Skocz do zawartości

Konwersja vanów w kampery


Łza Włóczynutka

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma co wybaczać - gdybyś czytał od początku to wiedziałbyś dlaczego u mnie znalazł się Jumper a nie Trafic, po prostu komfort zamieniłem na to ze może z nami podróżować dorywczo córka - czasem trzeba zrezygnować z czegoś dla czegoś ważniejszego.
A i chyba jesteśmy z trochę innych lat wiec i stąd może moje mniejsze przywiązywanie wagi do komfortu a tutaj też nigdy nie pisałem ze Jumper jest komfortowym autem bo nie jest ale mi spoko wystarcza i zawsze jeśli mam wybierać to będę wolał więcej zwiedzić niż jeździć w większym komforcie - to kwestia tego jakie kto ma priorytety

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 303
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

8 minut temu, smok_wawelski napisał:

Mozna by jeszcze dorzucić temacik - prom, właśnie niedawno patrzyłem pod kątem Norwegii - jaka kasa z buda a jaka minikamperem czy kampervanem - nikomu nie liczę w kieszeni ale dla mnie to ważne

Jak mamy tak liczyć jak sknerusy to policz servis KAMPER VANA, ubezpieczenie, tego się nie czepiałem ale można, chodzi mi tylko o mobilność, bo ciągle ta mobilność i gdzie ona jest tymi starymi autami, gdzieś tylko tam gdzie nikt nie wiedzie,  a nie długo nawet do swojego miasta nim nie wiedziesz, super.

Brak słów i nerwów, zostańmy przy tym że po prostu lubisz to starczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wypaczaj tego co  napisałem - masz swoje zdanie ok ja je szanuje i go nie neguje - szanuj i nie neguj mojego bo nie na tym polega dyskusja.

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja kochałem przyczepę. Ale mnie kochał nowotwór i skurw... sobie we łbie zamieszkał. A potem jak mu się postawiłem, to poszedł w pipu, ale zabrał sobie półtora oka. Skończyło się kierowanie. Skończyć się miał karawaning! Ale, nie! Takiego wała! Owszem żona 8 metrowym zestawem jeździć nie chciała, więc sprzedaliśmy w dobre ręce ukochaną budkę, zbudowaliśmy maleńkiego Trafica i wróciliśmy do rodziny karawaningowej. 

I co? Tak, tak,takie jaja też się w życiu zdarzają. Więc my jeździmy KAMPER VANEM a nie przyczepą bo jestem KALEKĄ!  

Inna sprawa, że przy całej potężnej sympatii do przyczepy i uwielbieniu siedzenia "na ziemi" w prawdziwej osobówce, kamprevana pokochaliśmy w mig. 

Tak więc chłopaki, cieszcie się zdrowiem, cieszcie się tym że karawaningowe wybory mogą być fanaberią lub przemyślanym wyborem a nie nakazem jakiegoś nowotworu czy innego gów...

?

 

 

Edytowane przez Cathay (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mi cokolwiek napisać w odpowiedzi na Twój post - mogę tylko powiedzieć tylko tyle że często człowiek nie docenia tego co ma,  oraz szczerze  i serdecznie  Wam pogratulować hartu ducha i zdrowia życzyć  :ok::ok::ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem wiele lat z przyczepami od malutkich do dużych, też mikrovanami i kampervanami i bardzo dobrze wiem jak sie tym wszystkim podróżuje i który sprzęt daje jakie możliwości a jakie ograniczenia Dlatego tez pisałem tu niejednokrotnie że kampervan jest ciasny nieergonomiczny itd ale ma też plusy, Moge jechać np przed siebie i nie zastanawiać się "jak ja tam nawróce" jak droga robi się wąska kręta i górzysta, przerwe w podróży moge zrobić prawie w każdym miejscu, nie musze szukać otwartych kempingów po sezonie bo moge stanąć wszędzie bo nikt nie zwróci na mnie uwagi (stealth camper) nawet wogóle kempingów nie musze szukać bo one są mi zbędne Co do komfortu to oczywiscie nie limuzyna i to trzeba brać pod uwage, ale akurat w moim przypadku mam wszystko co w normalnym cywilizowanym aucie W kasku i słuchawkach ochronnych jeżdzić nie musze a i do miast myśle że wjade przez najbliższe kilka lat więc nie jest źle :D

Ale żeby było śmieszniej można też powyższe robić z przyczepą ale będzie troszke bardziej utrudnione ale sie da ;) więc tylko kwestia wyboru

Czy wjade dalej w teren niż porządny zestaw w przyczepą? trudno określić bo zależy o jakim terenie mówimy itd ale jak juz bedę chciał zajechać daleko to odpale motor spakuje sie w kufry i jazda Moge tez rowerkiem czy pieszo z plecakiem bo wszystko mam już za soba i zawsze do tego chętnie wracam ^_^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, peja76 napisał:

mogę wjechać faktycznie wszędzie nie tylko na dzikusa ale również do centrum miast(emisja spalin).

