Skocz do zawartości

Forumowicze pomagają oglądać przyczepy.


Tomii

Rekomendowane odpowiedzi

hej hej

Jestem greenhorn'em ;-) w temacie przyczep, jednakże od dłuższego czasu szukam ów jedynej.
Planuję zatem wybrać się na oglądanie ów przyczepki Adria 513. Pytanie do Was czy ktoś może już ma jakieś informacje w ów temacie, bądź komuś się już na pierwszy rzut oka coś rzuca?

Pozdrowienia iz góry podziękował!

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Weekend z niezłą pogodą, no to wiadomo...

Mam pytanie, czy takie obrazki, to już koniec dyskusji?

suchy grzybek

mokry grzybek

Gwoli precyzji, wygląda na przeciek na tylnej ścianie, najprawdopodobniej bagażnik rowerowy nadwerężył (punktowo) listwę nad oknem, 'odkleił' ją od poszycia i tamtędy mogło co nieco spłynąć i zebrać się pod dolną uszczelką okna. Ściany wokół wydają się suche/sztywne; okleina sucha, niespuchnięta, gładka; podłoga na całej szerokości sucha, twarda, niemalowana. Więc te grzybki to jedyna dostępna mi obserwacja wskazująca na jakiś problem.

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jacques napisał(a):

Gwoli precyzji, wygląda na przeciek na tylnej ścianie, najprawdopodobniej bagażnik rowerowy nadwerężył (punktowo) listwę nad oknem, 'odkleił' ją od poszycia i tamtędy mogło co nieco spłynąć i zebrać się pod dolną uszczelką okna. Ściany wokół wydają się suche/sztywne; okleina sucha, niespuchnięta, gładka; podłoga na całej szerokości sucha, twarda, niemalowana. Więc te grzybki to jedyna dostępna mi obserwacja wskazująca na jakiś problem.

Szanowny Jakubie

Zostaw tą przyczepę i szukaj takiej, która tego problemu nie ma.

To, że Ty teraz widzisz tylko to co opisałeś to nie znaczy, że ta woda wnikająca w ściankę nie poczyniła jeszcze większych szkód, które objawią się po jakimś czasie - a to, że się pojawią to nie jest pytanie "czy" tylko "kiedy".

Tego typu sącząca się wilgoć jest bardzo wredna i jeżeli na etapie poszukiwań ją znalazłeś to znaczy, że została zainfekowane wilgocią większa całość i jeżeli nie chcesz życia spędzić na walce z pleśnią to zostaw ten egzemplarz.

2 godziny temu, Jacques napisał(a):

Mam pytanie, czy takie obrazki, to już koniec dyskusji?

Moim zdaniem odpowiedziałeś sobie w pytaniu...

Pzdr

Włodek

 

W dniu 8.02.2023 o 17:17, calmus83 napisał(a):

Wow u Ciebie ta podłoga wygląda jak by to funkiel nówka była, jak stół bilardowy

No widzisz - czyli można trafić używkę w dobrym stanie...

Bo to egzemplarz z roku 2008 od pierwszego właściciela i na nową chyba bym się nie zamienił.

Ten spód to już ja osobiście konserwowałem, ale tak to już w życiu jest, że o swoje trzeba dbać.

Ale podłoga faktycznie jest tam jak nówka sztuka.

pzdr

Włodek

Edytowane przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, BuryKocur napisał(a):

Zostaw tą przyczepę

Dziękuję za te słowa Włodek, trudne, ale chyba były mi potrzebne. Już tyle zgniłek człowiek się naoglądał, że psychika zaczyna płatać figla i podszeptywać, że 'być może ta nie jest aż taka zła' (byle tylko kupowanie mieć za sobą, a zacząć szykować nabytek do sezonu).

Eh, do następnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Dzbenio napisał(a):

nie bardzo się znam

tylko w powyższym kontekście - bo doskonale rozumiem argument odległości etc., ba, sam pewnie nie raz, nie dwa potrzebowałbym pomocy (tudzież wkrótce będę potrzebował) - ale z tym akurat, z przymrużeniem oka, to coś da się zrobić^_^, czego jestem chyba nienajgorszym przykładem: to forum to skarbnica wiedzy i naprawdę nawet jako laik jesteś w stanie zbudować wystarczający zasób wiedzy, by z dużym prawdopodobieństwem sukcesu być w stanie zidentyfikować zgniłkę

a że nie chce Ci się jechać 200km w jedną stronę? szczerze... też by mi się nie chciało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za pierwszą cepką zjechałem pół Polski . Kilometrów nabiłem sporo, a zgniłych perełek mnóstwo zobaczyłem ...  Każda kolejna obejrzana przyczepa, ale skreślona - czegoś nowego uczyła. 

Wiedzę Tajemną znajdziesz na tym forum, ale by wytyczne i wskazówki poznać - trzeba czytać i czytać... Ja chyba z rok, zanim nabyłem pierwszą przyczepę, czytałem tutejsze porady.

I chociaż człowiek cały czas się uczy, to i tak głupi umrze ( vide moje felerne listopadowe oględziny ).

Pozdrawiam i owocnych zakupów/oględzin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Jacques napisał(a):

tylko w powyższym kontekście - bo doskonale rozumiem argument odległości etc., ba, sam pewnie nie raz, nie dwa potrzebowałbym pomocy (tudzież wkrótce będę potrzebował) - ale z tym akurat, z przymrużeniem oka, to coś da się zrobić^_^, czego jestem chyba nienajgorszym przykładem: to forum to skarbnica wiedzy i naprawdę nawet jako laik jesteś w stanie zbudować wystarczający zasób wiedzy, by z dużym prawdopodobieństwem sukcesu być w stanie zidentyfikować zgniłkę

a że nie chce Ci się jechać 200km w jedną stronę? szczerze... też by mi się nie chciało...

