Skocz do zawartości

Opony całoroczne - co o tym sądzicie?


Helmut

Rekomendowane odpowiedzi

Często tuleje w wahaczach dla diagnosty będą jeszcze na całe lata ok (bo nie są spękane ani rozwarstwione), ale są po prostu zmęczeniowo zużyte, koło w warunkach jakiegokolwiek obciążenia (nawet podczas szybkiej jazdy solo, pustym samochodem) nie jest prowadzone na właściwych kątach. Weźcie poprawkę na diagnostów, szarpaki itp., to ma wykryć ewidentne uszkodzenia eliminujące pojazd z ruchu, a nie do końca o to chodzi, gdy guma w tulejach traci sprężystość, czy przez lata ugniata się stosownie do rozkładu dominujących obciążeń na tulei. Dla diagnosty będzie ok, geometria niby ok, a przy rzeczywistej jeździe będzie zonk (kto robi geo z obciążeniem tyłu częściowym lub całkowitym? nikt). Nie potrzeb zresztą obciążenia - same opory toczenia czy siły z napędzanych i hamowanych kół przenoszone na budę przez wahacze naciągną nieco wypracowane tuleje, i to wystarczy, żeby geometria podczas jazdy nijak nie odpowiadała temu, co na stanowisku pokazuje na pusto przyrząd, a co dopiero pod obciążeniem. 

Kiedyś walczyłem z astrą H, boczny zmienny wiatr i ledwie na pasie szło się zmieścić, bo sobie myszkowała co wiatr mocniej zawiał z którejś strony (ot, trochę zaczynała zbaczać z kursu). Tuleje na oko bez zastrzeżeń, niby ok, luzów brak, a jednak wymiana tulei przednich wahaczy i jazda jak po szynach (6 lat. i 150 tysia przebiegu przy wymianie, nigdy cepy nie widziała, przeważnie jeżdżona tylko kierowca).

W samochodach powyżej 5-6 lat, i 80-120 tysięcy km (im większe obciążenia tylnej osi, tym szybciej), to często będzie przyczyną minimalnego ale ciągłego darcia opon, mimo że wszystko niby jest cymesik - póki auto stoi na stanowisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 818
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Zgadza się, ale to już pieśń przeszłości. Chyba obecnie żaden model nie ma belki skrętnej
Ma. Przesiadłem się właśnie z Focusa na 5008. Auto super, do przyczepy będzie ok. Tylne zawieszenie pracuje słabo, na zakrętach z poprzecznymi dziurami trzeba bardzo uważać i zwalniać. Foka kombi nie miała z tym problemu.

Apropos opon do Forda (w Cmax+przyczepa) u mnie sprawdziły się Michelin Primacy. Jakieś 60kkm spokojnie w tym jakieś 10% z budką.
Teraz drugi komplet drugi sezon zaliczył i jest ok. Może delikatne ząbkowanie było widoczne.
Opony nie są tanie jednak odporne na ścieranie w mojej ocenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Ma. Przesiadłem się właśnie z Focusa na 5008. Auto super, do przyczepy będzie ok. Tylne zawieszenie pracuje słabo, na zakrętach z poprzecznymi dziurami trzeba bardzo uważać i zwalniać.


Heh, belkę skrętna miałem w Xsarze, potem w C4 Picasso już nie i byłem przekonany, że już żadne auto obecnie nie ma tego rozwiązania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MichuP napisał:



Apropos opon do Forda (w Cmax+przyczepa) u mnie sprawdziły się Michelin Primacy. Jakieś 60kkm spokojnie w tym jakieś 10% z budką.
Teraz drugi komplet drugi sezon zaliczył i jest ok. Może delikatne ząbkowanie było widoczne.
Opony nie są tanie jednak odporne na ścieranie w mojej ocenie.

