Boiler Truma B10

[jacek00]

4 minuty temu, lbuster napisał:

Dokładnie. Czasami zastanawiam się, czemu standardowo nad lodówką są otwierane okna, ale tam chyba jest zdecydowanie mniejszy gaz i spaliny w stosunku do termy. Tak czy siak, warto także o tym pomyśleć, jak ktoś używa lodówki na gaz  Ja od dłuższego czasu nie używam okna kuchennego, przy gotowaniu rozszczelniam/otwieram inne.

Co do umiejscowienia termy to dodam jeszcze, że według instrukcji nie wolno jej umieszczać za piecem (o czym myślałem), bo elektronika termy nie będzie miała odpowiedniego chłodzenia. Acha, jakby ktoś chciał montować termy w szafce, tak, jak ja, to także musi zrobić kilkucentymetrowe odstępy z prawej strony termy i od góry - tam są otwory wentylacyjne elektroniki. Oczywiście szafka też nie powinna być szczelna.

Innym moim mało rozsądnym pomysłem był montaż termy na przedniej ścianie, czyli do bakisty. Odpuściłem temat, bo jednak spaliny i ewentualna nieszczelność to zła kompozycja. Tak samo w instrukcji napisano, że wylot spalin musi mieć odpowiedni odstęp od gazu.

Było też coś o pochyleniu ściany, chyba max 10 stopni oraz jeżeli grubość ścianki jest większa, niż chyba 3 czy 4 cm to trzeba dokupić przedłużkę tunelu spalin i zasysania powietrza.

Tak więc zmiennych jest trochę, może się komuś przyda przy planowaniu lokalizacji termy gazowej.

U mnie na szczęście sprawa jest stosunkowo łatwa. Mogę zamontować termę w miejscu gdzie montują ją fabrycznie, no ale to będzie wymagało przesunięcia zbiornika z wodą o jakieś 5-10 cm. Kolejny minus to fakt, że bojler byłby na przodzie, czyli zapełniony powoduje kolejne obciążenie dyszla. 

Pod przednim siedziskiem natomiast wychodzi niemal idealnie. Wylot spalin jest tuż za krawędzią okna, co wg instrukcji jest dopuszczalne. Zresztą okna przy stole i tak w zasadzie nie używamy. No i terma też nie będzie używana na gazie regularnie, a raczej okazjonalnie. Tam gdzie dostęp do prądu to oczywiście będziemy używać elektryki. Dlatego zależało mi na obu tych funkcjach. 

Natomiast mi pozostało chyba kupno węża wody, bo okazać się może, że tego z instalacji obecnej będzie zbyt mało, a raczej na pewno będzie zbyt mało

[lbuster]

14 minut temu, jacek00 napisał:

Kolejny minus to fakt, że bojler byłby na przodzie, czyli zapełniony powoduje kolejne obciążenie dyszla. 

No u mnie akurat idzie w dobrym kierunku, bo oddalam się od dyszla prawie o 2 metry i jestem blisko osi 

16 minut temu, jacek00 napisał:

Natomiast mi pozostało chyba kupno węża wody, bo okazać się może, że tego z instalacji obecnej będzie zbyt mało, a raczej na pewno będzie zbyt mało

U mnie może i wystarczy, jednak musiałbym dokupić jakiś łącznik wężyków w miejsce trójnika. Myślałem o całkowitej wymianie wężyków, jednak jak się im przyjżałem, to wyglądają bardzo dobrze po tych 15 latach, więc nie wiem, czy to ruszać. Wymieniać dla samej wymiany 

[jacek00]

 

W dniu 19.05.2022 o 20:47, Batman napisał:

rochę mi zajęło nim skumałem, że pod nim jest rura wydechowa gazowa i jedno koliduje z drugim Ale fakt. Truma pod oknem całkowicie wyłącza je z funkcji otwierania.

Nie wyłącza. W przypadku montażu pod oknem bojler musi być wyposażony w automatyczny układ wyłączania w przypadku otwarcia okna. Przecież są przypadki, że fabrycznie Truma jest tak zamotnowana, i wtedy własnie montowane jest zabezpieczenie, które odłącza bojler. Wystarczyło coś takiego zamontować zamiast niszczyć okno i pozbawiać je podstawowej funkcji. 

 Tu filmik jak to wygląda.

