Hobby czy Steckerman - która marka lepsza przy zakupie nowej przyczepy?

[Suzu4x4]

Godzinę temu, abak napisał(a):

Czyli większy wybór powinien być w ACK? Z ich stron tak średnio to wynika.

nie wiem jak jest obecnie. Jak byłem w kwietniu 2022 to było kilkanaście przyczep na placu .

Możesz zadzwonić zapytać jak jest obecnie żeby nie jechać na darmo.

[abak]

55 minutes ago, jacek00 said:

1 hour ago, abak said:

Czyli większy wybór powinien być w ACK? Z ich stron tak średnio to wynika.

Większy niż gdzie? Niż w tym Ketlerze? Pisałem już wcześniej że oni nie są dealerem tylko sprzedają budy po swojej wypożyczalni. Czyli tak jak u Manczaka, z tym że Manczak jest chociaż autoryzowanym serwisem.

OK, w takim razie do ACK warto podjechać. 

18 minutes ago, Suzu4x4 said:

nie wiem jak jest obecnie. Jak byłem w kwietniu 2022 to było kilkanaście przyczep na placu .

Możesz zadzwonić zapytać jak jest obecnie żeby nie jechać na darmo.

I tak będziemy jechać do Bierunia A4-ką, więc te 15 km możemy odbić do Kędzierzyna w ciemno (a tego Kellera może odpuszczę) 

[abak]

Przeglądam jeszcze przed wyjazdem oferty do Bierunia.

Jak się mają waszym zdaniem marki Dethleffs i Burstner do poprzednio rozważanych (Knausa, Fendt, Hobby, LMC, Sterckemana i Weinsberg'a)?

Np. Dethleffs sprzedają w s-campie tam gdzie hobby. Jakościowo i konstrukcyjnie są na podobnym poziomie? 

Edytowane 12 Stycznia 2023 przez abak (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Przeglądam jeszcze przed wyjazdem oferty do Bierunia.
Jak się mają waszym zdaniem marki Dethleffs i Burstner do poprzednio rozważanych (Knausa, Fendt, Hobby, LMC, Sterckemana i Weinsberg'a)?
Np. Dethleffs sprzedają w s-campie tam gdzie hobby. Jakościowo i konstrukcyjnie są na podobnym poziomie? 

Dethlefs podobnie jak np. Adria ma w swojej ofercie budy od budżetowych jak C-Joy po półki powiedzmy premium jak Beduin. Więc nie da się tego jednoznacznie porównac.

[abak]

Obejrzałem wiele przyczep w Bieruniu i mam takie wnioski:

Sterckeman na razie odpada ze względu na różnice jakości w stosunku do innych marek nie rekompensując jej za bardzo ceną. W Weinsbergu jest już lepiej, ale cena za mało rekompensuje jakość w stosunku do poniższych.

Na razie najmocniejszymi kandydatami jest Fendt Apero 495 i Hobby 495 WFB. Ten pierwszy ze względu na układ, ładowność i nowy design, ten drugi głównie ze względu na dużą łazienkę z kabiną.

W grę wchodzi ew. Dethlefs Aero 470.

Co myślicie o powyższych modelach w sensie porównania ich ze sobą?

[Gość]

53 minuty temu, abak napisał(a):

Obejrzałem wiele przyczep w Bieruniu i mam takie wnioski:

Sterckeman na razie odpada ze względu na różnice jakości w stosunku do innych marek nie rekompensując jej za bardzo ceną. 

Jednak moje oczy dobrze widziały że to słaby wyrób, czyli wszystko że mną ok

Jak już kiedyś pisałem nie sztuka wkleić z internetu danych technicznych i opisać, trzeba zobaczyć na własne oczy i dotknąć dany towar i wtedy pisać 

[bl13]

Jezeli mowisz o Fendt apero 495 skm ktory stoi w center-camp to zwroc uwage ze tam nie ma w niej prysznica. Jest tylko ten brodzik, aby byl funkcjonalny trzeba go uszczelnic np. przy toalecie (tubka sylikonu) + wymienic baterie na prysznicowa taka wyciagana (400zl) + jakas zaslonka na szynie do sufitu (oryginal kosmos cena, wiec inwencja tworcza pozostaje) 

 

[Marcin T]

Godzinę temu, abak napisał(a):

Na razie najmocniejszymi kandydatami jest Fendt Apero 495 i Hobby 495 WFB. Ten pierwszy ze względu na układ, ładowność i nowy design, ten drugi głównie ze względu na dużą łazienkę z kabiną.

