Co z tym Viatol-em?

[danielpoz]

17 minut temu, peja76 napisał:

Żona mówi że zawsze z salonu dostaje fakturę zakupu, homologację, kartę pojazdu i dane niezbędne do identyfikacji i ewidencji pojazdu.

W urzędzie dostajesz miękki dowód, na miejscu wypełniają kartę pojazdu, dane zalakowane już są wypełnione tylko wpisują odręcznie właściciela, numer rejestracyjny i date pierwszej rejestracji.

Przecież wszystko załatwia salon i nie interesują mnie wizyty w WK. 

[Maras]

4 minuty temu, danielpoz napisał:

Przecież wszystko załatwia salon i nie interesują mnie wizyty w WK. 

Dokładnie tak jest .Tablicę indywidualną rejestracyjną  też ogarniają za Ciebie . 

[Gość]

9 godzin temu, danielpoz napisał:

Przecież wszystko załatwia salon i nie interesują mnie wizyty w WK. 

Może w Poznaniu,  ma parę w roku takich rejestracji, jak by nie miała to bym się nie odzywał, nawet raz jechała po dokumenty potrzebne do rejestracji do salonu Suzuki bo klienta nie było, był zagranicą.

Co trzy lata kupuję dwie nowe lawety i też sam rejestruje, a kupuje u autoryzowanego dilera.

[danielpoz]

24 minuty temu, peja76 napisał:

Może w Poznaniu,  ma parę w roku takich rejestracji, jak by nie miała to bym się nie odzywał, nawet raz jechała po dokumenty potrzebne do rejestracji do salonu Suzuki bo klienta nie było, był zagranicą.

Co trzy lata kupuję dwie nowe lawety i też sam rejestruje, a kupuje u autoryzowanego dilera.

Skoro lubisz marnować czas na wizyty w WK to ok?

[Gość]

28 minut temu, danielpoz napisał:

Skoro lubisz marnować czas na wizyty w WK to ok?

Żona nie marnuje czasu w WK jej za wizytę płacą

[maarec]

12 godzin temu, Maras napisał:

A co powiecie na taki przypadek ,który mnie spotkał. 

Kupiłem używane auto  Z umową do US potem WK. Tam  oczywiście papiery w skrzynkę ,która stoi  w urzędzie razem z kartą pojazdu aktualnym DR i tablicami !!. Czyli nici z jazdy samochodem .Po jakimś czasie telefon ,że czegoś tam brakuje ! znów wycieczka do skrzynki i kolejne 5-6 dni czekania na tel. Po  jakimś czasie tel. ,że mogę przyjechać aby zarejestrować autko. Dopytuje czy jest wszystko i czy wszystko załatwimy ? Nie do końca bo jeszcze nie "przyszła" trzecia tablica rejestracyjna. Więc rezygnuje z wizyty bo nie mam zamiaru bujać się dwa razy do urzędu. Za cztery dni tel. -jest wszystko co potrzeba. Odbieram miękki DR ,tablicę i mogę już pojechać na klimę i rozrząd .Hak ogarniam sam  . Po założeniu  haka jadę na OSKP aby Pan diagnosta wydał kwit ,ze auto ma hak - jest ok mam kwit. Dołączę go przy odbiorze twardego DR i od razu będę miał w nim wpis .  Czekam na info via sms kiedy mogę odebrać twardy DR- cisza. Jedziemy na urlop w razie co to mam kwit na hak więc spoko. Po urlopie dalej cisza z DR ,bujam się na miękkim. W połowie września kolejny wyjazd 3-4 tyg. i coś mi się wydaje ,że przegląd auta jakoś miał być w tym czasie. W miękkim DR nie ma żadnej info. o terminie corocznego przeglądu do Urzędu dodzwonić się nawet nie próbuje bo polegnę. Ale jak mnie gdzieś po drodze sprawdzą a sprawdzą w cepiku to leżę i kwiczę .Przypomniałem sobie ,że mam foty DR jak kupowałem auto. I zgadza się , przegląd za pięć dni. No to jadę na OSKP aby zrobić przegląd auta i  ..........

