Skocz do zawartości

Kawa, ekspresy, kawiarki i spieniacze. Kawa w przyczepie/kamperze


Cathay

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, maarec napisał:

Dla mnie szkoda prądu :)

Dla mnie po to i dla odkurzacza oraz suszarki do włosów była robiona ta cała elektrownia...a prąd jest "mniej lub bardziej gratisowy" więc mi go nie szkoda :D

A teraz nawet rozszerzamy...kocyk elektryczny na stopy, mata do łóżka, zacząłem używać znowu grzałek do wody czystej, pewnie jak będę miał chwilkę (może dopiero na wiosnę) zrobię grzanie spustu wody szarej i matę grzewczą dla szarówki...a nawet znowu padł pomysł montażu maty grzewczej w podłodze oraz lampy podczerwonej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 199
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Kocham kawę. Generalnie kupuję taką która w nazwie ma creme. Kiedyś piłem kapsułki różniste, do dwóch różnych ekspresów, ale widziałem ograniczenia. Marzyłem o ekspresie ciśnieniowym i wybór padł na DeLonghi. Wybór kaw z panela, zbiornik na mleko. Dla mnie super. Piłem z Siemensa, kawa wychodzi nędzna. Do przyczepy kupiłem Krupsa, kawa bardzo dobrze wychodzi, ale ustępuje DeLonghi. Co do kaw to kupuję tylko marketowe. Dobrze smakuje mi Segafredo intermezzo, Dilmayer, Tchibo, Lavazza, ale nie byłbym w stanie rozpoznać produktu w ciemno. Potrafię rozpoznać creme od espresso. Mleka do kawy nie cierpię. W trasie, na postojach używam od niedawna tygielka i jestem zadowolony, nie ma co prawda beżowej pianki tak jak z ekspresu ciśnieniowego. Kiedyś piłem plujkę, ale tu przestrzegałem odczekania, aby zagotowana woda lekko ostygła. Zasada była prosta, cukier nasypany na kożuch musiał chwilę popływać na wierzchu. Po 2-3 minutach w zamieszanej łyżeczką kawie nie miało prawa nic pływać, kawa powinna opaść na dno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Cathay napisał:

Chyba że to taka złośliwostka w moim kierunku, podobnie jak wspomniana stówa za kilo kawy.  Przypomnę że kawy poniżej stówy nazwałem "zwykłymi" ale nie złymi. 

Trochę z przekąsem, ale bez żadnej złośliwości w Twoją stronę, bardziej chodzi mi ogólnie o takich snobów, u których nie wiadomo, czy wypada napić się  tej kawy - pierwsze co słyszysz zanim tą kawę dostaniesz to jakaś astronomiczna cena kilograma, za którą nie idzie nic, albo wprost rozczarowanie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie byłoby porównać zużycie prądu ekspresu kołowego vs. kapsułkowy. Mój ma 1260W, rozgrzewa się na prawdę bardzo szybko i cały cykl zrobienia 2 kaw to wydaje mi się niewiele będzie się różnił wobec kapsułkowego. Ale to trzeba by policzyć konkretnie.

Co do kawy Illy - bardzo dobra kawa i to już w wersji podstawowej (bodajże Classico - srebrna). Bardzo często ją podają w knajpach/kawiarniach we Włoszech. Tylko z nią jest jak z innymi produktami. Za każdym razem jak jestem we Włoszech kupuję na mały zapas: mąkę 00 (do pizzy oczywiście), tuńczyka RioMare (zwykle), sery twarde (Parmigiano Reggiano najczęściej), szynkę i kawę. Wszystko to kupione tam, a kupione tu - smakuje zupełnie inaczej. Zwłaszcza tuńczyk. Nie wiem co w tym jest - niby ten sam producent, taka sama puszka, ale smak zupełnie inny - intensywny vs. bezpłciowy. To jak z tymi proszkami z Niemiec:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo kawy, dokonam lokowania produktu ze swego miasta (Sz-n) ................ https://kawakorona.pl/ (najstarsza palarnia kawy w Polsce) .................. może ktoś skorzysta, ja w ramach miejscowego patriotyzmu nabywam w/w produkt regularnie.

