Forumowicze pomagają oglądać przyczepy.

[calmus83]

7 godzin temu, BuryKocur napisał(a):

PS - Z innej beczki - nie pamiętam czy pytałem - skąd jesteś i jaki promień (w km) dopuszczasz w Swoich poszukiwaniach?

Jestem z okolic Poznania,a zakres poszukiwań to tak mniej więcej 1,5h -2h od Poznania, tak to łatwiej określić niż w km.

Dzięki za potwierdzenie moich przypuszczeń, powoli zaczynam dopuszczać myśl że po "Zdrową" można podjechać i trochę dalej... ale skąd wiedzieć że ta jest zdrowa bez dogłębnych oględzin.

 

Pozdrawiam Miłego dnia

[BuryKocur]

Godzinę temu, calmus83 napisał(a):

ale skąd wiedzieć że ta jest zdrowa bez dogłębnych oględzin

Wydaj Kolego 50 zeta i kup sobie czujnik wilgotności - to bardzo pomaga w ocenie stanu drewna.

O - choćby taki jak poniżej - kupiłem - przetestowałem i mogę polecić:

https://allegro.pl/oferta/wilgotnosciomierz-drewna-miernik-wilgoci-drzewa-11952504379?snapshot=MjAyMy0wMS0yNVQxODozNjo0MS45OTQxNjZaO2J1eWVyOzg2NDQ1NGQxMGU0OTJiYWE3OTQ2NjQ0ZTA4YmE2NTdjYjE2NzEwMGQxNDc2NGJiODAyM2YwZDFhNmFhZGQzNmM%3D

Robiłem to kiedyś inaczej - cieniutkim wkrętaczkiem - metoda jest bardzo skuteczna, ale niewątpliwie inwazyjna - takim miernikiem robisz to samo w sposób bardziej cywilizowany - i od razu powiem, że z doświadczenia widzę, iż nie musisz tych szpilek pomiarowych wbijać jakoś głęboko - jak drewno jest nie malowane - a takich jest w przyczepkach wiele miejsc - to po prostu przykładasz te "igiełki" i masz pomiar.

Jak wilgotność takiego drewna będzie w okolicy 12 - 20 % - jest OK.

Drewno nasiąknięte wodą to kilkadziesiąt % wilgotności.

Kup sobie ten miernik - bardzo się przyda.

A w domu jak masz kominek też się przydaje, bo kupując drewno do kominka też od razu wiesz co kupujesz.

Także powodzenia Kolego - życie niestety nie jest łatwe.

Napisz jeszcze - jak chcesz jakiejś pomocy - czego szukasz - w jakim układzie wnętrza - na ile osób i ile masz na wydanie kasy - to jak się coś trafi godnego zainteresowania to Ci podrzucę.

Pzdr

Włodek

[194bartek]

Witam, rozglądam się za przyczepą mam takie dwie na oku :

 

https://www.olx.pl/d/oferta/adria-exclusive-432-CID5-IDRJyw2.html

https://michal-kamp.pl/przyczepy-kempingowe/. (Pierwszy wilk z linka )

Jeszcze nie widziałem ich na żywo 

Może ktoś widział na żywo ? 

Przyczepka będzie dla 2 dorosłych + 2 dzieci 

Dzięki z góry za jakieś opinie.

Pozdrawiam Bartek 

 

 

 

[konradk]

W dniu 14.02.2023 o 21:06, konradk napisał(a):

Znów pytanie ode mnie. Mam możliwość ściągnięcia tej przyczepy z UK. Na co zwrócić uwagę i co może Wam już się nie podoba w niej ? https://www.gumtree.com/p/caravans/abbey-cardinal-330-6-bed/1451586445

Pomińmy wszystkie za i przeciw angielek  - merytoryczne uwagi poproszę

Takie zdjęcia dosłał mi sprezdający - twierdzi że to brud. Przyczepa będzie w kraju za tydzień. Nie wiem czy jest sens jechać ją oglądać w ogóle

[golob]

35 minut temu, konradk napisał(a):

Takie zdjęcia dosłał mi sprezdający - twierdzi że to brud. Przyczepa będzie w kraju za tydzień. Nie wiem czy jest sens jechać ją oglądać w ogóle

Nie wiem co byś chciał usłyszeć ale wygląda to słabo, jest pleśń i zgnilizna, pewnie ta kantówka trzymająca ścianę  jest w kiepskim stanie.