Jakiś czas temu szukałem przyczepy i zjechałem naprawdę dużo, dzięki temu forum dużo się nauczyłem i nie kupiłem zgniłka chociaż byłem bliski, ale koledzy stąd właśnie mi pomogli. Znalazła się osoba która podjechała i chłodnym okiem spojrzała i znalazła problemy których ja nie zauważyłem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Jacques napisał(a):

tylko w powyższym kontekście - bo doskonale rozumiem argument odległości etc., ba, sam pewnie nie raz, nie dwa potrzebowałbym pomocy (tudzież wkrótce będę potrzebował) - ale z tym akurat, z przymrużeniem oka, to coś da się zrobić^_^, czego jestem chyba nienajgorszym przykładem: to forum to skarbnica wiedzy i naprawdę nawet jako laik jesteś w stanie zbudować wystarczający zasób wiedzy, by z dużym prawdopodobieństwem sukcesu być w stanie zidentyfikować zgniłkę

a że nie chce Ci się jechać 200km w jedną stronę? szczerze... też by mi się nie chciało...

200 km w jedną stronę w przypadku dobrej przyczepy, to wg. warto poświęcić czas i pieniądze. Jak jechałem 500km w jedną stronę do Pani Aleksandry. Ogląd wypadł pomyślnie i wróciłem już z przyczepą 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, grall napisał(a):

jechałem 500km w jedną stronę

wygląda na to, że być może to jest ten moment, kiedy (wbrew intuicji) powinienem zrewidować swój pogląd na to, co to znaczy 'niedaleko' w kontekście odległości do pokonania po zdrową przyczepę...

pewnie wynika to z mojego ciągle skromnego doświadczenia, ale prowadzi także do jeszcze jednego wniosku/pytania: czy rynek w PL jest naprawdę aż tak trudny??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, grall napisał(a):

500km w jedną stronę do Pani Aleksandry. Ogląd wypadł pomyślnie i wróciłem już z przyczepą 

W tym przypadku można zaryzykować trochę dłuższą trasę.

14 minut temu, Jacques napisał(a):

czy rynek w PL jest naprawdę aż tak trudny??

Chyba nie tylko w Polsce. Powodem jest zwiększenie popytu, a może i moda na taki typ aktywności. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów pytanie ode mnie. Mam możliwość ściągnięcia tej przyczepy z UK. Na co zwrócić uwagę i co może Wam już się nie podoba w niej ? https://www.gumtree.com/p/caravans/abbey-cardinal-330-6-bed/1451586445

Pomińmy wszystkie za i przeciw angielek :) - merytoryczne uwagi poproszę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję że, znam odpowiedź ale tak zapytam :D

To zamoczone miejsce to jedyny problem w tym Burstnerze, jeśli zaciek jest suchy i na czujniku wyjdzie taka sama wartość co na przeciwległej ścianie, to czy można założyć że, komuś kiedyś przewróciła się bańka z wodą/ włożył w tym miejscu mokrą szmatę na całą zimę, czy cokolwiek innego?

czy po prostu gdzieś przyczepa podsiąka i będzie tylko gorzej?

Pozdrawiam:D chyba tracę nadzieję na suchą przyczepkę ;D

IMG_20230214_160043.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, calmus83 napisał(a):

o zamoczone miejsce to jedyny problem w tym Burstnerze, jeśli zaciek jest suchy i na czujniku wyjdzie taka sama wartość co na przeciwległej ścianie, to czy można założyć że, komuś kiedyś przewróciła się bańka z wodą/ włożył w tym miejscu mokrą szmatę na całą zimę, czy cokolwiek innego?

czy po prostu gdzieś przyczepa podsiąka i będzie tylko gorzej?

Tak - będzie gorzej.

Oglądałeś to Kolego od spodu ?

Masz może zdjęcia od dołu podłogi ?

1 godzinę temu, calmus83 napisał(a):

chyba tracę nadzieję na suchą przyczepkę

Musisz się mocno uzbroić w cierpliwość - każdy prawie przez takie problemy poszukiwań przechodził jak kupuje się używkę ...

 

1 godzinę temu, calmus83 napisał(a):

jeśli zaciek jest suchy

Muszę Cię - nie gniewaj się - ale odrobinkę "ostudzić"... - nie szukaj historii przewróconej bańki i wilgotnej szmaty...

Nie oszukuj siebie sam - przy takim wyglądzie tego czegoś co było kiedyś podłogą - jak na zdjęciu - nie istnieje pojęcie "suchego zacieku" (jeżeli w ogóle takie pojęcie istnieje).

W tym miejscu już wyłazi czarna zgnilizna zbutwiałego drewna, która po wyschnięciu z wilgoci może faktycznie przyjąć formę suchą, ale wtedy taka forma drzewa nazywa się "próchno".

Za dużo się takiego stanu spróchniałej zabudowy kabin naoglądałem w budownictwie jachtowym, żeby nie wiedzieć co jest głębiej :(

O kompletnie przegniłej ściance pionowej - co przecież naprawdę widać - już nie wspomnę...

Zostaw ten egzemplarz i szukaj dalej - i życzę dużo samozaparcia w szukaniu dobrej budki...

Włodek

PS - Z innej beczki - nie pamiętam czy pytałem - skąd jesteś i jaki promień (w km) dopuszczasz w Swoich poszukiwaniach?

Edytowane przez BuryKocur (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Piotrek promował(a) i przestał(a) promować ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.