Skocz do zawartości

Sezon 2022, kempingi w Polsce, all inclusive wróciło do łaski czy idzie kryzys ?


Suzu4x4

Rekomendowane odpowiedzi

 Chwilowa moda - dobrze powiedziane, na pandemii ludzie brali w ciemno za każde pieniądze, bo będzie fajnie itp., a teraz co najmniej 2/3 z nich jednak z ulgą wróci do all inclusive… Ale np. na korektę póki co mocno życzeniowych cen  cen trzeba będzie jednak poczekać, na razie każdy będzie próbował wyrwać ile się da, póki wydaje sie ze jeszcze hossa trwa. Na większą elastyczność (minimalizowanie strat) przyjdzie poczekać, co najmniej do końca przyszłego sezonu, kiedy okaże się że nie ma aż takiego popytu, jakby się wydawało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 401
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

19 minut temu, vrs napisał:

dilerzy spokornieją…

W to nie wierzę. Właśnie byłoby na odwrót gdyby popyt na usługi był większy i co za tym idzie większa konkurencja. W Niemczech dilerów jest tylu że pinezki przesłaniają kontur mapy. W PL dwóch, trzech na krzyż. Żadna to konkurencja więc mają wywalone na jakość usług. I dalej tak będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, czyś said:

Ale np. na korektę póki co mocno życzeniowych cen  cen trzeba będzie jednak poczekać, na razie każdy będzie próbował wyrwać ile się da, póki wydaje sie ze jeszcze hossa trwa.

Według mnie w  przypadku sprzętu używanego to ceny powinny się ustabilizować i raczej nie powinny rosnąć a przynajmniej nie w takim tempie jak ostatnio. Czy spadną to ciężko powiedzieć bo nowe będą kosztować z roku na rok coraz więcej przynajmniej dopóki sytuacja w Europie się nie ustabilizuje w miarę, bo i tak większość sprzętu jest kupowana przez Niemców i inne bogatsze nacje wiec też nikt do polskich dealerów sprzętów taniej sprzedawać nie będzie póki na tamtych rynkach będzie zapotrzebowanie.

3 hours ago, Marcin_G said:

W to nie wierzę. Właśnie byłoby na odwrót gdyby popyt na usługi był większy i co za tym idzie większa konkurencja. W Niemczech dilerów jest tylu że pinezki przesłaniają kontur mapy. W PL dwóch, trzech na krzyż. Żadna to konkurencja więc mają wywalone na jakość usług. I dalej tak będzie.

Dokładnie. Nasi dealerzy mają zupełnie inne podejście niż na zachodzie i można odnieść, że jak chcesz coś od nich kupić to jest to dla nich tylko problem i najlepiej byłoby jak w urzędzie aby jak najmniej petentów przychodziło. Różnica tylko taka, że to nie są firmy państwowe więc powinny pieniądze zarabiać, ale widocznie na razie jest tak dobrze, że lepiej robić mniej i się nie przemęczać;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Eastnomad napisał:

Według mnie w  przypadku sprzętu używanego to ceny powinny się ustabilizować i raczej nie powinny rosnąć a przynajmniej nie w takim tempie jak ostatnio. [....]

Masz strasznie pesymistyczną szklaną kulę :) A może moja już jest zajechana, i pora coś zmienić, ale też poszły sakramencko w górę, , może trzeba oddać na serwis  :)

Na razie w przyczepach/kamperach jest szaleństwo, cenowo też, bo wszystko idzie w górę, i popyt grzeje (jeszcze), ale covidowa panika (że znowu bedzie kolejna fala i zamkną wszystko na głucho, granice też), tak samo jak panika że nie da się np. pojechać na zagraniczne wakacje poza Euopę po 24.02.2022 r. - zdecydowanie mijaja i odchodzą w sferę wspomnień. 

Nowe może nie potanieją, w kazdym razie nie od razu, chyba że mocno spadnie popyt, kurs euro i w surowcach unormuje się sytuacja. Ale może na rynku wtórnym skończą się przynajmniej sytuacje wynikajace z ciśnienia - za roczną-dwuletnią cepę na początku sezonu zdarzały się oferty powyżej ceny nowej, i znajdowały nabywców. Nawet duużo starsze używki poszły nieproporcjonalnie w górę, był popyt, sprzedawało się wszystko, natychmiast, i za każde pieniądze. To chyba sie już zatrzymuje i raczej już nie wróci.

