napisał:

Piszę Kubie, czułem że prowadza kamper którym jechałem, on na to że starym rylem jechałem to co wymagam (na takiego mnie stać) jego nie prowadza,

teraz to pojechałeś :no:

 Rozumiem Twoje kompleksy ale jak tak interpretujesz słowo pisane to na tym zakończę dyskusję z Tobą bo  nie lubię dyskutować z osobami które"naciągają rzeczywistość"

proszę nie pisz do mnie więcej na PW ;)

 

 

Screenshot 2021-07-27 at 18-49-25 Pytanie o prowadzenie kampera - Karawaning pl.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, peja76 napisał:

Marek ty się nie denerwuj:], tak nie ładnie się śmiać z biednego?.

Albo dobrze gościa znasz, albo nerwy masz W stali ?

9 godzin temu, jacek00 napisał:

Niech każdy robi to co lubi. Jeden woli w kamperze, jeden w namiocie, inny w przyczepie. Chyba każdy potwierdzi, że karawaning to wolność - widać, że każdy ma inną definicje wolności i tyle.

Jakby to takie proste było, to temat by najpóźniej na drugiej strony był zamknięty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Suzu4x4 napisał:

teraz to pojechałeś :no:

 Rozumiem Twoje kompleksy ale jak tak interpretujesz słowo pisane to na tym zakończę dyskusję z Tobą bo  nie lubię dyskutować z osobami które"naciągają rzeczywistość"

proszę nie pisz do mnie więcej na PW ;)

 

 

Screenshot 2021-07-27 at 18-49-25 Pytanie o prowadzenie kampera - Karawaning pl.png

Kuba 114 strona twoje słowa może faktycznie nie stary ryl ale - co do kiepskiej trakcji to wydaje mi się że trafiłeś na jakiegoś ulepa albo kampera z wyeksploatowanym lub niesprawnym zawieszeniem bo te którymi jeździłem prowadziły się normalnie.

Może piszę słabo ale pamięć mam, chcesz się gniewać to się gniewaj, Rum sam wypije.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, peja76 napisał:

Mirek nie jesteś gópi wręcz przeciwnie, tylko niech to będą doświadczenia, miałeś przyczepę teraz masz kamper vana, czy ciężko było opisać że tam zabierałeś to i tamto, tu tylko to itp, gdzie to jest napisane nie widzę, chyba ze było ale umknęło mi to przepraszam, bardo podoba mi się to co piszą Uwexy tam jest rzeczowo opisane co i jak, brawo

Wież mi że nieraz czuję się i myślę że nie tylko ja jakbyście traktowali nas jak debilów, przecież ja wiem ile mniej więcej zajmuje pakowanie i rozpakowanie itp,  kolejny raz to piszę - nikt nie napisał że ograniczył zabawki, dopiero teraz wyszło, takiego opisu bym chciał żeby każdy zrobił i to nie ważne w którą stronę idzie co ograniczył co dla niego na plus a nie ciągle to samo my tam dwa dni tu dwa tam ale że stają i nic nie rozkładają już nikt nie napisał , ty nic nie napisałeś potem dziwisz się że jest jak jest. Piszę Kubie, czułem że prowadza kamper którym jechałem, on na to że starym rylem jechałem to co wymagam (na takiego mnie stać) jego nie prowadza, może przewieść mnie na obwodnicy 140km/h  i zobaczę, ale że ma krótkiego, czy tam krótszego już nie napisał, wiadomo krótki nie będzie prowadzał, Marek coś tam wspomniał że jak wiózł drewno na ognisko to faktycznie coś czuł, brawo(ale w moim odczuciu bał się odezwać dalej). Tu nie chodzi o to kto ma lepszy sprzęt czy go stać czy nie bo tez dziś mi się oberwało że jak mnie  nie stać to co się odzywam tylko właśnie o wymianę doświadczeń a nie ciąganie kogoś za jęzor. Myślę że nawet doświadczeniem jest to że widzisz jak ktoś użytkuje(sąsiad) na polu dany sprzęt,  Wież mi że mi to tito czym kto jezdzi z każdym pogadam, nawet jak stoją biednym sprzętem to pierwszy się odezwę bo widzę że by chcieli ale strach im nie pozwala może dla tego żem łysy, a może żle mi z oczu patrzy, albo przez auto, bo nieraz mam takie  do targania cepki  ze dobrego kampera za nie kupisz, po rozmowie z tymi osobami kopara opada co oni widzieli i gdzie byli.

Kończę moje wywody proszę mnie do tablicy w tym wątku już nie wzywać.:ee:

Peja, brniesz coraz głębiej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, szczyt sezonu, kolejki do gastronomii i atrakcji, to i ludzie piszą, z komórek, dla zabicia czasu. A ci z kamperów to już w ogóle mają tyle czasu zaoszczędzone, na rozstawianiu i wyższych przelotowych, że żyć nie dadzą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, czyś napisał:

Wiesz, szczyt sezonu, kolejki do gastronomii i atrakcji, to i ludzie piszą, z komórek, dla zabicia czasu. A ci z kamperów to już w ogóle mają tyle czasu zaoszczędzone, na rozstawianiu i wyższych przelotowych, że żyć nie dadzą :)

??

Godzinę temu, peja76 napisał:

Nie mogę skończyć bo co chwilę coś, to moja wina że mnie tu tak lubią

Ja od zera też od razu pionowo w górę podskoczyłem.

Pytanie w tytule miało brzmieć:  Co wybralbys za 25-30 tys zl? Kampera czy Kampervana? Jaki pokój by tu panował, jakie (samo) zadowolenie....?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Zulos napisał:

Pisałem, że nawet wożę:

- całkiem sporą kostkarkę do lodu (na prawdę sprzęt wielkogabarytowy),

- ekspres do kawy,

- grill gazowy,

- grill elektryczny,

- kuchenkę indukcyjną,

- podłogę,

- boczną ściankę,

- ściankę przeciwsłoneczną,

- zewnętrzną kuchnię (taką podwójną - nie pojedynczą) - w sensie mebel kuchenny,

- zestaw stół + 4 krzesła (stół konkretny, krzesła duże i ciężkie Outwell),

- fotel (taki rozkładający się na szezlong) - też całkiem spory i ciężki,

- zestaw winda/lewarek i reszta,

- zestaw narzędzi,

- i mnóstwo drobnicy, akcesoriów kąpielowych i reszta,

- oczywiście dwie butle.

Na prawdę nie zrezygnowałem z NICZEGO.

Zapomniałem jeszcze dodać, że w kamperze poza tym wszystkim co woziłem w cepce wożę jeszcze 4 rowery, które (razem z dodatkowym bagażnikiem na hak), ważą w sumie ok. 70 kg. Czyli jak byśmy wozili dodatkową osobę. Oczywiście dałoby radę to wszystko razem z rowerami zapakować w cycepie, ale musiałbym zmienić cycepę na taką z większą ładownością, żeby pozbyć się boxa z dachu samochodu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem jeszcze dodać, że w kamperze poza tym wszystkim co woziłem w cepce wożę jeszcze 4 rowery, które (razem z dodatkowym bagażnikiem na hak), ważą w sumie ok. 70 kg. Czyli jak byśmy wozili dodatkową osobę. Oczywiście dałoby radę to wszystko razem z rowerami zapakować w cycepie, ale musiałbym zmienić cycepę na taką z większą ładownością, żeby pozbyć się boxa z dachu samochodu.
 
Ja mam na dachu i boks i dwa rowery. Pozostałe dwa jeżdżą na dyszlu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • szary11 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.