Przyczepa czy kamper?

[kit]

19 godzin temu, Voku napisał:

Było fajnie. Trzeba już wracać.

Jak dla mnie, mogę zamieniać przyczepę na kampera nawet dzisiaj. Ale wiadomo zawsze jest jakieś ale....

 

To było do przewidzenia ?

[Dejv]

Ale jest zawsze to samo;) czy dobrać 200 tys leasingu lub kredytu;D czy jednak zostać przy przyczepie;)

[Misio]

I dochodzimy do wniosku poruszanego na początku...

Kamper czy przyczepa...różne sprzęty, można nimi robić to samo, ale można i różnie je wykorzystać...

A jedna z podstawowych różnic - to jednak finanse...przy podobnym standardzie...

[jacek00]

23 minuty temu, Misio napisał:

I dochodzimy do wniosku poruszanego na początku...

Kamper czy przyczepa...różne sprzęty, można nimi robić to samo, ale można i różnie je wykorzystać...

A jedna z podstawowych różnic - to jednak finanse...przy podobnym standardzie...

Nie do końca. Jeśli porównamy koszt zestawu vs koszt kampera to już róznica się nam zaciera. Średniej klasy przyczepa to wydatek ok 100k, tak samo średniej klasy samochód, którym to pociągniemy. Czyli robi się nam już 200-250k w zależności od przyczepy i auta. Czy za takie pieniądze da się kupić nowego kampera? 

[Łza Włóczynutka]

21 godzin temu, Voku napisał:

Było fajnie. Trzeba już wracać.

Jak dla mnie, mogę zamieniać przyczepę na kampera nawet dzisiaj.

Spodziewałem się takiej reakcji  (biorąc pod uwagę ilość i charakter waszych wyjazdów)
A jak z miejscem? nie było Wam ciasno?

17 minut temu, jacek00 napisał:

Jeśli porównamy koszt zestawu

Trzeba jeszcze mieć możliwość dojazdu do pracy/szkoły transportem publicznym, albo jakimś cudem miejsce do zaparkowania campera pod pracą  Niemniej, jak kiedyś w dawnych czasach dorabiałem jako student u królowej na wyspie, to jeden pan przyjeżdżał do pracy camperem, właśnie dlatego, że mu się nie opłacało kupować i utrzymywać osobówki tylko na dojazd do pracy. A akurat firma miała wielki parking dla kilkudziesięciu tirów, więc braku miejsca nie musiał się obawiać.

[pjetko]

26 minut temu, jacek00 napisał:

Nie do końca. Jeśli porównamy koszt zestawu vs koszt kampera to już róznica się nam zaciera. Średniej klasy przyczepa to wydatek ok 100k, tak samo średniej klasy samochód, którym to pociągniemy. Czyli robi się nam już 200-250k w zależności od przyczepy i auta. Czy za takie pieniądze da się kupić nowego kampera?

Teoretycznie coś by znalazł za 250, ale jakoś średnio sobie wyobrażam kosztem codziennego auta, zdecydować się na kampera. I potem zawozić nim dzieci do przedszkola, jeździć do sklepu po bułki, przywieźć jakiś mebel z ikei, śmignąć szybko do klienta na drugi koniec polski, czy śmignąć bez dzieci na weekend itd... Juz nie wspominam o niedzielnej wyprawie do kościoła

Przy moich przebiegach wyeksploatowalbym go w ciągu 3-4 lat...

Raczej mało kto przy przesiadce z zestawu na kampera rezygnuje ze zwykłego samochodu. ?

Edytowane 8 Lutego 2021 przez pjetko (wyświetl historię edycji)

[Misio]

24 minuty temu, jacek00 napisał:

Nie do końca. Jeśli porównamy koszt zestawu vs koszt kampera to już róznica się nam zaciera. Średniej klasy przyczepa to wydatek ok 100k, tak samo średniej klasy samochód, którym to pociągniemy. Czyli robi się nam już 200-250k w zależności od przyczepy i auta. Czy za takie pieniądze da się kupić nowego kampera? 

No właśnie średniej klasy się nie da...

uważam że średniej klasy zestaw to 250-300 (czyli dość podobnie), ale średniej klasy kamper 350-450 tyś...no i to co zasugerował @Łza Włóczynutka że tu by się przydał jeszcze samochód na co dzień...minimum 30-50tyś (zakładając że nie musi być nowy i w średnim standardzie)

I dodatkowo, zawsze łatwiej jest "przyoszczędzić" na zestawie...

