Skocz do zawartości

Przyczepa czy kamper?


olokup

Przyczepa czy kamper?  

66 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co byś wybrał?

    • Przyczepę kempingową
      38
    • Kampera
      12
    • Camper vana
      16
    • Micro campera (auto osobowe)
      0


Rekomendowane odpowiedzi

Najgorsze jest to, że ja mam już wynaciągany do granic możliwości budżet w kwocie absolutny max. 200 k i na prawdę NIC konkretnego znaleźć nie można.

A wystarczy dołożyć 60 tys. i już mamy wybór nowych... Tylko, że ja już nawet 10 nie dołożę, a co dopiero 60...:angry:

Edytowane przez Zulos (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Zulos napisał:

Najgorsze jest to, że ja mam już wynaciągany do granic możliwości budżet w kwocie absolutny max. 200 k i na prawdę NIC konkretnego znaleźć nie można.

A wystarczy dołożyć 60 tys. i już mamy wybór nowych... Tylko, że ja już nawet 10 nie dołożę, a co dopiero 60...:angry:

Przyjrzyj się może kamperom Clever, cleverly. To są chyba produkty possl i budżetowo możesz się zmieścić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Benior napisał:

Przyjrzyj się może kamperom Clever, cleverly. To są chyba produkty possl i budżetowo możesz się zmieścić. 

Masz rację - Possle, Cleverly i inne podobne (Forster np. czy jakoś tak) - zaczynają się od 38 tys. EUR. Oczywiście taki w miarę mający to co niezbędne to już ok. 45 tys, ale to i tak jest 200 tys. zł.

Więc w tańszych blaszakach bym się zmieścił z nowym, ale już z półintegrą nie...;-)

Za tydzień powłóczymy się z MałąŻonką i córkami po targach w Poznaniu - może trochę blaszaków też będzie, żebyśmy się ostatecznie przekonali, czy blaszak to będzie to, czy też damy sobie spokój i dziergamy dalej, żeby te 250 uzbierać;-)

Najgorsze, że tu nawet nie chodzi o dozbieranie kasy, tylko o to, na ile puszcza mnie leasing i wysokość rat co miesiąc...:huh:

Edytowane przez Zulos (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Benior napisał:

Blaszak z otwieranym dachem mógłby się u ciebie sprawdzić bo i tak jeździsz jak jest ciepło. Jadalnia zawsze dostępna w dla dzieciaków frajda spać u góry. 

Nawet mam już takiego wypatrzonego Possla 2WinS - z fajną i całkiem dużą jak na blaszaka lodówką, jako-taką przestrzenią (nie zamkniętą lodówką nad blatem na wprost ubikacji, jak w większości układów) i możliwością spania na dachu, tylko mam nadzieję, że w Poznaniu parę chociaż tych blaszaków jakiś będzie, żeby to organoleptycznie poczuć. Bo w Knausie BoxStar Solution kumpla (wysoki, z łóżkiem opuszczanym), który właśnie jest zamknięty tą lodówką klaustrofobia. Raz gdzieś zerknąłem do takiego układu, w którym ta lodówka nie zamyka tak i nie dzieli przestrzeni i wydawało się optycznie dużo lepiej, ale pasowałoby to zgłębić lepiej. Ale nie wiem, czy jest szansa ustrzelić taki układ w Poznaniu.

Podoba mi się z tego samego powodu Hymer GrandCanyon na Fiacie (ale cena mi się zdecydowanie nie podoba) - on ma lodówkę wprawdzie trochę podniesioną względem blatu, ale nie jest zabudowana do sufitu i też przestrzeni nie zamyka całkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Benior napisał:

Blaszak z otwieranym dachem mógłby się u ciebie sprawdzić bo i tak jeździsz jak jest ciepło. Jadalnia zawsze dostępna w dla dzieciaków frajda spać u góry. 

To racja. Mnie się wydaje,że jesli chodzi o blaszaki na bazie aut typu Ducato to opcja z podnoszonym dachem znacznie zwiększa przestrzeń do zycia w przypadku gdy ma być uzytkowana przez np  czteroosobową rodzinę. Chyba kest też taka wersja w polskim globetravellerze. Ale czy oni to wprpwadzili do sprzedaży? Nie wiem i nie wiem jak jest cena. Natomiast wiem na pewno, że na dachy SCA czeka się w tej chwili dość długo i termin realizacji takiego zamówienia w Polsce...może być nieskończenie długi;)

 I jeszcze jedno - jeżdżąc przez Węgry  ( przejście graniczne Sahy) widziałem  zakłady Clevera - może warto się tam przejechać @Zulos

 

 

Edytowane przez pawel1966 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, pawel1966 napisał:

To racja. Mnie się wydaje,że jesli chodzi o blaszaki na bazie aut typu Ducato to opcja z podnoszonym dachem znacznie zwiększa przestrzeń do zycia w przypadku gdy ma być uzytkowana przez np  czteroosobową rodzinę.

No to wygląda nawet lepiej niż w półintegrze, gdzie z reguły opuszczane łóżko dla dzieci to po pierwsze całkowity brak jadalni, a po drugie w większości przypadków wchodzenie na czworakach do kampera.

W przypadku blaszaka z łóżkiem dla dzieci na dachu - wysyłasz dzieci na dach i cały dół pozostaje do swobodnej dyspozycji...

Źle napisałem wyżej, że Cleverly - to jest Clever Vans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, peja76 napisał:

Widzisz dobrze że się wypowiadasz, zawsze coś do przodu, a co do tego że kamper służy do innej turystki to się z tobą zgadzam, chodz nie mamy i nie mieliśmy kampera, ale może w przyszłym roku kupimy i zobaczymy.