 

W dniu 19.05.2022 o 21:30, lbuster napisał:

Co do umiejscowienia termy to dodam jeszcze, że według instrukcji nie wolno jej umieszczać za piecem (o czym myślałem), bo elektronika termy nie będzie miała odpowiedniego chłodzenia. Acha, jakby ktoś chciał montować termy w szafce, tak, jak ja, to także musi zrobić kilkucentymetrowe odstępy z prawej strony termy i od góry - tam są otwory wentylacyjne elektroniki. Oczywiście szafka też nie powinna być szczelna.

Odstępy muszą być minimum 2 cm, więc każdy taki zrobi. Tak czy inaczej nie da rady z prawej strony nie zostawić odstępu, bo sam odstęp determinuje chociażby podłączenie rurki gazowej. 

Cytat

Było też coś o pochyleniu ściany, chyba max 10 stopni oraz jeżeli grubość ścianki jest większa, niż chyba 3 czy 4 cm to trzeba dokupić przedłużkę tunelu spalin i zasysania powietrza.

Dokładnie. Kupujesz przedłużenie komina. Dla ścian o grubości powyżej 35 mm. Taki komin też może służyć za przedłużenie jeśli chcemy trochę bardziej odsunąć bojler od ściany. 

Cytat

Tak więc zmiennych jest trochę, może się komuś przyda przy planowaniu lokalizacji termy gazowej.

Na szczęście cała dokumentacja jest dostępna po polsku. Natomiast o jednym w instrukcji nie napisano, a obowiązkowo należy to zrobić. Mianowicie każde urządzenie gazowe w przyczepie musi być obowiązkowo wyposażone w swój wyłącznik gazu. W innym przypadku jest to niezgodne z przepisami, oczywiście nie naszymi bo u nas panuje wolna amerykanka, ale w DE już jest to konieczne. Oczywiście nie tylko przepisy są tutaj istotne ale i nasze bezpieczeńśtwo. Dlatego taki zawór odcinający powinien być bezwględnie zamontowany i stosunkowo łątwo dostępny z wnętrza pojazdu. 

Z ciekawości wyciąłeś już otwór na komin? Wzmacniałeś wycięcie kantówkami czy w jakiś inny sposób? Zastanawiam się czy u siebie dawać kantówki na całą grubość czy jedynie przy samej blasze dać profile wzmacniające jak to mają w zwyczaju robić serwisy. 

Edytowane 21 Maja 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

38 minut temu, jacek00 napisał:

sam odstęp determinuje chociażby podłączenie rurki gazowej

Na rurkę możesz mieć wycięcie w szafce 

Ale jest tam dodatkowy plastikowy element, który to wymusza.

41 minut temu, jacek00 napisał:

stosunkowo łątwo dostępny z wnętrza pojazdu. 

A ja chciałem zrobić w bakiście 

42 minuty temu, jacek00 napisał:

wyciąłeś już otwór na komin

Dzisiaj planowałem, ale patrząc na pogodę chyba odpuszczę 

43 minuty temu, jacek00 napisał:

Zastanawiam się czy u siebie dawać kantówki na całą grubość czy jedynie przy samej blasze dać profile wzmacniające jak to mają w zwyczaju robić serwisy. 

Jak znajdę materiał na całą grubość to go zastosuję, jak nie to cieńszy.

Gdzieś na forum był opis, jak to robić - ktoś pamięta, gdzie?

PS. Ja się najbardziej boję, że wycinając otwór przetnę jakieś wzmocnienie, a pola manewru nie mam 

[jacek00]

 

10 minut temu, lbuster napisał:

PS. Ja się najbardziej boję, że wycinając otwór przetnę jakieś wzmocnienie, a pola manewru nie mam 

Nie przetniesz. Raczej niczego tam nie będzie poza styropianem

 

Edytowane 21 Maja 2022 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

Oby tak było, jak piszesz 

[jacek00]

10 minut temu, lbuster napisał:

Na rurkę możesz mieć wycięcie w szafce 

Prawda. Założyłem, że trzeba ją podpiąć pod kątem, bo tak będę robił u siebie

10 minut temu, lbuster napisał:

A ja chciałem zrobić w bakiście 

No tylko w razie czego będziesz musiał lecieć do bakisty aby go wyłączyć. Tylko takie ryzyko. Ja osobiście zrobię pod siedziskiem przy bojlerze i z głowy. 

10 minut temu, lbuster napisał:

Dzisiaj planowałem, ale patrząc na pogodę chyba odpuszczę 

Weź nic nie mów. Dzisiaj chciałem wreszcie zamotnować właz serwisowy pod piętrusem ale tak wieje, że łeb urywa... 

