Skocz do zawartości

Dokąd zmierza motoryzacja...


BUMERANG

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, pjetko napisał(a):

8-8.5, fizyki się nie oszuka, masa i żagiel swoje robią.

ok, nieźle i tak,  wiadomo, mi benzynowe Q7 tak 2 litry wiecej spala, więc byłem ciekaw jak to w xc90 wychodzi które rozważałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pjetko napisał(a):

Faceci odróżniają tylko 3 kolory, zaj****y, ch***wy i ped***ki. Nie wiem, gdzie ten różowy klasyfikować :huh: chociaż u dzieci ma ksywkę "kalmar" i niech będzie to kategoria "wyżej nieklasyfikowana" :bzik:

Parlamentarnie nazwałbym go platynowy blond.  

 

A tu z ciekawostek:

Stary mercedes nie jest gorszy niż nowe auta. Zakłopotanie w Niemczech (msn.com)

Wiadomo, chuchany, dmuchany. Ale jak sie przypomnę odczyty z 4-gazowego analizatora ze swojego paseratiego B3 (poza wzwrcowym odczytem dwutlenku węgla odczyty bliskie zera), i sprawdzanie w SKP, czy aby analizator w ogóle działa, jestem skłonny uwierzyć.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, czyś napisał(a):

Parlamentarnie nazwałbym go platynowy blond.  

 

A tu z ciekawostek:

Stary mercedes nie jest gorszy niż nowe auta. Zakłopotanie w Niemczech (msn.com)

Wiadomo, chuchany, dmuchany. Ale jak sie przypomnę odczyty z 4-gazowego analizatora ze swojego paseratiego B3 (poza wzwrcowym odczytem dwutlenku węgla odczyty bliskie zera), i sprawdzanie w SKP, czy aby analizator w ogóle działa, jestem skłonny uwierzyć.  

Cytat

Jednak prezentowany mercedes to tylko jeden egzemplarz, który wyróżnia się na tle innych starszych samochodów. Jest on bardzo zadbany i dopieszczany, a do tego wyposażony w dodatkowy katalizator.

nie wiem co to za dodatkowy katalizator ale wiem jedno ze ze starych diesli nawet wzorowo utrzymanych szadzę z końcówki tłumika zawsze można było pozyskać , w nowych końcówka wydechu jest czysta jak by wydech był nieużywany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, czyś napisał(a):

O ile działa, nie jest wycięty i się akurat nie wypala :)

Jak nie działa to końcówki są czarne od sadzy 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, pjetko napisał(a):

Wymieniłem też dookołakominowóz - 1.4T benzynę na... elektryka 

Ja wymieniłem 1.3T benzynę na elektryka :) Żonie. Bez grama żalu.

Jeździ się super i dużo taniej. Może sam się kiedyś przesiądę na prąd. Baaaardzo kiedyś. Na razie w trasę diesel, wkoło komina V8 na gaźniku. 

I dokładnie chodzi o wybór. Elektryki są super, przy bardzo wąskim zastosowaniu. Albo przy odrobinę szerszym, jako kolejne auto w domu. A już nie rozumiem, jak można wciskać elektryka komuś, bez swojego gniazdka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rolf napisał(a):

A już nie rozumiem, jak można wciskać elektryka komuś, bez swojego gniazdka...

Wszystko się da jak się chce i kogoś na coś stać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wymiany stosunkowo nowego auta ze spaliny na elektryka mogą mieć sens, czasem, i bardziej z puntu widzenia wygody/ekonomii użytkownika. Też gdybam a może by tak fotowoltaika i magazyn energii, i elektryk jako drugie auto, dużą część roku (marzec-październik) poruszałby się za free,  z prądu ze słońca, bo jako drugie auto częściej byłby przed domem w ciągu dnia (z nadprodukcji w sezonie, bo akurat fotowoltaika nie musiałaby ogarniać ogrzewania).

Ale też przeważnie efekt eko takich zmian stosunkowo nowych aut na elektryczne w sumie śladowy w szerszym ujęciu - spalina pójdzie do ludzi, i nadal będzie jeździła. Globalnie bilans zysków i strat z takiej zmiany jeśli chodzi o zużycie zasobów i emisję jest na minusie. Może gdzieś tam na końcu łańcuszka wymian czasem pójdzie jakiś kopciuch na złom, ale bezpośredniego przełożenia nie ma. Przynajmniej u nas, póki coś będzie jezdne, to zawsze znajdzie się ktoś kto kupi auto za jedną średnią krajową lub mniej do ciorania, choćby pluło chmurą kopcia, póki się nie rozpadnie i póki nie znajdzie się diagnosta, który powie „dość”. A jak już coś starego trafi na złom, to raczej „z przyczyn naturalnych” bez związku z tym, że ktoś wymienił samochód na elektryka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, lbuster napisał(a):

PS. Z nas dwóch Ty ostatni kupiłeś sadzomiot

Sprzedawca zachwalał e-transita, zasięg taki, że nawet bym na łekend w góry nie dojechał (a jeśłi bym dojechał, to na 100% bym już nie wrócił) - a jak wiece w góry mam razczej blisko, w sumie widzę je ze wzgórza obok. Nawet już nie pytałem ile zostało ładowności w tym aucie po wsadzeniu bóg wie ilu-set kilogramów akumulatorów: pewnie z 200kg. Do zawiezienia raz dziennie gąbki z fabryki do sklepu oddalonego o 10km ideolo.

Edytowane przez Łza Włóczynutka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo zadaniem e-transita jest rozwożenie towaru po Krakowie z magazynu pod Krakowem. I póki co tylko tyle.

A krótkowzrocznym zadaniem sprzedawcy jest opowiadanie kocobołów byle sprzedać i zgarnąć prowizję. Zadowolenie finalne klienta jest nieistotne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, czyś napisał(a):

Przynajmniej u nas, póki coś będzie jezdne, to zawsze znajdzie się ktoś kto kupi auto za jedną średnią krajową lub mniej do ciorania, choćby pluło chmurą kopcia, póki się nie rozpadnie i póki nie znajdzie się diagnosta, który powie „dość”.

zajrzyjcie do zagadek
te strucle z moich zdjec maja oba po 30 lat
silniki w obu ciagle te same co zjechaly z tasmy
duzy ma jakies 700 tysiecy oblatane i pewnie jeszcze obleci troche
maly ciut mniej, moze ze 400
dopiero 5 lat temu wymienilem w nim oryginalne jeszcze makpersony, bo obciazony dostal grube wciry po azjatyckich bezdrozach

ile lat potrzeba, zeby z elektryka wywalic zestaw aku na zlom, piec, siedem?

kiedys w motoryzacji rzadzil rozsadek i robili dobre dlugowieczne samochody
obecnie rzadza marketingowcy od chorych ideologii
a my za to musimy placic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pjetko Gratulacje, prezentuje się zacnie :). O PPF zamiast ceramiki nie myślałeś? Z takim sprzętem to ciągnięcie tej Waszej przyczepy będzie prawie nieodczuwalne, ale z ciekawości ile to ma max. uciągu na haku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, mazeno napisał(a):

zajrzyjcie do zagadek
te strucle z moich zdjec maja oba po 30 lat

Chodziło mi o zwykle graty do codziennego ciorania, o które niespecjalnie dbano, z każdym kolejnym użytkownikiem coraz mniej, bo to dbanie coraz mniej się opłacało.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.