Skocz do zawartości

Zarys I Rajdu Karawaning.pl


Tomii

Rekomendowane odpowiedzi

Fajnie, że temat jakoś się pozytywnie rozwija.

Według moich szacunków na dzień dzisiejszy jest chętnych około dwudziestu-paru załóg.

 

Przyjemnie jest planować taki wyjazd gdy na dworze mróz zlosnik.gif.

No i towarzystwo zapowiada się doborowe.

 

Piotrek - może przez Węgry pojedziemy bo tam tymi obiadami kuszą hmm.gifwaytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miodzio jaki mróz :)

 

ciepełko i słoneczko świeci.

 

zaczynam się zastanawiać czy do rodziny na święta kamperem nie śmigać bo pogoda wiosenna:)

 

 

Co do wyjazdu do Chorwacji to sądzę, że do maja się jeszcze uzbiera troszkę chętnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi Drodzy - włączam się w wir dyskusji i co sugeruje:myślę,że pomału należałoby zrobic konkretną listę załóg które zaakceptowały wszystko to co omawiamy pod kątem tej eskapady a więc termin(27.04.2012 do 5lub6.05.2012)Kamping na ISTRI................Miodzio znasz opinie wszystkich decyduj.Mamy formę przejazdu tj.3-4 załogi jadące na noc inne w dzień - trzeba tylko dogadac się kto z kim pamiętając o naszych nowicjuszach.Myślę,że nie potraktujecie moje uwagi jako wymądrzanie.Ciekawi mnie jak daleko są rozmowy z Chorwatami - bo jeżeli to idzie jak po grudzie to proponował bym dac sobie z nimi spokój,a spróbowac trochę z innej strony.Jest to lużna moja propozycja!Otóż dotarł do mnie w dniu dzisiejszym Katalog Vacansolei na 2012 i są tam ujęte n/w kampingi na Istri :Park Umag(parcela 64zł/doba w tym 2osoby dorosłe+elektr.+1namiot,samoch.kamper,przycz.kamp)dodatk.os.dorosła 16zł - dzieci 5-12lat 10zł brak ofert specjalnych.Są jeszcze wymienione te oto kampingi do których jest pełna jasnośc pod wzgl.opłat i ofert specjalnych typu jesteś 7 nocy płacisz za 5 te kampingi to:Mareda - Lanterna - Bijela Uvala - Bivillage -Każela.W grę wchodzi tylko opłata rezerwacyjna która wynosi 48zł.Wszystko jest opłacone w złotówkach no nie wiem czy ta forma była by do zaakceptowania - traktujcie to jako mój głos w dążeniu do zrealizowania tego projektu :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sensownie byłoby podzielić ten wyjazd również pod względem tankowania - jako, że ja na gazie przejadę ok 230km z przyczepą - nie chciałbym spowalniać reszty jadącej na ON. (chodź do maja może będę dysponował innym holownikiem).

 

druga sprawa - dziecko, które na wyjeździe będzie miało 22 miesiące - ale aktualnie podróż w dzień powyżej godziny to już dla nas i niego męka - na wczasy jechaliśmy nad morze nocą - całą drogę przespał :dzieki:, może do wiosny mu się odmieni.

 

czy z forumowiczów zdecydowanych na wyjazd - Ktoś myśli już o jeździe nocą ?

 

 

to jest nas dwoch - ja na gaziwie przelece bez tankowania jadac spokojnie predkosciami 85-95km/h okolo 320-340km... a jak sie pocisnie to z trudem starcza na 250km... :pad:

 

i tez preferuje jazde noca... nie do konca przestrzegajac ograniczenia predkosci :] bo jakos nie widzi mi sie karawana jadaca 70km/h

rowniez moge sie pokusic o jazde "darmowymi" drogami majac na uwadze kurs euro - na czyms mozna zaoszczedzic

a czy bede jechal autostradami czy krajowkami to moj smok spali tyle samo :oslabiony: bo jakos na autostradach mocniej wciskam gaz

 

a co do podzialu na grupki - wiekszosc bedzie chyba przekraczalo granice w tym samym miejscu /Cieszyn??/- wiec mozna sie spotkac na przygranicznym parkingu i dalej rura na poludnie...

