Skocz do zawartości

Spanie po Mopach a bezpieczeństwo.


Tomii

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 6.02.2024 o 10:24, Suzu4x4 napisał(a):

Wisienką na torcie jest to jak właśnie zapadasz w ten głęboki sen i podjedzie obok chłodnia z agregatem :D.

Zabiorę i ja głos...Ja w sumie tylko opiszę Polskę...

Chłodnie są coraz lepsze, coraz cichsze... Jak stajemy z dla od TIRów to wręcz niesłyszalne...

Gorzej w okresach gdy jest chłodno - podjeżdża osobówką lub dostawczak i idzie spać i oczywiście nie ma ogrzewania eiec terakota na włączonym silniku. Mamy na wyposażeniu mocne stopery do uszu, ale ja nie lubię w nich spać...

Często staliśmy na mapach, bo szybciej, bo kamery, bo przy okazji jakiś serwis... ale coraz częściej na noc odjeżdżam od autostrady...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 143
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

W dniu 6.02.2024 o 10:24, Suzu4x4 napisał(a):

Wisienką na torcie jest to jak właśnie zapadasz w ten głęboki sen i podjedzie obok chłodnia z agregatem :D

zależy dla kogo ;)  ja bym spał jak dziecko wtedy i to jeszcze z uśmiechem na ustach , ale ja podobno dziwny jestem :-]


Na MOP'ach i tzw. "dzikusach" w różnych krajach spałem, o czym już wcześniej pisałem, włączając Rumunię i Bułgarię spałem, nic mi się nie stało, z ładunkiem też, ale kilka razy miałem wrażenie schodząc z łóżka/kurnika, że w kabinie ktoś był, a że nic nie zostawiałem wartościowego na dole, a nawet torbę z praniem zostawiałem - nic mi nie zginęło z wnętrza auta. Inną sprawą były skrzynki pod kontenerem - te wiele razy zastawałem puste.


Nie ma reguły, znajomemu kilka ładnych lat temu na imprezie gdzie byliśmy w zamkniętym ośrodku obrobili wynajęty domek w biały dzień, dwa lata temu dobrzy znajomi zaczęli urlop od znikniętych rowerów z bagażnika na parkingu hotelowym - poszli się zameldować, kurtyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie neguję spania na MOPach , korzystałem i będę korzystał , ale jak pisałem  z wiekiem hałas w nocy mi doskwiera coraz mocniej a z korkami spać nie potrafię dlatego jak mam możliwość wolę cichsze miejsca ;)

2 godziny temu, PLopaPL napisał(a):

Dzięki serdeczne. Widzę, że masz kilka pkt w okolicach Norymbergi, możesz coś podrzucić? 

https://maps.app.goo.gl/CGcUKJ6o5mR8rfh9A

https://maps.app.goo.gl/Ku7HZsV4uwisPEYR6

https://maps.app.goo.gl/7szsy2jwysUH1tZi6

https://maps.app.goo.gl/MrJWiimbqWNRxRxy6

https://maps.app.goo.gl/psCKbUh1MV7ToyHn9

https://maps.app.goo.gl/4R1aEKkjqVGiytDJA

 

Edytowane przez Suzu4x4 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla nas nie ma opcji na spanie na mopie. Nie widzę plusów wcale, za to min kilkanaście minusów - hałas, smród, ciągły ruch pojazdów, chłodnie, dla mnie poczucie zagrożenia itd.

zdecydowanie i w Polsce i za granicą wolę odjechać do 3-5-10 km na bok, nad jezioro, pod kościół, parking marketu, ostatnio parking pod zoo itd, pod stadion, zejście na plażę itd.

w większości tras jedziemy znając je, więc nie ma problemu, miejscówki w głowie. W nowych trasach, mamy dobre 6-8 godzin aby pilot znalazł na aplikacji czy mapach google dogodne miejsce.

dla mnie takim dobrym punktem jest np parking pod tym kościołem - https://g.co/kgs/ShLTVsd

spotkałem tam już 3 kampery. Z minusów - jest nowy asfalt, potrzeba najechać na kliny bo bardzo stromo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja staram się MOPy omijać z daleka, z reguły zawsze tam się kręcą jakieś typy szemrane. Zjazd z autostrady i na google maps można znaleźć spokojne miejscówki na uboczu.