Pupa  diagnosta mi przeglądu nie zrobi tzn. zrobi ale wynik będzie negatywny bo w aucie mam hak a tego haka nie mam wpisanego w miękki DR !!!  Tłumaczę mu ,że mam kwit na hak  on mi nawija ,że nie mam wpisu w DR odnośnie haka i on nic nie poradzi bo takie są procedury. No to mówię mu tak ,robimy przegląd auta i drugi przegląd i kwit na hak i płacę za to i za to a stary kwit na hak utylizujemy    Nie nie mogę ,takie mamy procedury !!!.  Nici z przeglądu  

Poradziłem sobie       mam to co chciałem ,można się pakować na wyjazd.

termin badania technicznego i inne dane pojazdu sprawdzisz sobie tutaj - https://historiapojazdu.gov.pl/

masz kiepski urząd - pewnie boją się petentów. U mnie jakoś od sierpnia da się dostać do urzędu - po umówieniu wizyty telefonicznie. Wcześniej też była wysyłka dokumentów i tablic listownie - samochód uziemiony na ok 7 dni. Teraz na wizytę czeka się 3-4 tygodnie ale sprawę załatwiasz w 10 minut w urzędzie. Później odbierasz twardy dowód też po umówieniu. Sytuacja pewnie się zmieni w ramach zamykania wszystkiego co się da. Przy drzwiach pracownicy urzędu wyczytują osoby umówione na daną godzinę, jest mierzenie temperatury i można wchodzić. Nie było źle.

zawsze można skorzystać z usługi rejestracji przez rejestratora z leasingu - strasznie typa nie lubię bo zajmuje 3-4 stanowiska na raz, jest nietykalny a z urzędnikami zrobili sobie mały folwark w WK. Gość wchodzi jak do siebie, rejestruje samochody dla osób prywatnych + zlecenia z salonów + zlecenia leasingów. Za 300zł można auto zarejestrować w 48h.

 

[Benior]

No i będzie pokuta 

Z radości zakupu przyczepy zapomniałem o tym urządzeniu a było już kilka wyjazdów więc kara nie ominie. 

Jak długo się czeka na wymiar kary? 

 

 

[Kobiela]

Się nie stresuj przedwcześnie 

Jak nie miałeś nigdy viaTOLL a to może kara ominie bo niby skąd wiedzą żeś za ciężki. Jeśli z kamer i wagi to by busy przeładowane nie jeździły bez viaTOLL. Więc póki co się nie martw 

[jacek00]

24 minuty temu, Kobiela napisał:

Się nie stresuj przed wcześnie 

Jak nie miałeś nigdy viaTOLL a to może kara ominie bo niby skąd wiedzą żeś za ciężki. Jeśli z kamer i wagi to by busy przeładowane nie jeździły bez viaTOLL. Więc póki co się nie martw 

Jak skąd mają wiedzieć? Bramownice mają po pierwsze wagi (nie wszystkie) po drugie mają systemy rozpoznające tablice rejestracyjne, na podstawie których dany pojazd czy zestaw jest weryfikowany w CEPIKu. 

[jacekzoo]

34 minuty temu, Kobiela napisał:

by busy przeładowane nie jeździły bez viaTOLL

Do viatolla bierze się dmc z dokumentów a nie wagę rzeczywistą

[maarec]

2 godziny temu, Benior napisał:

No i będzie pokuta 

Z radości zakupu przyczepy zapomniałem o tym urządzeniu a było już kilka wyjazdów więc kara nie ominie. 

Jak długo się czeka na wymiar kary? 

 

 

Pamiętasz czy przejechałeś pod bramownicą z kamerami ?  Widziałem, że chyba byłeś nad Bałtykiem  ? obwodnica trójmiasta może mieć gdzieś kamery. Pytanie czy ogólnie Cię znajdą. Dwa albo trzy razy nie piknął mi pod bramkami z kamerami i zawsze zgłaszałem to jako usterkę - miałem podkładkę pod ewentualny mandat - nigdy nie przyszedł.

[Kobiela]

Miałem na myśli że nie musi się martwić przedwcześnie. Bo nie każdego bez viatolla łapią.a raczej jest to mały procent 

[Benior]

16 minut temu, maarec napisał:

Pamiętasz czy przejechałeś pod bramownicą z kamerami

Wydaje mi się że były takie 

https://goo.gl/maps/S4goNkjQZCaCoi578

żeby tylko to ale przecież przyprowadziłem z Krakowa po autostradzie na Rzeszów potem był Zamość i Chełm 

[w79]

Ja w maju zapomniałem włączyć urządzenie i przejechałem kilka bramownic. Potem napisałem maila w ramach czynnego żalu. Żadnej odpowiedzi a faktury przychodzą normalnie

[mundek28]

Mi dawno temu mandat za jazdę bez biletu przyszedł po 5 latach.