Edytowane przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

i tez preferuje jazde noca... nie do konca przestrzegajac ograniczenia predkosci :] bo jakos nie widzi mi sie karawana jadaca 70km/h

 

To raczje musisz przez Węgry bo w o Austri możesz się zdziwić jak na granicy wręczą ci mandandaty liczone już od Wiednia , tam jest monitoring.Słowacy równiez nocą przepalają swoje oktawie, więc ta trasa nie jest na rympał.

Chętenie pojade tylko autostradami łacznie z winietą Słownii, jesli będzie ktoś chętny.Preferuje płynna jazdę autostradą i jestem pewien,że zaoszczedze na tym minimum 100zł czyli połowe winiet, smaczny obiad można zjeść w przyczepie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest nas dwoch - ja na gaziwie przelece bez tankowania jadac spokojnie predkosciami 85-95km/h okolo 320-340km... a jak sie pocisnie to z trudem starcza na 250km... :pad:

 

i tez preferuje jazde noca... nie do konca przestrzegajac ograniczenia predkosci :] bo jakos nie widzi mi sie karawana jadaca 70km/h

rowniez moge sie pokusic o jazde "darmowymi" drogami majac na uwadze kurs euro - na czyms mozna zaoszczedzic

a czy bede jechal autostradami czy krajowkami to moj smok spali tyle samo :oslabiony: bo jakos na autostradach mocniej wciskam gaz

 

a co do podzialu na grupki - wiekszosc bedzie chyba przekraczalo granice w tym samym miejscu /Cieszyn??/- wiec mozna sie spotkac na przygranicznym parkingu i dalej rura na poludnie...

 

heh wszystko co piszesz dla mnie pasuje. Ja pisałem o 230km - tak na totalne minimum, solo potrafie przejchać w trasie ok 370km - więc może z 280km przy prędkości do 100km/h się osiągnie (myślę, że to bezpieczna przelotowa na szerokiej autostradzie) zresztą i tak z 30 litrów benzyny trzeba by zatankować.

 

o policję to bym się nie bał, może doświadczeń z przyczepą nie mam, ale zauważyłem, że tak jak i u nas - bardziej lubią ganiać się z Polakami co śmigają po 200km/h jak tylko zobaczą znak autostrada :) - u nas prawie nie spotykany i to pewnie tak szokuje kierowców. Znajomy mieszkający w Niemczech stwierdził ostatnio, że najszybciej u nich jeżdżą teraz Polacy, nawet kilkunastoletnie fury - ale jadą :)

 

my zdecydujemy się jechać, jeżeli najpierw uda nam się sprawdzić w kwietniu przyczepę gdzieś w promieniu 100km - pierwsza nasza, zakup 09/2011r - jak nie będzie w miarę dobrej pogody, to nie chciałbym dojechać do CRO i na miejscu stwierdzić np. - że nie mam połowy ekwipunku, lub dziecko nie chce spać w przyczepie, albo jednak holownik nie daje rady - chodź ten 2 stycznia idzie na generalkę silnika - może do maja się uporają :lol:.

 

do tego jeszcze muszę umówić się z Andrewa1 - jeżeli zajmuje się hamulcami i zawieszeniem - aby sprawdził co i jak - nie lubię przykrych niespodzianek, tym bardziej przy dziecku.

 

na wyjazd napaliliśmy się z żoną, tylko dla tego, że ona za rok będzie wracać do pracy i już taki wyjazd w maju nie wypali, i układ dni wolnych szybko się nie powtórzy - a ja też spokojnie będę miał możliwość dostania urlopu. W tym roku kwiecień był piękny, myślę że się uda :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napieralsiu - według mnie mamy jeszcze spokojnie czas. Rozmowy z Chorwatami idą jak po grudzie z paru przyczyn.

Najważniejsza to, że kempingi są teraz zamknięte i oprócz odesłania e-maila z potwierdzeniem rezerwacji na "wysoki" sezon i podesłaniu numeru konta nie ma z kim rozmawiać i kto decydować.

Myślę, że naprawdę nie potrzeba robić rezerwacji - w naszym terminie nawet jakby pojechało 100 załóg to i tak znajdziemy miejsce. Zawsze jak coś będzie nie teges to w pobliżu 30 km mamy w bród do wyboru konkurencyjnych kempingów. A zawsze może się coś trafić co nam nie podpasi - a to jakaś budowa w pobliżu, a to remont itd.