Tanio już było, bardzo tanio na pewno nie będzie, ale przy tym co się dzieje, b. możliwa jest mimo wszystko co najmniej korekta w dół. Co najmniej część ze stosunkowo świeżo upieczonych posiadaczy będzie się rakiem wycofywać z napompowanego w covidzie boomu na karawaning (nie do końca jednak to wielu ludziom odpowiada, albo będą woleli skorzystać z ponownie dostępnych innych ofert wypoczynku). Co najmniej część nie udźwignie obciążeń związanych z zakupem i utrzymaniem (raty/leasingi - koszt odsetkowy raty poszedł odczuwalnie w górę), albo kasa jednak bardziej potrzebna będzie na coś innego (starczy popatrzeć na ceny energii/żywności, albo na wzrost rat kredytów).

Z drugiej strony te same czynniki w równym stopniu przuhamują popyt, i na rynku nowych, i używek.

Większa podaż, mniejszy popyt - nie wierzę, żeby to nie wywołało ruchu cen w dół, czy nie poszerzyło widełek negocjacji ceny, gdy sprzedający będzie "na musiku". Jeszcze nie teraz, ale za parę miesięcy, góra za rok. Raty będą leciały nieubłaganie miesiąc za miesiącem, rodzina stwierdzi, że skoro już można, to woli znowu np. Majorkę all inclusive, suma wzrostów kosztów życia da w kość i nie uciągnie się wszystkiego, a za winszowaną w ogłoszeniu kwotę nie będzie kolejki chętnych.

W wielu przypadkach przyczepy i kampery w dobie covidu były w pewnym sensie ostatnim bastionem, który mocno zyskał na popularności z obawy o brak (lub w pewnych momentach realnego braku) alternatywy. Jeszcze trochę to "żarło" w tym roku, w obawie o możliwości wypoczynku przy tym, co dzieje się na Ukrainie. Okazało się że "zwykła" turystyka jest jednak możliwa. Owszem, inne niż karawaning formy turystyki drożeją, ale karawaning też - ceny sprzętu, koszt paliwa, koszty pobytów (kemp, itp.). Przy czym gdy te wszystkie podwyżki trafiają na głowę pojedyczeg Kowalskiegu czy Mullera, posiadających czy wypożyczających przyczepę/kampera, to robi się nieciekawie.  Przy zbiorowych formach wypoczynku, jakoś się to rozłoży na grupy ludzi, i te formy będą teraz bardziej przystępne. Cóż, nawet paliwo nie kosztuje już 4-4,50, jak to się przez ostatnie dwa lata zdarzało... 

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minutes ago, czyś said:

Masz strasznie pesymistyczną szklaną kulę :) 

Zależy jak patrzeć, choć staram się właśnie patrzeć realnie i z „chłodną głową na rynek i to co się na nim dzieje”. I subiektywnie tak właśnie oceniam aktualną i przyszłą sytuację. Wiadomo też, że jedna ale istotna zmiana na nim może te wszystkie oceny wywrócić całkowicie.

19 minutes ago, czyś said:

Ale może na rynku wtórnym skończą się przynajmniej sytuacje wynikajace z ciśnienia - za roczną-dwuletnią cepę na początku sezonu zdarzały się oferty powyżej ceny nowej, i znajdowały nabywców. Nawet duużo starsze używki poszły nieproporcjonalnie w górę, był popyt, sprzedawało się wszystko, natychmiast, i za każde pieniądze. To chyba sie już zatrzymuje i raczej już nie wróci.

Też uważam, że to co się działo i jeszcze chyba trochę dzieje ale z coraz mniejszą skałą było/jest szaleństwem i sztucznym pompowaniem tyle, że dopóki kupujący będą chcieli wydać takie pieniądze to i sprzedający będą korzystać. Na szczęście powoli Ci pierwsi głównie przez wzrost cen wszystkiego coraz częściej zastanawiają się czy faktycznie ma to sens. Ja w sumie też trochę skorzystałem Z tej koniunktury sprzedając przeć sezonem swoją poprzednią przyczepę zakładając właśnie tą samą zmianę w trendzie, którą opisujesz?

26 minutes ago, czyś said:

Tanio już było, bardzo tanio na pewno nie będzie, ale przy tym co się dzieje, b. możliwa jest mimo wszystko co najmniej korekta w dół. Co najmniej część ze stosunkowo świeżo upieczonych posiadaczy będzie się rakiem wycofywać z napompowanego w covidzie boomu na karawaning (nie do końca jednak to wielu ludziom odpowiada, albo będą woleli skorzystać z ponownie dostępnych innych ofert wypoczynku). Co najmniej część nie udźwignie obciążeń związanych z zakupem i utrzymaniem (raty/leasingi - koszt odsetkowy raty poszedł odczuwalnie w górę), albo kasa jednak bardziej potrzebna będzie na coś innego (starczy popatrzeć na ceny energii/żywności, albo na wzrost rat kredytów).

