Skocz do zawartości

Przyczepa czy kamper?


olokup

Przyczepa czy kamper?  

66 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co byś wybrał?

    • Przyczepę kempingową
      38
    • Kampera
      12
    • Camper vana
      16
    • Micro campera (auto osobowe)
      0


Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Suzu4x4 napisał:

Daniel z  przyczepami  jest podobnie. Ze względu na wzrost kursu euro, podwyżki cen nowych sprzętów sprzęty dwu-trzy letnie  można dziś sprzedać praktycznie bez straty.

Nasz wspólny kolega kilka tygodni temu sprzedał swojego czteroletniego Knausa 500KD  drożej niż kupił rocznego trzy lata temu i kupił kampervana w budżetowej zabudowie (SUNLIGHT CLIF 640) z przebiegiem po jednym sezonie po wypożyczalni za prawie 270 tyś  :look:

a przed pandemią w 2019 takiego blaszaka nowego bez przebiegu kupowałeś bez problemu za 200 tyś.

takie czasy.

oczywiście ten stan nie będzie trwać wiecznie ale póki co  ceny są jakie są.

ci co dziś kupią takie  kilkuletnie sprzęty  w cenie niemal nowych jak będą chcieli sprzedać za dwa trzy lata a rynek się ustabilizuje (zakładając że minie pandemia i przejdzie chwilowy boom ) stracą na tym najwięcej.

 

Kuba jeszcze raz.

Czy 5letni kamper jest wart tyle co kamper który jest w salonie? Używany 330tyś a nowy w salonie 330tyś. Tak to działa???? Bo tak to Marek przedstawił. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, portier napisał:

Cena nowego kampera będzie oczywiście że rosła - tak jak właśnie przyczepa czy wspomniany rower.

No właśnie o to chodzi. Rosnące ceny nowych sprzętów determinują ceny sprzętów używanych. Bo sprzedając mój wspomniany rower czy przyczepę nie będę patrzył na cenę zakupu a na cenę wyjściową nowego takiego samego sprzętu. Zresztą moją poprzednią Adrię sprzedałem niemal za cenę zakupu, bo się okazało, że przez 4 lata moja przyczepa zdrożała o 35%.

9 minut temu, danielpoz napisał:

Kuba jeszcze raz.

Czy 5letni kamper jest wart tyle co kamper który jest w salonie? Używany 330tyś a nowy w salonie 330tyś. Tak to działa???? Bo tak to Marek przedstawił. 

IMO nie ma szans. Ewneutalnie może to wyglądać tak, że te 330k to kamper z wyposażeniem fabrycznym i dodatkowym ekstra za jakieś 30-40k. Wtedy mamy tak naprawdę 330k za dobrze doposażoną używkę vs 390k za nówkę tak samo doposażoną. IMO nie można porównywać kampera dobrze wyposażonego do golca z salonu bo właśnie często te dodatki idą w tysiące złotych - sama kllima i markiza to już wydatek 15-20k. Zresztą z przyczepami jest podobnie. Dobrze doposażona używana przyczepa (mover, markiza, aku, klima itd) też będzie kosztowała tyle co golas z salonu albo nawet i trochę więcej.

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Voku napisał:

Będzie tylko drożej. Od 1 listopada i podobno w styczniu będą kolejne podwyżki przyczep i kamperów. Nie wiem co z tego czekania wyjdzie.
Na razie czekanie daje tylko to że wszystko jest droższe niż rok temu. Jakoś bańka na kampery nie pękła a na targach z tego co widziałem większość wystawianych przyczep i kamperów została sprzedana. 

Właśnie dlatego mówię, ze 2 lata jeszcze. Teraz się sprzedają, więc ceny wysokie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, portier napisał:

Właśnie dlatego mówię, ze 2 lata jeszcze. Teraz się sprzedają, więc ceny wysokie

A co sie takiego stanie za te 2 lata, ze przestana sie sprzedawac? Rynek sie nasyci, czy ludziom sie odwidzi karawaning i zaczna sprzedawac? W duzej mierze na ceny uzywanych ma rynek pierwotny, a tutaj raczej spodziewam sie wzrostow niz obnizek. Koszty produkcyjne raczej beda szybowaly, ze wzgledu na braki surowca i koszty energii i to nie wyglada na chwilowy trend. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, danielpoz napisał:

Kuba jeszcze raz.

Czy 5letni kamper jest wart tyle co kamper który jest w salonie? Używany 330tyś a nowy w salonie 330tyś. Tak to działa???? Bo tak to Marek przedstawił. 