Poza tym poczekajmy co załatwi Tomii z Chorwacką Wspólnotą Turystyczną. Tomii teraz ich nie przyciska pewnie dla tego, że zaabsorbowany jest Antosiem zlosnik.gif.

Trzecia sprawa to żebyśmy rozmawiali o konkretach z kimkolwiek to musielibyśmy mieć zapiętą na 95% listę załóg, a chcemy dać możliwość nawet w ostatniej chwili zapisania się każdemu chętnemu.

Do kwietnia na forum pewnie przybędzie jeszcze paruset użytkowników i może ktoś z nich też będzie chciał pojechać.

 

Co do prędkości przejazdowej w Austrii na autostradzie to chyba okolice dziewięćdziesiątki są dla wszystkich do przyjęcia, łącznie z Gendarmerie ;). Tylko ile załóg wybierze tę opcję podróży niewiem.gif.

Po drodze w Czechach i w Austrii staram się raczej trzymać dozwolonych prędkości, bo jakoś płacenie mandatów skutecznie studzi moje zapały rajdowe (w sumie dotyczy to też polskich dróg).

 

Rozumiem - że piotrekbb zaprasza do swojej przyczepy na ten smaczny food.gif i kawa.gif po drodze. My chętnie skorzystamy, bo Ewa dobrze gotuje i lodówka u nich zawsze dobrze zaopatrzona skromny.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miodzio ma rację, rezerwacją nie ma co zawracać sobie głowy. Na Istrii w niedalekich odległościach jest dużo campingów i w tym terminie-myślę-na pewno znajdzie się miejsca dla dużej ilości załóg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ,zapraszam.Nagotowała już cały garnek barszczu czerwonego , jest popakowany do szaszetek Knorr.

Również myśle nad prędkośćią w okolicach 90km/h w porywach do 100, jednak kto jechał ten wie jak jest mandatami.

 

 

 

no przeciez :mikolaj: bo z Cieszyna na Austrie to male koleczko...

 

 

bodzio ale mówimy o tej Austrii z Wiedniem, nie Australii

Edytowane przez piotrekbb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maarec - mam dla Ciebie propozycję - sprzęt możesz sprawdzić na kempingu w Brzeźnicy - na pewno przy sprzyjającej pogodzie będę tam bywał jeszcze przed majówką, a myślę że i Edy się pojawią.

Z Częstochowy masz koło 45 km. Zawsze jak parę głów spojrzy to coś fajnego wymyśli a i zobaczysz sobie co my mamy i co ze sobą wozimy (pewnie w większości niepotrzebnie). Jak chcesz to mogę ci podesłać moją listę do pakowania przyczepy na wyjazdy dalsze i bliższe.

 

 

Co do przeglądu podwozia, zaczepu i hamulców możesz spróbować umówić się z Arielem z przyczepy-wiola w Knurowie. Może i w tym roku poprowadzi bezpłatne przeglądy dla forumowiczów?

Ja swoją budkę będę odbierał od andrewy w styczniu, więc w razie czego możemy się spotkać i pogadać :)

 

 

Piotrek - z Tobą mogę zjeść nawet tego Knorra, chociaż osobiście nie przepadam, pogadam z Miodziową może nagotuje grzybową w tych saszetkach albo jakąś chińską pupa.gif.

 

Marmur waytogo.gif, pamiętaj, że to pierwszy Rajd zlosnik.gif. A wiadomo, że pierwszy będzie historyczny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Marmur waytogo.gif, pamiętaj, że to pierwszy Rajd zlosnik.gif. A wiadomo, że pierwszy będzie historyczny ;)

 

Jasne, trzeba przecierać szlaki.

 

 

Termin nam pasuje i chyba tylko finanse mogą nas powstrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maarec Jak chcesz to mogę ci podesłać moją listę do pakowania przyczepy na wyjazdy dalsze i bliższe.

Piotrek - z Tobą mogę zjeść nawet tego Knorra, chociaż osobiście nie przepadam, pogadam z Miodziową może nagotuje grzybową w tych saszetkach albo jakąś chińską pupa.gif.

 

 

Ja mogę Maarecowi podesłać moją, przynajmniej nic nie zapomni, musi tylko mieć odpowiedni holownik.

Może być i grzybowa , dobudowali dwa nowe parkingi za/przed Wiedniem czyli teraz są cztery z paleniskami do grilla więc... może wezme kaszanke którą zapomniałem zabrac do Lignano, musze tylko ją odszukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.