Hymer Filiperta - Eriba Nova 620A

[fritz]

1 godzinę temu, filipert napisał:

Dzięki wielkie

Proszę  
Facebuk się czasem przydaje, mam nadzieję, że skorzystasz.

A tak swoją drogą, czytając cały temat, wychodzi na to, że fajnie wyposażoną sztukę masz
Dobry zakup! 

Z ciekawości zpytam - pochwalisz się ile za nią dałeś?
Wydaje mi się, że w wątku o poszukiwaniach nie było, a link do ogłoszenia już nieaktualny.

[filipert]

W dniu 31.01.2021 o 22:48, fritz napisał:

A tak swoją drogą, czytając cały temat, wychodzi na to, że fajnie wyposażoną sztukę masz
Dobry zakup! 

Z ciekawości zpytam - pochwalisz się ile za nią dałeś?
Wydaje mi się, że w wątku o poszukiwaniach nie było, a link do ogłoszenia już nieaktualny.

Cena wyjściowa była chyba 38900, ostatecznie udało się zbić ponad 10%.

W cenie moje ryzyko wzięcia w pakiecie zacieku wokół anteny. Kiedyś pewnie to rozgrzebię, to napisze kilka słów (oby nie cały wątek remontowy ?) 

Brakuje jeszcze kilku gadżetów z wyposażenia ale przynajmniej jest co robić a dla mnie dłubanie przy przyczepie, to połowa przyjemności karawaningowych ?

 

[marek230482]

A cieknie Tobie czy to stary zaciek? 

Ja miałem zaciek pod anteną (permanentny). Uszczelniałem ją dookoła kilka razy i problem ciągle wracał. Aż ją w końcu oderwałem całkiem i co się okazało? Przyklejona dookoła była szczelnie ale ktoś ją przykleił na starym otworze w dachu (może po kablu, może po wkrętach) i woda przeciekała przez antenę (ona nie jest szczelnym odlewem) i dostawała się pod stopę. A tam już dziurką do środka  To nie były wielkie ilości, nawet może to się brało czasami z wykraplania. Nie wiem. Ale jakiś żartowniś tak ją zamontował. Po zaklejeniu otworów i ponownym zamocowaniu anteny susza. 

[filipert]

17 minut temu, marek230482 napisał:

A cieknie Tobie czy to stary zaciek?

Stary suchy ślad po zacieku. 

18 minut temu, marek230482 napisał:

Ja miałem zaciek pod anteną (permanentny). Uszczelniałem ją dookoła kilka razy i problem ciągle wracał. Aż ją w końcu oderwałem całkiem i co się okazało? Przyklejona dookoła była szczelnie ale ktoś ją przykleił na starym otworze w dachu (może po kablu, może po wkrętach) i woda przeciekała przez antenę (ona nie jest szczelnym odlewem) i dostawała się pod stopę. A tam już dziurką do środka  To nie były wielkie ilości, nawet może to się brało czasami z wykraplania. Nie wiem. Ale jakiś żartowniś tak ją zamontował. Po zaklejeniu otworów i ponownym zamocowaniu anteny susza. 

Cały czas chodzę i sprawdzam wszystkie katy, szczególnie, że koło okna robi się kałuża. Mam nadzieję, że nie znajdę gdzieś niespodzianki jak u Ciebie ale spokojny będę dopiero jak sam wymienię wszystkie uszczelnienia.

Na marginesie, podpytałem o koszt wymiany uszczelnień w serwisie i wyszło 1400 obie strony, już się prawie zdecydowałem ale największy (ponoć) fachowiec w serwisie wydał osąd, że teraz to już nie ma sensu, bo po tylu latach to się już nie wymienia, bo w środku na pewno wszystko zgnite i nie będzie do czego przykręcić na powrót listew narożnych ?

Poprosiłem jednak, żeby tego nie robili

[marek230482]

Oj z tym gniciem to też wielu robi dramat. Przecież to wcale nie musiało przeciekać od dziesięciu lat  może poleciało rok temu i nic się nie stanie. 

[filipert]

3 minuty temu, marek230482 napisał:

Oj z tym gniciem to też wielu robi dramat. Przecież to wcale nie musiało przeciekać od dziesięciu lat  może poleciało rok temu i nic się nie stanie. 

Tak może być i to właśnie moje ryzyko jakie podjąłem z anteną.

Ale co do serwisu to nikt nawet nie zajrzał pod listwy, po prostu ocenili, że po 17 latach musi gnić i basta 

[fritz]

10 godzin temu, filipert napisał:

Cena wyjściowa była chyba 38900, ostatecznie udało się zbić ponad 10%.

W cenie moje ryzyko wzięcia w pakiecie zacieku wokół anteny. Kiedyś pewnie to rozgrzebię, to napisze kilka słów (oby nie cały wątek remontowy ?) 

Brakuje jeszcze kilku gadżetów z wyposażenia ale przynajmniej jest co robić a dla mnie dłubanie przy przyczepie, to połowa przyjemności karawaningowych ?

 

Czyli dobrze się targowałeś

Mam nadzieję, że z anteną nie okaże się nic poważnego. Pewnie się o tym przekonamy  

Wśród brakujących gadżetów są takie, które chcesz sam dołożyć czy brakuje czegoś co poprostu powinno być?

