Akumulator LiFePO4 zamiast kwasowego

[filipert]

4 godziny temu, Yaca1966 napisał:

każdy akumulator LiFePO4 ma zabezpieczenie prze przeładowaniem i odetnie  ładowanie przy napięciu około 14,4 do 14,6V.

Już o tym było, ale co powiesz na to

W dniu 6.05.2022 o 14:51, filipert napisał:

Ja widzę tylko wartości graniczne.

Czyli jak podasz w absorpcji ponad 14V, to BMS nic nie odetnie i jak absorpcja w ładowarce trwa 3 godziny, to tyle pozwoli "doładowywać" BMS.

Nie chodzi o przeładowanie ponad 14,4V, tylko napięcie prądu ładowania w cyklu absorbcji który jest niezdrowy i niepotrzebny dla LIFEPO4.

 

[Yaca1966]

10 godzin temu, filipert napisał:

Już o tym było, ale co powiesz na to

Czyli jak podasz w absorpcji ponad 14V, to BMS nic nie odetnie i jak absorpcja w ładowarce trwa 3 godziny, to tyle pozwoli "doładowywać" BMS.

Nie chodzi o przeładowanie ponad 14,4V, tylko napięcie prądu ładowania w cyklu absorbcji który jest niezdrowy i niepotrzebny dla LIFEPO4.

 

Nie wiem skąd masz informacje, że utrzymywanie napięcia np. 14V przy którym BMS nie odetnie zasilania jest niezdrowe. Jest no normalna praca akumulatora w trybie buforowym np z panelami solarnymi i występuje kiedy akumulator jest naładowany. 

Ponadto w ostatniej fazie ładowania, kiedy napięcie na ogniwie przekracza 3,4 ..3,5V, BMS  koryguje nierówności napięć na poszczególnych ogniwach.

Odbywa się to w ten sposób, że do ogniwa a najwyższym napięciu dołączany jest równolegle rezystor który zmniejsza prąd ładowanie tego ogniwa. Również od odłączeniu napięciu ładowanie ogniwa o najwyższym napięciu obciążane są rezystorami które zmniejszają ich napięcie. W zależności o producenta BMS i podłączonych akumulatorów prąd korygujący napięcia na ogniwach waha się w granicach 10 do 50 mA na ogniwo. Wartości tych prądów jak i zakres napięć balansowanie dostępne są w specyfikacji technicznej BMS.

Niektóre BMS mają diody LED na każde ogniwo i na tych diodach można zauważyć , że w końcowym etapie ładowania lub już po niektóre się świecą a niektóre są wygaszone.

 

10 godzin temu, coxWlkp napisał:

„Aby korzystać z akumulatorów LiFePO4 , ważne jest stosowanie ładowarki kompatybilnej z LiPo w ładowarkach zgodnych z LiPos i LiFePO4 . Ładują za pomocą systemu zwanego ładowaniem CC / CV. Oznacza to, że jest on w stanie Centrent / C onstant V oltage. Zasadniczo ładowarka będzie utrzymywać natężenie prądu lub ładunek na stałym poziomie do momentu osiągnięcia przez akumulator napięcia szczytowego (4,2 v / 3,6V na ogniwo w pakiecie akumulatorowym). Wtedy utrzyma to napięcie, jednocześnie zmniejszając prąd. Z drugiej strony, akumulatory NiMH i NiCd ładują się najlepiej za pomocą metody ładowania impulsowego. Ładowanie akumulatora LiPo / LiFePO4 w ten sposób może mieć szkodliwy wpływ, dlatego ważne jest, aby użyć ładowarki kompatybilnej z LiPo / LiFePO4„

 

I oczywiście naładujesz LiFePo4 ale jego żywotność będzie krótsza przy używaniu takiej ładowarki na codzień.

A ten okres użytkowania przy akumulatorze 2x lub 3x droższym jest elementem kluczowym!

https://techtron.pl/a8,jak-ladowac-akumulator-lifepo4.html

Edytowane 17 Maja 2022 przez Yaca1966 (wyświetl historię edycji)

[filipert]

24 minuty temu, Yaca1966 napisał:

Nie wiem skąd masz informacje, że utrzymywanie napięcia np. 14V przy którym BMS nie odetnie zasilania jest niezdrowe.

