Skocz do zawartości

Otwieramy Camping pod Poznaniem


California-Holiday

Rekomendowane odpowiedzi

W Europie raczej podziału na wielkość holownika nie ma - jest wielkość parceli, a czy tam się upcha długa cepka i duży holownik to problem wynajmującego - ewentualnie będzie miał mniej miejsca na ruch w parceli (lub wynajmuje większą parcelę za większe pieniądze). Jeśli kemping byłby mały to taki podział jest wg mnie potrzebny, ale nie w wypadku kempingu dużego. Co do podziału przyczep to też sprawa dyskusyjna. Jak ktoś zauważył może być tak, że przyczepa dwukołowa może być dłuższa od czterokołowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Europie raczej podziału na wielkość holownika nie ma - jest wielkość parceli, a czy tam się upcha długa cepka i duży holownik to problem wynajmującego - ewentualnie będzie miał mniej miejsca na ruch w parceli (lub wynajmuje większą parcelę za większe pieniądze). Jeśli kemping byłby mały to taki podział jest wg mnie potrzebny, ale nie w wypadku kempingu dużego. Co do podziału przyczep to też sprawa dyskusyjna. Jak ktoś zauważył może być tak, że przyczepa dwukołowa może być dłuższa od czterokołowej.

 

 

 

Zgadzam się- nie ma sensu tworzenie takich podziałów. Niepotrzebne zamieszanie zrobi się z tego powodu (przecież nie wszystkie samochody są ujęte w zestawieniu). Trzeba przyjąc założenie- na jednym kliencie się straci (bo przyjedzie jakimś kolosem) na innym zaś zyska bo przyjedzie np polską niewiadówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się- nie ma sensu tworzenie takich podziałów. Niepotrzebne zamieszanie zrobi się z tego powodu (przecież nie wszystkie samochody są ujęte w zestawieniu). Trzeba przyjąc założenie- na jednym kliencie się straci (bo przyjedzie jakimś kolosem) na innym zaś zyska bo przyjedzie np polską niewiadówką.

 

ano, jak są parcele to cena powinna być za parcele ... wtedy sprawa jest prosta i sprawiedliwa :)

masz dużą budę/auto - masz mało miejsca na parceli, masz małą przyczepę i mały holownik ... możesz zabrać znajomych z namiotem ;)

 

sprawiedliwie nigdy nie będzie bo cennik musiał by mieć kilkadziesiąt pozycji

przyjedzie budka 5m, rozłoży przedsionek z dopinaną kuchnią, dołozy jeszcze daszek ... i zapłaci te 20zł

a obok stanie jak pisałeś niewiadka z samym daszkiem i też 20zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ... pisałem wyraźnie o odsprzedawaniu prądu Z ZYSKIEM czyli zarabianiu na nim przez osoby nie mające koncesji . Nie mam nic do podliczników i rozliczania klienta wg licznika , sam mam taki w kamperze i wiem dokładnie ile prądu zużyłem x stawka na danym terenie i sprawa jasna . Ale razy stawka ustalona przez ZE a nie pana X , który sobie dolicza do tej stawki bo latarnie też są na prąd . Za latarnie to ja na kempingu płacę w pozycji za osobę /doba , tak samo jak za chodnik , bramę , ochronę i sprzątanie WC .

Więc proszę zrozumieć słowo pisane , które często jest odczytywane inaczej niż piszący chciał .

Napisałem tylko o NIELEGALNYM podbijaniu ceny za 1 KWh , TEGO NIKOMU BEZ KONCESJI NIE WOLNO w Polsce LEGALNIE robić .

 

Prosiłem C-H o wytłumaczenie logiki zajmowanej powierzchni i ceny ... tej odpowiedzi się nie doczekałem za to teraz już wiem , że w lecie płacąc 10 zł /doba na kempingu mam za to też latarnie , które świecą jak ja śpię , bo przecież w lecie noc jest na tyle krótka , że sen "nachodzi" na jasny wieczór i jeszcze jaśniejszy poranek . Rozumiem , że jak wjadę na kemping z solarem na dachu i podziękuję za gniazdko ( tak bywało często ) to w cenie jaką płacę od osoby te latarnie dla mnie nie świecą , dostaję je w gratisie od innych podłączonych do prądu . SUPER UKŁAD . Jak wymyślą namioty z solarami to kempingi pogrążą się w ciemnościach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uważam że 10zł. za prąd do dużo. korzystam z lodówki i ładowarki do telefonu pompki do wody i trochę światła wieczorem w przyczepie.

gdybym siedział na kempingu 30 dni zapłaciłbym 300żł za sam prąd.. to mało?:niewiem:czysty zarobek, dlatego najlepszym rozwiązaniem jest licznik ale kto się będzie bawił w zakładanie licznika co oznacza koszt i rezygnację dodatkowej kasy. sami dobrze wiecie jakie macie rachunki za energię za domy a gdzie porównywać dom do jakiejś budki na kołach...?

jak się mylę to niech ktoś mnie oświeci.

po za ceną prądu i przyczepy proponowane ceny są jak dla mnie naprawdę ok.:ok:

 

weź pod uwagę że w tej cenie jest też obsługa przyłącza, tzn ktoś zamontował skrzynki, ktoś je serwisuje ... niby może to być w cenie za osobę np 2zł ekstra więcej ... ale dlaczego, jeśli ja np nie korzystam mam płacić ?