Te opony szły na pierwszy montaż (Primacy 3). Mi osobiście źle się na nich jeździło, na mokrym, grząskim czy trawie mielą a jechać nie chcą. Trwałość w cmaxie Taty ok, zmienił po ponad 50tys. z zapasem bieżnika przez wyząbkowanie przez niskie ciśnienie (kompresor na stacji źle wskazywał i zamiast 2.6 dał 1.5bar). Podróż do Chorwacji z kompletem i opony zniszczone.

W moim smaxie nieco ponad 30tys. wytrzymały i dojechały do progu. Obecnie jeździmy na budżetowych Laufenach. Uważam, że trakcja jest znacznie lepsza, sztywniej też trzymają auta kierunek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Voku napisał:

 

Teoretycznie tak, ale jak coś będzie ze zbieżnością to nic nie poradzisz to są kierunkowe więc wewnętrzna strona opony się nie zmienia.

Ale to w asymetrykach się nie zmienia wewnętrzną strona, a w kierunkach się zmienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, borek6 napisał:

[mention]Voku [/mention]w Mazdzie tez mi się dość szybko zjechały opony od środka z tylu, zakładałem nowe a po dwóch sezonach z przyczepą wyglądają gorzej jak przednie gdzie jest oś napędowa. Teraz już nią nie ciągam ale myśle po trzecim sezonie musiałbym tez tył wywalić do kosza. Obciążenie bagażnika + przyczepa robią swoje, nie może to zostać bez wpływu na ogumienie. Ale o dziwo teraz dość mocno kontrolowałem tył opon w Skodzie a mielismy kilka dalszych wyjazdów, uważam ze po tym sezonie zużycie jest minimalne / niezauważalne wiec waga i wielkość holownika w stosunku do przyczepy mają spore znaczenie. Na nierównościach czułem jak przyczepa miała wpływ na Mazdę na ruchy autem lewo / prawo, szczególnie żona na tylnej kanapie to czuła jadąc z młodym, w Skodzie absolutnie nic takiego nie odczuwamy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

moim zdaniem praktycznie nie ma holownika, w którym na tylnym siedzeniu nie będzie czuć podpiętej przyczepy. Być może jakieś nowe modele z komfortowym zawieszeniem pneomatycznym. U mnie zarówno w fordzie było to czuć mocno - dzieciaki jak na karuzeli, jak w i w durango, ciężka budka na nierównej drodze powoduje dyskomfort z tyłu. Przypomnieliście mi przy okazji tym tematem, że pora na kontrolę ciśnienia w ogumieniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, szary11 napisał:

Te opony szły na pierwszy montaż (Primacy 3). Mi osobiście źle się na nich jeździło, na mokrym, grząskim czy trawie mielą a jechać nie chcą. Trwałość w cmaxie Taty ok, zmienił po ponad 50tys. z zapasem bieżnika przez wyząbkowanie przez niskie ciśnienie (kompresor na stacji źle wskazywał i zamiast 2.6 dał 1.5bar). Podróż do Chorwacji z kompletem i opony zniszczone.

W moim smaxie nieco ponad 30tys. wytrzymały i dojechały do progu. Obecnie jeździmy na budżetowych Laufenach. Uważam, że trakcja jest znacznie lepsza, sztywniej też trzymają auta kierunek. 

Mnie na michelinach z pierwszego montażu jeździło się świetnie przez 4 sezony i ok 60.000km. Później zonk - straciły swoje właściwości i na mokrym było bardzo słabo z przyczepnością. Nie zakupiłem takich samych, bo kosztowały ponad 750zł sztuka. Kupiłem na próbę opony czeskie - byłem bardzo pozytywnie zaskoczony ich właściwościami. Szybko się jednak skończyły - po 2 sezonach guma twarda i nie dało się na tym jeździć. Typowe opony dla samochodów z dużymi przebiegami - co rok czy dwa nowy zestaw.

