Szukam vana lub osobowego busa

[infer]

Ok, bo różnica pomiędzy cenami 5 i 7 w ASO jest znacząca.
 

Nie chce zaśmiecać tematu więc szybki przykład.
Czasami te tzw auta premium mają wywindowane koszty serwisu przez ASO.

Sam patrzyłem na nowego Smaxa bo auto mi się podoba ale worek siana za Forda :/ wolę swoje używane za pół worka

[maarec]

Tanie te klocki

Jak tarcze do forda.

[bw81]

Wszystko zależy od wersji silnikowych. 

F07 i F01 to ta sam płyta podłogowa, te same hamulce etc.

Ale 520 czy 525 ma inne tarcze i klocki niz 730 bo siódemka  jest większa, cięższa i mocniejsza.

Jak wejdziesz na stronę inter-carsu to wygląda to inaczej:

https://sklep.intercars.com.pl/produkty/445200-klocki-hamulcowe-trw-automotive-gdb1915

 

Edytowane 6 Sierpnia 2018 przez bw81 (wyświetl historię edycji)

[infer]

Wszystko zależy od wersji silnikowych. 
F07 i F01 to ta sam płyta podłogowa, te same hamulce etc.
Ale 520 czy 525 ma inne tarcze i klocki niz 730 bo siódemka  jest większa, cięższa i mocniejsza.
Jak wejdziesz na stronę inter-carsu to wygląda to inaczej:
https://sklep.intercars.com.pl/produkty/445200-klocki-hamulcowe-trw-automotive-gdb1915
 

Owszem ale dalej ceny części są 5 i 7 są takie same.

BTW nie uważam że 500pln za klocki do 450 konnego auta ( z powyzszego linka) to majątek.

Kończymy OT. Mnie ceny nowych 'SUVow' marek typu Ford czy Hundai powlaily na lopatki i postanowiłem kupić to co kupiłem. Fakt że na smaxa czy tiguana czy kodiaka są w salonach kolejki świadczy o tym że mój tok myślenia jest błędny

Każdy ma inne założenia i dzięki temu mamy różnorodność na rynku aut używanych

[maarec]

Oczywiście, ktoś to musi najpierw kupić.

Fakt, do 450KM to jakoś mega drogie nie są. 

[PLopaPL]

My to mamy problemy co kupić. Ostatnio byłem świadkiem zamowienia gle 63 amg.  Rozmowy stanęły na kwocie ok 750. Klient Upierał się na hak bo ciąga jakąś budkę. 

Mowil tez ze ma obecnie 3.0d i w gle nie ma czym jechać z budką

[czyś]

 

A z drugiej strony, używka premium? Bez zapachu nowości, z wtopionym głęboko, mimo prania w tapicerkę potem i łojem z czyichś spoconych plerów, fuj. Widzę dzianego grubasa, co to jako pierwszy właściciel siedzi rozparty w fotelu, pot mu się leje po czole z nerwów gdzie to guziczek od tego czy tego, bo go stać, i ma, przecież ma dla siebie, po to żeby się w ten fotel pocić, i nie tylko, jak ma ochotę.

I delektuj się człowieku mruczeniem silnika, jak jeszcze przez 3 lata będą opary tego cielska z foteli wyłazić, krążą tam gąbkach i się kiszą, pot, tłuszcz, węglowodory niearomatyczne zgoła...

Pfuj.

[KlAn]

No to pojechałeś po bandzie kolego @czyś , teraz będę się brzydził wsiąść do mojego starego auta.?

[maarec]

Mało się kawą nie zalałem, opowieść bliska prawdy

Takie auto tylko od znajomego.

[vrs]

@czyś a przyczepę masz nową czy używaną? Rozumiem że w hotelach i na kwaterach też nigdy nie spałeś?

[dudek_t]

Samochody samochodami ale już wiem że musz się z Żoną przeprowadzić na Śląsk. X6 to uj ale SQ7... jeździłbym!!

[Benior]

Ja tam raczej tekst @czyś odebrałem jako żart. Zresztą dobry 

[maarec]

28 minut temu, dudek_t napisał:

Samochody samochodami ale już wiem że musz się z Żoną przeprowadzić na Śląsk. X6 to uj ale SQ7... jeździłbym!!

czemu na Śląsk ? powietrze tu zimą truje.

[dudek_t]

Trudno, jakby mnie było stać na SQ7 to żona mogłaby pracować tylko 2 miesiące w roku a resztę czasu byśmy jeździli z przyczepą!

[vrs]

@Benior

ja też, dlatego dałem

 

jak to mawiał mój tata „jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma”

wiadomo że nowe jest nowe i tyle

ja ostatnio rozmyślam o Amaroku

nawet już z żoną o tym rozmawiałem bo w końcu to ona będzie tym latać na codzień i wyraziła opinię pozytywną.

 

@dudek

moja by chyba wtedy w ogóle nie pracowała, po co sobie głowę zawracać

Edytowane 7 Sierpnia 2018 przez vrs (wyświetl historię edycji)