Idzie nowe 7 - czyli Tabbert Da Vinci 560 HTD

[Prokot]

Przyczepa zarejestrowana, tablice odebrane. 15 lutego odbiór.

Zadowolony, skompletowałem całe koło zapasowe. Nawet pokrowiec specjalnie zamawiałem, bo poprzedni był za mały. Uśmiechnięty niosę do bagażnika, a tam zonk. Koło się nie mieści...  Że też mi się nie chciało tej wnęki zmierzyć wcześniej  

Wnęka taka niby na koło.

A tu cyk, nie ma szans

 

Cytując klasyka: "...cały misterny plan też w pizdu..."

 

W takim razie, będe robił mocowanie w bakiście. Swoją drogą, Łukasz wspominał, że przyczepa jest mocno ciężka na tył. Ale strasznie mi szkoda tych 35 kg łądowności.

Edytowane 12 Lutego przez Prokot (wyświetl historię edycji)

[Misio]

4 minuty temu, Prokot napisał(a):

Przyczepa zarejestrowana, tablice odebrane.

Brawo

Niech dobrze służy !

[Prokot]

Wspomnę jeszcze o procesie rejestracji przyczepy.

Niezbędne jest „oświadczenie o danych i informacjach o pojeździe niezbędnych do rejestracji i ewidencji pojazdów”, które musi być w języku polskim oraz podpisane przez dealera. I teraz uwaga, do oświadczenie powinien być dołączony certyfikat potwierdzający, że sprzedawca jest AUTORYZOWANYM dealerem danego producenta i ma prawo takie oświadczenie wypełnić. Na szczęście udało mi się to jakoś ogarnąć, bo miły gościu jestem Także, można się zdziwić.

Dodatkowo tłumaczenie fv, a moja fv była dość długa, bo dealer postanowił wypisać szczegółowo każdą pozycję wyposażenia. Zajmuje to dwie strony, które kosztowały 259zł za tłumaczenie.

Na koniec opłaty za rejestrację i obowiązkowe ubezpieczenie OC.

[Suzu4x4]

1 minutę temu, Prokot napisał(a):

Niezbędne jest „oświadczenie o danych i informacjach o pojeździe niezbędnych do rejestracji i ewidencji pojazdów”, które musi być w języku polskim oraz podpisane przez dealera. I teraz uwaga, do oświadczenie powinien być dołączony certyfikat potwierdzający, że sprzedawca jest AUTORYZOWANYM dealerem danego producenta i ma prawo takie oświadczenie wypełnić. Na szczęście udało mi się to jakoś ogarnąć, bo miły gościu jestem Także, można się zdziwić.

Ja napisałem to oświadczenie w dwóch językach ( żeby diler wiedział co podpisuje) i  wysłałem na maila dilerowi , oświadczenie że diler jest sprzedawcą AUTORYZOWANYM raczej posiada każdy diler , jak otrzymałem wszystkie te dokumenty od dilera  to wraz z fakturą to dałem do tłumacza przysięgłego żeby potem w urzędzie nie było problemu .

zarejestrowałem bez problemu za pierwszym podejściem .

Gratuluję  zakupu 

[Prokot]

Jak najbardziej można dwujęzyczne oświadczenie, jednak w moim przypadku nie było problemu. Zresztą google skutecznie tłumaczy ze zdjęcia, więc dealer nie powinien mieć problemu.

Oświadczenie, że dealer jest autoryzowany, przypuszczam, że każdy punkt posiada. Jednak nie jest to takie oczywiste aby dołaczać podczas sprzedaży.

 

Dziękuję bardzo za gratulację, ale poczekajmy aż odbiorę i dojadę do domu  Pochwale się fotkami w weekend ;]

[Tomii]

To jaki plan na odbiór bo w sumie kawałek będziecie mieć do przejechania? Trzeba brać butlę, pościel i przetestować gdzieś domek po drodze 

[ukasz6]

20 godzin temu, Prokot napisał(a):

Jak najbardziej można dwujęzyczne oświadczenie, jednak w moim przypadku nie było problemu. Zresztą google skutecznie tłumaczy ze zdjęcia, więc dealer nie powinien mieć problemu.

Oświadczenie, że dealer jest autoryzowany, przypuszczam, że każdy punkt posiada. Jednak nie jest to takie oczywiste aby dołaczać podczas sprzedaży.

 

Dziękuję bardzo za gratulację, ale poczekajmy aż odbiorę i dojadę do domu  Pochwale się fotkami w weekend ;]

Kurka blaszka szukam tej miejscówki na pierwszy nocleg bo gdzieś mi pinezka zaginęła. Pamiętam o tym!

Co do zapasu - to też będziemy mieć idento. Żebyśmy tylko kiedyś wieczorem do złej przyczepy nie weszli

[Prokot]

9 godzin temu, Tomii napisał(a):

To jaki plan na odbiór bo w sumie kawałek będziecie mieć do przejechania? Trzeba brać butlę, pościel i przetestować gdzieś domek po drodze 

Plan taki, że jutro jedziemy na nockę do hotelu  (14 walentynki, już się doczekać nie mogę wzroku recepcjonisty :P). 15 odbiór rano, szybkie zakupy w sklepie Berger i jazda do Gliwic. Planuje po drodze spanko w przyczepie, także będą natychmiastowe testy. Jedziemy z Reinfeld do Gliwic. Google pokazuje 800 km, planuje to rozbić na dwa dni. Biorę butlę z propanem i gasbanka lpg, zobaczymy jaka będzie temperatura. Jak już dojadę do domu to czeka mnie mega ciasny wjazd na posesję.