Aktualnie w dodgu mam założone letnie Zeetex, które nabyłem z samochodem. Jest to ich drugi i ostatni sezon, przejechały ok 40.000km więc jak na masę auta i to, że dużo tych km było z budką wynik nie jest zły. Zatrzymanie tej kupy żelastwa nie dość, że trwa, to jeszcze mocno zużywa opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdzę na AT 265/60/18. W instrukcji podano 255/60/18

Disko 3 - fabryczne Pirelki zero wytrzymały 30 tys. potem General Grabber 70 tyś i przeszedłem na Yokohama Geolander 80 tyś. Wymiana wahaczy dwukrotna raz po110 tyś  i potem przy około 200 tyś razem z końcówkami układu kierowniczego. Tył dopompowany jak z cepką. Auto jeżdziło najczęściej  puste.

Teraz Amarok - fabryczne Continental Cross Contakt 110 tyś, obecnie Yok. Geo. 100tyś i przed zimą wymiana. Nic w podwoziu nie ruszane, brak luzów w zawieszeniu i układzie kierowniczym ( 210 tyś ). Przeglądy co 20 tyś.

To opony całoroczne . Ciśnienie często sprawdzane ( 2,0 przód i tył ). To miękkie gumy, auto pali trochę więcej.  Jak mam daleko zap.........ć to dokładam 0,2 at.  Jak z cepką to tył więcej o 0,3 do o,5 at.  Auto najczęściej jeżdzi puste.

Co jest grane w Waszych podwoziach ??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Voku napisał:

 

Teoretycznie tak, ale jak coś będzie ze zbieżnością to nic nie poradzisz to są kierunkowe więc wewnętrzna strona opony się nie zmienia. 

Na pusto 2,2 na ful 3,1 ale to przy 7 osobach + bagaże 

Wypada w co kilkanaście tysięcy przekładać opony na felgach prawa w lewo. Mnie to wygląda na zbyt duże obciążenie tylniej osi... Koła stanęły w kształcie litery A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabryczne 3-letnie Pirelli Scorpion Verde przez ostatnie 2 miesiące nie miały łatwo bo muszą "walczyć" w temperaturach 30-40C i spisują się bardzo dobrze. Przejechały ok. 45 tyś. km (z cepką jakieś 7 tyś. km) i wg mnie nie wyglądają źle. Na zimę jednak nie polecam- na świeżym śniegu przy ok. 30km/h "popłynąłem" podobnie jak na GY Wranglerach w L200- w obydwu przypadkach zmieniłem na zimowe Nokiany WR SUV3. Te Wranglery to porażka na maxa- po 3 latach i ok. 25 tyś. km nadają się na złom podczas gdy poprzednie Bridgestony wymieniłem po 70 tyś. km.

P1110745.JPG.10288cbc924bbc13fbec3fadc62eafbe.JPG P1110746.JPG.6b081014b1fdcba7c95796c48b446b71.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.09.2020 o 21:36, Mandrol napisał:

Fabryczne 3-letnie Pirelli Scorpion Verde przez ostatnie 2 miesiące nie miały łatwo bo muszą "walczyć" w temperaturach 30-40C i spisują się bardzo dobrze. Przejechały ok. 45 tyś. km (z cepką jakieś 7 tyś. km) i wg mnie nie wyglądają źle. 

P1110745.JPG.10288cbc924bbc13fbec3fadc62eafbe.JPG P1110746.JPG.6b081014b1fdcba7c95796c48b446b71.JPG

Pewnie za delikatnie jeździsz ;)

Niemniej stan opon robi wrażenie w stosunku do tego co niektórzy poprzednicy pisali

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej mam pytanie czy ktoś ma doświadczenie z oponami wielosezonowymi NOKIAN WEATHERPROOF C ?

chodzi mi konkretnie o to jak spisują się w zimie, opony te mają homologację zimową i bardzo zbliżony bieżnik do zimówek NOKIAN WR C3

waham się czy kupować do kampera zimówki czy wielosezon ?

jeździmy kamperem cały rok, narty również.

W osobówkach stopniowo przechodzę na wielosezonowe. Porostu szkoda mi czasu na wystawanie w kolejkach u gumiarza, zaczyna brakować miejsca na przechowywanie itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.