Skocz do zawartości

Dokąd zmierza motoryzacja...


BUMERANG

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dbam za bardzo... wszyscy mi to mówią... I często są przez to większe kłopoty.

Ale też mam taki park maszyn, że trzeba o nie dbać...

I co gorsza niestety to dorogo kosztuje i nie zawsze jest zrobione dobrze... - chociaż też jak wsiadam do nowych aut, a później do moich - jestem zadowolony że je mam 😇

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Misio napisał(a):

Ja dbam za bardzo... wszyscy mi to mówią... I często są przez to większe kłopoty.

Na razie na co dzień jeżdżę nowymi. Ale jeśli miałem nawet staruszki, one w użytkowaniu niewiele odbiegają od nowych, choćby były pełnoletnie. Wsiadam czasem do cudzych lub oglądanych (np. do potencjalnego zakupu), i mam wrażenie że to ledwie i z niesamowitym wysiłkiem jedzie. Stary traficzan z 2005 r., i śmiga jak naprawdę przyzwoicie utrzymany sześcio-ośmiolatek, co najwyżej połową przebiegu. Ale to kosztuje. I w częściach, i w pracy przy tym, i w zdrowiu, w karku łupie :) Niestety, przy takich wiekowych wiele trzeba samopas, żeby to miało sens, i pod względem opłacalnosci nie wychodziło "taniej kupić nowy". Przynajmniej jeśli chodzi o np. rebuild kupionego starego rokującego sens odbudowy do stanu "w pełni sprawny, używany", bo późniejsza bieżąca obsługa staruszka to już standard, prościzna i tanioszka nawet w warsztacie, bo co się tam może dziać :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Misio napisał(a):

chociaż też jak wsiadam do nowych aut, a później do moich - jestem zadowolony że je mam 

Aż tak złe są te nowe auta? 

Może faktycznie lepiej kupować stare. Kiedyś to były auta a nie to co dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, mazeno napisał(a):

te strucle z moich zdjec maja oba po 30 lat

Spojrzałem. Nie dziwię się, vento? Póki buda zdrowa, nie do zajechania, i idzie to naprawić na przysłowiowym przydrożnym kamieniu. Paska B3 1.8AAM 75KM, "golasa" w CL-u miałem całe lata, co to potrafi znieść trudno opisać, więc się nie dziwię. Do dzisiaj, gdyby ktoś mi kazał objechać świat dookoła, to jeszcze dzisiaj zdrową budę paska/vento/golfa II/III w możliwie najprostszej wersji i najlepiej dokładnie z tym silnikiem (pojedzie na wszystkim co pachnie benzyną, dół jest nie do zajechania, tylko głowicę co jakieś 300kkm trzeba odświeżyć) mógłbym wziąć w ciemno jako bazę, a po całkiem szybkiej i niedrogiej odbudowie i z reklamówką klamotów na zapas i niezbędnych narzędzi zapytałbym tylko dla formalności  "to ile razy mam tym ten świat objechać?" :)

21 minut temu, danielpoz napisał(a):

Aż tak złe są te nowe auta? 

Może faktycznie lepiej kupować stare. Kiedyś to były auta a nie to co dzisiaj.

Są pod każdym względem lepsze, i znoszą o wiele więcej niż te stare. Tylko ciągle grymasimy, że są takie awaryjne, takie siakie owakie... Pewnie, że miliona może już nie przejeżdżą, bo kogo byłob stać na tak wzorcwe utrzymanie i wymiany tego, co się jednak zużywa, i po pewnym czasie przestanie działać, albo straci nominalne parametry?   

Edytowane przez czyś (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak stanowczonlepiej się czuje w 20letnich autach lub starszych...

Mam tylko dwa młodsze...

A jak wsiadam do "pieknej" nowej corolli która syn jeździ na uberze to cieszę się że mogę wsiąść do auta za 10-20tys gdy jego utrzymanie potrafi kosztować podobną kwotę...