Tom .... barista kempingowy !!!!!!!

 

Edytowane przez TomekKnaus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Zulos napisał:

Ciekawie byłoby porównać zużycie prądu ekspresu kołowego vs. kapsułkowy. Mój ma 1260W, rozgrzewa się na prawdę bardzo szybko i cały cykl zrobienia 2 kaw to wydaje mi się niewiele będzie się różnił wobec kapsułkowego. Ale to trzeba by policzyć konkretnie.

Co do kawy Illy - bardzo dobra kawa i to już w wersji podstawowej (bodajże Classico - srebrna). Bardzo często ją podają w knajpach/kawiarniach we Włoszech. Tylko z nią jest jak z innymi produktami. Za każdym razem jak jestem we Włoszech kupuję na mały zapas: mąkę 00 (do pizzy oczywiście), tuńczyka RioMare (zwykle), sery twarde (Parmigiano Reggiano najczęściej), szynkę i kawę. Wszystko to kupione tam, a kupione tu - smakuje zupełnie inaczej. Zwłaszcza tuńczyk. Nie wiem co w tym jest - niby ten sam producent, taka sama puszka, ale smak zupełnie inny - intensywny vs. bezpłciowy. To jak z tymi proszkami z Niemiec:D

Na szczęście jest wysyp sklepów włoskich w pl i nie trzeba jeździć. Dobrze działający sklep ma nawet świeże włoskie wędliny - nie pakowane. Mąka czy kawa też oczywiście. Ja będąc we Włoszech miałem duży problem z nabyciem dobrej mąki 00, pewnie zbyt turystyczne rejony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, maarec napisał:

Na szczęście jest wysyp sklepów włoskich w pl i nie trzeba jeździć. Dobrze działający sklep ma nawet świeże włoskie wędliny - nie pakowane. Mąka czy kawa też oczywiście. Ja będąc we Włoszech miałem duży problem z nabyciem dobrej mąki 00, pewnie zbyt turystyczne rejony.

Mam też takich u mnie, choć bardzo ograniczony asortyment, za to ceny nieograniczone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Zulos napisał:

Ciekawie byłoby porównać zużycie prądu ekspresu kołowego vs. kapsułkowy. Mój ma 1260W, rozgrzewa się na prawdę bardzo szybko i cały cykl zrobienia 2 kaw to wydaje mi się niewiele będzie się różnił wobec kapsułkowego. Ale to trzeba by policzyć konkretnie.

Myślę że porównywalne będą (przy podobnej mocy) - różnice to koszt kawy, ilość wody do czyszczenia, zajmowane miejsce i ciężar, czas "ogarnięcia" itd... np przy kolbowym zawsze łatwiej też coś "pobrudzić, rozsypać"...

Tu mam wykres - wykonanie 2dużych kaw (czyli napoju kawowego) około 400ml każdy...

Screenshot_20220821-104346.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, czyś napisał:

Nie licz tylko samego parzenia, bo ekspres musi jeszcze zagrzać tzw. bojler, co trwa nawet ok. 2-3 minut ze sporym poborem, a potem go dogrzewa i przez czas kiedy jest włączony (czy to na "postoju" czy w czasie parzenia). Dlatego warto szybko uporać się z parzeniem, i zaraz po zaparzeniu kawy/kaw ekspres wyłączyć.

tyle że w przypadku używanego prze zemnie kapsułkowca Nespresso grzanie zimnego ekspresu trawa ok 25 sekund przy poborze ok 115 A.

