Twoja budka waży wiecej niz myslisz!

[uwex]

Tak jak pisze powyżej HELMUT, i tak jak pisałem kilka postów wcześniej - to jest tak, że jesteśmy w EU i jest system CBE (ok - wcześniej pisałem że to wprost wgląd w CEPIK, ale to była informacja niepełna) - i w system ten mają wgląd i dostęp kraje podane w załączniku (można sobie sprawdzić na oficjalnej stronie CEPIKu). Na punktach automatycznego ważenia w Austrii, tak jak wcześniej pisałem skanowane są rejestracje zarówno austriackich pojazdów i polskich i na tej podstawie system porównuje DMC z faktyczną wagą, a jak wszystko OK to zielone światło i dalsza jazda na urlop. Ja rozumiem, że wszyscy tu mamy duże zaufanie do zagranicznych mundurowych .... ale bez przesady, żeby ocenić masę pojazdu na podstawie tego czy tył auta mocno siedzi czy mocno schowane koła w nadkolach cepki... A ocena DMC przyczepy na podstawie doświadczenia, bo dużo się naoglądali.... - również nie ma szans. Np. nasz FENDT 515 wychodzi z fabryki z DMC 1600 lub 1700 lub 1800 lub 2000 - i ZAWSZE z zewnątrz wygląda tak samo !

[Bartekzzz]

Ocenianie samochodu po tym jak "siedzi" na zawieszeniu jest bardzo nieprofesjonalne. Mój samochód jest z tyłu kilka cm niżej jak z przodu, patrząc z boku wygląda jakby był porządnie napakowany, nawet mając pusty bagażnik. Początkowo myślałem, że jest coś nie tak, ale zaobserwowałem u innych w tym samym modelu podobną tendencję. Więc jak to się mówi na oko to chłop w szpitalu umarł. 

[Piotrekm13]

43 minuty temu, Bartekzzz napisał:

Ocenianie samochodu po tym jak "siedzi" na zawieszeniu jest bardzo nieprofesjonalne. Mój samochód jest z tyłu kilka cm niżej jak z przodu, patrząc z boku wygląda jakby był porządnie napakowany, nawet mając pusty bagażnik. Początkowo myślałem, że jest coś nie tak, ale zaobserwowałem u innych w tym samym modelu podobną tendencję. Więc jak to się mówi na oko to chłop w szpitalu umarł. 

Ale oni nie wystawiają na tej podstawie mandatów, tylko sugerowałem że może to być jedno z kryteriów skierowania na wagę.

Uwierz, że Pan który poświęca parę godzin dziennie na takie obserwacje, już wie jaki model jak nisko siedzi. A jak się mu oko pomyli to co się stanie. Zważą, podziękują i puszczą dalej, czyli co za problem.

Tylko że to nie jest jedyne kryterium. Może wysłać na wagę, jak mu się mina kierowcy nie podoba, albo jak pasażerka z boku ma ładne nogi i chce się przyjrzeć. I tak w ostatecznym rozliczeniu to waga i wartości w papierach decydują.

[Mars]

Jadę w piątek rano przed pierwszym wyjazdem nad morze zważyć zapakowaną przyczepę. Koszt 10 zł, czyli żaden, a spokój bezcenny. 

[lbuster]

17 godzin temu, Mars napisał:

a spokój bezcenny.

Albo właśnie odwrotnie  

Czasami "lepiej" żyć w błogiej nieświadomości  

[danielpoz]

17 godzin temu, Mars napisał:

Jadę w piątek rano przed pierwszym wyjazdem nad morze zważyć zapakowaną przyczepę. Koszt 10 zł, czyli żaden, a spokój bezcenny. 

10 zł nie majątek. Będziesz wiedział na przyszłość ile możesz jeszcze załadować. 

[filipert]

9 minut temu, danielpoz napisał:

17 godzin temu, Mars napisał:

a spokój bezcenny. 

10 zł nie majątek. Będziesz wiedział na przyszłość ile możesz jeszcze załadować. 

albo, czego nie życzę, jak u kolegi z pierwszego postu, zacznie się niepokój.

Edytowane 2 Czerwca 2021 przez filipert (wyświetl historię edycji)

[Mars]

3 godziny temu, lbuster napisał:

Albo właśnie odwrotnie  

Czasami "lepiej" żyć w błogiej nieświadomości  

To nie mój charakter, ja wolę kontrolę. 

3 godziny temu, danielpoz napisał:

10 zł nie majątek. Będziesz wiedział na przyszłość ile możesz jeszcze załadować. 

Dokładnie o to chodzi. To nowa przyczepa i muszę znać jej wagę po doposażeniu. 

3 godziny temu, filipert napisał:

albo, czego nie życzę, jak u kolegi z pierwszego postu, zacznie się niepokój.

To... odkręcę koła i przewiozę je autem ;). 

[Zulos]

Nie wiem o co Wam chodzi z tymi kosztami ważenia, bo u mnie jakiś dziwny naród i gdzie bym nie pojechał i grzecznie poprosił o zważenie, to jak pytam ile za usługę to się obrażają za takie sugestie...

[filipert]

7 minut temu, Zulos napisał:

Nie wiem o co Wam chodzi z tymi kosztami ważenia, bo u mnie jakiś dziwny naród i gdzie bym nie pojechał i grzecznie poprosił o zważenie, to jak pytam ile za usługę to się obrażają za takie sugestie...

A u nas sknery najpierw do kasy a dopiero potem z kwitem na wagę.

Mój sąsiad też nie chciał kasy ale teraz nie zmieszczę się u niego zestawem.

[Krzysztof57]

W dniu 1.06.2021 o 17:03, Mars napisał:

Jadę w piątek rano przed pierwszym wyjazdem nad morze zważyć zapakowaną przyczepę. Koszt 10 zł, czyli żaden, a spokój bezcenny. 

Jaki wynik ważenia ?

[Mars]

Pozytywnie mnie zaskoczył. Tylko 890 kg z klimą, butlą z gazem, TV, dekoderem, przedłużaczami, pełną lodówką. Reszta w aucie. Zajebiście. 

[michalnap]

Ja byłem w środę zważyć swoja. DMC 1500, pojechałem załadowaną przyczepą i wyszło 1570kg, więc trochę za dużo

[Mzsosik]

No to i ja zważyłem ?

Fendt saphir 410 DMC 1100 MW 930

Jednak po zważeniu wychodzi 1190. Po odjęciu wagi wyposażenia tj 141 kg wychodzi rzeczywista MW 1049 kg więc o co chodzi ?

90 kg nadwagi niby niedużo ale tak naprawdę nie mam co z przyczepy już wyrzucić ?

[pawelwroc]

U mnie wyszło 890kg bez wody i butli z gazem. DMC 1000 kg. Przynajmniej już nie mam dylematu czy próbować jakoś upchnąć rowery na przyczepie.