Hobby czy Steckerman - która marka lepsza przy zakupie nowej przyczepy?

[marian36]

2 godziny temu, jacek00 napisał(a):

Bo mając do wyboru np. Fendta, Knausa, czy Dethlefsa (nie CJoy bo to dramat) to wybór może być tylko jeden.
 

Dlaczego uważasz, że C'Joy to dramat?

[jacek00]

Dlaczego uważasz, że C'Joy to dramat?

Bo jest to przyczepa totalnie budżetowa i jej poziom wykończenia jest nie tylko gorszy i niższy niż w Sterckamnie ale nawet w budżetowej i porównywalnej Adrii Aviva.

Ja osobiście uważam, że CJoy to jest taka najbardziej budżetowa półka wśród przyczep. Wyżej w mojej ocenie stoją Sterckeman, Aviva, potem Weinsberg, Sport, Altea itd

[marian36]

11 godzin temu, jacek00 napisał(a):

Bo jest to przyczepa totalnie budżetowa i jej poziom wykończenia jest nie tylko gorszy i niższy niż w Sterckamnie ale nawet w budżetowej i porównywalnej Adrii Aviva.

Ja osobiście uważam, że CJoy to jest taka najbardziej budżetowa półka wśród przyczep. Wyżej w mojej ocenie stoją Sterckeman, Aviva, potem Weinsberg, Sport, Altea itd

Dzięki, nie sądziłem, że jest aż tak źle A pytam, bo wynająłem na cały sezon LMC Sassino 470K, która jest bliźniakiem Dethleffsa C'Joy 480QLK. Wynająłem głównie, żeby pojeździć i sprawdzić wrażenia z tym związane, a tu poziom wykończenia nie gra roli, ale jednak fajnie by było spać w czymś lepszym, niż w najniższej dostępnej półce

[rolf]

10 minut temu, marian36 napisał(a):

Dzięki, nie sądziłem, że jest aż tak źle A pytam, bo wynająłem na cały sezon LMC Sassino 470K, która jest bliźniakiem Dethleffsa C'Joy 480QLK. Wynająłem głównie, żeby pojeździć i sprawdzić wrażenia z tym związane, a tu poziom wykończenia nie gra roli, ale jednak fajnie by było spać w czymś lepszym, niż w najniższej dostępnej półce

Jest to bardzo niska półka, ale wydaje się solidna. Ja jestem zadowolony, tym bardziej że cena była odpowiednio konkurencyjna.

[jacek00]

Dzięki, nie sądziłem, że jest aż tak źle A pytam, bo wynająłem na cały sezon LMC Sassino 470K, która jest bliźniakiem Dethleffsa C'Joy 480QLK. Wynająłem głównie, żeby pojeździć i sprawdzić wrażenia z tym związane, a tu poziom wykończenia nie gra roli, ale jednak fajnie by było spać w czymś lepszym, niż w najniższej dostępnej półce

No LMC Sasino, Dethlefs CJoy i Buerstner Premio Life to generalnie te same przyczepy.

No do pojeżdżenia, sprawdzenia itd się jak najbardziej nada i są to przyczepy kompletne. W porównaniu do takiego Niewiadowa N-Cross to jest przepaść Ale jak się te budki bezpośrednio porówna na targach np do konkurencji i do innych modeli LMC/Dethlefsa/Buerstnera to zaraz po wejściu widać różnicę.

No ale cel tych przyczep jest taki, że ma być tanio. No i tanio jest. Co nie znaczy, że przyczepy się rozpadną czy wszystko się zaraz rozleci albo materiały się zużyją

Jest to bardzo niska półka, ale wydaje się solidna. Ja jestem zadowolony, tym bardziej że cena była odpowiednio konkurencyjna.

Dokładnie. Ja to oceniam też z punktu widzenia posiadacza Avivy, która też w zamyśle jest totalnie budżetowa. Ale wg mnie Aviva wygląda w środku jak półka wyżej.

Ale tak jak napisałem. Przyczepom nic nie brakuje, są tanie, stosunkowo lekkie i to są ich niezaprzeczalne atuty.

Będą mieć sporo jakiś "wad", np. w Avivie to były bardzo niewygodne materace. Spanie na nich było dla mnie udręką. No ale cudów nie ma. Oszczędności w tych budach nie biorą się z powietrza a z jakości użytych materiałów, właśnie słabych materiałów, niekoniecznie wygodnych siedzisk itp.

[marian36]

No tak, w założeniu miało być kompletnie i lekko (ta ma DMC tylko 1200, dzięki czemu jeszcze mieszczę się w kat B i nie wpadam w dodatkowe opłaty). W mojej opinii na sprawdzenie takiej formy idealnie.

O Niewiadowie, to nawet nie chce słyszeć Biorąc pod uwagę ich wygląd, to chyba nadal tam pracuje ten sam projektant, co 40 lat temu. A to nie wróży niczego dobrego. Cena też jest średnio atrakcyjna (delikatnie ujmując), więc nie rekompensuje niczego.