Cały proces parzenia kawy od włączenia  ziemnego ekspresu do wyciągnięcia filiżanki trwa ok 1,5 min przy maksymalnym szczytowym poborze 118A.

nie mam wykresu jak @Misio ale mierzyłem miernikiem cęgowym i mam nagrany filmik stąd znam dokładne pobory i czasy  ;)

a z doświadczeń własnych wiem że przygotowanie kilku kaw dziennie nie wpływa nam znacząco na bilans energetyczny w trakcie postoju :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Suzu4x4 napisał:

z doświadczeń własnych wiem że przygotowanie kilku kaw dziennie nie wpływa nam znacząco na bilans energetyczny w trakcie postoju :-]

potwierdzam

 

mam/miałem taki sam ekspres... na początku wykresu widać nagrzewanie się expresu... a później robienie dwóch "napojów"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Misio napisał:

mam/miałem taki sam ekspres... na początku wykresu widać nagrzewanie się expresu... a później robienie dwóch "napojów"

Ja jestem melepetą technicznym, ale czy dobrze czytam, że z tego wykresu wynika, że przygotowanie dwóch napojów to prawie 5 minut?

Nie mam żadnego miernika i u siebie mogę tylko spróbować porównać czas parzenia, ale śmiem twierdzić, że o ile w przypadku jednej kawy może i trwa to przy kapsułkowym krócej, o tyle w przypadku dwóch (kolbowy przygotowuje je jednocześnie) to już kolbowy z pewnością będzie szybszy i może wydatek energetyczny też będzie mniejszy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Zulos napisał:

Ja jestem melepetą technicznym, ale czy dobrze czytam, że z tego wykresu wynika, że przygotowanie dwóch napojów to prawie 5 minut?

Nie mam żadnego miernika i u siebie mogę tylko spróbować porównać czas parzenia, ale śmiem twierdzić, że o ile w przypadku jednej kawy może i trwa to przy kapsułkowym krócej, o tyle w przypadku dwóch (kolbowy przygotowuje je jednocześnie) to już kolbowy z pewnością będzie szybszy i może wydatek energetyczny też będzie mniejszy...

W 5min to ja robię trzy duże kawy z mojej kawiarki :] i co lepsze:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Zulos napisał:

Ja jestem melepetą technicznym, ale czy dobrze czytam, że z tego wykresu wynika, że przygotowanie dwóch napojów to prawie 5 minut?

Nie mam żadnego miernika i u siebie mogę tylko spróbować porównać czas parzenia, ale śmiem twierdzić, że o ile w przypadku jednej kawy może i trwa to przy kapsułkowym krócej, o tyle w przypadku dwóch (kolbowy przygotowuje je jednocześnie) to już kolbowy z pewnością będzie szybszy i może wydatek energetyczny też będzie mniejszy...

tyle że  w dalszym ciągu  przygotowanie dwóch kaw czy będzie trwać trzy minuty czy pięć przy tych poborach które nie są stałe  znacząco nie wpłynie na bilans energetyczny.

No chyba że ktoś robi 20 kaw dziennie to wtedy można się nad tym rozwodzić .

Co innego np suszarka która ciągnie te 100 A w trybie ciągłym przez kilkanaście minut.

6 minut temu, peja76 napisał:

W 5min to ja robię trzy duże kawy z mojej kawiarki :] i co lepsze:hmm:

a ile min zajmuje potem wyczyszczenie kawiarki i zlewu z fusów ?  :-]

oczywiście  każdemu wg potrzeb jeden woli poświęcić pół godziny na przygotowanie i celebrowanie picia  a inny  ceni sobie szybkość i komfort przygotowania   .

Kwestia smaku to rzecz indywidualna.

 

 

ja osobiście nie przepadam za kawą z kawiarki  dla mnie jest zbyt ciężka  i niedofiltrowana a samo przygotowywanie i czyszczenie zbyt pracochłonne w czasie podróży.

Oczywiście w warunkach biwakowych bez prądu czy jak nie mam dostępu do ekspresu wolę kawę z kawiarki niż rozpuszczalną .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.