Z artykułu który linkowałem 2 strony temu

 

W dniu 5.05.2022 o 08:00, filipert napisał:

Degradacja ogniw przez przeładowanie

Zwróć uwagę ile trwa faza “absorption”. To 4.5 godziny. Standardowa ładowarka, regulator do solarów czy alternatora (jedynym wyjątkiem jest tu Wakespeed) nie wie, jaki jest prąd ładowania. Widzą tylko napięcie i działają trochę na ślepo.

Dlatego to ile trwa faza “absorption” jest odgórnie zdefiniowane i trwa zwykle 3-6 godzin. Nawet jeśli akumulator AGM jest prawie naładowany w momencie rozpoczęcia ładowania, to tak długa faza absorpcji nic mu nie zrobi. W przypadku LFP następuje powolna degradacja ogniw. Nic się oczywiście nie zapali, ale za każdym takim przetrzymaniem nasze ogniwo się niepotrzebnie zużywa.

Poprawne ładowanie

Poprawne ładowanie LiFePO4. Źródło: enerdrive.com.au

Powyżej mamy poprawny przebieg ładowania LFP. Kiedy akumulator dochodzi do zadanego napięcia, ładowanie jest przerwane . Nie ma fazy absorpcji (lub jest bardzo krótka) i napięcie spada od razu do ok 13.4-13.5V.

 

[Yaca1966]

2 minuty temu, filipert napisał:

Z artykułu który linkowałem 2 strony temu

 

 

Czytałem wiele kart katalogowych różnych producentów ogniw LiFePO4 które używam ,i nigdzie nie było nawet wzmianki o takiej szkodliwości.

[filipert]

Ale zgodzisz się, że faza absorbcji jest niepotrzebna w przypadku LiFePo4?

Tak ja to rozumiem, ładujemy do zadanego napięcia i LifePo4 jest naładowany a AGM potrzebuje dodatkowej fazy, czyli użycie ładowarki eliminującej ten cykl nie powinno zaszkodzić, a może przedłużyć żywotność, jeśli powyższe tezy były by prawdziwe.

Jest też kwestia utrzymywania napięcia roboczego i rozpoznania kiedy akumulator jest rozładowany. Wydaje mi się, że krzywa rozładowania LiFePo4 może "oszukiwać" tradycyjną ładowarkę która nie rozpozna prawidłowo zmniejszającej się pojemności (napięcie LiFePo4 długo pozostaje na wysokim poziomie).

 

[rtwppk]

21 minut temu, Yaca1966 napisał:

Czytałem wiele kart katalogowych różnych producentów ogniw LiFePO4 które używam ,i nigdzie nie było nawet wzmianki o takiej szkodliwości.

Ale w większości tych kart katalogowych producenci podają różne max napięcie 14,2 14,4 czy 14,60V i jest ono różne dla poszczególnych modeli akumlatorów.

Do tego wszystkiego pytającego o ładowarkę CTEK Mulit XS 7000 nawet nie spytałeś jaki ma akumulator… od razu napisałeś że można ładować LiFePo4

 

15 godzin temu, Yaca1966 napisał:

Oczywiście, że się nada może być dowolna , każdy akumulator LiFePO4 ma zabezpieczenie prze przeładowaniem i odetnie  ładowanie przy napięciu około 14,4 do 14,6V. Jeśli ładowarka ma niższe końcowe napięcie ładowania to akumulator naładuje się np do 97% a nie 100

 

A BMS są różne … od prostych do sterowanych mikroprocesorem przy których bez dedykowanego układu ładującego niczego nie osiągniesz 

[Voku]

 

1 minutę temu, filipert napisał:

Ale zgodzisz się, że faza absorbcji jest niepotrzebna w przypadku LiFePo4?

Według aplikacji od BMS praktycznie jej nie ma po naładowaniu do do 100Ah BMS Odcina ładowanie i załącza kiedy wartość spadnie poniżej 95,50AH To chyba bardziej np regulator Victrona ma coś takiego.  

[rtwppk]

Ładowarka dedykowana sama zabezpiecza akumulator. Ma zazwyczaj dodatkowy czujnik temperatury aku. Zwiększa bezpieczeństwo bez względu na to jaki jest BMS. 
Jeśli temat ładowania LIFePo4 jest tak prosty jak piszesz to dlaczego wszyscy producenci rozwijają się w temacie „inteligentnego ładowania” i zarządzania rozładowywaniem akumulatorów.