Cóż, sam nie dłubię w autach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja bym sie bal jechac do azji wspolczesnym struclem
wyskoczy ci na srodku czarnej dupy taki komunikat
"error #59w5u0bx see manual"
a w manualu jak byk
"call service"

kiedys zastapilem urwana szyne napiecia alternatora... kamieniem
dwa dni jezdzilem tak po gorach kirgizji, zanim pojechalem do swarscika
ale mi zadne errory nie wyskakuja na desce rozdzielczej hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno problemem tych silników diesla od Volvo były pękające bloki silnika. Volvo nigdy się nie przyznało, ale były to wady konstrukcyjne. Podobno dlatego między innymi wycofali się z diesla

https://www.facebook.com/share/v/Cqo3bKdYyXMYvXLz/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli 20letnia lub nawet starsza corolla jest lepsza od nowej prosto z salonu? 🤔👍

Jeszcze jest taki plus że kupujemy ją za 1/10 a nawet 1/20 ceny nowego badziewia. Czysty zysk😎

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam 20letniej corolli...

Ale wsiadając do nowiutkiego Q2 z 1,0 pod maską, później ciesze się że jednak mam 20letnie A4 z automatem, quattrem i 2,5 pod maską...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobre porównanie. Idealnie dopasowane klasy aut👍

 

Czyli zdecydowanie lepsze będzie ćwierć wieczne audi A2 od nówki A4 prosto z salonu.🤔

 

Mam stare B6 z 2005r, każdy następny model jest lepszy. Nowe B9 jest zdecydowanie lepsze pod każdym względem do starego kibla B6. Oczywiście mogę się mylić i to ja jestem tym wygranym😎 a Ci co kupili B9  są zwykłymi przegrywami i frajerami bo przepłacili🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, rolf napisał(a):

Ja wymieniłem 1.3T benzynę na elektryka :) Żonie. Bez grama żalu

Co w końcu wziąłeś? Pamiętam jak pisałeś o Mazdzie.

7 godzin temu, Eastnomad napisał(a):

O PPF zamiast ceramiki nie myślałeś

Nie, ja samochody myję sam, bo to lubię, a ceramika daje super efekt hydro i wizualny. Może dam PPF na przenie lampy.

7 godzin temu, Eastnomad napisał(a):

Z takim sprzętem to ciągnięcie tej Waszej przyczepy będzie prawie nieodczuwalne

Jest to prawdopodobne, niedługo pierwsze testy. Ostatnio towarówkę podpinalem i zupełnie jej nie było czuć.

7 godzin temu, Eastnomad napisał(a):

z ciekawości ile to ma max. uciągu na haku?

2700 :palacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja A4 to też B6 i bardzo lubię to auto...B7 niemalże identyczne.

Nie twierdzę że tak ma każdy uważać i robić jak ja, ale takie jest moje zdanie...

PS. B6 z 2005?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowe nie jest złe tylko dużo mocniej awaryjne, byle pierdoła wyłączą pojazd z eksploatacji - tylko serwis często na lawecie, samochody konstruowane przeważnie na okres gwarancji. Pracuję w ASO i sam dokonując wyboru w zeszłym roku wybrałem 5 latka z komisu bo mniej awaryjne i bez tych wszech obecnych telewizorów na desce rozdzielczej oraz wykończenia "black piano" co się mega palcuje.

Wspomniane wcześniej vento - to faktycznie było mega wytrzymałe auto, miałem okazję takie "katować"  w latach 1998-2002 właśnie z silnikiem 1,8 i faktycznie trudno było mu zrobić krzywdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Misio napisał(a):

Moja A4 to też B6 i bardzo lubię to auto...B7 niemalże identyczne.

 

Dla mnie B7 to lift a nie nowy model😂

Jednak zdecydowanie ładniejsze i młodziej wygląda👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.