Np. fajna miejscówka jadąc na Chorwację w Węgrzech mogę polecić. Spokój i cisza. Obok na stacji można nawet zalać wodę :) 47°27'28.8"N 17°05'18.7"E Spaliśmy dokładnie koło tego budynku, rano śpiew ptaków i sama przyroda.

Zawsze po trasie mniejsze miejscowości mają takie miejsca. Tam gdzie mniej ludzi tam bezpieczniej.

Edytowane przez Lolejko (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lolejko napisał(a):

Ja staram się MOPy omijać z daleka, z reguły zawsze tam się kręcą jakieś typy szemrane. Zjazd z autostrady i na google maps można znaleźć spokojne miejscówki na uboczu.

Np. fajna miejscówka jadąc na Chorwację w Węgrzech mogę polecić. Spokój i cisza. Obok na stacji można nawet zalać wodę :) 47°27'28.8"N 17°05'18.7"E Spaliśmy dokładnie koło tego budynku, rano śpiew ptaków i sama przyroda.

Zawsze po trasie mniejsze miejscowości mają takie miejsca. Tam gdzie mniej ludzi tam bezpieczniej.

Ja na tamtej trasie śpie w Goriczanie przy stadionie żużlowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Wąski P napisał(a):

Ja na tamtej trasie śpie w Goriczanie przy stadionie żużlowym.

Dobra miejscówka. Ja na trasie mam pozaznaczanych pełno takich różnych noclegów wyszukanych na Google maps. Także na trasie wakacyjnej tam gdzie zadecyduje, że już potrzeba, to najbliższy mój punkt odnajduję i mam miejscóweczkę przyjemną do przenocowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i czytam i tak się zastanawiam , dlaczego spanie na mopach jest niebezpieczne. Jeżdżę od 7 lat do Włoch zawsze śpię na mopach. Są kamery, co jakiś czas jeździ policja, są inni kierowcy więc wydaje mi się ,że jest bezpieczniej niż na odludziu gdzie mogą zrobić z nami co chcą i nikt nie usłyszy. Tłumaczenie ,że gangi operują na parkingach jest błędne . Po co mają się narażać się na mopach jak mogą bezpieczniej obrobić na odludziu.  Znają doskonale miejsca gdzie turyści się zatrzymują na nocleg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uważam że MOPy są niebezpieczne - a wręcz odwrotnie - ale coraz częściej uciekamy z nich... bo inni użytkownicy mają gdzieś innych, prawo, TIRy nie mają gdzie stać więc wjeżdżają na trawniki zakopując się i później jest głośna akcja w wyciąganiu itd... i te auta stojące na wolnych obrotach, bo zimno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ZdzislawW napisał(a):

Czytam i czytam i tak się zastanawiam , dlaczego spanie na mopach jest niebezpieczne. Jeżdżę od 7 lat do Włoch zawsze śpię na mopach. Są kamery, co jakiś czas jeździ policja, są inni kierowcy więc wydaje mi się ,że jest bezpieczniej niż na odludziu gdzie mogą zrobić z nami co chcą i nikt nie usłyszy. Tłumaczenie ,że gangi operują na parkingach jest błędne . Po co mają się narażać się na mopach jak mogą bezpieczniej obrobić na odludziu.  Znają doskonale miejsca gdzie turyści się zatrzymują na nocleg.

Pojedź przez Czechy to się sam przekonasz :) 

Zresztą Peja właśnie na  francuskim mopie miał włam w tym roku. Na luzie wracał z Hiszpanii :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, rtwppk napisał(a):

Pojedź przez Czechy to się sam przekonasz :) 

W Czechach to te parkingi ciężko nazwać MOPami (patrząc jak mało jest na nich miejsca). Tam często nawet na chwilę ma miejsca żeby się zatrzymać a co dopiero noc spędzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Eastnomad napisał(a):

W Czechach to te parkingi ciężko nazwać MOPami (patrząc jak mało jest na nich miejsca). Tam często nawet na chwilę ma miejsca żeby się zatrzymać a co dopiero noc spędzić. 