A CO DO PYTANIA CO BYŚMY WYBRALI

Mogę powiedzieć tak, mieliśmy przeznaczone na kampera tyle co by kupił nową przyczepę, ale w naszej ocenie za te pieniądze oglądane przez nas kampery były to śmieci, porównując je do naszej poprzedniej przyczepy z 2015r, dlatego jednak zostajemy na razie przy przyczepie, bo ciężko jest nam się cofnąć w czasie:D, jak nazbieramy na takiego co nam się podoba to wtedy kupimy.

Żeby nikt nie poczuł się urażony tym co napisałem (śmieci) ale przesiadka z nowej przyczepy do 12-15l letniego kampera jest ciężka, może jak byśmy mieli przyczepę z lat 2000 to by nie było tego problemu, o utrzymaniu kamperów w czystości itp, co oglądaliśmy nawet nie będę wspominał ?

Jak mamy wydać te same pieniądze i wybierać miedzy starym kamperem a nowszą przyczepą to wolimy nowszą przyczepę:palacz:. Nie ważne jest czy masz 30k czy 100k problem jest ten sam, co wybrać. Może jak byśmy mieli 300k to nie było by tego problemu po prostu byśmy kupili kampera :D

 

No to ja jeszcze dopiszę.

Przyczepę gotową sprzedałem za 27 (dla przypomnienia Hobby 535 z 1997) + szpeje pewnie z 2-3tysiace się pozbierały które sprzedawałem osobno (oczywiście przygotowując przyczepę tak, ona kosztowała mnie znacznie więcej, ale też nie wiem ile)...przyczepa była kompletnie przygotowana do jeżdżenia po kempingach...miała zrobione np nowe zawieszenie, wzmocnioną ramę, przeźroczyste okna dachowe, klapy serwisowe, moower, 47l zbiornik na wodę itd. nie mówiąc już o fanaberiach typu alufele, czy łóżka bez podpór pośrednich...

 

Nasz kamper (Ducato z alkową około 7m 1992) - był przygotowywany w innym standardzie (turystycznym)...też ma duże przeźroczyste okna dachowe, nową kuchnię, lodówkę, minimalną zmianę adaptacji wnętrza...ale też ma (miał) osobny brodzik prysznicowy 65x105 (cała łazienka 65x200), bojler gazowy, zbiorniki na czystą i szarą wodę powyżej 100l, już mamy nowy sinik (cały układ jezdny i zawieszenie przednie z hamulcami), też dodatkowe klapy serwisowe i drzwi, nową tapicerkę, elektrownię solarową, a nawet np expres do kawy czy domowy odkurzacz na wyposażeniu...

Już przy Hobby przestałem wyliczać i zapisywać co ile kosztowało, bym nie tracił radości z użytkowania (tym bardziej przy kamperze) - po prostu na to czy na tamto mnie było stać i cieszyłem się że z tego "mogę korzystać". Jednakże doprowadzenie Osiołka do tego stanu z zakupem kosztowało mnie na pewno powyżej 60 jak nie pod 100k zł...ale to inny standard, inny sposób spędzania czasu i turystyki, a dodam uważam że "auto" kupiłem dobrze (nie wtopiłem) chociaż drogo...

Inwestowanie tak dużych kwot w kampera, była naszą decyzją świadomą, oglądając wiele młodszych kamperów od 30-600-800 tys zł... i stwierdzając, że jak to miał bym wydać np 300-400k zł i być z czegoś niezadowolony...to to nie ma sensu, a dodatkowo jakość nowych kamperów jest zatrważająca... ?

Dla nas była właśnie droga, przez przygotowanie i wyposażenie Osiołka w taki sposób by spełniał nasze oczekiwania, a nie wymiana na nowszy (niezależnie czy młodszy o 5-10 czy 28lat...). Ale też będziemy niebawem składać kampervana na młodszym (znacznie bardziej komfortowym) aucie (jako prototyp padło na Craftera z 2008) i jak poznamy taką turystykę i realia, a na dodatek nam się to spodoba, to następny będzie krótszy Cratfter ale już nowy (a będziemy sami budować, bo przywykliśmy do innych standardów i nie ma na rynku czegoś takiego co by nam odpowiadało)...oczywiście służący do znowu innej turystyki, ale też nadal przy boku Osiołka, który dla nas w niektórych sytuacjach jest już niemalże idealny...

tom się rozpisał troszkę - ale ze względów mniejsze ilości spotkań i trudniejszej wymiany punktów widzenia na żywo, stwierdziłem że to tak "popełnię" i walnę elaborat...

Podsumowując - przy zachowaniu tego samego budżetu a mając już "holownik" na 100% będzie bardziej komfortowa przyczepa!

Edytowane przez Misio
dopisany tekst (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Misio napisał:

 nie ma na rynku czegoś takiego co by nam odpowiadało

Bo widzisz, jak nieraz oglądam przyczepy i kampery to mi się wydaje że osoba produkująca te pojazdy nigdy nie używała takiego typu pojazdu, tak samo to się ma do niektórych pól kempingowych, a wystarczyło by zrobić ankietę przy wyjeżdzie, oczywiście anonimowo i nie po to żeby pojechać po właścicielu ale tylko po to żeby mu pomóc usprawnić dany obiekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Misio napisał:

Jak jeździłem na kempingi to często wręczałem listę właścicelowi co by było fajnie zmienić i co ma już fajnie zrobione...

Chyba też taką praktykę zastosuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • szary11 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.