[danielpoz]

Za 50kzl z hakiem kupujesz nowe autko klasy B na codzienne jakieś tam dojazdy. 

[Voku]

55 minut temu, Łza Włóczynutka napisał:

Spodziewałem się takiej reakcji  (biorąc pod uwagę ilość i charakter waszych wyjazdów)
A jak z miejscem? nie było Wam ciasno?

Powiem tak, bałem się o to, ale zupełnie ten aspekt nie istniał.
Zanim nie jechaliśmy kamperem mieliśmy obawy o rzeczy które w rzeczywistości okazały się nie być problemem, ale powstały też inne  
Jak się uda i wypożyczalnia na tym zyska to niebawem przetestujemy Forda  i może alkowe, zobaczymy jak się wszystko ułoży. Dla mnie taki kamper super sprawa zwłaszcza jazda i mobilność.

[jacek00]

Godzinę temu, pjetko napisał:

Teoretycznie coś by znalazł za 250, ale jakoś średnio sobie wyobrażam kosztem codziennego auta, zdecydować się na kampera. I potem zawozić nim dzieci do przedszkola, jeździć do sklepu po bułki, przywieźć jakiś mebel z ikei, śmignąć szybko do klienta na drugi koniec polski, czy śmignąć bez dzieci na weekend itd... Juz nie wspominam o niedzielnej wyprawie do kościoła

Przy moich przebiegach wyeksploatowalbym go w ciągu 3-4 lat...

Raczej mało kto przy przesiadce z zestawu na kampera rezygnuje ze zwykłego samochodu. ?

Nie mówię aby rezygnować z samochodu. Ale mając kampera nie trzeba kupować już auta pod przyczepę, można zadowolić się czymś mniejszym itd. 

23 minuty temu, Voku napisał:

Powiem tak, bałem się o to, ale zupełnie ten aspekt nie istniał.
Zanim nie jechaliśmy kamperem mieliśmy obawy o rzeczy które w rzeczywistości okazały się nie być problemem, ale powstały też inne  
Jak się uda i wypożyczalnia na tym zyska to niebawem przetestujemy Forda  i może alkowe, zobaczymy jak się wszystko ułoży. Dla mnie taki kamper super sprawa zwłaszcza jazda i mobilność.

Na zimowe wyjazdy, które teraz robisz to ok. Też widzę przewagę kampera. Ale na takie wyjazdy wakacyjne jak Twoje?  W tym roku sporo jeździliście samym autem zostawiając przyczepę na kempingu.  Więc jabyś widział siebie i rodzinę w takim kamperze na typowo wakacyjnym wyjeździe? 

Edytowane 8 Lutego 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

35 minut temu, Voku napisał:

ale powstały też inne  

@Voku zamieniam się w słuch ?

[Misio]

Czekamy na video relacje

[pjetko]

19 minut temu, jacek00 napisał:

Nie mówię aby rezygnować z samochodu. Ale mając kampera nie trzeba kupować już auta pod przyczepę, można zadowolić się czymś mniejszym itd. 

Majac 2+3 nie da się mieć "czegoś mniejszego"  

[Misio]

52 minuty temu, danielpoz napisał:

Za 50kzl z hakiem kupujesz nowe autko klasy B na codzienne jakieś tam dojazdy. 

Zgadza się, ale za 30 już nie (ale dlatego tak to "zapisałem" - bo w budżecie 30-50 można znaleźć nowy, prawie nowy, lub ciut starszy ale za to z "wyższej półki" - w zależności co dla kogo jest "ważniejsze").

1 minutę temu, pjetko napisał:

Majac 2+3 nie da się mieć "czegoś mniejszego"  

Mniejszego nie koniecznie...ale już nie musi być z potężnym silnikiem, z napędem na 4 kapcie...

Po za tym kamper jest wygodny dla 2 osób, dla 3 już są to kompromisy, a dla 4-5 już zaczyna być stwierdzenie "że chyba jednak lepsza przyczepa"

[polo63]

13 minut temu, Misio napisał:

...

Po za tym kamper jest wygodny dla 2 osób, dla 3 już są to kompromisy, a dla 4-5 już zaczyna być stwierdzenie "że chyba jednak lepsza przyczepa"

Święta prawda z pierwszym twierdzeniem, co do reszty to pewnie zależy od wieku tych +2,+3, (piszę "pewnie", bo Masz większe doświadczenie i moje dzieci jeszcze małe), ale duży (wielki) wpływ na wszystko ma układ kampera i jego wielkość ??.