Też tak długi czas liczyłem zanim zdecydowałem się na zakup nowej przyczepy. Pewnie pojawią się ciekawe opcje ale jak dużo i czy to zobaczymy. W każdym razie nie życzę nikomu żeby decyzja o sprzedaży była podyktowana niemożliwością udźwignięcia kosztów zakupu czy utrzymania.

 

29 minutes ago, czyś said:

Z drugiej strony te same czynniki w równym stopniu przuhamują popyt, i na rynku nowych, i używek.

To prawda tylko w przypadku używek bardziej patrzyć należy globalnie na Europę, a w przypadku używek w zasadzie głównie decyduje według mnie to co dzieje się lokalnie w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, czyś napisał:

Masz strasznie pesymistyczną szklaną kulę :) A może moja już jest zajechana, i pora coś zmienić, ale też poszły sakramencko w górę, , może trzeba oddać na serwis  :)

Może współczynnik inflacji Ci się tam zawiesił.

Przynajmniej w Europie kryzys energetyczny przed zimą raczej nie zwolni inflacji, a jak "wszystko" drożeje, to nikt nie spuści z cen, nawet jak się nie sprzedaje, to ceny mogą pójść w górę bo rosną koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.09.2022 o 15:22, vrs napisał:

Wypożyczalnia kamperów niedaleko mnie.

W ostatni piątek, na 6 kamperów, 6 stało na placu. I mówimy tu o sprzęcie z 2022 roku a nie jakichś struclach. 

Vanów (tych z podnoszonym dachem) już nie liczyłem.

mam te same spostrzeżenia, też obserwuje od jakiegoś czasu wypożyczalnie , w jednej która jest już kilka lat na rynku do wakacji wszystko stało nawet w weekendy (chyba z osiem kamperów) dopiero  pod koniec czerwca ruszyło. Wczoraj stały dwa .

W drugiej wypożyczalni która pojawiła się na rynku  w tym sezonie na pięć sprzętów (dwie Grand Californie, dwie półintegry, jedna integra)  przez całe wakacje jeździły w tym samym czasie max dwa , nie było dnia żeby min trzy -cztery nie stały na placu. A przejeżdżam tam  niemal codziennie.

W dniu 4.09.2022 o 15:22, vrs napisał:

Ciekawi mnie model biznesowy tego przedsięwzięcia. 

też mnie to ciekawi. widzę trzy możliwości:

1) nie trafiony biznes który zniknie z rynku po sezonie dwóch

2) ktoś ma inne  źródło dochodu i może sobie pozwolić na dodatkowy biznes prowadzony hobbystycznie

3) ktoś jest dilerem danej marki lub kupuje nowe kampery po cenie dużo niższej od rynkowej, wypożycza przez sezon i sprzedaje po sezonie po cenie zakupu lub nawet z zyskiem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ceny nowych idą i będą szły drastycznie do góry, nikt na popyt w PL czy kurs euro nie będzie patrzał. Podwozia drożeją, koszty idą w górę w całej Europie, brak surowców, droga siła robocza..

popyt w PL już pewnie spada i dalej będzie taka tendencja, jak nowy goły kamper zaraz przekroczy 380.000zł. Kolega prowadzący wypożyczalnie,  który nonstop szuka okazji (kampery poniżej roku) i przegląda nowe, zauważył wzrost ceny w rok na niektórych modelach (tych najtańszych) z kwot 280.000 na 360.000zł za golasa w 12 miesięcy.  Nie jest to teoretyk, ciągle coś ubezpieczamy.

używane być może potanieją - jeżeli raty leasingów poszły z 6000 na 8000-9000 tyś w zależności od umowy... to wielu ludzi będzie rezygnować, część przed czasem, część dotrwa do wykupu.