Ale spoko, dobrze poznać kategoryzację modeli na przyszłość.

[rolf]

9 godzin temu, jacek00 napisał(a):

Ale tak jak napisałem. Przyczepom nic nie brakuje, są tanie, stosunkowo lekkie i to są ich niezaprzeczalne atuty.

Dokładnie tak. U mnie przesiadka z namiotu, więc jest wypas.

Za 70 nowa przyczepa na 6 osób,  więc pewne kwestie trzeba polubić lub przemilczeć. 

No i jak bym się rozmyślił,  to po dwóch latach wezmę więcej niż zapłaciłem:)

[abak]

Po wszystkich rozważaniach, modele, które spełniają w pełni oczekiwania (bez żadnych kompromisów pomijając cenę, którą ew. musze przetrawić ) to Fendt 560 SKM (2023r, 2000 DMC) oraz Knaus 580 QS Sudwind (tutaj problemem może być znalezienie DMC>1700).

Który z tych dwóch waszym zdaniem jest lepszym wyborem?

Edytowane 16 Stycznia 2023 przez abak (wyświetl historię edycji)

[Marcin T]

33 minuty temu, abak napisał(a):

Który z tych dwóch waszym zdaniem jest lepszym wyborem?

Kurde, to już jest zagwozdka i walka na detale 

W Knausie zyskujesz szafkę przy lodówce, zaś Ferdek ma kawałek blatu kuchennego i chyba toaletę Thetford, co w porównaniu do wynalazku Dometic jest na duży plus.

Brałbym Ferdynanda!

Edytowane 16 Stycznia 2023 przez Marcin T (wyświetl historię edycji)

[Tomii]

Fendta 560 SKM będziesz miał w Activ Bianco lub Apero.
Knaus Sudwinda 60Y 580 QS u normalnego sprzedawcy będzie miał DMC 1900 kg, i PL dilerzy raczej nie robią problemu jak chcesz go tak skonfigurować.

Osobiście z tych przyczep wybrałem Knausa bo:
- był tańszy (z tego co pamiętam za Fendta zapłacił bym 4 keuro więcej i nie było by w nim klimatyzacji)
- miał szafkę pomiędzy prysznicem a lodówką (chciałem żeby dzieciaki miały dostęp do swoich ciuchów bez wchodzenia na środkową podkowę)
- spodziewałem się że zaraz będzie lift Fendta (no i w tym roku Fendt dostał nowy tył i przód) i w przyszłości przy odsprzedaży model poliftowy mimo podobnego rocznika będzie znacznie bardziej pożądany
- nie było wcześniej możliwości żeby mieć klapę zewnętrzną pod duże łóżko (to już poprawiono - zmieniono miejsce zbiornika wody).
- po czasie stwierdzam że stół w trapezie, jest chyba lepszym rozwiązaniem niż podkowa z płytkim siedzeniem od strony ściany. Siadamy w 5 osób przy tym stole i nie czuć ciasnoty.

Fendt jest IMO solidniejszy, ale za dach z GRP dodatkowa opłata (chyba 1k euro) i ściany niestety z rybiej łuski. Oczywiście Fendta też trzeba brać minimum na 1800 DMC (dopłata do mocniejszej osi i wymagane koła alu).

Sudwind w wersji 60Y na prawdę fajnie był wyceniony (przynajmniej u dilerów w DE) i jak dla mnie, wizualnie robił robotę. 

[abak]

28 minutes ago, Tomii said:

Fendta 560 SKM będziesz miał w Activ Bianco lub Apero.
Knaus Sudwinda 60Y 580 QS u normalnego sprzedawcy będzie miał DMC 1900 kg, i PL dilerzy raczej nie robią problemu jak chcesz go tak skonfigurować.

Osobiście z tych przyczep wybrałem Knausa bo:
- był tańszy (z tego co pamiętam za Fendta zapłacił bym 4 keuro więcej i nie było by w nim klimatyzacji)
- miał szafkę pomiędzy prysznicem a lodówką (chciałem żeby dzieciaki miały dostęp do swoich ciuchów bez wchodzenia na środkową podkowę)
- spodziewałem się że zaraz będzie lift Fendta (no i w tym roku Fendt dostał nowy tył i przód) i w przyszłości przy odsprzedaży model poliftowy mimo podobnego rocznika będzie znacznie bardziej pożądany
- nie było wcześniej możliwości żeby mieć klapę zewnętrzną pod duże łóżko (to już poprawiono - zmieniono miejsce zbiornika wody).
- po czasie stwierdzam że stół w trapezie, jest chyba lepszym rozwiązaniem niż podkowa z płytkim siedzeniem od strony ściany. Siadamy w 5 osób przy tym stole i nie czuć ciasnoty.

Fendt jest IMO solidniejszy, ale za dach z GRP dodatkowa opłata (chyba 1k euro) i ściany niestety z rybiej łuski. Oczywiście Fendta też trzeba brać minimum na 1800 DMC (dopłata do mocniejszej osi i wymagane koła alu).

