Idzie nowe 7 - czyli Tabbert Da Vinci 560 HTD

[Prokot]

W takim razie odniosłem błedne wnioski czytając w necie informację i patrząc na ceny produktów. Ale dobrze wiedzieć.

Dzisiaj korzystając z okienka pogodowego, zainstalowałem ATC.

 

Co ciekawe, z jednej wtyczki wystają dwie wiązki. Jedna która idzie do środka a druga do diody na dyszlu. Jedna wiażka jest w peszlu a druga już nie. Oczywiście obie zrobiłem w peszlu, żeby było porządnie. Na zdjęciu widać jedną wiażkę już zainstalowaną, druga czeka na swoją kolej. Zostało jeszcze podłączenie do energobloku oraz diody na dyszlu.

 

Dodatkowo testowałem dzisiaj podkładki, które zrobiłem z xpsa i sprawdziły się idealnie. Superlekkie, twarde i nie ciągną wilgoci. Polecam.

[Prokot]

Dziś w pierwszej kolejności skończyłem instalacje ATC. Przewody podłączone i ładnie poukładane. System się testuje prawidłowo a dioda świeci na zielono.

Na drugie danie poszła instalacja S.O.G.a. Teraz już nie trzeba stosować chemii do kasety. Wszystkie zapachy wyciąga wentylator. Elegancka sprawa, szczególnie przy 40 stopniowych upałach gdzieś na południu.

Na deser zainstalowałem sobie zewnętrzy czujnik temperatury do ALDE, bo przecież ciężko oczekiwać, że system za 40 tysięcy złotych, będzie w taki wyposażony w standardzie.

 

ALE, żeby nie było tak kolorowo to pojawił sie spory problem. Jak już wspominałem wcześniej, przyczepa jest źle wyważona. Nacisk na hak jest strasznie mały i wynosi w granicach 20 kg. Brakuje mi 80 kg na dyszlu. Zaczynam rozważać na poważnie przeniesienie zbiornika na wodę z pod łóżka na przód przyczepy. W zasadzie przerobienie całej instalacji i zrobienie gniazda wlewu z przodu. Jeszcze nie patrzyłem ile tam jest miejsca na taką operację. Plusem takiego rozwiązania jest to, że kilogramy zostaną te same ale będą w dobrym miejscu. WIem, że mogę dodać bagażnik na rowery + 2 rowery co da jakieś 50-60 kg, ale ja walczę z wagą mocno i chciałbym tego uniknąć. Co o tym myślicie? Macie jakieś pomysły? 

Edytowane 3 Marca przez Prokot (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Nie chcesz stosować chemii? Współczuję przy wylewaniu tego

[Prokot]

Produkt znam tylko z polecenia, znajomi mówili, że dzięki temu nie trzeba stosować już chemii bo nic nie śmierdzi. Fakt, że podczas wylewania będzie nieźle dawać, ale dzieciaki są świeżo po okresie pampersowym także myślę, że jestem zahartowany  Jeżeli będzie z tym faktycznie problem, to chemia zawsze może wrócić a sog dalej będzie spełniał swoją funkcję. Zobaczymy w praktyce, w sumię to aż ciekaw jestem.

[marychaweekend]

A co ten czujnik dodatkowo daje w tej instalacji?

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Prokot]

Ten od ALDE? Oprócz oczywistego, czyli pokazywanie zawnętrzenj temperatury na wyświetlaczu, to współpracyje z systemem i jeżeli temperatura na zewnatrz zaczyna spadać to system już rozgrzewa piec, żeby zapobiec spadkowi temperatury w środku.

[Marcin T]

50 minut temu, Prokot napisał(a):

Zobaczymy w praktyce, w sumię to aż ciekaw jestem.

Sam jestem ciekawy tego i aż sobie kuknąłem do kilku sklepów, aby dowiedzieć się jak to działa.

Niektórzy sklepikarze piszą, że dzięku temu wynalazkowi nawet zwykły papier można używać 
 

52 minuty temu, Prokot napisał(a):

ale dzieciaki są świeżo po okresie pampersowym także myślę, że jestem zahartowany

Hmm, klocek malucha nawet po po pachy to dezodorant w porównaniu kasety bez chemii w temperaturze 30+, ale czekamy na Twoje spostrzeżenia z użytkowania.