Co innego miejsce a co innego okradanie aut przez „mafię” jak to określiła czeska policja. Dodatkowo nie mogą sobie z tym tematem poradzić i to od dłuższego czasu. Więc zalecam uwagę i raczej omijanie spania tam.

Tu masz fotę jak gość z łomem próbuje się dostać do naszej budy po tym jak 20min wcześniej przejeżdżały dwa radiowozy policyjne bacznie przyglądając się nam i wszystkiemu w około.

Peja w swoim nowym kamperze po przebojach we Francji już myśli o 3 kamerach … ale to już osobny wątek. Są parkingi gdzie jest bezpiecznie ale są i takie gdzie lepiej nie spać. My przez ostatni miesiąc we Włoszech staliśmy tylko na miejscach bezpłatnych i nie było żadnego najdrobniejszego incydentu :).

Zawsze warto miejscówkę sprawdzić chociaż na Google w temacie opinii :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.02.2024 o 17:36, rtwppk napisał(a):

Co innego miejsce a co innego okradanie aut przez „mafię” jak to określiła czeska policja.

Jasne, nie podważam tego po prostu stwierdziłem fakt, że ta infrastruktura MOP w zasadzie nie istnieje, a to że dodatkowo jest tak niebezpiecznie to tylko dokłada swój klocek do całości.

 

W dniu 9.02.2024 o 17:36, rtwppk napisał(a):

Tu masz fotę jak gość z łomem próbuje się dostać do naszej budy po tym jak 20min wcześniej przejeżdżały dwa radiowozy policyjne bacznie przyglądając się nam i wszystkiemu w około.

Już kiedyś to czytałem, ale dzieki ;)

 

W dniu 9.02.2024 o 17:36, rtwppk napisał(a):

Peja w swoim nowym kamperze po przebojach we Francji już myśli o 3 kamerach … ale to już osobny wątek.

Francja to od zawsze pod tym względem plasuje się wysoko jeśli nie najwyżej w rankingach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Eastnomad napisał(a):

Jasne, nie podważam tego po prostu stwierdziłem fakt, że ta infrastruktura MOP w zasadzie nie istnieje, a to że dodatkowo jest tak niebezpiecznie to tylko dokłada swój klocek do całości.

 

Już kiedyś to czytałem, ale dzieki ;)

 

Francja to od zawsze pod tym względem plasuje się wysoko jeśli nie najwyżej w rankingach.

Niestety wszystkie miejsca (czy MOPy czy parkingi) gdzie jest duży ruch samochodów są mniej lub bardziej problematyczne.

W naszym przypadku kamera z funkcją odstraszania i strefą podejścia zwiększa komfort snu ( zwłaszcza żony ) … taka prewencja. Amatorzy cudzej własności mając do wyboru kampera nieoświetlonego a naszego raczej wybiorą tego pierwszego :) dodatkowo mamy zamontowany drugi zamek (standardowy zamek patentowy w klasie C) otwarcie takiego zamka to już wyższa szkoła i sensowne narzędzia. Koszt to z tego co pamiętam 220pln … podobny z napisem „zamek do campera” 480 PLN :) …

My podróżując śpimy w zasadzie tylko na tanich lub darmowych miejscówkach. W wyborze kierujemy się :

- opinia o bezpieczeństwie Google lub P4N 

- w miejscach mało oświetlonych załączona w nocy kamera i bezpośredni podgląd 

- zabezpieczenie drzwi wejściowych 

A jak ktoś ma pecha to tak jak my w Czechach … w drewnianym kościele cegła na głowę spaść może ? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ktoś ma pecha to tak jak my w Czechach … w drewnianym kościele cegła na głowę spaść może  

W tym roku spaliśmy w Czechach ok 20 nocy, na dziko i połdziko, bez żadnych problemów ani nieprzyjemnych sytuacji, raz policjanci nas zagadali czy wszystko w porządku i raz straż graniczna że trochę za blisko granicy.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.