Skocz do zawartości

Zimowanie przyczepy


szary11

Rekomendowane odpowiedzi

no no, wygląda przyzwoicie. a jak jest przymocowane do ziemi?

 

 

na początku stało na 6 kotwach takich wbijanych w ziemię ok 80cm długie - ich końcówki trzymające za nogi (10x10cm) widać na fotkach - blacha ocynk.

 

po zbudowaniu całości, obkopaliśmy te blachy na ok 30-40cm głębokości i zalaliśmy "stopy" z betonu - ok 100kg każda. Aktualnie nie sprawdzane - beton pewnie jeszcze nie związał na 100% - ale myślę, że ustoi.

Edytowane przez maarec (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbudowałem podobną wiatę tylko mniejszą 520#280#270cm na 8 słupkach 10/10cm, tylko krytą dachem jednospadowym i płytami ONDULINE. Kolego Maarec wiata Twojej konstrukcji wymaga wzmocnienia. Wg. mnie na podstawie moich doświadczeń z tego typu ALTANAMI (wiiatami) Twoja wiata powinna stać na minimum ośmiu słupach . Powinieneś dołożyć jeszcze po słupku po każdej stronie i przede wszystkim dokonać STĘŻEŃ między słupami aby zapewnić sztywność konstrukcji.Jest to wymóg podstawowy . Przy stosowaniu wbijanych ostrzy do gruntu nie ma potrzeby ich betonowania. Jeżeli nie usztywnisz tej wiaty solidnie to silniejszy wiatr poskręca Twoją wiatę, a w skrajnym przypadku przewróci ją i zamiast CHRONIĆ uszkodzi przyczepę. :przyczepa: Pozdrawiam Lucek26.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zajechałem do firmy w której kupiłem przyczepę pytając o naprawe wahacza. W rozmowie zeszliśmy na temat odstawienia przyczepy na zimę i jak to powinno wyglądać. Człowiek powiedział mi, że na zimę nie warto zdejmować kół a wręcz przeciwnie! Do tego koła powinny stykać się z ziemią dla bardziej równomiernego podparcia ramy (koła + podpory). Wahacz powinien wówczas ugiąć się do 1/3 wysokości swoje pracy. Nie zapominajmy również o wypoziomowaniu.

 

 

Takie dostałem wskazówki. Co Wy na to?

 

Do tej pory myślałem, że dobrze jest zdejmować koła (dla wydłużenia trwałości opon) i jedynie poziomowałem kemping na podporach. Sprzedawca również dopowiedział, że jeśli zdejme już koła to żebym pod bębny coś podłożył by one miały podparcie.

 

Czekam na opinię :drive: :drive:

 

Uważam, że sprzedawca nie ma do końca racji prócz miejsca podpory przyczepy. Mam taka propozycję:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad celowością poziomowania przyczepy na zimę. Ja postępuję wręcz odwrotnie. Celowo obniżam przód przyczepy aby woda mogła łatwo z niej spływać i nie stała na dachu zamarzając.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad celowością poziomowania przyczepy na zimę. Ja postępuję wręcz odwrotnie. Celowo obniżam przód przyczepy aby woda mogła łatwo z niej spływać i nie stała na dachu zamarzając.

 

Może chodziło o wypoziomowanie na boki żeby nie występowały jakieś naprężenia boczne które w zimie jak powłoka twardnieje dodatkowo mogą uszkodzić coś. :hmm:

 

Ja osobiści też opuszczam przód tak żeby woda spływała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbudowałem podobną wiatę tylko mniejszą 520#280#270cm na 8 słupkach 10/10cm, tylko krytą dachem jednospadowym i płytami ONDULINE. Kolego Maarec wiata Twojej konstrukcji wymaga wzmocnienia. Wg. mnie na podstawie moich doświadczeń z tego typu ALTANAMI (wiiatami) Twoja wiata powinna stać na minimum ośmiu słupach . Powinieneś dołożyć jeszcze po słupku po każdej stronie i przede wszystkim dokonać STĘŻEŃ między słupami aby zapewnić sztywność konstrukcji.Jest to wymóg podstawowy . Przy stosowaniu wbijanych ostrzy do gruntu nie ma potrzeby ich betonowania. Jeżeli nie usztywnisz tej wiaty solidnie to silniejszy wiatr poskręca Twoją wiatę, a w skrajnym przypadku przewróci ją i zamiast CHRONIĆ uszkodzi przyczepę. :przyczepa: Pozdrawiam Lucek26.

 

zdecydowanie masz rację co do konieczności zastosowania stężeń (zastrzałów) jak zwał tak zwał. Moja wiata jest wciśnięta pomiędzy dwa budynki. Wymiar wiaty 11m x 3m dach dwuspadowy. Konstrukcja pomimo, że między dwiema ścianami jest wsparta na własnych słupach i oczywiście stężenia są. Pokrycie dachu to blacha aluzynk trapez T55.