Atrakcje podczas wylewania to jedno, a to, co tak naprawdę wydmuchuje pod przyczepę to urządzenie to drugie.Daj znać 

[Prokot]

Tam jest filtr węglowy, pochłania całkowicie zapach. Ale tak jak pisałem, sam nie mam doświadczenia, znam produkt z polecanie kilku znajomych. Na YT sobie kuknij, jest sporo testów.

Saszetki z chemią jadą z nami na wszelki wypadek

[maarec]

Zapomnij, że sog coś więcej da. Wc masz pod markizą więc w najlepszym razie nie będziesz mógł tam wysiedzieć.  Lej  chemię i korzystaj jakby go nie było

Jeżeli walczysz z wagą to pewnie nie zawsze będziesz bral wode, szczególnie do pełna. Chyba średni pomysł? Masz tam duży schowek? Daj krzesła, koło zapasowe, stół i powinno pomóc. 

[Gizbern]

W dniu 1.03.2024 o 18:50, Prokot napisał(a):

Przejedziesz jak sobie klin podłożysz ale jeszcze tego nie zrobiłem. Za to lecę z modyfikacjami w niezłym tempie. Dzisiaj skończyłem instalację gazową i wymieniłem koło podporowe. 

Info dla potencjalnych nabywców tego modelu: Ta przyczepa jest źle wyważona. Bardzo mocno leci na tył. Do tego zbiornik z wodą też jest za osią. Ponieważ ciężko uzyskać odpowiedni nacisk na hak, postanowiłem, że zainstaluję porządne koło podporowe z niezawodną wagą.

 

Po czym wnosisz że ta waga jest niezawodna? Sprawdzałeś ja może? 

Zakładam że miałeś już wagę na kole ale na zasadzie teleskopu? 

W czym jest to lepsze co zamontowałeś?

[jacek00]

16 godzin temu, Prokot napisał(a):

ALE, żeby nie było tak kolorowo to pojawił sie spory problem. Jak już wspominałem wcześniej, przyczepa jest źle wyważona. Nacisk na hak jest strasznie mały i wynosi w granicach 20 kg. Brakuje mi 80 kg na dyszlu. 

Mi się tutaj coś nie zgadza. Dołożyłeś koło, które waży z 35 kg, dołożyłeś dwie butle, które pełne ważą ok. 30 kg. To razem masz min. 65 kg ekstra nacisku na hak i nadal masz nacisk w granicy 20 kg? To bez tych akcesoriów miałeś ujemny nacisk na hak? 

[Prokot]

Jak odbierałem przyczepę w salonie i koleś ruszył na moverze to leciała do tyłu bo się utrzymać nie mogła. Mogłem jedną ręką kiwać przyczepą bez odkładania jej na ziemię. Prawdą jest, że teraz zatankowałem zbiornik wodą (ok 50-55 litrów z 75 litró pojemności) a jest on mocno z tyłu. Łukasz pisał, że jak wozi 5 litró wody w zbiorniku to ma nacisk 70 kg. Mocno liczę na to, że to rozwiąże problem całkowicie. Zaraz po robocie ogarnę testy wagowe.

[Misio]

Woda w przyczepie najlepiej jak jest "taka minimalna" - a całość dolana na miejscu.

[Bercik77]

2 godziny temu, Misio napisał(a):

Woda w przyczepie najlepiej jak jest "taka minimalna" - a całość dolana na miejscu.

Szczególnie jak zbiornik jest na tyle przyczepy. "Rozhuśtana" woda nie wpływa za dobrze na stabilność przyczepy. 

[ukasz6]

3 godziny temu, Prokot napisał(a):

Jak odbierałem przyczepę w salonie i koleś ruszył na moverze to leciała do tyłu bo się utrzymać nie mogła. Mogłem jedną ręką kiwać przyczepą bez odkładania jej na ziemię. Prawdą jest, że teraz zatankowałem zbiornik wodą (ok 50-55 litrów z 75 litró pojemności) a jest on mocno z tyłu. Łukasz pisał, że jak wozi 5 litró wody w zbiorniku to ma nacisk 70 kg. Mocno liczę na to, że to rozwiąże problem całkowicie. Zaraz po robocie ogarnę testy wagowe.

Mamy niemal identyczne przyczepy, więc nie ma siły, że tak nie wyjdzie. Myślę, że ta woda to główny winowajca i po zostawieniu niezbędnego minimum na drogę będziesz miał temat z głowy:) Zastanów się jeszcze nad bagażnikiem na dyszel bo dając tam 1 lub 2 rowery robisz nacisk jaki tylko chcesz.