Klimatyzacja - rewelacja

[Mars]

Właśnie po to się włącza klimę, żeby w środku było chłodno podczas obiadu, a potem spania.  

[jacek00]

51 minut temu, peja76 napisał(a):

Jak tak czytam to wydaję Mi się że wy w dzień większość czasu spędzacie w klimatyzowanej przyczepie/kamperze My w dzień to praktycznie nie korzystamy z kampera/przyczepy, jak nie jesteśmy na plaży to gdzieś się szlajamy lub leżymy na leżakach przed kamperem, to rowery i takie tam..... dziwne te wasze kamperowanie

A klimę się włącza tylko wtedy jak się siedzi w przyczepie? Ogrzewanie też wyłączasz jak wychodzisz?  

38 minut temu, Dodi napisał(a):

Dokładnie ?

mi klima potrzebna tylko żeby dobrze się spało. 

Czyli uważasz, że po całym dniu kiedy stoi buda w słońcu i się nagrzeje, włącznie ze ścianami to wystarczy przed snem odpalić i wystarczy? Tak to nie działa  

Pomijam, że mam jeszcze psy, które potrafią zostawać w przyczepie, bo nie wszędzie da się je fizycznie zabrać ze sobą. Klima też jest i dla nich  

Edytowane 26 Lutego 2023 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Gość]

6 minut temu, jacek00 napisał(a):

Ogrzewanie też wyłączasz jak wychodzisz?  

 

Zimą to co innego, faktycznie więcej czasu przebywa się w danym sprzęcie, ale latem no dobra już się nie czepiam, każdy robi po swojemu

Edytowane 26 Lutego 2023 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[Sudwind]

14 minut temu, jacek00 napisał(a):

A klimę się włącza tylko wtedy jak się siedzi w przyczepie? Ogrzewanie też wyłączasz jak wychodzisz?  

Czyli uważasz, że po całym dniu kiedy stoi buda w słońcu i się nagrzeje, włącznie ze ścianami to wystarczy przed snem odpalić i wystarczy? Tak to nie działa  

Pomijam, że mam jeszcze psy, które potrafią zostawać w przyczepie, bo nie wszędzie da się je fizycznie zabrać ze sobą. Klima też jest i dla nich  

Psa nie mam. Wiem jaka należy korzystać z klimatyzacji .

sam piszesz że w ciągu dnia chłodzisz a w nocy grzejesz.  To po co chłodzisz w dzień jak w niej nie siedzisz ? Skoro na noc włączasz grzanie . 

[jacek00]

15 minut temu, peja76 napisał(a):

Zimą to co innego, faktycznie więcej czasu przebywa się w danym sprzęcie, ale latem no dobra już się nie czepiam, każdy robi po swojemu

Nie zrozumiałeś pytania. Tak samo jak zimą nie wyłączasz ogrzewania jak wychodzisz tak samo nie robisz przecież z klimą. To że używasz klimy, nie oznacza że bytujesz cały dzień w przyczepie.  Poza tym to że twierdzę, że używam klimy cały sezon (do chłodzenia i ogrzewania) nie oznacza, że robię to dzień w dzień przecież, tylko używam wtedy gdy warunki są ku temu, czyli ciepło/zimno w przyczepie. To jak z rowerem, mam rower i używam go przez cały rok, ale nie oznacza to, że jeżdżę nim dzień w dzień

Edytowane 26 Lutego 2023 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Gajny]

Myślę że w używaniu klimatyzacji to faktycznie duży wpływ ma przyzwyczajenie, jeśli ktoś na co dzień nie korzysta i nie czuje potrzeby np w domu to i w budce jakoś wytrzyma. U nas jednak przyzwyczajenie wygrało, w domu jest i nie wyobrażam sobie żeby jechać odpocząć i przewalać się z boku na bok bo komfortu brak. Pierwsza podróż z przyczepą z wypożyczalni i córka niecałe trzy lata zasypiała w dzień tylko na dworze w cieniu ale nie wszędzie jest spokój i warunki żeby tak odpocząć. 

[jacek00]

9 minut temu, Dodi napisał(a):

Psa nie mam. Wiem jaka należy korzystać z klimatyzacji .

sam piszesz że w ciągu dnia chłodzisz a w nocy grzejesz.  To po co chłodzisz w dzień jak w niej nie siedzisz ? Skoro na noc włączasz grzanie . 

Pisałem o całym sezonie użytkowania. Czyli są sytuacje, że chłodzisz, są sytuacje że grzejesz. W Polsce w dzień w słońcu potrafi być 20 parę stopni a wieczorem 5 stopni. Chodziło mi dlatego o cały przekrój sezonu. Czyli używasz i do chłodzenia i do dogrzewania, niekoniecznie zawsze w ciągu jednego dnia czy dzień w dzień  

Poza tym, to że włączam np klimę kiedy na zewnątrz jest 20 parę stopni nie oznacza, że z automatu włączam na full i że urywa głowę. Dla komfortu obniżam termperaturę o kilka stopni. Oczywiście nie są to sytuacje, gdzie nie dałoby się wytrzymać i bez klimy. Ale jeśli mam, mam prąd to używam, np do ogrzewania bo czemu nie. 

