Chorwacja powoli szykuje się na przyjazd turystów

[Funiaki]

5 godzin temu, kacperek1 napisał:

Przejaciele carawaningowcy - podpowiedzcie - jak liczyć noclegi na kempingach w Chorwacji? W cennikach podawane są ceny za osobę i za parcele za noc. Czy należy zsumować kwoty za osobę i parcelę? Czy też bieże sie pod uwagę tylko cenę za parcelę. Wybieram się w dwie dorosłe osoby + dziecko + przyczepa.

Inne pytanie - Czy na parceli którą się zajmuje można bezpłatnie dostawić mały namiot w cenie parceli dla kolejnych 2 osób które mają do nas dojechać - czy za nich płaci się dodatkowo?

Dziękuję za podpowiedzi. Do tej pory jeździłem do Grecji i tam zawsze gdzie byłem to cenny negocjowałem.

Jest tak jak napisał @maarec ale mieliśmy miłą niespodziankę w Solarisie- policzyli tylko za osoby i klimatyczną, za parcele mimo, iż tą z części A, juz nie, zamiast 75-78, wyszło 52, ale dlaczego- nie mam  pojęcia.

Na Bobanie koło Drwenika za Makarską, juz sumują wszystko. 

[gusia-s]

57 minut temu, Funiaki napisał:

mieliśmy miłą niespodziankę w Solarisie- policzyli tylko za osoby i klimatyczną, za parcele mimo, iż tą z części A, juz nie, zamiast 75-78, wyszło 52, ale dlaczego- nie mam  pojęcia

Raczej wszystko policzyli tylko dali rabat. Wiele kemp. go stosuje w tym roku, 20-30%

[kacperek1]

Drodz koledz bardzo dziékuję za odpowiedzi w temacie opłat na kempingach.

Jako że jade pierwszy raz przyczepa do chrwacji to co myślicie o kempingu adriatiq w primosten? Czy to kiejsce godne polecenia czy też zaproponujecie coś innego.

⛺

[dudek_t]

Na początku mi się tam nie podobało. Później z każdym dniem było fajniej. Na tyle że rok później tam wróciłem. Plus to bardzo duże parcele, czyste i spore sanitariaty i kompletny brak tłumów na plaży. Do Primosten około 30 min piechotą. Od zeszłego roku bardzo dobrze zaopatrzony sklep na miejscu ale juz knajpa kempingowa bardzo słaba. 

[bw81]

1 godzinę temu, kacperek1 napisał:

Jako że jade pierwszy raz przyczepa do chrwacji to co myślicie o kempingu adriatiq w primosten?

To nasz ulubiony kemping w Cro. Tak jak pisał Dudek: duże parcele otoczone drzewami, które dają cień. Sanitariaty czyste i sprzątane regularnie. Sklep sieciówka "Ribola" z "normalnymi" cenami na terenie kempingu.

Jak wszystko dobrze się ułoży będziemy tam w piątek lub sobotę.

[kacperek1]

Dziękuje  - więc decyzja podjęta jadę do Primosten  

  do zobaczenia 

[Kielek]

Właśnie wróciłem z Chorwacji. Na MOP-ach przy autostradzie na Istrii są znaki zakazujące parkowania powyżej 2 godzin. Faktycznie nie było tam o 23.00 ani jednej przyczepy czy kampera tylko kilka ciężarówek ale ich blokuje "tacho" i może oni mogą. Czy takie zakazy są w całej Chorwacji ? Czy naprawdę nie można nocować na parkingach przy autostradach Chorwackich ?

Edytowane 27 Lipca 2020 przez Kielek (wyświetl historię edycji)

[Zulos]

9 godzin temu, Kielek napisał:

Właśnie wróciłem z Chorwacji. Na MOP-ach przy autostradzie na Istrii są znaki zakazujące parkowania powyżej 2 godzin. Faktycznie nie było tam o 23.00 ani jednej przyczepy czy kampera tylko kilka ciężarówek ale ich blokuje "tacho" i może oni mogą. Czy takie zakazy są w całej Chorwacji ? Czy naprawdę nie można nocować na parkingach przy autostradach Chorwackich ?

No to by było chore - jesteś wycieńczony, zasypiasz z otwartymi oczami, a tu ktoś każe ci jechać, bo nie wolno... To chyba tylko taki straszak przed koczowaniem - nie wydaje mi się, żeby usuwali ludzi siłą po 2 godzinach jeśli faktycznie tylko zaparkowali w celach przespania się w podróży.

[Zulos]

Ja byłem na Krku z tym, że śmignąłem przez autostrady chorwackie z jednym postojem na tankowanie i nic takiego nie widziałem. A spałem na parkingu na Krku tuż za mostem (musiałem się w końcu przespać przed dalszą drogą - całe 40 km;-), gdzie kilka przyczep i kamperów też było.

