
tomekk
Moderatorzy-
Postów
4 887 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
-
Pierwszy raz kamperem. Włochy - Toskania [RELACJA] 06-2025
tomekk odpowiedział(a) na tomekk temat w Włochy, Watykan, Malta, Cypr
Już wróciliśmy, jak pisałem relacja po fakcie. Co do tego co piszesz, to tak, zmienia sposób biwakowania, ale nie przeszkadza to być 5 dni w ładnym miejscu. -
Pierwszy raz kamperem. Włochy - Toskania [RELACJA] 06-2025
tomekk odpowiedział(a) na tomekk temat w Włochy, Watykan, Malta, Cypr
Dzień dobry Pierwsze wrażenia przy odbiorze, pierwsza jazda, pierwsze parkowanie. Pierwsze co odczułem kiedy miałem wsiąść do kampera to przytłaczająca wielkość z zewnątrz. Nigdy nie jeździłem busem, największe auto to SsangYong Rodius o długości 5,13 i wysokości z boxem 2,40. Tutaj długość 7,4 i wysokość z klimatyzacją dachową 3,10. Usiadłem na miejscu kierowcy, popatrzyłem w lusterka, w kamerę cofania, ustawiłem fotel i pierwsze co miałem zrobić to cofnąć 50 m i zawrócić. Jednak doświadczenie z jazdy przyczepą przydało się, bo dalej było już tylko prościej. Oczywiście odczucia co do jazdy małym autem osobowym, a kamperem na bazie dostawczaka, szczególnie na dziurawych drogach są zupełnie odmienne, ale tego można było oczekiwać, więc nie ma co marudzić. Prędkości które utrzymywaliśmy to max 105, w porywie z górki 110 km/h, ale dla mnie tak 95-105 km/h to bardzo komfortowa i spokojna jazda. Średnie spalanie 9,5 l na 100 km. Co do stylu jazdy i porównania do zestawu to niebo a ziemia - nie ma co porównywać. Wyprzedzanie, jazda w tunelach, być wyprzedzanym przez autokary jest spokojne, bez żadnych zjawisk niepokoju. Pierwszy wjazd, na kemping, parkowanie, pomimo długości 7,40 i długiego zwisu to nie widzę żadnego problemu. Najłatwiej manewry wykonywać tyłem, tak jak małym autem. Teraz to co najlepsze ! Parkuje na parceli, ewentualnie kamper parku, wychodzę z auta i gotowe. Bardzo podoba mi się prostota takiej turystyki. Są oczywiście minusy. Dobrze jest zrobić zakupy po drodze, najlepiej rozbijać obóz w miejscu które jest dobrze skomunikowane z miejsce które nas interesuje. W związku z tym, że bardzo lubimy rowery, to podczas naszego wyjazdu nie było problemem pokonywać odległości po 10 - 12 km w jedną stronę. Super jak są ścieżki rowerowe, ale jak nie ma, to też dajemy radę. Nie było z nami wnuków, gdybym miał z nimi jechać, troszkę inaczej bym zaplanował atrakcje, wiadomo nie ciągnął bym ich PKSem do Asyżu, czy też trolejbusem do Rimini. Ogólnie rzecz ujmując to kamper jest na TAK, ale nie na bazie busa, musi być przestrzeń, a że lubimy jeździć z rodziną to musi być miejsce przynajmniej na 4 osoby dorosłe do spania i życia. Takie mam przemyślenia. W dalszych częściach na pewno dodam więcej szczegółów przy okazji opisywanych odwiedzanych miejsc. Tomek -
Pierwszy raz kamperem. Włochy - Toskania [RELACJA] 06-2025
tomekk odpowiedział(a) na tomekk temat w Włochy, Watykan, Malta, Cypr
Jakiś takich kluczowych to nie mamy. Korzystam od lat z karty ACSI i w aplikacji wybieram to co mnie interesuje. Ostatnio byliśmy na Club del Sole Orbetello Family Collection, ale nie wszystkim może się podobać. Tomek -
Pierwszy raz kamperem. Włochy - Toskania [RELACJA] 06-2025
tomekk opublikował(a) temat w Włochy, Watykan, Malta, Cypr
Dzień dobry Relacja post factum. Po sprzedaży dużej przyczepy, w ramach własnych przemyśleń i wielu pomysłów postanowiliśmy spróbować swoich sił w turystyce w kamperze. Po przejrzeniu ofert wynajmu, wybór padł na firmę : https://kamperemlepiej.pl/ , gdzie za bardzo rozsądną cenę pożyczyliśmy Carado T448. Dodatkowo, dzięki uprzejmości właścicieli otrzymaliśmy możliwość odbioru kampera 4 dni wcześniej, nic za to nie płacąc. Szybkie zmiany w długości urlopu i mamy w sumie do wykorzystania 17 dni wolnego. Podczas odbioru zostaliśmy dokładnie poinstruowani co do czego i jak działa. Na wyposażeniu jest przetwornica, akumulator pokładowy, panel fotowoltaiczny, oraz klimatyzacja dachowa na 230V. Dawno nie jeździłem dużym autem, a takim to w ogóle. Przez pierwsze kilometry przyzwyczajałem się. Oczywiście doświadczenie zdobyte przy długich zestawach jest jak najbardziej przydatne. Po południu parkujemy na podwórku. Czas na pakowanie, rano następnego dnia wyruszamy. Na tę chwilę wszystko się podoba, wreszcie będzie tak jak lubię - kempingowo. Tomek -