[BuryKocur]

3 godziny temu, konradk napisał(a):

sprezdający - twierdzi że to brud.

Konrad - to nie jest brud - to są ordynarne zacieki od wody, które już zaczęły dawno pleśnieć i butwieć tak, że aż ta zgnilizna wyłazi na wierzch.

To nie jest oczywiści jeszcze stan rozkładu, ale jest to sygnał oczywisty, że drewno pod tymi kryciami (podłoga + ścianka) jest już w dużym stopniu zainfekowane wilgocią, ze wszystkimi tego znanymi skutkami.

W imię własnego portfela i swego dobrego samopoczucia - zostaw tą przyczepę i szukaj dalej.

Pzdr

Włodek

PS - Qrcze - co jest, że co kto chce coś kupić i zamieści jakieś fotki to wszędzie wyłazi ta wilgoć albo wręcz już zgnilizna i zbutwienie...

Normalnie człowiek już się boi pisać takie rzeczy ponownie, bo ktoś z boku powie, że jestem już wszędzie tylko to widzę, ale takie oznaki zbutwienia naprawdę ukryć się nie dają...

[ed]

Włodku pisz dalej tak jak dotychczas - pomimo obaw - myślę, że to jedyna pomoc i ostrzeżenie dla kupujących by nie wdepnąć na minę. Mało tu polało się łez nad zalanymi przyczepami?. Ja też namawiam wszystkich kupujących, szczególnie początkujących, na dużą dozę cierpliwości.

pozdrawiam

[BuryKocur]

10 minut temu, ed napisał(a):

Ja też namawiam wszystkich kupujących, szczególnie początkujących, na dużą dozę cierpliwości.

Cierpliwości tak - ale przede wszystkim, aby nie kupowali emocjami - nie dali się wpuścić w kwiatki, wazoniki, firaneczki itp a mieli dużo czasu - wzięli ze sobą kogoś mającego o temacie pojęcie i nie zaangażowanego emocjonalnie i wszystko BARDZO, ale to BARDZO dokładnie obejrzeli - porobili fotki - skonsultowali te oględziny i fotki z innymi bo inaczej to tak jak piszesz - łzy się poleją tak jak ta wylewająca się wielokrotnie woda ze zgniłych elementów drewnianej wybudowy...

Ja chętnie pomogę jak mogę - Koledze w Łomiankach obejrzałem budkę - była OK - i zdaje się Kolega kupił.

Myślę, że tak trzeba robić w epoce coraz większej niesolidności i oszustw ze strony sprzedających niestety ...

pzdr

Włodek

[jacek00]

5 godzin temu, konradk napisał(a):

Takie zdjęcia dosłał mi sprezdający - twierdzi że to brud.

Skoro twierdzi, że to brud to niech przyczepę doprowadzi do porządku, posprząta itd a dopiero potem sprzedaje. Po zdjęciach widąc, że buda zaniedbana, w środku syf, odchodzi jakaś wykładzina, jakieś dziury w meblach. Cudów raczej bym się nie spodziewał, bo widać że sprzęt zaniedbany. 