[tomekk]

No to by było chore - jesteś wycieńczony, zasypiasz z otwartymi oczami, a tu ktoś każe ci jechać, bo nie wolno... To chyba tylko taki straszak przed koczowaniem - nie wydaje mi się, żeby usuwali ludzi siłą po 2 godzinach jeśli faktycznie tylko zaparkowali w celach przespania się w podróży.

Witam

 

Potwierdzam to co pisze Kielek (za szybko się zebrałeś, zanim Cię zauważyłem w CampPineta). Pod tablicami P z rodzajem pojazdu (osobowe, autobus, ciężarowe) info o max 2 h. Coś podobnego w Słowenii, ale może tak zawsze było, przynayna Istrii ... ?

Poza tym Słowenia i Austria nic nie wprowadziła nieciekawego na granicach, no chyba że jesteś spoza unii, to na granicy A patrzą na kraj pochodzenia.

 

Wysłane z mojego motorola one vision przy użyciu Tapatalka

 

 

 

[Zulos]

6 godzin temu, tomekk napisał:

Potwierdzam to co pisze Kielek (za szybko się zebrałeś, zanim Cię zauważyłem w CampPineta). Pod tablicami P z rodzajem pojazdu (osobowe, autobus, ciężarowe) info o max 2 h. Coś podobnego w Słowenii, ale może tak zawsze było, przynayna Istrii ... ?

Jedyne wytłumaczenie tego widzę takie, że na tych MOPach, czy innych parkingach przy pompach, jest osobne miejsce dla TIRów na odpoczynek i tylko tam można spać powyżej 2 godzin, a na pozostałej części parkingu dla osobówek czy autobusów postój jest krótki - chodzi więc pewnie o to, żeby zestawy i kampery nie blokowały parkingu dla osobówek na dłuższy czas. Tym samym skazują nas na towarzystwo agregatów...

[filipert]

10 minut temu, Zulos napisał:

Tym samym skazują nas na towarzystwo agregatów...

Ale czy Wy śpicie gdziekolwiek na miejscach do osobówek?

Nie mówię o sytuacji kiedy zmęczenie nie pozwala dalej jechać a TIRy wszystko zajęły łącznie z trawnikami i zjazdami, bo tak sam spałem w Austrii na kilku miejscach osobowych ale była noc i luz na parkingu.

Jak nie ma miejsc specjalnie wyznaczonych dla karawaningu to moim zdaniem "legalnie" z przyczepą stajemy na miejscu dla TIRów. Blokowanie 3, 4 albo i 5 miejsc dla osobówek to narażenie, że zarządzający parkingiem może nas przywołać do porządku.

Tak myślę ale może jestem w błędzie. Przepisy chyba żadne tego nie regulują, choć jeśli jest to parking publiczny i jest znak zakazu zgodny z prawem o ruchu drogowym to respekt obowiązkowy ale najczęściej mamy tylko znaki informacyjne.

EDIT

teraz dojrzałem, że to temat o Chorwacji a nie o MOPach, można ten wpis przenieść, żeby za duży OT tu nie powstał

Edytowane 30 Lipca 2020 przez filipert
zła lokalizacja (wyświetl historię edycji)

[tomekk]

Jedyne wytłumaczenie tego widzę takie, że na tych MOPach, czy innych parkingach przy pompach, jest osobne miejsce dla TIRów na odpoczynek i tylko tam można spać powyżej 2 godzin, a na pozostałej części parkingu dla osobówek czy autobusów postój jest krótki - chodzi więc pewnie o to, żeby zestawy i kampery nie blokowały parkingu dla osobówek na dłuższy czas. Tym samym skazują nas na towarzystwo agregatów...

Witam

Właśnie też napisałem że pod tablicą P samochody ciężarowe jest też max 2 h. Takie info jest przy każdym sektorze parkingu.

Wysłane z mojego motorola one vision przy użyciu Tapatalka

[kacperek1]

Koledzy - jak jest z przejazdem przez Węgry w kierunku Chorwacji - czy obowiązują jakieś "korytarze" tranzytowe? Planuję jechać przez Bratysławę - Gyor - Szombathley  i dalej w kierunku granicy Węgiersko-Chorwackiej. Czy narażę się na jakieś nieprzyjemności ze strony Węgierskiej policji?

[Zulos]

Hmmm - no to może dotyczy to ciężarowych innych niż TIR. No nie mogą przecież nakazać kierowcom ciężarowych łamać przepisy o czasie pracy.

Ja staram się nigdy nie stawać na miejscu dla osobowych, ale kilka razy mi się zdarzyło, jak wszystkie miejsca były zajęte przez TIRy.