7 godzin temu, filipert napisał:

Na marginesie, podpytałem o koszt wymiany uszczelnień w serwisie

O jakich uszczelnieniach mówisz? O kedrze dookoła przyczepy?
Sam tego nie będziesz robił?
Widząc Twój wątek remontowy dot poprzedniej przyczepy zakładałem, że taka robota to nie jest jakaś filozofia i do zrobienia samemu  

[filipert]

Godzinę temu, fritz napisał:

9 godzin temu, filipert napisał:

Na marginesie, podpytałem o koszt wymiany uszczelnień w serwisie

O jakich uszczelnieniach mówisz? O kedrze dookoła przyczepy?

O profilach narożnikowych (po jednej stronie jest likszpara w którą wsuwamy kedrę )

Godzinę temu, fritz napisał:

Sam tego nie będziesz robił?
Widząc Twój wątek remontowy dot poprzedniej przyczepy zakładałem, że taka robota to nie jest jakaś filozofia i do zrobienia samemu  

Dzięki za wiarę w moje zdolności, masz rację, sprawa jest prosta ale jak zorganizuję pomoc, to pewnie jedna sobota zejdzie na jedną stronę, czyli roboty na dwie soboty a ponieważ takie roboty najlepiej się robi kiedy jest ciepło, to potencjalnie są to dwie soboty kiedy można by gdzieś wyjechać. Docelowo wymiana uszczelnień obejmie wszystkie okna ale takie okno to w jedno popołudnie słoneczne machnę, do tego mnóstwo drobnych otworów w ścianach i dachu. Czeka mnie poszerzenie drzwi i przebudowa mebli... dlatego grubszą robotę chciałem odepchnąć.

1 godzinę temu, fritz napisał:

Wśród brakujących gadżetów są takie, które chcesz sam dołożyć czy brakuje czegoś co poprostu powinno być?

Przyczepa ma wszystko co powinna mieć a nawet więcej. Jest mover, markiza, przedsionek, klima - czyli najgrubsze udogodnienia. Jest już oświetlenie LED, dojdzie jeszcze montaż paneli solarnych. Gdzieś tam jeszcze na horyzoncie jawi się jeszcze bojler gazowy. Do tego pewnie dziesiątki drobnostek które systematycznie będą poprawiać komfort użytkowania.

[fritz]

11 minut temu, filipert napisał:

O profilach narożnikowych (po jednej stronie jest likszpara w którą wsuwamy kedrę )

O to mi chodziło, muszę się douczyć jeszcze słownictwa. Dzięki

21 minut temu, filipert napisał:

Dzięki za wiarę w moje zdolności, masz rację, sprawa jest prosta ale jak zorganizuję pomoc, to pewnie jedna sobota zejdzie na jedną stronę, czyli roboty na dwie soboty a ponieważ takie roboty najlepiej się robi kiedy jest ciepło, to potencjalnie są to dwie soboty kiedy można by gdzieś wyjechać. Docelowo wymiana uszczelnień obejmie wszystkie okna ale takie okno to w jedno popołudnie słoneczne machnę, do tego mnóstwo drobnych otworów w ścianach i dachu. Czeka mnie poszerzenie drzwi i przebudowa mebli... dlatego grubszą robotę chciałem odepchnąć.

Patrząc na rocznik, w który celuję, pewnie czeka mnie to samo..
Tyle, że będę chciał się za to zabrać samemu, żeby nabrać doświadczenia z takimi robotami  

A z sobotami to w sumie dobra perspektywa, coś do czego pewnie dojdziemy z czasem, jak się budka pojawi.

30 minut temu, filipert napisał:

Przyczepa ma wszystko co powinna mieć a nawet więcej. Jest mover, markiza, przedsionek, klima - czyli najgrubsze udogodnienia. Jest już oświetlenie LED, dojdzie jeszcze montaż paneli solarnych. Gdzieś tam jeszcze na horyzoncie jawi się jeszcze bojler gazowy. Do tego pewnie dziesiątki drobnostek które systematycznie będą poprawiać komfort użytkowania.

Czyli racja - zostały z wyposażenia zostały gadżety i ułatwianie życia  

[marek230482]

Kurcze to taka bogata wersja nawet z prysznicem a nie ma bojlera gazowego? Jak to możliwe? 

[filipert]

42 minuty temu, marek230482 napisał:

Kurcze to taka bogata wersja nawet z prysznicem a nie ma bojlera gazowego? Jak to możliwe? 

Markiza i klima doszły w 2017 jak poprzednik kupił ją a ja dołożyłem mover. Więc aż taka bogata to wersja nie była. Poprzednicy pomieszkiwali w niej stacjonarnie co roku kilka miesięcy w Szwajcarii i dopytywałem czy nie brakowało im ciepłej wody, podobno nie. Mieli dobre przyłącze elektryczne.

[marek230482]

Ale szok, że z fabryki zeszła z osobnym prysznicem a bez ciepłej wody.... Nie ogarniam. To bez sensu. Raczej obstawiam, że jak im nie była potrzebna ciepła woda to przytulili za trumę gotóweczkę. 

[filipert]

3 minuty temu, marek230482 napisał:

Ale szok, że z fabryki zeszła z osobnym prysznicem a bez ciepłej wody.... Nie ogarniam. To bez sensu. Raczej obstawiam, że jak im nie była potrzebna ciepła woda to przytulili za trumę gotóweczkę. 

Nie, nie, nie zrozumieliśmy się

nie ma gazowego bojlera ale jest

[golob]

9 minut temu, filipert napisał:

Do zewnętrznego przyłącza wody dali jakiś zawór pływakowy do zbiornika? (pamiętam mówiłeś że to dokładali tez w Center Camp)

[marek230482]

aaaa ok