Ogólnie to poziom podekscytowania jest na wysokim poziomie ;] Wkraczamy w zupełnie nową przygodę i już się nie możemy doczekać.

 

[eastnomad]

Odbiór przyczepy to fajna sprawa i jak jest czas to z pewnością warto go połączyć z wyjazdem. U mnie czasu brakowało i trzeba było zrobić te blisko 2k km (w dwie strony) w max 3 dni. Udało się nawet szybciej a pamiętać ten wyjazd będziemy długo i mile też go wspominać .

Udanego odbioru a jak znajdziesz chwilę to wrzuć jakieś zdjęcie z odbioru.

[Prokot]

Już jesteśmy z powrotem!

Przyczepa odebrana, zaparkowana i wstępnie wymacana.

Ale po kolei.

 

Wyjechaliśmy 14 w walentynki o godzinie 8:30 z Gliwic. O godzinie 9:00, jak już byliśmy na autostradzie, przypomniało mi się, że nie zabrałem rejestracji! Ufff, na szczęście jeszcze byliśmy na Gliwickim odcinku autostrady, więc powrót był łatwy i dodał tylko 45 minut straty. Droga cały czas w deszczu, z resztą powrotna także z wyjątkiem ostatnich 150 kilometrów.

Sam odbiór bardzo sprawny i przyjemny. Dealer ogromny, na placu około 300 pojazdów. Zdecydowanie jest w czym wybierać. Okazuje się, że to największy dealer na świecie, co tłumaczy ten rozmach ;] Szybka kawka, podpisanie dokumentów i oprowadzenie po przyczepie.

W momencie ruszania moverem do przodu, okazuje się, że przyczepa leci do tyłu! Nacisk na koło podporowe w zasadzie nie istnieje!

Zostawiamy przyczepę na parkingu pod salonem i lecimy do sklepu kupić trochę ciężaru do bakisty.

Zaraz za salonem, jest duży sklep Berger, gdzie kupujemy akcesoria i dodatki to przyczepy. W tym system kontroli trakcji ATC, który na nas czekał po wcześniejszym zamówieniu mailowym.

Na miejscu jeszcze wybieramy stolik do przyczepy, bo to nie takie proste jakby się mogło wydawać. Na szczęście wystawionych było około 15 modeli na ekspozycji, więc wybraliśmy taki, który spełniał nasze wyszukane kryterium, czyli nierozlewania kawy przy krojeniu kotleta

Na zwiększenie nacisku na hak, lecą 4 zgrzewki mleka z pobliskiego sklepu spożywczego.

W drodze powrotnej zatrzymujemy się na noc na mopie jakieś 50 km przed Berlinem.

Podłączam butlę i odpalam pierwszy raz alde. Wszystko pięknie działa. W przyczepie robi się cieplutko. Podłoga baaardzo przyjemnie rozgrzana. Sam system działa tak cicho, że jest nie zauważalny. Okazuje się, że jest więcej zaworów spustowych wody niż 2 wskazane przez sprzedawcę. Cała woda ląduje na asfalcie pod przyczepą Szybko odnajduję kolejne 4 zawory i je zakręcam. Na szczęście była możliwość nabrania wody do konewki na pobliskiej stacji. Przeszedłem się 5 razy i uzupełniłem 40 litrów wody w zbiorniku a ostatnie 10 zostawiłem w konewce w bakiście na dodatkowe dociążenie.

Prysznic z gorącą wodą dawał straszną uciechę. Cały czas wspominaliśmy o niesamowitym komforcie jakim daje własna przyczepa.

Ugotowaliśmy sobie obiad, popijając miejscowym winkiem. Obejrzeliśmy film i poszliśmy spać w niesamowicie wygodnym łóżku. Coś wspaniałego! Do tej pory spałem zwinięty na fotelu w samochodzie

 

Przyczepa rozdziewiczona pierwszego dnia po odebraniu. Jesteśmy zachwyceni wszystkim.

Jechało się bardzo dobrze, a spalanie według komputera pokładowego wynosiło 9,7 litra na 100 km. ALE nie zresetowałem po podpięciu przyczepy i wynik jest raczej zaniżony, chodź przejechany dystans do tankowania wyszedł mi 700 km co jest świetnym wynikiem.

Kilka foteczek z wyjazdu:

 

 

[effka69]

Piękna! Niech Wam się dobrze i bezpiecznie podróżuje

[KubaL]

Gratuluję zakupu, ładny kolor mebli w środku no i niech teraz Wam służy!  

[jacek00]

Super w środku wygląda. Łazienka petarda Ciekawe jak się Wam będzie tam mieszkało w 4 osoby. Bo dla 2 osób to buda idealna  

[ukasz6]

No pięknie?

to teraz już obowiązkowo musimy zapoznać ze sobą nasze 2 siostry (albo braci) 

Gratuluję! 

ps. ostrzegałem z tym wyważeniem.Przerobiliśmy dokładnie to samo.

[Bercik77]

Gratuluję zakupu. Super sprzęt. Czas na planowanie wyjazdu...

52 minuty temu, Prokot napisał(a):

W tym system kontroli trakcji ATC, który na nas czekał po wcześniejszym zamówieniu mailowym.

Ten system to nie jest w standardzie w Tabbert?  Kiedyś był.

Swoją drogą to ciekawe czy doczekamy się  czasów gdy w PL ceny będą na tym samym poziomie co w DE?. Na tą chwilę to wygląda to tak jakby "nasi" dealerzy kupowali u dealerów w DE i narzucali marżę. I to wszystko dotyczy nie tylko przyczep/kamperów.