Wegry czekaja na nas.

[Zulos]

10 godzin temu, jacek00 napisał:

Ale akurat dzisiaj w Chorwacji też miałem okazję jeździć po kiepskich drogach, także poza autostradą i wcale tak kolorowo nie jest.

Słowenia się mocno wyróżnia na plus. Tam praktycznie nie ma kiepskich dróg, jeździ się bardzo przyjemnie. Cała infrastruktura jest zadbana, miasta bardzo czyste i schludne. Bardzo przyjemne państwo, szkoda tylko że tak drogie.

Owszem - w Chorwacji się zdarza, ale na Węgrzech (pomijając "ścianę zachodnią", gdzie robi się więcej) to jest generalnie dramat. Widać wyraźnie jak można korzystać ze środków zewnętrznych, bop my jeszcze 20 lat temu mieliśmy identyczne w zasadzie drogi.

A Słowenia - tu się w pełni zgadzam. Właściwie Słowenia to taka słowiańska Austria/Szwajcaria pod tym względem.

[Tomii]

47 minut temu, elaola napisał:

Nie, chodzi mi o ten kemping https://demjentermalto.hu/

 

No to jest właśnie Korona Camping ?

[jacek00]

2 godziny temu, elaola napisał:

Nie, chodzi mi o ten kemping https://demjentermalto.hu/

 

Przecież to nie jest strona kempingu, a strona basenów w Demjen, który sami piszą o możliwości zakwaterowania na kempingu Korona:

Edytowane 21 Lipca 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[elaola]

Pewnie macie rację, takie info dostałam od znajomego Węgra i zasugerowałam się nazwą Termalto.

[Sudwind]

Węgrzy ustawiają stanowiska do ważenia przyczep i kamperów na swoich autostradach , kierują na stacje paliw . 
 

oj coś mi się wydaje że komuchy zauważyły że sporo sprzętu leci tranzytem i trzeba ich przycisnąć .

[Jerzy i Beata]

10 minut temu, Dodi napisał:

Węgrzy ustawiają stanowiska do ważenia przyczep i kamperów na swoich autostradach , kierują na stacje paliw . 
 

oj coś mi się wydaje że komuchy zauważyły że sporo sprzętu leci tranzytem i trzeba ich przycisnąć .

Widziałeś ważenie  kampera lub przyczepy na węgierskiej autostradzie ? pytam, bo o ile mnie dobrze poinformowano to wagi które są na parkingach służą do ważenia od 7,5 tony a więc nas to nie tyczy.

[Sudwind]

9 minut temu, Jerzy i Beata napisał:

Widziałeś ważenie  kampera lub przyczepy na węgierskiej autostradzie ? pytam, bo o ile mnie dobrze poinformowano to wagi które są na parkingach służą do ważenia od 7,5 tony a więc nas to nie tyczy.

Mobilne wagi rozkładają . 
Zobacz na Grupę FB „Polski Caravaning nasza społeczność”, piszą też o tym. Kilka osób to widziało

[Jerzy i Beata]

Teraz, Dodi napisał:

Mobilne wagi rozkładają . 
Zobacz na Grupę FB „Polski Caravaning nasza społeczność”, piszą też o tym. Kilka osób to widziało

No to będzie ciekawie. Dobrze, że się wziąłem za odchodzenie przyczepy [wszystko ze szkła wyleciało, butla 7kg. kompozytowa zamiast 11kg. stalowej i akumulator zamiast 95ah ok 30kg. na 45 ah ok.15kg.] Muszę się zważyć bo jeszcze w sierpniu jadę do madziarów.

[szwedki]

Dwa lata temu widziałem mobilną wagę na granicy słowacko - węgierskiej w bratysławie .

[filipert]

1 godzinę temu, Dodi napisał:

Węgrzy ustawiają stanowiska do ważenia przyczep i kamperów na swoich autostradach , kierują na stacje paliw . 
 

oj coś mi się wydaje że komuchy zauważyły że sporo sprzętu leci tranzytem i trzeba ich przycisnąć .

To źle, że robią to, co zachodni sąsiedzi od dawna? 

Polecam powściągliwość polityczną na forum karawaningowym.

W Polsce też coraz częściej się słyszy o tym normalnym zjawisku.

Może wreszcie skończą się opcje na nielegalny przelot na południe i zrobi się ciut bezpieczniej.

[jacek00]

Węgrzy ustawiają stanowiska do ważenia przyczep i kamperów na swoich autostradach , kierują na stacje paliw . 

 

oj coś mi się wydaje że komuchy zauważyły że sporo sprzętu leci tranzytem i trzeba ich przycisnąć .

Jeśli zestaw masz zgodny z danymi w DR to nie masz się czego obawiać prawda?

 

Mam nadzieję, że i w Polsce wreszcie zaczną ważyć.

 

 

To źle, że robią to, co zachodni sąsiedzi od dawna? 

 

 

Bo to nie są "komuchy" więc im wolno. A najwięcej lamentują Ci co świadomie jeżdżą przeładowani... I im mniej takich kwiatków na drogach tym lepiej. Skoro ktoś świadomie jeździ np. kamperem przeładowanym o 1t to dlaczego mamy tolerować takie zachowania?

 

[Sudwind]

5 minut temu, jacek00 napisał:

Jeśli zestaw masz zgodny z danymi w DR to nie masz się czego obawiać prawda?

Mam nadzieję, że i w Polsce wreszcie zaczną ważyć.

 

 

Bo to nie są "komuchy" więc im wolno. A najwięcej lamentują Ci co świadomie jeżdżą przeładowani... I im mniej takich kwiatków na drogach tym lepiej.

 

To jedz się zważ 

[jacek00]

To jedz się zważ 

Mam nawet swoją wagę na taką okoliczność. Dzieki temu mogę przez Austrię i inne kraje jechać bez stresu, że ktokolwiek mnie skontroluje, bo wiem, że mój zestaw jest zgodny z przepisami. 

.

Czyżby Twój zestaw był przeładowany że masz takie obawy przed jazdą przez Węgry czy Austrię?

 

 

 

[Sudwind]

3 minuty temu, jacek00 napisał:

Mam nawet swoją wagę na taką okoliczność. Dzieki temu mogę przez Austrię i inne kraje jechać bez stresu, że ktokolwiek mnie skontroluje, bo wiem, że mój zestaw jest zgodny z przepisami. 

.

Czyżby Twój zestaw był przeładowany że masz takie obawy przed jazdą przez Węgry czy Austrię?

 

 

 

Tak zawsze dorzucam 50kg więcej żeby być przeładowany

[jacek00]

Tak zawsze dorzucam 50kg więcej żeby być przeładowany

No to skoro masz zestaw zgodny z przepisami to chyba nie masz się czego obawiać?