10 minut temu, lbuster napisał:

Gdzieś na forum był opis, jak to robić - ktoś pamięta, gdzie?

Było Ale nie pamiętam gdzie. Generalnie robienie całego obramowania z kantówek jest upierdliwe, bo trzeba sporo materiału wybrać. Robiłem w Adrii ale tam miałem wnętrze ścianki o grubości 20 mm, czyli idealnie pasowała kantówka 20x20. W Knausie wnętrze ścianki ma grubość ok. 30 mm, więc trzeba byłoby dawać dużo grubsze kantówki. Dlatego raczej skłaniam się aby pomiędzy blache poszycia a styropian dać jakieś wzmocnienie i tyle. 

 

[lbuster]

No u mnie jest chyba 20mm, więc chyba coś dobiorę. Po złożeniu to trzeba kleić czy luzem ma być w styropianie?

Upierdliwe będzie to wkładanie, a jakby chcieć to zrobić porządnie ze skosami 45 stopni na końcówkach, to do wkładania trzeba wybrać dużo więcej materiału i potem będzie zimno przenikało. Kicha 

[jacek00]

12 minut temu, lbuster napisał:

No u mnie jest chyba 20mm, więc chyba coś dobiorę. Po złożeniu to trzeba kleić czy luzem ma być w styropianie?

W Adrii kleiłem, ale IMO nie ma to sensu, jeśli listwa albo kantówka ciasno wlezie to potem i tak ją złapiesz wkrętami od ramki.  A to tylko o to chodzi aby te wkręty się miały czego trzymać

12 minut temu, lbuster napisał:

Upierdliwe będzie to wkładanie, a jakby chcieć to zrobić porządnie ze skosami 45 stopni na końcówkach, to do wkładania trzeba wybrać dużo więcej materiału i potem będzie zimno przenikało. Kicha 

Czemu ze skosami 45 stopni? Ja robiłem bez tego. Dopasowałem zwyczajnie na szerokość dolną i górną i tak wsadziłem. 

[lbuster]

31 minut temu, jacek00 napisał:

Czemu ze skosami 45 stopni? Ja robiłem bez tego. Dopasowałem zwyczajnie na szerokość dolną i górną i tak wsadziłem. 

Też tak zrobię 

I też nie będę kleił 

[filipert]

W dniu 21.05.2022 o 10:25, lbuster napisał:

Gdzieś na forum był opis, jak to robić - ktoś pamięta, gdzie?

 

[lbuster]

Dzięki @filipert, na Ciebie zawsze można liczyć 

@jacek00, na naszym miejscu w ścianie raczej nie trzeba kleić, tylko pierw trzeba zrobić szerszą górną i dolną poprzeczkę a na koniec dać pionowe poprzeczki, które podtrzymają górną - coś takiego:

Myślę, że w Twoim przypadku można dać chudszą sklejkę, bo będzie w ścianie a nie suficie i nie zrobi się lejek (jak w dachu). Poza tym, mocowanie jest tylko od zewnątrz i nie ściskasz ścianki jak komin dach.

IMO.

[Marek4791]

Palniczek wymieniony, śmiga aż miło. Wcześniej kopcił, strzelał pod paleniskiem, generował błędy.
Moje pytanie jest następujące: Czy pod tą kartonową osłonką kociołka była fabrycznie jakaś izolacja? Całość się trochę grzeje, zwłaszcza rant obręczy spajającej palenisko z zbiornikiem.

[lbuster]

Podpowiedzcie mi proszę, bo znowu mam problemy z tymi cholernymi, samozaciskowymi złączkami  W bojlerze BG10 jest takie podłączenie 12V:

Na przewody założyłem tulejki i teraz za Chiny nie mogę włożyć przewodów w powyższe gniazda. Wkładam z lekką siłą, boję się mocniej, by tego nie rozwalić.

Tak więc banalne pytanie, czy robimy to wciśkowo, czy trzeba od góry coś odgiąć/przesunąć? Czy tulejki to dobry pomysł czy może polutować linkę? Jak się potem wyjmuje przewód?

[jacekzoo]

Wciskasz małym wkretakiem te blaszki

 

i unoszą się te blaszki 

 

 

analogicznie jak po drugiej stronie co masz wtyknięte kable. Jak chcesz wyjąć to nie wyszarpujesz tylko znowu wciskasz te blaszki i uwalniasz przewody