No ja będę mieć euro-6. Komfort jazdy takim vanem nie odbiega od osobówek. A nawet jest wygodniej bo się siedzi wysoko a nie szoruje na leżąco tyłkiem po asfalcie, jak to w osobówkach. Wiem bo jeździłem, zresztą na co dzień używam mutacji transita. I każdy kto do niego wsiada to mu szczęka opada, że dostawczak może mieć takie ficzery i być tak wygodny. (mam wrażenie, że wielu z was pisze o blaszakach z początku wieku, albo te jeszcze z ubiegłego - to rzeczywiście trochę czołgi były, teraz to jest kompletnie inna liga. Również w wymiarach)


Współczesny transit, sprinter czy master jest wyciszony, wygłuszony, wygodny, nawet czasem żwawy, przynajmniej na pusto.. niektóre wersje wysoce zautomatyzowane (np. aut. skrzynie,  światła czy wycieraczki) - to są bardzo komfortowe auta. 

18 godzin temu, RadekNet napisał:

Na marginesie dyskusji - przyznacie, że trochę to zabawne, kiedy ktoś jeżdzący z przyczepą kempingową (czyli totalnie bez sensu sprawa, bo "lepiej" jechac do hotelu), mówi, że jezdzenie kamperem jest bez sensu (szczególnie osobie, która wcześniej jeżdziła z przyczepą i wie jak jeżdzi van)

To jest wojna religijna, nie szukaj tu logiki ;)

Ja może i chcętnie bym pojeździł z przyczepą dla fanu, ale fakty są takie, że tam gdzie spędzam wakacje bardzo trudno dojechać z przyczepą. Kempingi są wypełnione wszelkiej maści kamperami a przyczepki stanowią tylko kilka procent frekwencji. Ale też trudno się dziwić, skoro trzeba co chwila wspinać i zjeżdżać serpentynami na wysokość w okolicach 2500m. A czasem drogi są zamknięte dla przyczep i trzeba nadrobić 300-400km żeby ominąć jakaś przełęcz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Łza Włóczynutka napisał:

wielu z was pisze o blaszakach z początku wieku, albo te jeszcze z ubiegłego

tak wielu o nich pisze zarówno tu jak i na CT i wielu nimi jeździ, podobnie jak wielu jeździ nie nowymi przyczepami - nawet jest gdzieś taki watek porównawczy na forum
powiem więcej - wielu jeździ też jeszcze starszymi klasykami bo to ich kreci 
to nie jest grzech o ile są sprawne technicznie
Przekorne pytanie - czy lepiej zrobić sobie porządnie kampera powiedzmy nawet 1998 i jeździć czy nie jeździć bo nie ma sie kasy na wypasione Euro 6 ?
Mógłbym wyskoczyć ze swoim wyżej może nie w nówkę ale trochę wyżej  niz te moje 2005 - jednak uznałem to za niecelowe w relacji cena i ilość wyjazdów po co mam się zarzynać finansowo na coś czego w pełni nie wykorzystam 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze, żeby był sprawny technicznie. Im starszy pojazd, tym takie utrzymanie jest bardziej kłopotliwe, gdzieś tam jest taka granica, gdzie utrzymanie przewyższa wartość pojazdu. Sam spotkaniem kiedyś gościa w transicie Taunusie z lat 50-tych. Był w idealnym stanie technicznym, ale jego właściciel przyznał, że zostało włożone ponad 100000€ w odbudowę i utrzymanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję że zakończycie tą wojnę religijną i wrócicie do konstruktywnej rozmowy  ; )

Co do Adrii to podaje obiecane wymiary :

łóżko dolne:

- długość 197 cm

- szerokość 124/140 cm

- wysokość górnej krawędzi materaca od podłogi 49 cm

- wysokość pomiędzy łóżkiem dolnym a górnym 67 cm

łóżko górne :

- długość 174 cm

- szerokość 74/128 cm (rozłożona jedna połówka / rozłożone całe)

- wysokość od górnej krawędzi materaca do sufitu 54/57 cm (do ramy okna/do sufitu)

jak dla mnie to najfajniejszy układ na blaszaku jaki jest na rynku w długości poniżej 6 m , komfortowe spanie  dla rodziny 2+1 lub 2+2 (warunek dzieci to dzieci a nie nastolatki :) ) nie kolidujące z częścią dzienną , duża lodówka, łazienka z dużym prysznicem . 