 

 

oczywiście że nie jest .

może miał coś z wyposażenia za  kilkadziesiąt tysi  jak napisał powyżej @jacek00 , albo może  tamten miał trzylitrowy silnik który  w obecnym modelu nie jest już dostępny  bo zastąpili go dwulitrowym czy 2,3 ?

 nie znam sytuacji ale jestem skłonny uwierzyć że znajdzie się klient który tyle zapłaci.

jakiś czas temu nasz inny kolega wystawił trzyletnią przyczepę z wyposażeniem dodatkowym wartym może z 15 tyś za 80 tyś a nowa u dilera bez tego wyposażenia kosztowała wtedy 86 tyś.

długo nie czekał na klienta :-]

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Suzu4x4 napisał:

oczywiście że nie jest .

może miał coś z wyposażenia za  kilkadziesiąt tysi  jak napisał powyżej @jacek00 , albo może  tamten miał trzylitrowy silnik który  w obecnym modelu nie jest już dostępny  bo zastąpili go dwulitrowym czy 2,3 ?

 nie znam sytuacji ale jestem skłonny uwierzyć że znajdzie się klient który tyle zapłaci.

jakiś czas temu nasz inny kolega wystawił trzyletnią przyczepę z wyposażeniem dodatkowym wartym może z 15 tyś za 80 tyś a nowa u dilera bez tego wyposażenia kosztowała wtedy 86 tyś.

długo nie czekał na klienta :-]

 

 

To tak chyba dosyć logiczne że wyposażenie kosztuje. Trochę bez sensu porównanie dobrze wyposażonego pojazdu z gołym. Czego ma to dowodzić? Jak już - to 1:1 porównaj, wtedy ten rachunek będzie inny. Wszystko inne to naciągania w jedną lub drugą stronę - w zależności od upodobania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Analog82 napisał:

A co sie takiego stanie za te 2 lata, ze przestana sie sprzedawac? Rynek sie nasyci, czy ludziom sie odwidzi karawaning i zaczna sprzedawac? W duzej mierze na ceny uzywanych ma rynek pierwotny, a tutaj raczej spodziewam sie wzrostow niz obnizek. Koszty produkcyjne raczej beda szybowaly, ze wzgledu na braki surowca i koszty energii i to nie wyglada na chwilowy trend. 

na obniżki nowych nie ma co liczyć ale ceny używanych wg mnie mogą spaść.

myślę że sporo osób pokupowało sprzęty na fali covidu , pojadą dwa trzy razy póki mamy obostrzenia a jak sytuacja wróci do normy, wzrośnie podaż ofert hotelowych, wrócą  tanie loty,  zniosą obostrzenia to pewnie znajdzie się spora grupa ludzi którym karawaning nie przypasuje i wrócą do swoich wakacji allinclusive.

pytanie tylko czy będzie ich na tyle dużo że ich sprzęty zaleją rynek , wzrośnie podaż a spadnie popyt ?

choć w obecnej rzeczywistości , zachodzących zmianach gdybać co będzie za rok , dwa to jak wróżyć z fusów :rolleyes:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Analog82 napisał:

A co sie takiego stanie za te 2 lata, ze przestana sie sprzedawac? Rynek sie nasyci, czy ludziom sie odwidzi karawaning i zaczna sprzedawac? W duzej mierze na ceny uzywanych ma rynek pierwotny, a tutaj raczej spodziewam sie wzrostow niz obnizek. Koszty produkcyjne raczej beda szybowaly, ze wzgledu na braki surowca i koszty energii i to nie wyglada na chwilowy trend. 

Używane spadną, już to uzasadniałem (i to mam wrażenie że nieraz). Dużo kupiło pod wpływem emocji ostatnio - bo pandemia, bo moda.

Ale wiadomo, jak coś chcę teraz, to będę tak naginał, aż mi się samemu będzie wydawało że taka okazja jak teraz już nigdy mi się nie trafi.

Zresztą mogę się też mylić, jasnowidzem to ja też nie jestem. Ale rozsądek podpowiada mi że tak właśnie będzie. Co zresztą mi tak na dobrą sprawę obojętne jest. Nie szukam teraz - ani z 2 lata też nie będę. Jak się komuś wydaje że teraz czas odpowiedni jest - to przecież nie moja rzecz. Trochę tylko ciekaw jestem czy moje słowa się potwierdzą...

