Skocz do zawartości

Mam dużego vana, szykuje się zamiana?


filipert

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 523
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

1 minutę temu, filipert napisał:

Auto kupione w PL więc zakładam, że sprawa weryfikowalna 

Jest na to szansa. Jeśli było serwisowane cały czas regularnie w ASO to zapewne sprzedawca będzie mógłł łatwo to udokumentować. Tylko czy 2 właściciel serwisował nastoletnie auto w ASO... No i prawie cud że tak się trafiło że każdy z nich kupił auto i nim prawie nie jezdził. 

Zadzwonić można żeby się dopytać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, filipert napisał:

Auto kupione w PL więc zakładam, że sprawa weryfikowalna 

Weź VIN i datę pierwszej rejestracji i sprawdź jakie przebiegi miał wpisywane podczas przeglądów. 

Dla mnie też przebieg jest dość, niski. Auto użytkowane minimum 11 lat, czyli wychodzi, że rocznie ktoś nim robił raptem 15k km. Oczywiście jest to możliwe, sam przecież mało jeżdżę ;) Ale przebieg 169000 akurat budzi podejrzenia, handlarze lubią cofać liczniki właśnie do takich końcówek :P 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kojus napisał:

200 tyś z książką.  Tyle że robił 5 km dziennie.  Pani jeździła do pracy do gminy.  Moc niesamowita.  Ale można trafić na mine. 

To nie jest przebieg który robi wrażenie na tym silniku, ale taka jazda to może faktycznie zaszkodzić, ale czy na pewno ? raczej nie mar reguły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, filipert napisał:

Szczerze? Straszne, co tam tyle Cię kosztowało?

Jak masz troche czasu to obejrzyj sobie np. ten film, fajna relacja z naprawy, iduzo ciekawostek jak ten silnik jest zbudowany i zrozumiesz ze @kojus ma rację:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kojus napisał:

200 tyś z książką.  Tyle że robił 5 km dziennie.  Pani jeździła do pracy do gminy.  Moc niesamowita.  Ale można trafić na mine. 

 

2 godziny temu, kojus napisał:

Ten dizel to największe zło tego świata. Miałem to w Jeepie Grand Cherokee.  Jak nie straszne Ci rachunki rzędu kilkunastu tyś zł za naprawę to kupuj śmiało. 

Nic nie rozumiem. Jak kiedyś zażartowałem do Ciebie z tym dieslem, to były och i achy i że mam się od .....

A teraz zło świata. Czyli jak mamy to się nie pasuje i pali przysłowie 5.5 , a jak po cichu sprzedamy to wtedy jest padlina? No nic nie rozumiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Commander napisał:

..

A teraz zło świata. Czyli jak mamy to się nie pasuje i pali przysłowie 5.5 , a jak po cichu sprzedamy to wtedy jest padlina? No nic nie rozumiem...

I to jest problem userów że nie potrafią sie śmiać z tego że mają jakiegoś kibla. Będą go bronić do ostatniej krwi? 

To tylko kupa złomu a tyle emocji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, danielpoz napisał:

Przecież to zupełnie inny silnik niż w Comanderze. 

A sorry, z rozpedu napisalem. Commander ma silnik mercedesa a, nie VM jak Grand Cheeroke WK2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Commander napisał:

 

Nic nie rozumiem. Jak kiedyś zażartowałem do Ciebie z tym dieslem, to były och i achy i że mam się od .....

A teraz zło świata. Czyli jak mamy to się nie pasuje i pali przysłowie 5.5 , a jak po cichu sprzedamy to wtedy jest padlina? No nic nie rozumiem...

Na początku była fascynacją. Potrafię przyznać się do błędu. 

Najwięcej awarii tego silnika jest w okolicach 200 tyś km. Szkoda że dopiero po zakupie przewertowałem jeep.org. 

Dla mnie było to auto marzeń niestety okazało się kompletnym nieporozumieniem.  Kupujący dostał wykaz rzeczy zrobionych i do zrobienie. Jeep jeździ niedaleko mojego miejsca zamieszkania. J

Edytowane przez kojus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto kupione w PL więc zakładam, że sprawa weryfikowalna 
Tego jeepa od dawna chyba ma właściciel, bo w okolicy kościoła w Suchym Lesie widuje go często.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, kojus napisał:

Na początku była fascynacją. Potrafię przyznać się do błędu. 

Najwięcej awarii tego silnika jest w okolicach 200 tyś km. Szkoda że dopiero po zakupie przewertowałem jeep.org. 

Dla mnie było to auto marzeń niestety okazało się kompletnym nieporozumieniem.  Kupujący dostał wykaz rzeczy zrobionych i do zrobienie. Jeep jeździ niedaleko mojego miejsca zamieszkania. J

Oooo to wielki szacun!

Oprócz typowych bolączek tzw pech przy tym silniku zdarza się jednak zbyt często. Mam nadzieję że nie zraziłeś się do marki. Uwierz mi benzyny mają się dużo lepiej, nawet zagazowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.