Edytowane 26 Lutego 2023 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Gość]

2 minuty temu, jacek00 napisał(a):

Nie zrozumiałeś pytania. Tak samo jak zimą nie wyłączasz ogrzewania jak wychodzisz tak samo nie robisz przecież z klimą. To że używasz klimy, nie oznacza że bytujesz cały dzień w przyczepie. 

Jacek zrozumiałem doskonale, ja zimą nie jem śniadania, obiadu, kolacji na dworze tylko w kamperze więc ogrzewanie musi być włączone, tak samo jak wychodzimy na miasto i po dwóch trzech godzinach wracamy zmarznięci ( jak jedziemy hulajnogami to bardzo zmarznięci) także w tym wypadku ogrzewanie to mussssss, podejrzewam że narciarze też tak mają że jak wrócą to kamper musi być wygrzany, ale latem to ja się cieszę nawet jak jest 30c że mogę zjeść/posiedzieć na zewnątrz,  po co cały dzień ma chodzić klima? nie szkoda prądu, sąsiadów co muszą słuchać tego hałasu, klimatu..... także porównanie klimy z ogrzewanie jest do . Jak dla mnie klima tylko żeby wychłodzić budę wieczorem do spania i wszystko, jak ty lubisz siedzieć cały dzień latem w budzie i nie przeszkadza Ci że brzęczy i to co napisałem to proszę bardzo kto Ci zabroni.

To samo dotyczy grzania klimą, to ogrzewanie słabo działa żeby ogrzać sprzęt, jak miałem włączoną klimę teraz w Szaflarach na grzanie to piec wariował, wyłączyliśmy klimę i wszystko wróciło do normy, nie wiem czy dmuchało na czujnik od pieca czy co ale piec wariował raz było bardzo ciepło raz zimno, ach.

[Gość]

47 minut temu, jacek00 napisał(a):

 

Pomijam, że mam jeszcze psy, które potrafią zostawać w przyczepie, bo nie wszędzie da się je fizycznie zabrać ze sobą. Klima też jest i dla nich  

 Jak ktoś ma zwierzaki to jak najbardziej klima się sprawdzi. My teraz jak używamy hulajnogi i stoimy nie podpięci do słupka to problem latem z naszą żabą, jak pojedziemy na rowery to nie ma problemu bo mamy koszyk do psa, ale jak hulajnogą to co wtedy, jak zostawić ją w kamperku przy 30c przecież to katastrofa.  Więc wymyśliłem że może są jakieś plecaki do psiaka, ku mojemu zdziwieniu są, więc kupiłem i zobaczymy jak będzie.

[Suzu4x4]

3 godziny temu, Mars napisał(a):

Właśnie po to się włącza klimę, żeby w środku było chłodno podczas obiadu, a potem spania.  

naprawdę w środku lata zamykacie się w klimatyzowanej przyczepie i jecie obiad  ?

widzę różne są sposoby wypoczynku 

2 godziny temu, jacek00 napisał(a):

(...)

Pomijam, że mam jeszcze psy, które potrafią zostawać w przyczepie, bo nie wszędzie da się je fizycznie zabrać ze sobą. Klima też jest i dla nich  

przy posiadaniu zwierzaków faktycznie klima staje się częściej przydatna.

Ja jakoś za często nie czuję potrzeby stosowania  tzn.  obecnie posiadam monobloka a  w poprzednim kamperze miałem dachową to przez dwa lata użyłem może kilka razy więc przy zmianie kampera stwierdziłem ze kolejnym razem nie będę woził przez cały rok 45 kg na dachu kampera i nie zamontowałem dachowej tylko  zabieram monobloka

( w sumie przez dwa lata zabrałem go raz na jeden wyjazd) .

Jakbym miał montować na stałe klimę to tylko na 12V  po to żeby schłodzić kampera przed jazdą np pozostawionego na parkingu w centrum miasta gdzie ze względów bezpieczeństwa nie mogę pozostawić pootwieranych okien.