Myślę, że zupełnie inne prawa będą rządziły rynkiem przyczep i kamperów. Wypożyczalni przyczep prawie nie ma, moda przyszła głównie na kampery - nie było wielkiego wysypu przyczepowców - tutaj też widzę większą szansę na pozostanie przy tym trybie podróży - mniej kosztów generuje przyczepa...  Nawet jak był leasing czy kredyt na przyczepę, to jego rata wzrosła o 200 a nie 2000zł...

nie wiem tylko jak będzie z cenami używanych kamperów, zweryfikuje to popyt, mało kto będzie chciał stracić na 2-3 latku, pytanie jak bogaci i ilu będzie poszukiwaczy na rynku. Przy aktualnych wzrostach cen wartości nowych, może nie być tak różowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Godzinę temu, maarec napisał:

Kolega prowadzący wypożyczalnie,  który nonstop szuka okazji (kampery poniżej roku) i przegląda nowe, zauważył wzrost ceny w rok na niektórych modelach (tych najtańszych) z kwot 280.000 na 360.000zł za golasa w 12 miesięcy.  Nie jest to teoretyk, ciągle coś ubezpieczamy.

ceny nowych kamperów  przez ostatni rok -  dwa lata  poszły o ponad 30% do góry.

Godzinę temu, maarec napisał:

używane być może potanieją - jeżeli raty leasingów poszły z 6000 na 8000-9000 tyś w zależności od umowy... to wielu ludzi będzie rezygnować, część przed czasem, część dotrwa do wykupu.

z tymi cesjami używanych też nie jest tak różowo, jak się zliczy odstępne, ilość rat i wykup to wychodzi kosmos

najstarszy  kamper jaki znalazłem po wpisaniu "cesja"  na otomoto w dziale kampery Adria 2019r czyli niedługo cztery lata  :

https://www.otomoto.pl/oferta/adria-matrix-670sc-plus-adria-matrix-670sc-plus-bogate-wyposazenie-dodatkowe-1-wlasciciel-ID6ESaoi.html

cena 362850 brutto

z nowszymi jeszcze drożej Dethlefss 2020r :

https://www.otomoto.pl/oferta/dethleffs-trend-t-7057-od-reki-nowy-piekny-kamper-z-bardzo-bogatym-wyposazeniem-dodatkowym-ID6E3W6b.html

cena 394600 brutto.

Tu już w ogóle kosmos:

https://www.otomoto.pl/oferta/ci-magis-66xt-kamper-ci-magis-66xt-2022r-1700km-cesja-leasingu-ID6ESDTM.html

cena 436272 brutto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Suzu4x4 napisał:

najstarszy  kamper jaki znalazłem po wpisaniu "cesja"  na otomoto w dziale kampery Adria 2019r czyli niedługo cztery lata  :

https://www.otomoto.pl/oferta/adria-matrix-670sc-plus-adria-matrix-670sc-plus-bogate-wyposazenie-dodatkowe-1-wlasciciel-ID6ESaoi.html

cena 362850 brutto

A nowe są droższe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, filipert napisał:

A nowe są droższe?

no nowe są droższe jak pisaliśmy powyżej.

z cesją chodziło mi o to ze póki co nie widać żeby ceny używanych drastycznie spadały i nikt nie oddaje leasingu za  "półdarmo"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, filipert napisał:

czytałem, że zdrożały

Chodzi mi o taka adrię 2019 wycenioną na 362.850zł, czy nowa jest dużo droższa

Taka Adria to bliżej 450.000... ale to zły przykład, nie mam pojęcia za co chcą aż tyle więcej niż benimar, dethleffs i cała reszta "tanich" zabudów ze średniej półki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, maarec napisał:

Taka Adria to bliżej 450.000... 

Czyli utrata 20% realna

7 minut temu, maarec napisał:

ale to zły przykład, nie mam pojęcia za co chcą aż tyle więcej niż benimar, dethleffs i cała reszta "tanich" zabudów ze średniej półki

no właśnie wydawało mi się, że takie kampery nie przekraczają 400.000, ale pewnie jestem daleko z tyłu z cenami ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, filipert napisał:

czytałem, że zdrożały

Chodzi mi o taka adrię 2019 wycenioną na 362.850zł, czy nowa jest dużo droższa

cena nowego od 400 do 440 brutto :

https://www.otomoto.pl/dostawcze/nowe/q-Adria-MATRIX-670?search[order]=filter_float_price%3Aasc

oczywiście ciężko porównać 1:1 , trzeba by sprawdzić wyposażenie dodatkowe, koszt finansowania itd, bo w obecnej chwili przy zakupie nowego kampera koszt doposażenie + koszt finansowania np na 4 lata to  wyjdzie + 100 tyś do ceny bazowej :wacko:

przejmując cesję leasingu mamy z reguły doposażonego kampera i koszt kredytowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.