Łazienka z porządnym prysznicem przy dzieciach to spory plus. Na minus wszystkich wymienionych -  brak kuchni, tzn choć skrawka użytecznego blatu roboczego, aby ogarnąć posiłek dla familii. Coraz więksi ignoranci to projektują. Wielkie kuchenki z palnikami jakby tam miał 20 litrowy gar bigosu pykać przez pięć dni, a nawet małego czajniczka czy ekspresu nie ma gdzie postawić.
Fajnie, że objeździłeś. Teraz widzisz, że katalogi, a oglądanie pojazdu na żywo to dwa różne światy. Gdybyś miał z dwa dni na wizytę na CMT, zapewne miałbyś już jednego faworyta, a i być może tam, w Niemczech go zamówił i odebrał, zyskując kilka groszy.

[Zulos]

15 minut temu, Marcin T napisał(a):

Łazienka z porządnym prysznicem przy dzieciach to spory plus. Na minus wszystkich wymienionych -  brak kuchni, tzn choć skrawka użytecznego blatu roboczego, aby ogarnąć posiłek dla familii. Coraz więksi ignoranci to projektują. Wielkie kuchenki z palnikami jakby tam miał 20 litrowy gar bigosu pykać przez pięć dni, a nawet małego czajniczka czy ekspresu nie ma gdzie postawić.

Też tego kompletnie nie rozumiem. Po cholerę 3 pliki jeszcze w układzie np. trójkątnym,. który już całkowicie wyklucza jakiś blat roboczy w okolicy, jak nikt nigdy z tych 3 palników na raz nie korzysta. Jest tam zresztą tak ciasno, że z dwóch na raz ledwo można skorzystać. Wystarczą dwa palniki w rzędzie cofnięte do ściany i już kawałek blatu się pokazuje. Adria zdaje się takie kuchenki stosuje, ale chyba tylko 3-palnikowe. Znów niepotrzebne marnowanie przestrzeni, choć tu i tak ta przestrzeń przed palnikami jest.

[Gość]

W Hobby 495 WFB jedno mnie zastanawia jak w wyważeniem przyczepy, łóżko mamy za osią i większość ciężkich rzeczy też tam będzie, musisz wtedy dobrze zagospodarować miejsce na aku i tego typu ciężkie rzeczy pod podkową, a jak przyjdzie bagażnik rowerowy na tylną ścianę to już całkiem słabo. Ale to niech się wypowiedzą użytkownicy, może nie jest tak żle, to taka mała sugestia z mojej strony

[abak]

2 hours ago, peja76 said:

Jednak moje oczy dobrze widziały że to słaby wyrób, czyli wszystko że mną ok

Jak już kiedyś pisałem nie sztuka wkleić z internetu danych technicznych i opisać, trzeba zobaczyć na własne oczy i dotknąć dany towar i wtedy pisać 

Miałeś rację, wszystko się zgadza. Jeśli ostateczna oferta byłaby załóżmy 40% tańsza to OK, do rozważenia. Ale tak nie jest, ponieważ wyposażenie (m.in. dodatkowe) wszędzie kosztuje podobnie i różnice w finalnej ofercie nie są duże. 

2 hours ago, bl13 said:

Jezeli mowisz o Fendt apero 495 skm ktory stoi w center-camp to zwroc uwage ze tam nie ma w niej prysznica. Jest tylko ten brodzik, aby byl funkcjonalny trzeba go uszczelnic np. przy toalecie (tubka sylikonu) + wymienic baterie na prysznicowa taka wyciagana (400zl) + jakas zaslonka na szynie do sufitu (oryginal kosmos cena, wiec inwencja tworcza pozostaje) 

 

Tak, m.in. rozważałem ten egzemplarz. Koszty prysznica uwzględniłem

2 hours ago, Marcin T said:

Łazienka z porządnym prysznicem przy dzieciach to spory plus. Na minus wszystkich wymienionych -  brak kuchni, tzn choć skrawka użytecznego blatu roboczego, aby ogarnąć posiłek dla familii. Coraz więksi ignoranci to projektują. Wielkie kuchenki z palnikami jakby tam miał 20 litrowy gar bigosu pykać przez pięć dni, a nawet małego czajniczka czy ekspresu nie ma gdzie postawić.
Fajnie, że objeździłeś. Teraz widzisz, że katalogi, a oglądanie pojazdu na żywo to dwa różne światy. Gdybyś miał z dwa dni na wizytę na CMT, zapewne miałbyś już jednego faworyta, a i być może tam, w Niemczech go zamówił i odebrał, zyskując kilka groszy.

Akurat wielkość blatu roboczego ma dla nas mniejsze znaczenia, bardziej łazienka, która może zadecydować o tym, że albo Hobby albo powrót do Knausa. Może nie dla mnie, ale dzisiaj byłem jeszcze raz rodziną w pro-camp i chyba łazienka z osobnym pomieszczeniem na prysznic (nawet z tą pompowaną zasłoną, ale osobna) zaczyna być kluczowa 

Jeśli chodzi o zakup to raczej musi być PL.