 

Co do kół to ja ich na zimę nie zdejmuję i przez te kilka lat nie zauważyłem aby oponkom coś dolegało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam - dzięki za rady w temacie wzmocnienia konstrukcji.

 

jeżeli chodzi o betonowanie nóg - musiałem to zrobić, gdyż mamy bardzo niestabilne - miękkie podłoże, - a szczególnie tylne nogi bardzo się chwiały.

 

po betonowaniu jestem na 90% zadowolony ze stabilności konstrukcji, która jest ustawiona równolegle do wiejących wiatrów (dominujących) - tak aby nie stawiała dużego oporu, z resztą jest ona bardzo na dołku tak jak wspominałem i tam praktycznie nie wieje.

 

co do zastrzałów - ją gotowe, jednak bardziej zależało mi na ustabilizowaniu nóg a wiedziałem, że pogoda się psuje i czas gonił - w ostatnim wolnym dniu zabetonowaliśmy więc nogi i przygotowaliśmy zastrzały - ale ze względu na stygnący beton ich nie mocowaliśmy.

 

w przyszły weekend może znajdziemy ze 2 godziny to spuszczę wodę z instalacji i skończymy wiatę.

 

mieszkam 10 km od teściów gdzie stoi przyczepa - dzisiaj u niej byliśmy :] - w środku sucho, dość ciepło mimo otwartego szyberdachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja oparłem przyczepe na łapach, wypoziomowałem a pod rame na wysokosci osi podłożyłem cegły zeby tylko wyprzec na srodku cobyz z przyzcepki lodka sie nie zrobiła. nie bardzo rozumiem jaka jest celowośc podpierania samych bebnów, piast? nic im złego sie nie stanie jak bedą wisiały sobie w powietrzu.a oponki odpoczywaja w garazu a cepka juz nakryta pokrowcem i czeka na mjowke :?

Edytowane przez krispo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja swoją ustawiłem na dwóch kobyłkach, zapomniałem tylko o czymś miękkim i zaraz jadę podłożyć pod oś 6mm kawałki gumy oraz nakryję najazd z zaczepem. Wygląda to tak:

 

post-6823-0-02399500-1319010954_thumb.jpg

 

Zastanawiam się tylko na słusznością ściągania kół na zimę. Czy nie wystarczy podnieść samej cepki i stabilniej jej podeprzeć? W tym roku zdjąłem koła bo felgi idą do regeneracji ale czy na następny ściągać koła? Tak na prawdę to co się im stanie jak sobie będą wisiały? W ciężki mróz guma stwardnieje, ok, ale jak jest nieobciążona to nic złego nie powinno jej się stać. Na ile taki zabieg zimowania przedłuży im życie? Przecież po 7-8 latach i tak trzeba je wywalić na śmietnik :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podola - kwestia ściągania kół była dyskutowana. Konkluzja była tak, że połowa użytkowników ściąga i uważa to za uzasadnione, druga połowa, że nie ma takiej potrzeby.

Jeżeli chodzi o mnie, to dwa lata temu budka stała pod domem opatulona plandeką. Wtedy stała na kołach.

W ubiegłym roku postawiłem ją w zaprzyjaźnionej stodole. Wtedy zdjąłem koła i schowałem w suche i ciepłe miejsce. Przyczepę podparłem na kobyłkach pod osią, tak, zeby odciążyć urządzenie resosujące (belkę). Trzeci punkt podparcia to koło manewrowe. Dodatkowo opuszczone podpory (na wszelki wypadek dla równowagi).

Osobiście uważam, że warto zdjąć koła, jeżeli ktoś ma taką możliwość. Na pewno nie zaszkodzi. A może pomóc.

Gdzieś na forum wyczytałem, że jeżeli budka stoi na kołach (bez odciążenia gum), to powinno się ją lekko przetoczyć raz na jakiś czas.

Fotki z ubiegłorocznego stacjonowania - w wątku o moim Knausie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Przyczepę podparłem na kobyłkach pod osią, tak, zeby odciążyć urządzenie resosujące (belkę). Trzeci punkt podparcia to koło manewrowe. Dodatkowo opuszczone podpory (na wszelki wypadek dla równowagi).

...

 

Dokładnie w ten sam sposób ustawiłem swoją i zastanawiałem się czy następnym razem zdejmować koła. Nie natknąłem się wcześniej na tego typu temat więc przepraszam z góry za zamieszanie. Jednak postaram się wygospodarować trochę miejsca w garażu na kolejne dwa kółka, a niech mają lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.