Teraz, Suzu4x4 napisał:

na obniżki nowych nie ma co liczyć ale ceny używanych wg mnie mogą spaść.

myślę że sporo osób pokupowało sprzęty na fali covidu , pojadą dwa trzy razy póki mamy obostrzenia a jak sytuacja wróci do normy, wzrośnie podaż ofert hotelowych, wrócą  tanie loty,  zniosą obostrzenia to pewnie znajdzie się spora grupa ludzi którym karawaning nie przypasuje i wrócą do swoich wakacji allinclusive.

pytanie tylko czy będzie ich na tyle dużo że ich sprzęty zaleją rynek , wzrośnie podaż a spadnie popyt ?

choć w obecnej rzeczywistości , zachodzących zmianach gdybać co będzie za rok , dwa to jak wróżyć z fusów :rolleyes:

 

Pisaliśmy jednocześnie i właściwie prawie że to samo ?

Jasne że czy za rok albo dwa - nie wiadomo. Ja dedykuję, że jak kupił teraz - to tak od razu to trochę głupio sprzedać. Ale 2, 3, 4-latki to myślę że się pojawią. I myślę że bardziej kampery, bo chyba ich raz tyle co przyczep sprzedano.

Drugi powód to uważam że kampery bardziej finansowo niezależni pokupili, ich tak strata nie zaboli jak przeciętnego Kowalskiego.

Moje, moje całkiem prywatne zdanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdu, o co tu chodzi, dopiero co jeden Troll bo inaczej nie idzie go nazwać wstawił moją przyczepę tu na forum tworząc nowy temat i wyśmiewał mnie jak można wystawić za tak dużo przyczepę, (TERAZ WIDAĆ ŻE MOŻNA) zaraz jeden z drugim zaczął pisać że gdzie tam tyle kasy za trzy letnią przyczepę i co z tego że wyposażenie kosztowało jak była nowa 35tyś jak teraz jest używane, teraz to ma wartość z 20tyś. Ręce letą ludzie zastanówcie się co piszecie i robicie. Jak tak patrze co ma ten Troll w stopce napisane to myślę sobie, innym wytyka a sam jest nie lepszy"Polak Polakowi zazdrości nawet problemów..."  Teraz widzę że jednak można próbować i wystawić za więcej niż kosztowało nowe:ok:. Większość z was tego wątku pewno nie widziała bo był bodajże trzy godziny, Troll po konwersacji zemną zorientował się że się ośmieszył i zdemaskował swoją Trollowatość? i pewno kazał usunąć temat, a szkoda bo można ładnie było by porównać co teraz piszą co nie którzy a co pisali o moim sprzęcie w tamtym temacie? . Jak widać z moich doświadczeń musisz krakać jak całe stado inaczej nie pasujesz :brawo:

Jedno jest pewno nie dawać się Trollą:zlo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, danielpoz napisał:

Czyli ktoś kupił 5 letniego kampera za cenę nowego i identycznego?   Złoty klient?

 

Zaraz usłyszę że nowego nie da się kupić. ???

Tak. Dokładnie tak było. Kamper z przebiegiem poniżej 15.000km

2 godziny temu, peja76 napisał:

Chyba jakieś Carhago, albo na Mercedesie musiał być ten kamper ze taka cena za używanego.

Kampery siadły, jest dość dużo przejęć lizingu, nie ma tygodnia żeby dwie trzy sztuki ne doszły. Obserwuje od zimy jak miałem zajawkę na kampera, był okres że nie było w czym wybierać tylko parę sztuk,  jak coś fajnego doszło i dzwoniłem to albo nie aktualne albo ktoś jedzie, teraz jest już wybór. Przyczepy też delikatnie siadły ale nie tak mocno.

Nie, zwykła zabudowa. 

Tak, pojawiło się trochę kamperow. Tydzień i po ogłoszeniu. Dalej rynek chłonie. Jest aktualnie kilka kamperow za 260-285k rocznych. Przebiegi 35k-90k

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Suzu4x4 napisał:

choć w obecnej rzeczywistości , zachodzących zmianach gdybać co będzie za rok , dwa to jak wróżyć z fusów :rolleyes:

Wlasnie o to chodzi, pamietam jak zaczynalem szukac rok temu, i slyszalem ze to jest zly moment poczekaj rok i poleci wszystko na leb. Bardzo dobrze ze nie posluchalem, bo bym plul sobie w brode nie dosc ze przez caly rok to jeszcze teraz jakbym znow przegladal oferty.