Zmowa producentów  

[Yaca1966]

1 minutę temu, coxWlkp napisał:

Ładowarka dedykowana sama zabezpiecza akumulator. Ma zazwyczaj dodatkowy czujnik temperatury aku. Zwiększa bezpieczeństwo bez względu na to jaki jest BMS. 
Jeśli temat ładowania LIFePo4 jest tak prosty jak piszesz to dlaczego wszyscy producenci rozwijają się w temacie „inteligentnego ładowania” i zarządzania rozładowywaniem akumulatorów.

Zmowa producentów  

"Inteligentne ładowanie" a raczej zarządzanie rozwijane jest przez producentów Inwerterów hybrydowych.  Jeśli producentem inwertera jest inna firma niż producent akumulatora , to za pomocą międzynarodowego protokołu SunSpec  producent inwertera może wyczytać parametry baterii jej pojemność, temperaturę ilość cykli ładowanie ilość ogniw oraz max i minimalne napięcia. 

W przypadku akumulatora LiFePO4 12V dedykowanego do uniwersalnych zastosowań w kamperze, w przyczepie kempingowej i do zasilania silników elektrycznych zaburtowych w pontonie oraz wielu innych  , producent akumulatora zabezpiecza akumulator poprzez własny BMS który nie pozwoli go przeładować rozładować "do zera" . Zalecane są dedykowane  ładowarki w zależności od dostępnych mocy ładują prądem 10A, 20A , 40V i moją określone górne napięcie w granicach 14,4 V. i nie komunikują się ,w żaden sposób z akumulatorem. Ale jeśli ktoś ma ładowarkę do akumulatorów kwasowych  transformatorową czy elektroniczną to ona również naładuje prawidłowo taki akumulator, a jego BMS  odetnie ładownie jeśli temperatura jest poniżej zera , lub za wysoka, lub jeśli akumulator zostanie naładowany ładowarka nadal go próbuje ładować. 

 

[Voku]

lifepo4 można podłączyć prosto pod alternator i ładować go 150A też naładujesz. 

[Yaca1966]

16 minut temu, Voku napisał:

lifepo4 można podłączyć prosto pod alternator i ładować go 150A też naładujesz. 

Tak , a takie nawet 600A https://litowe.pl/produkt/akumulator-lifepo4-12v-100-500ah/

Ale nie spotkałem takiego alternatora.

[filipert]

16 minut temu, Voku napisał:

lifepo4 można podłączyć prosto pod alternator i ładować go 150A też naładujesz. 

Pod warunkiem, że BMS puści 150A

[rtwppk]

 i tu należy zwrócić uwagę na czytanie instrukcji ze zrozumieniem … Voku ma rację po co ładowarki jak można z alternatora 

[filipert]

20 minut temu, Yaca1966 napisał:

W przypadku akumulatora LiFePO4 12V dedykowanego do uniwersalnych zastosowań w kamperze, w przyczepie kempingowej i do zasilania silników elektrycznych zaburtowych w pontonie oraz wielu innych  , producent akumulatora zabezpiecza akumulator poprzez własny BMS który nie pozwoli go przeładować rozładować "do zera" . Zalecane są dedykowane  ładowarki w zależności od dostępnych mocy ładują prądem 10A, 20A , 40V i moją określone górne napięcie w granicach 14,4 V. i nie komunikują się ,w żaden sposób z akumulatorem. Ale jeśli ktoś ma ładowarkę do akumulatorów kwasowych  transformatorową czy elektroniczną to ona również naładuje prawidłowo taki akumulator, a jego BMS  odetnie ładownie jeśli temperatura jest poniżej zera , lub za wysoka, lub jeśli akumulator zostanie naładowany ładowarka nadal go próbuje ładować.

Cały czas widzę rolę BMS jako "stróża" który pilnuje, aby nie podać zbyt wysokiego napięcia, aby nie rozładować poniżej zadanego napięcia, nic go nie obchodzi ile czasu podaję napięcia ładowarką, jeśli mieszczą się w zadanych "bezpiecznych" przedziałach.

Naładować, naładuje się, ale skutki wpływu na żywotność to już detale których mam wrażenie, nawet producenci się uczą.

[rtwppk]

Ile zaoszczędzisz problemów, czasu spędzonego na forum … nie lepiej zwiedzać świat niż doradzać 

1 minutę temu, filipert napisał:

Naładować, naładuje się, ale skutki wpływu na żywotność to już detale których mam wrażenie, nawet producenci się uczą.

To dlaczego twierdzisz że będzie OK przy zwykłej ładowarce ? Jeśli nawet oni się uczą … nie lepiej mieć dwa zabezpieczenia ( BMS i ładwarkę)?