 

Ty nie używasz, a inny ma farelkę 2kw w budce, ma czajnik elektryczny 2kw, grlii i kuchenka też na prąd, ma pbojler do ciepłej wody 1.5kw, TV, SAT, komp itd itd ...

popatrz na kempingach co ludzie używają ;)

 

dla mnie 10zł to też dużo, bo jak gdzieś pisałem moje realne zużycie latem to ok 2-3kwh/dobę (lodówka, mały TV, czajnik 800W, podgrzewacz do butelek, oświetlenie)

 

faktycznie można by rozdzielić tak jak ktoś pisał - 6A 7zł, 10A 15zł ... przykładowe ceny

wtedy jak używasz mało, bierzesz słabsze przyłącze i do lodówki/tv powinno starczyć :ok:

Edytowane przez konrad_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

faktycznie można by rozdzielić tak jak ktoś pisał - 6A 7zł, 10A 15zł ... przykładowe ceny

wtedy jak używasz mało, bierzesz słabsze przyłącze i do lodówki/tv powinno starczyć :ok:

 

Nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie, jak ktoś się nie zna to nie wie jaki prąd potrzebuje. Ja np nie wiem jaki pobór jest mi potrzebny chociaż optuje w tym przypadku przy 10A (bojler, lodowka tv, dvd, oświetlenie, czajnik i czasami frytkownica ), już pomijając to że wałkowane jest to że ma być prosty cennik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie, jak ktoś się nie zna to nie wie jaki prąd potrzebuje. Ja np nie wiem jaki pobór jest mi potrzebny chociaż optuje w tym przypadku przy 10A (bojler, lodowka tv, dvd, oświetlenie, czajnik i czasami frytkownica ), już pomijając to że wałkowane jest to że ma być prosty cennik.

 

a to warto wiedzieć, bo na niektórych kempingach liczą podobno za włączenie :hmm:

 

mnie się udało wywalić 6A (1000W+1200W+ośw i zasilacz 12V) i pyk ... w budce mam chyba 10A :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kogut69 rozwala mnie ta Twoja retoryka.....

 

Zwracając się do dystrybutora prądu o zmianę warunków dostarczania prądu ( a na pewno trzeba to zrobić ), gdy ktoś ma zamiar otworzyć pole kempingowe podaje wymagane zapotrzebowanie i zabezpieczenie na pole. Może nawet zlecić " energetyce " fachowy montaż skrzynek i liczników. W cenie za kilowat ma prawo zawrzeć koszty "swojego zakupu", opłaty stale i dystrybucyjne, jakieś zmienne przesyłowe i inne pozycje zawarte na fakturze.

Do ceny ma prawo doliczyć koszty eksploatacyjne jakie poniesie, amortyzację...... . Ani ( w tym wypadku ENEA SA ) ani - póki co - żadna inna instytucja nie ma podstaw do podjęcia działań, póki administrator w sposób sensowny i klarowny udokumentuje swoją cenę kilowata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wielu kempingach europejskich spotkałem takie rozwiązanie: Parcela np 60m2 (w cenie: auto+cepka (kamper) +prąd 6A+2os) = 30euro; 80m2 (w cenie: auto+cepka (kamper) +prąd 6A+2os) = 35euro; 100m2 (w cenie: auto+cepka (kamper)+prąd 6A+2os) = 40euro

Dopłata za os/dziecko 3euro/1,5euro; dopłata za prąd: 10A - 3euro.

Cennik niższy poza sezonem.

Dla mnie to jasne :)

A czy na "moim" terenie rozbiję namiot, rozwinę markizę, rozłożę stoliki to zależy ode mnie :) - płacę za plac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wielu kempingach europejskich spotkałem takie rozwiązanie: Parcela np 60m2 (w cenie: auto+cepka (kamper) +prąd 6A+2os) = 30euro; 80m2 (w cenie: auto+cepka (kamper) +prąd 6A+2os) = 35euro; 100m2 (w cenie: auto+cepka (kamper)+prąd 6A+2os) = 40euro

Dopłata za os/dziecko 3euro/1,5euro; dopłata za prąd: 10A - 3euro.

Cennik niższy poza sezonem.

Dla mnie to jasne :)

A czy na "moim" terenie rozbiję namiot, rozwinę markizę, rozłożę stoliki to zależy ode mnie :) - płacę za plac.