Z minusów to harmonijkowe drzwi do łazienki (przy korzystaniu z łazienki blokujemy ciąg komunikacyjny i nie ma możliwości przejść z łóżek do części dziennej czy np otworzyć lodówki)

oraz oczywiście boczne drzwi przesuwne oraz dość niewygodna ławka (prawie pionowe oparcie jak w pickupach) . Jakbym miałbym robić zabudowę pod siebie , na pewno zamiast standardowej ławki zastosowałbym z tyłu regulowane siedzenia jak w najnowszych Globetravelerach ;)

 

 

 

 

20191207_131756_resized.jpg

20191207_131822_resized.jpg

20191207_131829_resized.jpg

20191207_131915_resized.jpg

20191207_131924_resized.jpg

20191207_132000_resized.jpg

20191207_132116_resized.jpg

20191207_132200_resized.jpg

20191207_132215_resized.jpg

20191207_132302_resized.jpg

20191207_132352_resized.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajniutka - wrzucaj wrzucaj coś sie poderżnie ze Słoweńców :) 
197 no to nasz Dryblas Łza Włóczynutka jak palce podkurczy u nóg ma jak znalazł :) patent własnie widzę z zagłębieniami w ociepleniu, 
marudząc troszkę na minus można by zarzucić jeszcze to co pisałem - dziecko musi zejść do kibelka po dolnym wyrku ale to już ciężkie do uniknięcia w 
piętrówkach

a bazą pod zabudowę Adrii  jest ?    jakoś mi umknęło - przypomnij proszę leniuchowi :) 

Edytowane przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Cathay napisał:

A ja kochałem przyczepę. Ale mnie kochał nowotwór i skurw... sobie we łbie zamieszkał. A potem jak mu się postawiłem, to poszedł w pipu, ale zabrał sobie półtora oka. Skończyło się kierowanie. Skończyć się miał karawaning! Ale, nie! Takiego wała! Owszem żona 8 metrowym zestawem jeździć nie chciała, więc sprzedaliśmy w dobre ręce ukochaną budkę, zbudowaliśmy maleńkiego Trafica i wróciliśmy do rodziny karawaningowej. 

I co? Tak, tak,takie jaja też się w życiu zdarzają. Więc my jeździmy KAMPER VANEM a nie przyczepą bo jestem KALEKĄ!  

Inna sprawa, że przy całej potężnej sympatii do przyczepy i uwielbieniu siedzenia "na ziemi" w prawdziwej osobówce, kamprevana pokochaliśmy w mig. 

Tak więc chłopaki, cieszcie się zdrowiem, cieszcie się tym że karawaningowe wybory mogą być fanaberią lub przemyślanym wyborem a nie nakazem jakiegoś nowotworu czy innego gów...

?

 

 

Zdrówka życzę. Mądrze gadasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Łza Włóczynutka napisał:

No ja będę mieć euro-6. Komfort jazdy takim vanem nie odbiega od osobówek. A nawet jest wygodniej bo się siedzi wysoko a nie szoruje na leżąco tyłkiem po asfalcie, jak to w osobówkach. Wiem bo jeździłem, zresztą na co dzień używam mutacji transita. I każdy kto do niego wsiada to mu szczęka opada, że dostawczak może mieć takie ficzery i być tak wygodny.

I to rozumiem, to jest mobilność i komfort, o to mi chodziło:ok:

2 godziny temu, smok_wawelski napisał:


powiem więcej - wielu jeździ też jeszcze starszymi klasykami bo to ich kreci 
to nie jest grzech o ile są sprawne technicznie
 

Dokładnie, trzeba było tak od razu. a nie kręcić że mobilność ITP .Miłej pracy? i zabawy ? będę kibicował.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojejku ja skończyłem wojnę religijna a Ty ją znów zaczynasz musisz mieć ostatnie słowo miej - ktoś musi ustąpić - wiec ja ustąpię - ostatecznie moj poglad na mobilność wytlumaczylem w poście #117 i więcej nie będę.

I choć życzeń Ci u nas dostatek ale i za te dziękuję i przyjmuje je na wróżbę szczęśliwego zwycięstwa default_smile.png

 

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.