Edytowane 17 Lutego 2023 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[konradk]

10 minut temu, jacek00 napisał(a):

Skoro twierdzi, że to brud to niech przyczepę doprowadzi do porządku, posprząta itd a dopiero potem sprzedaje. Po zdjęciach widąc, że buda zaniedbana, w środku syf, odchodzi jakaś wykładzina, jakieś dziury w meblach. Cudów raczej bym się nie spodziewał, bo widać że sprzęt zaniedbany. 

a czy taki stan, przy założeniu że kupię tą przyczepę mocno tanio dyskwalifikuje ją całkowicie ? czy jeśli podłoga będzie ok, przy oknach pod uszczelkami też w miarę to da się coś z tego uzyskać ? czy raczej na przemiał ?

[jacek00]

a czy taki stan, przy założeniu że kupię tą przyczepę mocno tanio dyskwalifikuje ją całkowicie ? czy jeśli podłoga będzie ok, przy oknach pod uszczelkami też w miarę to da się coś z tego uzyskać ? czy raczej na przemiał ?

Nikt nie ma szklanej kuli i Ci nie odpowie. Żeby się dowiedzieć czy buda jest zgniła i jak bardzo to trzeba często zajrzeć do środka ściany. Po jednym zdjęciu można domniemywać że coś jej dolega ale jak bardzo to tego nie widać

[BuryKocur]

1 godzinę temu, konradk napisał(a):

a czy taki stan, przy założeniu że kupię tą przyczepę mocno tanio dyskwalifikuje ją całkowicie ? czy jeśli podłoga będzie ok, przy oknach pod uszczelkami też w miarę to da się coś z tego uzyskać ? czy raczej na przemiał ?

Konrad - będzie długo.

Jacek dobrze powiedział, że nikt nie ma szklanej kuli a wszelkie próby oceny stanu takiej przyczepki na podstawie zdjęć opierają się tylko i wyłącznie na doświadczeniu oglądającego.

Moja nieśmiała sugestia jest taka, abyś się nie napalał - bo - nie gniewaj się - ale po Twojej powyższej wypowiedzi widać, że szukasz potwierdzenia, aby taki sprzęt kupić- a to się nazywa kupowanie emocjami...

Z wilgocią Konrad jest tak, że jak już gdzieś - tak jak tutaj na całej długości tej krawędzi przypodłogowej - występują bardzo widoczne i wychodzące do góry po ściance ślady wilgoci przechodzące optycznie w prawdopodobieństwo wystąpienia wręcz pod tą wykładziną zgnilizny to naprawdę nie licz, że gdzieś w innym miejscu w takiej przyczepce będzie jakoś zdecydowanie lepiej.

I nie wiadomo, czy źródłem tej wilgoci jest nieszczelność przypodłogowa czy woda sączy się np. od góry z framugi lub okna po całej ściance w dół i czy do wymiany jest już tylko cała ścianka czy też także podłoga - a jeżeli to na jakim fragmencie?

Bo jeżeli tak to wygląda w tym fragmencie zabudowy to należy domniemywać, że w innej części styku podłogi ze ścianką pionową sytuacja jest analogiczna - a jeżeli jeszcze tego nie widać to nie jest pytanie "czy" tylko "kiedy" taka wilgoć i jej skutki wyjdą w innych miejscach.

Z zabudową takiej przyczepki jest tak, że jak gdzieś woda znajdzie sobie wejście do jej zabudowy to dalej na zasadzie higroskopijności będzie wnikać i sączyć się w takiej zabudowie coraz głębiej - drewniana zabudowa jest niestety higroskopijna - więc jak już widzisz taki stan rzeczy - przemoczenia zabudowy - w jednym miejscu jak tu - a tutaj to już jest cała długa ścianka na dole mokra - to nie licz, że gdzieś dalej będzie lepiej - bo zwykle lepiej nie jest tylko tego jeszcze nie widać.

Przyczepka - tak jak Jacek trafnie napisał - jest bardzo zaniedbana i widać, że nikt o nią specjalnie nie dbał, więc nie licz na to, że w innym miejscu jej stan będzie jakoś dramatycznie lepszy.

To mniej więcej tak jak w samochodzie - jak w kabinie po otwarciu drzwi widzisz syf, brud, gnój i błoto a chcesz ten samochód kupić to chyba nie będziesz liczył na to, że stan silnika będzie lepszy? 