Dzień dobry Już się Koledzy uruchomiliście. Żeby trochę pomarudzić, poprowokować. Ja jakiejś wielkiej polityki tutaj nie widzę, parę słów wtrąconych. Proszę o zakończenie słownych utarczek i przytyków. Tomek
-
No to zwracam honor. Zrozumiałem że chodzi o takie uszkodzenia z którymi można jeździć i przeszkadzają tylko w estetyce. Musisz być bardziej precyzyjny Tomek
-
Dzień dobry Twoja teza nie jest w 100% zgodna z rzeczywistością. Pierwszy przykład, jest wiele osób które z roku na rok wolą wypożyczyć przyczepę/kamper, a doświadczenie z zakresie uprawiania takiej formy turystyki mają olbrzymie. Po prostu taki wybrali model ekonomiczny wypoczynku. Drugi przykład. Właściciele wypożyczalni (takich malutkich, oraz dużych) poruszają się takimi pojazdami, a doświadczenie mają także w tej kwestii ogromne. Natomiast to, że ktoś nie naprawia szkód w sposób idealny wynika z ekonomii, a szkody mogą powstać w sposób nie związany z doświadczeniem w zakresie uprawiania turystyki zwanej szeroko jako karawaningowej. Przykład jazdy po szutrowych drogach Litwy, wjazd/zjazd z ramp promów, itd. My na tym Forum jesteśmy lekko zafiksowani i dla nas każde odstępstwo od naszej "drogi" jest źle widziane i krytykowane. Natomiast co do poruszanych kwestii. Mam wrażenie, że są łączone dwie zupełnie różne sprawy, deregulacje Pana od biznesu i karawaning od Pani Senator, poprzez łączenie nazwisk przy nich "pracujących". Przy pierwszej sprawie, już sam rzut okiem na listę spraw (na stronie WWW) jest dowodem na to, że jak to mówił Kapuściński, zaczynamy się w tej d..pie urządzać. Pierwszy z brzegu przykład - składka zdrowotna. To jest rzecz które powinna być zlikwidowana, a nie poprawiana. Druga rzecz - przepisy dotyczące VAT - TYLKO NAPISANIE OD POCZĄTKU regulacji z tym związanych jest jakąkolwiek sensowną zmianą. Tymczasem mamy poprawki, nakładki na wielostronicowe regulacje, żeby powstało kolejne ileś tam stron. Co do spraw związanych z karawaningiem. No tutaj sprawa jest prosta, najpierw powinna taka forma wypoczynku zająć wyższe miejsce na piramidzie wypoczynku jako takiego w naszym kraju. Jeżeli miejsc wypoczynku mamy tyle ile mamy, to pies z kulawą nogą nie będzie szanował naszych pieniędzy, które zostawiamy podczas wyjazdów, a więc nie będzie miał chęci nic korzystnego dla nas zrobić. Tomek
-
Pisząc 4 miałem na myśli 4 pojedyncze opony/koła w aucie. Ciekawiło mnie czemu tak to jest liczone. Misio w poście mi już wytłumaczył, choć trochę mnie to dziwi, bo są sytuacje na drodze, że przód powinien być traktowany tak samo jak tył. Będę się upierał że obciążenie statyczne to nie wszystko, ja był zakładał na wszystkie 4 koła te same opony. Tomek
-
Dzień dobry Misio, chciałem dopytać czemu liczysz 2 x 1030, a nie 4 x 1030 ? Tomek
-
Szlabany są napędzane silnikiem z krańcowymi wyłącznikami i nie da się w trakcie otwierania, przerwać go i przejść do zamykania. Przecież są światła i jak nie zgasną to NIE WOLNO wjechać na przejazd kolejowy.
-
Dzięki, mam już jasność.
-
Klej stosowałeś dedykowany, czy też jakiś inny ? Teraz tak, dwie warstwy poszły bezpośrednio na blachę karoserii, ta warstwa jest niżej niż profile. Pojedyncza warstwa poszła na profile. Jak to zgrałeś ze sobą (klej, licowanie) ? Zastanawiałem się nad kombinacją samoprzylepnego kauczuku 6 mm bezpośrednio na karoserie, następnie jedna warstwa Alutherm na profilach, pod listwy drewniane. Powstaje pustka od strony kauczuku i od strony sklejki kładzionej na ścianach. Może za dużo kombinuje :).
-
Dzięki za link. Powiedź mi jeszcze, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem, dawałeś podwójną warstwę tego Aluthermo ? Czy chodzi to takie coś ? https://allegro.pl/oferta/aluthermo-quattro-folia-termoizolacyjna-m2-mata-te-9624052860
-
Dzięki za rzetelną informację co do łóżka. Ten silnik 2.2 to jakby faktycznie się trafiło to jak do niego podejść ? Jak jedzie i nie "rzęzi" to brać i od razu zmieniać wtryski, pompę itd na wszelki wypadek, czy też podczas objazdówki testowej na coś charakterystycznego zwrócić uwagę ?
-
Ja tak sobie myślałem, że większość sam zrobię, a to czego nie mam technicznych możliwości to mechanik. Ustawiam się raczej na 2.0 silnik. O 2.2 już czytałem, poza tym akcyza jest wyższa. Dzięki chłopaki i trzymajcie kciuki żeby od początku 2025 przystąpić do początku projektu, bo już mam dość domków i kwater.