 

:yes:

 

fajne rozwiązanie rzadko stosowane w PL, nawet na kempingach na których są parcele :yes:

i np masz parcelę, stajesz na niej i tak tylko sam, a płacisz za budkę, przedsionek, pawilon ogrodowy, auto ... :lol:

bo rozumiem jak jeszcze nie ma parceli, wtedy faktycznie zajmujesz więcej=płacisz więcej ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca. Płacisz za parcelę. Dlaczego mam płacić za przedsionek? Zapłaciłem za niego kupując go. Teraz chcąc korzystać - rozstawiam i nie płacę dodatkowo. Jeśli ktoś sobie przedsionka nie kupił, a będzie chciał cienia i rozłoży parasol, to ma płacić za parasol? Raczej cena za parcelę jest w porządku. Wówczas nie ma różnicowania za co kto płaci - płaci za zajmowane miejsce. Jak ma ochotę postawić 2 przedsionki, z dodatkowymi sypialniami, kuchniami i jeszcze daszek przed przedsionkami - to zapłaci za 2 parcele, bo tyle miejsca zajmuje. Ale płaci za parcele, a nie za posiadane przedsionki.

Co do prądu, to wydaje mi się, że skoro kemping przewiduje opłatę i podłączenie 10A, to dlaczego mam z tego nie skorzystać. Widzę, że tu niektórzy mają jakieś awersje do wykorzystania tego prądu, bo ludzie włączają farelki, kuchnie elektryczne, klimatyzotory, TV itp. Ale skoro właściciel przewidział takie obciążenie, to dlaczego nie? farelki z klimatyzatorem równocześnie używał nie będę. A skoro za prąd płace, mogę zaoszczędzić wówczas na gazie, który wykorzystam gdzie indziej, gdzie prąd będzie miał większe ograniczenia. Dlatego też byłbym zwolennikiem różnych cen dla różnych zabezpieczeń. Mam ochotę gotować na prądzie, dogrzewać się, oglądać TV, DVD, czy jeszcze co tam - muszę zapłacić więcej. Chcę tylko zasilać lodówkę i doładować akumulator - wystarczy mi podłączenie 6A i temat będzie zamknięty. Tylko to wymaga zwiększonych nakładów, bo musisz przewidzieć więcej podłączeń z odrębnymi zabezpieczeniami, każde podłączenie do prądu musi być wykonane przez obsługę, a nie na zasadzie "to pan se otworzy skrzynkę i się wepnie". Musisz również przewidzieć, że na danym miejscu, gdzie jest podejście do słupka przyjdą wszyscy na prąd 10A, a po dwóch tygodniach wyjadą i przyjadą wszyscy na 6A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michalc3 - to właśnie napisałem :) i chyba to samo miał na myśli konrad_b tylko nieprecyzyjnie to wyjaśnił :)

 

Płacisz za parcelę o określonej wielkości, w cenie masz auto, cepkę, prąd6A i dwie osoby; dopłacasz tylko za większy prąd (jeśli chcesz) i za dodatkowe osoby/dzieci.

Edytowane przez NICKT (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kogut69 rozwala mnie ta Twoja retoryka.....

 

Zwracając się do dystrybutora prądu o zmianę warunków dostarczania prądu ( a na pewno trzeba to zrobić ), gdy ktoś ma zamiar otworzyć pole kempingowe podaje wymagane zapotrzebowanie i zabezpieczenie na pole. Może nawet zlecić " energetyce " fachowy montaż skrzynek i liczników. W cenie za kilowat ma prawo zawrzeć koszty "swojego zakupu", opłaty stale i dystrybucyjne, jakieś zmienne przesyłowe i inne pozycje zawarte na fakturze.

Do ceny ma prawo doliczyć koszty eksploatacyjne jakie poniesie, amortyzację...... . Ani ( w tym wypadku ENEA SA ) ani - póki co - żadna inna instytucja nie ma podstaw do podjęcia działań, póki administrator w sposób sensowny i klarowny udokumentuje swoją cenę kilowata.

 

 

W cenie za Kwh ma prawo zawrzeć koszty ..... oczywiście , że ma prawo jeśli ma koncesję do obrotu energią , paliwami itp . W innym wypadku każde podniesienie ceny za kWh jest ... lekko mówiąc naciąganiem . Mówimy o obowiązującym prawie czy obyczajach bo jak widzę to ta kwestia nas dzieli .

 

Moim zdaniem jeśli już tak trzeba to cena za prąd na kempingach powinna być podzielona na dwie części . Jedna to koszty stałe związane z konserwacją , gniazdkiem , kabelkiem , bezpiecznikiem itp a druga to faktyczne zużycie energii wg licznika i ceny równej zakupowi tej energii . Z tą pierwszą częścią nie jestem do końca zresztą przekonany bo płacąc za osobę 15 zł na dobę (przykład) już płacę za to co jest pod ziemią i w skrzynkach jako pewien standard na danym polu kempingowym ( w tej cenie jako dorosły płacę też za piaskownicę dla dzieci ale do niej nie wchodzę bo ...wyrosłem ).

 

Wiem że takie możliwości na polu są i tylko ja decyduję czy chcę z nich korzystać za co dodatkowo zapłacę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.