Ja koło swojej budki chodzę od rana do wieczora - sprawdzam na bieżąco w niej wszystko i jeżeli tylko cokolwiek widzę, że coś jest nie OK to zapisuję i jak tylko jest możliwość to natychmiast naprawiam na bieżąco - aż żona mi ostatnio powiedziała, żebym może z przyczepą zaczął sypiać

I tak każdy z nas dba o swoje budki i szukaj budki zadbanej, choć wiem, że to nie łatwe.

Ten egzemplarz jest przykładem zasyfionej przyczepki, o którą nikt nie dbał - więc Ty naprawdę liczysz, że w innym jej fragmencie będzie jej stan lepszy?

Konrad - NIE NAPALAJ się ! Chyba, że jesteś typem wiecznego serwisanta, który od rana do wieczora będzie wszystko naprawiał i remontował - bo nie wiem czy chcesz kupić sprzęt dobry i zadbany czy szmelc do stałego remontu.

Przepraszam za ten przy długi spicz, ale tak mnie zastanowiło czego szukasz.

Cierpliwości Konrad - bo kupić zasyfioną budkę, przy której spędzisz następne lata remontując ją to nie problem.

Niestety takiego sprzętu w handlu jest większość, więc cierpliwości, cierpliwości i raz jeszcze cierpliwości w szukaniu.

Pzdr

Włodek

PS - sorka za ten odrobinkę przydługi monolog...

 

 

Edytowane 17 Lutego 2023 przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)

[BuryKocur]

PS II - jeszcze jedno Konrad - być może będzie Cię nurtować pytanie czy takie zamoknięte drewno - już przechodzące w stan zbutwienia - jak się wysuszy to odzyska swoje pierwotne właściwości - więc, żeby uciąć wszelkie spekulacje  na ten temat powiem od razu - drewno, które na skutek procesów zawilgotnienia butwieje a potem wysycha przechodzi w formę zwaną próchnem, które po wyschnięciu sypie się w rękach - choć tego wielokrotnie nie widać bo proces następuje np.  wewnątrz sklejki (np. podłogowej) która się odkształca, ugina i generalnie nie ma już żadnej wytrzymałości mechanicznej.

Więc nie licz Konrad, że raz zawilgotniała sklejka lub lite drzewo po wyschnięciu będą pełnowartościowym budulcem - nie - będzie to jedynie próchno nadające się na podpałkę i nic więcej.

Dlatego szukając dobrej przyczepki do kupna szukamy przede wszystkim takich śladów jej zawilgotnienia a znajdując je - takie jak na Twoich zdjęciach - szukamy Konrad niestety dalej...

pzdr

Włodek

 

[konradk]

Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi, wręcz referaty ? Ta przyczepę sobie odpuszczę ale i tak pojadę ją obejrzeć jak już będzie w kraju. Edukacyjnie ?Daleko nie mam - będzie w mojej miejscowość. Dam znać jak zrobię oględziny i porobie swoje zdjęcia.

[BuryKocur]

2 godziny temu, konradk napisał(a):

Dam znać jak zrobię oględziny i porobie swoje zdjęcia.

Porób zdjęcia spodu - tylko rób zdjęcia wyraźne i ostre - z wewnątrz  a także z zewnątrz - boków - zdjęcia narożników - wszystkiego - obejrzyj dokładanie drewniane elementy zabudowy szukając śladów zacieków, które - jak już są - to są zwykle trudne do ukrycia.

Obejrzyj dokładnie bakistę techniczną - zwróć uwagę na jej zawiasy i zamki - zobacz czy wewnątrz na podłodze nie ma wody.

Jak obejrzysz takich przyczepek kilka / kilkanaście - obejrzysz na chłodno - nie napalając się do kupna - to nabędziesz dużo doświadczenia a to jest kluczowe potem, żeby wiedzieć gdzie zaglądać i na co zwrócić uwagę.