2 godziny temu, peja76 napisał(a):

 Jak ktoś ma zwierzaki to jak najbardziej klima się sprawdzi. My teraz jak używamy hulajnogi i stoimy nie podpięci do słupka to problem latem z naszą żabą, jak pojedziemy na rowery to nie ma problemu bo mamy koszyk do psa, ale jak hulajnogą to co wtedy, jak zostawić ją w kamperku przy 30c przecież to katastrofa.  Więc wymyśliłem że może są jakieś plecaki do psiaka, ku mojemu zdziwieniu są, więc kupiłem i zobaczymy jak będzie.

ja kupiłem do hulajnogi duży koszyk na zakupy  , myślę że mały piesek komfortowo by w nim podróżował bez problemu :

 

[Gość]

16 minut temu, Suzu4x4 napisał(a):

 

ja kupiłem do hulajnogi duży koszyk na zakupy  , myślę że mały piesek komfortowo by w nim podróżował bez problemu :

 

Mam coś podobnego do roweru ale na bagażnik, specjalnie dedykowany do piesoła, zamykany z góry i z zapięciem na szelki i to jest ok, do hulajnogi na kierownice jakoś bym miał strach, jak by się coś tej naszej żabie stało to bym sobie nie darował a żona pewno chciała by rozwodu więc wolę nie ryzykować bo gdzie druga taką kamperowiczkę jedną i drugą znajdę, które same wyciągają  mnie na wyjazdy

Edytowane 26 Lutego 2023 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[Mars]

Godzinę temu, Suzu4x4 napisał(a):

naprawdę w środku lata zamykacie się w klimatyzowanej przyczepie i jecie obiad  ?

widzę różne są sposoby wypoczynku 

Lepiej nam było jeść posiłki w klimatyzowanym pomieszczeniu niż w chorwackim upale. Resztę czasu spędzaliśmy na plaży, a wieczorem przed przyczepą, ale pod daszkiem.

Edytowane 26 Lutego 2023 przez Mars (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

dla mnie klima to must have, i nie , nie jemy obiadów w budzie i nie siedzimy w dzień w budzie. ale jak buda się nagrzeje przez cały dzień to w nocy sie nie wychłodzi. ja nie lubie spać w piekarniku. dwa alta temu na korsyce spałem przed buda na leżakach, nie było komarów a w budzie sauna, ot co

[Sudwind]

1 minutę temu, jacekzoo napisał(a):

dla mnie klima to must have, i nie , nie jemy obiadów w budzie i nie siedzimy w dzień w budzie. ale jak buda się nagrzeje przez cały dzień to w nocy sie nie wychłodzi. ja nie lubie spać w piekarniku. dwa alta temu na korsyce spałem przed buda na leżakach, nie było komarów a w budzie sauna, ot co

Dokładnie ?

[Gizbern]

Też trochę przeanalizowałem ten temat. Mój cel je taki... Stoję w szczycie sezonu na południu Europy (maks dwa tygodnie) i muszę zostawić psa w przyczepie bo idę na Termy ,baseny i takie tam... Pies musi zostać i tyle

Dla podławkowej czy stałej dachowej nie mam zapasu kg...temat zamknięty. Z dociążeniem holownika nie ma problemu. Tam mam zapas duży. To mam dwie opcje Monoblok (jak Fral)  lub Split  (Mestic,Eurom, Medion).

Jeżeli chodzi o split to montaż taki sobie. Dwie jednostki połączone +  jakieś uchwyty do okna. Widziałem filmik na youtube jak koleś to sam montuje. Miodu nie ma ale dobra jakoś przeżyje bo wiadomo że to kompromis. A teraz fakty. O ile wartości BTU dla Mestica i Euroma wydają się być realne (3050 i  i 2560) - oba przy masie około 20 kg.  to wartość dla Mediona 5000 BTU wydaj się być wzięta z kosmosu. Przecież to daje prawie dwa razy  większą sprawność (przy podobnych gabarytach). Biorąc pod uwagę że to urządzenie bardzo budżetowe i tańsze niż konkurencja, oraz brak jakichkolwiek miarodajnych testów dla tego urządzenia realnie daje nadzieje na poziom jak inni czyli 2560 -3050 BTU.

Jeżeli chodzi o Monoblok Fral FSC03 to ma podbne BTU jak splity czyli 2750. Stawiasz to na zewnątrz pod markizą żeby chronić przed deszczem i słońcem (chociaż akurat ten przypadek ma ip23). Wsadzasz rurę w okno i tyle. Hałas wyprowadzasz na zewnątrz (jego poziom jest podobny do tych dachowych także niewiele to zmienia jeżeli chodzi o sąsiadów). Montaż prosty niż splita także wydaje się to być sensowne.

Także ten pomysł wydawał mi się lepszy. Trafiłem na różne testy/filmy ale na końcu na Kapitana Przyczepę który niestety wykazał że chyba takie BTU to ciut za mało nawet na Vana. To chyba przyczepy 500 też nie ogarnie...

No dobra to moc niestety trzeb podnieść żeby nie kupić sobie pseudo rozwiązania. Tu trafiłem na Frala z większą mocą:

https://www.fral.pl/dla-domu-i-biura/fral-super-cool-fsc09.1-wi-fi,p74,45.html

Zalety jak Fral FSC03 ale moc nieporównywalna czyli 9000BTU. To przeszło 3 x więcej niż FSC03 czy wspomniane wyżej spilty. Na tą chwilę zakładam że jedyne sensowne rozwiązanie w moim przypadku.