8 minut temu, portier napisał:

Zresztą mogę się też mylić, jasnowidzem to ja też nie jestem. Ale rozsądek podpowiada mi że tak właśnie będzie. Co zresztą mi tak na dobrą sprawę obojętne jest. Nie szukam teraz - ani z 2 lata też nie będę. Jak się komuś wydaje że teraz czas odpowiedni jest - to przecież nie moja rzecz. Trochę tylko ciekaw jestem czy moje słowa się potwierdzą...

Mi tez obojetne, ale odnosze wrazenie ze to takie troche wciaz zyczeniowe myslenie. Nie bylbym taki pewien, ze ta moda minie, raczej zakladam ze jak ktos bedzie musial to sprzeda, ale jak ktos nie bedzie mial noza na gardle to zostawi. Jak widze co sie dzieje na rynku pracy, gdzie duzo firm przechodzi na pelna prace zdalna lub czesciowa, to raczej karawaning bedzie bardziej porzadana forma wypoczynku, niz loty za granice. Ale w sumie nie ma sie co tutaj przescigac w argmentach, pozostaje jedynie obserwowac , bo na nic juz nie czekam :) 

14 minut temu, peja76 napisał:

Ja pierdu, o co tu chodzi, dopiero co jeden Troll bo inaczej nie idzie go nazwać wstawił moją przyczepę tu na forum tworząc nowy temat i wyśmiewał mnie jak można wystawić za tak dużo przyczepę, (TERAZ WIDAĆ ŻE MOŻNA) zaraz jeden z drugim zaczął pisać że gdzie tam tyle kasy za trzy letnią przyczepę i co z tego że wyposażenie kosztowało jak była nowa 35tyś jak teraz jest używane, teraz to ma wartość z 20tyś. Ręce letą ludzie zastanówcie się co piszecie i robicie.

Hehe, ja Ci mowilem, ze ma szanse pojsc za ta kwote, chociaz faktycznie nie byla niska. Szkoda ze zdjales ogloszenie, moze bys sie wtedy przekonal :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, portier napisał:

Cena nowego kampera będzie oczywiście że rosła - tak jak właśnie przyczepa czy wspomniany rower.

Ale ja mam na myśli używany, tzn cena nowego po wyjeździe z salonu będzie spadała, ale kampera dużo szybciej niż przyczepy - bo on się poprostu szybciej zużywa.

A do tego dojdzie jeszcze, że posprzedają wszyscy Ci, którzy się o bezgranicznej wolności naczytali (i którzy teraz skutecznie dobre imię caravaningu - bez względu na to czy przyczepy albo kampera - psują).

 

Na ten moment  ta teoria jest do obalenia w minutę.  Kamper I przyczepą po wyjeździe z fabryki drożeje. Wystarczy wystawić sprzęt w kwietniu czy maju. Dostępny od ręki i tak też będzie sprzedany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, portier napisał:

Pisaliśmy jednocześnie i właściwie prawie że to samo ?

:yes:

32 minuty temu, portier napisał:

Ja dedykuję, że jak kupił teraz - to tak od razu to trochę głupio sprzedać.

myślę że nie ma to znaczenia.  jak komuś nie pasuje to nie czeka tylko wystawia, chyba że czeka do sezonu żeby na wiosnę uzyskać lepszą cenę ;)

 

32 minuty temu, portier napisał:

I myślę że bardziej kampery, bo chyba ich raz tyle co przyczep sprzedano.

Drugi powód to uważam że kampery bardziej finansowo niezależni pokupili, ich tak strata nie zaboli jak przeciętnego Kowalskiego.

ale znowu przyczep w używkach sprowadzono z zagranicy kilkukrotnie więcej niż kamperów.

także  obstawiam że pojawi się sporo stosunkowo nowych kamperów, cesji leasingów, po wypożyczalniach , nietrafionych biznesach

i sporo starych przyczep które ludzie będą wyprzedawać jak uświadomią sobie że wcale nie są to takie igiełki jak zapewniał handlarz przy sprzedaży  :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Suzu4x4 napisał:

ale znowu przyczep w używkach sprowadzono z zagranicy kilkukrotnie więcej niż kamperów.

także  obstawiam że pojawi się sporo stosunkowo nowych kamperów, cesji leasingów, po wypożyczalniach , nietrafionych biznesach

i sporo starych przyczep które ludzie będą wyprzedawać jak uświadomią sobie że wcale nie są to takie igiełki jak zapewniał handlarz przy sprzedaży  :-]

Z tym się akurat zgadzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • szary11 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.