A jak już się zdecydujesz na zakup konkretnego egzemplarza to NIE KUPUJ SAM !

Pojedź z drugą osobą - z kimś kumatym w temacie - to naprawdę procentuje - i nie zaczynaj od wnętrza - od wazoników, kwiatków czy firanek - tylko od oględzin technicznych - boków i spodu - weź latarkę - weź miernik do badania wilgoci drewna i zarezerwuj sobie dużo czasu - praktyka pokazuje, że oględziny takiej budki przed kupnem z uruchomieniem wszelkich instalacji jak lodówka czy ogrzewanie - na wszystkich zasilaniach (12 V - 230 V - gaz) - zajmuje czyli cały dzień.

Przed oględzinami i kupnem musisz się dowiedzieć od sprzedającego, czy będzie możliwość podłączenia budki do 230V i na 12 V - czy będzie możliwość odpalenia lodówki i ogrzewania na każdym napięciu i na gazie - o wszystko trzeba się dokładnie dopytać wcześniej.

Bo potem na miejscu okazuje się, że niby wszystko działa, ale ... nie ma butli albo nie ma akumulatora albo przedłużasz za krótki albo nie ma gdzie się włączyć do zasilania 230 V i czegoś tam nie można sprawdzić.

Nie daj się zbyć opowieściami typu "panie - to wszystko działa" - nie - sprzedający MUSI Ci pokazać każde urządzenie jak się załącza na każdym napięciu i na gazie i jak działa !

Sprawdź naprawdę wszystko - każdą instalację - oświetlenie z 230 V i z 12 V . Obejrzyj kabel zasilający czy jest OK i nie ma przetarć.

Sprawdź także czy po podłączeniu budki do instalacji Twego samochodu pojawia się w przyczepie napięcie z pinów 9, 10, 11 oraz 13 czyli mówiąc po polsku - czy budka otrzymuje z auta napięcie zarówno stałe z akumulatora jak i napięcie "po kluczyku" i czy z baterii samochodowej działa oświetlenie, pompka wodna oraz czy pracuje lodówka na 12 V.

Jak jest moover to go dokładnie sprawdź.

To wszystko trzeba sprawdzić i nie daj się zbyć opowieściami, że to wszystko działa - jak działa to niech Ci sprzedający wszystko dokładnie pokaże.

O sprawdzeniu instalacji wodnej nie wspominam - należy zalać instalację, odpowietrzyć i sprawdzić czy działa bojler 230 V - na wstępne nagrzanie wody zwykle wystarcza 30 minut - czy działają wszystkie krany - czy z każdego kranu załącza się pompka wody itp.

Sprawdź kuchenkę - zapal ją - poproś o certyfikat gazowy budki - to w każdej przyczepce powinno być.

O jeździe próbnej też nie wspominam już - trzeba sprawdzić jak przyczepka się prowadzi - jak hamuje - sprawdzić oświetlenie drogowe itp...

Jak widzisz jest tego dużo - można o tym książkę napisać, ale jak chcesz kupić dobry egzemplarz to niestety musisz na to poświęcić czas - pojechać z drugą osobą - wszystko dokładnie sprawdzić i nie dać się zwieść opowieściom typu "to wszystko działa, ale nie mam gazu, prądu, przewodu, ale to działa"...

Bo takie gadki to ja słyszę niemalże codziennie u znajomych kupujących i oglądających budki a potem jest płacz, bo coś nie działa, bo budka przemoknięta, bo okna ciekną, bo lodówka nie chodzi, bo to, bo tamto, bo owo ...

Jeszcze jedno - na takie oględziny weź gruby kajet i długopis i notuj wszystkie Swoje uwagi i spostrzeżenia - potem będziesz miał konkretne argumenty w negocjacjach.

Uffff... wystarczy

Miłego szukania 

Pzdr

Włodek

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 18 Lutego 2023 przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)