Sudwind w wersji 60Y na prawdę fajnie był wyceniony (przynajmniej u dilerów w DE) i jak dla mnie, wizualnie robił robotę. 

Dzięki za porównanie. Mam już zarezerwowaną ofertę Fendta w nowej wersji z 2000DMC i na alu-felgach (jeszcze nie wyprodukowany) . Jeśli chodzi o dealera to mam dalej, ale w center-camp są bardziej interaktywni. W Knausie czekam na wycenę (i na razie czekam ..).

37 minutes ago, Marcin T said:

Kurde, to już jest zagwozdka i walka na detale 

W Knausie zyskujesz szafkę przy lodówce, zaś Ferdek ma kawałek blatu kuchennego i chyba toaletę Thetford, co w porównaniu do wynalazku Dometic jest na duży plus.

Brałbym Ferdynanda!

Na razie w tą stronę się kieruję  Ale jeszcze nie wiem..

[Gość]

44 minuty temu, Tomii napisał(a):

ściany niestety z rybiej łuski. 

 

Czemu nie stety jak dla mnie rybia łuska ma same plusy, kiedyś też się podniecałem gładkimi ścianami ale one ładnie wyglądają jak przyczepa jest nowa, choć jak patrze na niektóre  nowe to w tej gładkiej blasze wyglądają jak po wypadkui słabej robocie lakierniczej , podczas użytkowania  to już tak kolorowo nie jest, każdą rysę wgniotek wszystko widać, o polerowaniu można zapomnieć bo lakieru tyle co kot napłakał, rybia łuska wszystko to gubi i dużo wybacza, niech tylko dzieciaki rower oprą o przyczepę lub leżak, na rybiej łusce nic nie zobaczymy a na gładkiej blasze wszystko. Kolega ma gładką przyczepę I wjeżdżając na pole kempingowe zaczaczył o krzaki, kurna wszystko widać od tego czasu gładka blacha mnie nie interesuje.

[abak]

52 minutes ago, abak said:

Dzięki za porównanie. Mam już zarezerwowaną ofertę Fendta w nowej wersji z 2000DMC i na alu-felgach (jeszcze nie wyprodukowany) . Jeśli chodzi o dealera to mam dalej, ale w center-camp są bardziej interaktywni. W Knausie czekam na wycenę (i na razie czekam ..).

Już mam wycenę, Knaus 580 QS 2023r (a tylko taki wchodzi w grę, ponieważ można w nim zmienić DMC) wychodzi trochę taniej niż Fendt 560, ale różnica nie jest na tyle duża, aby wpłynęła znacząco na decyzję.

W takim razie pozostają już tylko walory funkcjonalne, estetyczne i praktyczne 

Edytowane 16 Stycznia 2023 przez abak (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Już mam wycenę, Knaus 580 QS 2023r (a tylko taki wchodzi w grę, ponieważ można w nim zmienić DMC) wychodzi trochę taniej niż Fendt 560, ale różnica nie jest na tyle duża, aby wpłynęła znacząco na decyzję.
W takim razie pozostają już tylko walory funkcjonalne, estetyczne i praktyczne 

Jeśli rybia łuska Ci nie przeszkadza, design wnętrza też Ci się podoba to bym zastanawiał się mocno nad Fendtem.

Natomiast rozwazales mniejsze przyczepy więc bym ewentualnie rozważył jeszcze coś co ma 230 cm. Chyba że widziałeś już 250 cm i postanowione że musi być 250 cm

[abak]

43 minutes ago, jacek00 said:

Jeśli rybia łuska Ci nie przeszkadza, design wnętrza też Ci się podoba to bym zastanawiał się mocno nad Fendtem.

Natomiast rozwazales mniejsze przyczepy więc bym ewentualnie rozważył jeszcze coś co ma 230 cm. Chyba że widziałeś już 250 cm i postanowione że musi być 250 cm

Rozważałem mniejsze przyczepy i z gorszej jakości wykończeniem ze względu na oczekiwaną dużo mniejszą cenę, ale okazało się, że i tak jest drogo ..
A skoro i tak jest drogo, to niech już będzie jak najbardziej wygodnie i ładnie 

Nie musi być 250-ka, ale okazało się też, ze musi być układ taki jak w 580QS (i koniecznie mieć osobną kabinę prysznicową). Takie parametry znalazłem tylko w Fendt 560 i Knausach (580QS i 500KD). Pomijam droższe rozwiązania.

Modele 500KD z 2022 mają słabe DMC, a skonfigurowany model 2023 nie jest dużo tańszy, niż nowa 580-ka (te 500-ki jeszcze mi gdzieś chodzą z tyłu głowy).

Innych opcji z 230, które spełniłyby powyższe parametry za bardzo nie znalazłem.

Edytowane 16 Stycznia 2023 przez abak (wyświetl historię edycji)