1 hour ago, peja76 said:

W Hobby 495 WFB jedno mnie zastanawia jak w wyważeniem przyczepy, łóżko mamy za osią i większość ciężkich rzeczy też tam będzie, musisz wtedy dobrze zagospodarować miejsce na aku i tego typu ciężkie rzeczy pod podkową, a jak przyjdzie bagażnik rowerowy na tylną ścianę to już całkiem słabo. Ale to niech się wypowiedzą użytkownicy, może nie jest tak żle, to taka mała sugestia z mojej strony

OK, dzięki, zwrócę uwagę

Edytowane 14 Stycznia 2023 przez abak (wyświetl historię edycji)

[ukasz6]

3 godziny temu, peja76 napisał(a):

W Hobby 495 WFB jedno mnie zastanawia jak w wyważeniem przyczepy, łóżko mamy za osią i większość ciężkich rzeczy też tam będzie, musisz wtedy dobrze zagospodarować miejsce na aku i tego typu ciężkie rzeczy pod podkową, a jak przyjdzie bagażnik rowerowy na tylną ścianę to już całkiem słabo. Ale to niech się wypowiedzą użytkownicy, może nie jest tak żle, to taka mała sugestia z mojej strony

Hobby ma trochę modeli w których łóżko, toaleta, prysznic i bagażnik są z tyłu. Dokładając do tego bagażnik rowerowy na ścianę mamy sporo tych kg za osią. W 540 FU taka sama historia. Ja zawsze ładuję do bakisty i schowków z przodu pod podkową cięższe rzeczy + pare litrów wody w zbiorniku i wyważenie jest w sam raz. Trzeba natomiast rozmieszczać przedmioty z głową bo można dosyć łatwo obciążyć tył za mocno i mamy piękne wahadełko. 

Co do subiektywnych wrażeń to miałem dokładnie takie same wnioski jak autor wątku. Sterckeman odpadł w przedbiegach (i u mnie i u żony). No nie wytrzymuje po prostu porównania z fendtem, dethleffsem czy hobby.

Mieliśmy rozkminkę pomiędzy fendtem tendenzą 465 fsb i hobby 540 Excellent FU. Zadecydował rozkład tzn. osobny prysznic, podkowa z przodu przyczepy i spore przednie okno panoramiczne. Do tego DMC na poziomie 1750 kg również było atutem. Co do jakości to ciężko się wypowiedzieć bo póki co nic się nam nie dzieje (1 śrubkę musiałem dokręcić - dosłownie, a sprzęt jest z końcówki 2020 r. i trochę z nami jeździ), ale Fendt wyglądał bardzo solidnie.

Dethleffs również był w kręgu naszych zainteresowań i wydawał się całkiem schludny i elegancki, ale ciężko nam było znaleźć coś z sensowym rozkładem i dobrym DMC.

 

 

Edytowane 14 Stycznia 2023 przez ukasz6 (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Co do Sterckemana to widać dokładnie takie same odczucia co u mnie. Czyli wnętrze odpycha. Ale do tej pory Sterckeman miał przewagę w postaci dużo niższej ceny. A od jakiegoś czasu cena poszła do góry i ceny Sterckamana zrównały się albo nawet stały się wyższe niż u konkurencji.

A osobiście uważam, że cena nadal powinna być niższa i wtedy całość by się spinała i sam sprzęt miałby właśnie atut w postaci ceny. Natomiast jeśli kosztuje tyle co konkurencja a oferuje mniej to logiczne, że niewiele osób się na niego skusi. Bo mając do wyboru np. Fendta, Knausa, czy Dethlefsa (nie CJoy bo to dramat) to wybór może być tylko jeden.

[ZdzislawW]

4 godziny temu, peja76 napisał(a):

W Hobby 495 WFB jedno mnie zastanawia jak w wyważeniem przyczepy, łóżko mamy za osią i większość ciężkich rzeczy też tam będzie, musisz wtedy dobrze zagospodarować miejsce na aku i tego typu ciężkie rzeczy pod podkową, a jak przyjdzie bagażnik rowerowy na tylną ścianę to już całkiem słabo. Ale to niech się wypowiedzą użytkownicy, może nie jest tak żle, to taka mała sugestia z mojej strony

W hobby nie ma problemu z wyważeniem. Mam 70 l zbiornik pod siedzeniem z przodu Gdyby zdarzyło się ,że jest za mały nacisk(rzadko się zdarza ,a mam ful wyposażoną przyczepę )to uzupełniam zbiornik wodą .trzymam około 80 kg-najlepiej się prowadzi.

[Marcin T]

4 godziny temu, abak napisał(a):

Akurat wielkość blatu roboczego ma dla nas mniejsze znaczenia, bardziej łazienka, która może zadecydować o tym, że albo Hobby albo powrót do Knausa.

No, ale w Knausie te kuchenki są sporo węższe i umiejscowione jak najbliżej ściany, jak tylko się dało. To ważne