Wybór auta do holowania

[Gość]

17 godzin temu, pjetko napisał:

Absolutnie tego nie odpuszczaj. W mojej opinii,  to jeden z lepszych wynalazków motoryzacji. Jak raz przejedziesz się z takimi światłami, nie bedziesz chciał wsiadać do samochodu bez tego systemu.

Całkowicie się zgadzam ?

9 godzin temu, danielpoz napisał:

Przeleją zaliczkę na konto i pozbędą się intruza. To "normalna" praktyka dilerów w tych czasach.

Dokładnie tak zrobią, dziś mój kolega dostał 10tyś wpłaconej zaliczki na Vito, z tego co się dowiedział poszło 30tyś drożej.

[jacekzoo]

2 godziny temu, czyś napisał:

więcej pójdzie w koszty w Polskim Ładzie,

@czyś rozwiniesz?

[czyś]

Zwykle opłaty za leasing lub wpłatę własną przy kredycie itp. płacisz tuż przed odbiorem samochodu (przeksięgowują wcześniejszą zaliczkę, opłatę rezerwacyjną na FV np. za zakup lub opłatę wstępną za leasing - chyba, że już macie FV zaliczkową). Od 1.01. zmienia się trochę w podatkach, i ze zdrowotnym, jeśli zamiast dzisiaj, te koszty poniesie się w styczniu czy lutym, to za miesiąc poniesienia tych kosztów "wstępnych" wyjdą chyba niższa składka i zaliczki liczone na nowych zasadach.

 

[Czech]

Albo z inne beczki -upraszczając : w 2021 z kosztów  zostaje w kieszeni 17% lub 19%  , w 2022 zostanie 17%+9%  lub 19%+4,9%

Edytowane 19 Listopada 2021 przez Czech (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

13 godzin temu, Czech napisał:

Albo z inne beczki -upraszczając : w 2021 z kosztów  zostaje w kieszeni 17% lub 19%  , w 2022 zostanie 17%+9%  lub 19%+4,9%

Przecież składki nie będzie się wrzucać w koszty

[Suzu4x4]

oczywiście że nie, za to składkę zdrowotną trzeba będzie płacić od dochodu czyli w praktyce od każdej wystawionej FV

prosty przykład . Biorąc w leasing operacyjny  na 3 lata auto o wartości 100.000 pln brutto odliczasz połowę VAT i 19% dochodowego  czyli auto kosztuje cię  75.366 pln

ale sprzedając trzy letnie auto które załóżmy rynkowo jest warte 70.000 pln płacisz od sprzedaży auta 23%VAT , 19% podatku dochodowego i 4,9% składki zdrowotnej 

czyli zostaje ci "na rękę"  45.590 pln.

Strata przez trzy lata  54.410 pln.

kupując takie samo auto na osobę fizyczną za 100.000 pln i sprzedając za trzy lata za 70.000 zostaje ci w kieszeni 70.000 a nie 45.590

czyli  prowadząc DG na podatku liniowym  nie będzie się opłacało leasingować nowych aut mając w perspektywie ich częstą wymianę .

 "dobrze już było"

 

Edytowane 20 Listopada 2021 przez Suzu4x4 (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Godzinę temu, Suzu4x4 napisał:

oczywiście że nie, za to składkę zdrowotną trzeba będzie płacić od dochodu czyli w praktyce od każdej wystawionej FV

prosty przykład . Biorąc w leasing operacyjny  na 3 lata auto o wartości 100.000 pln brutto odliczasz połowę VAT i 19% dochodowego  czyli auto kosztuje cię  75.366 pln

ale sprzedając trzy letnie auto które załóżmy rynkowo jest warte 70.000 pln płacisz od sprzedaży auta 23%VAT , 19% podatku dochodowego i 4,9% składki zdrowotnej 

czyli zostaje ci "na rękę"  45.590 pln.

Strata przez trzy lata  54.410 pln.

kupując takie samo auto na osobę fizyczną za 100.000 pln i sprzedając za trzy lata za 70.000 zostaje ci w kieszeni 70.000 a nie 45.590

czyli  prowadząc DG na podatku liniowym  nie będzie się opłacało leasingować nowych aut mając w perspektywie ich częstą wymianę .

 "dobrze już było"

 

@Suzu4x4
 

nie wiem dokładnie jak to jest, bo nie wnikałem. Ale użytkując swoje prywatne auto w DG można wrzucić w koszty 20% dochodowego i połowę vat. Wtedy jest jeszcze korzystniej. 

[jacek00]

oczywiście że nie, za to składkę zdrowotną trzeba będzie płacić od dochodu czyli w praktyce od każdej wystawionej FV prosty przykład . Biorąc w leasing operacyjny  na 3 lata auto o wartości 100.000 pln brutto odliczasz połowę VAT i 19% dochodowego  czyli auto kosztuje cię  75.366 pln

ale sprzedając trzy letnie auto które załóżmy rynkowo jest warte 70.000 pln płacisz od sprzedaży auta 23%VAT , 19% podatku dochodowego i 4,9% składki zdrowotnej 

czyli zostaje ci "na rękę"  45.590 pln.

Strata przez trzy lata  54.410 pln.

kupując takie samo auto na osobę fizyczną za 100.000 pln i sprzedając za trzy lata za 70.000 zostaje ci w kieszeni 70.000 a nie 45.590

czyli  prowadząc DG na podatku liniowym  nie będzie się opłacało leasingować nowych aut mając w perspektywie ich częstą wymianę .

 "dobrze już było"

 

 

Ale nikt nie będzie Ci przecież kazał auta sprzedawać. Zawsze można będzie zrobić darowiznę i się nie martwić sprzedażą przecież. Tego chyba nie wyłączą. Tylko tak czy inaczej zostanie wtedy do rozliczenia VAT odliczony od zakupu.

 

A od nowego roku pewnie najkorzystniej będzie leasing bez wykupu. Wtedy kłopot z glowy

 

 

[Benior]

Nam również przesunęli odbiór auta. Początkowo miał byc w produkcji na wrzesień i odbiór max październik, następnie przesuwali produkcję aż do lutego aby wróciła na styczeń z odbiorem w lutym. Oczywiście cierpliwe czekamy i mamy nadzieję, że nam jakoś specjalnie ceny nie podniosą a jeśli już to tylko o rocznik. Tylko nie wiem czy tak mogą. Obecnie podobna konfiguracja już stoi na otomoto za +25, 30tys. Nie mamy też żadnych przebojów jak @lbuster i oby przyjechało w konfiguracji jak zamawialiśmy. 

Rozmawiałem z klientem co mu na trzy trafici wypowiedzieli umowy i zaproponowali nowe po +30tys. 

[lbuster]

Zmiękła mi kita i zaakceptowałem kastrata  Z tego co widzę/słyszę i jakie jest Wasze zdanie, chyba lepiej brać to, co jest, niż ryzykować i czekać, być może w nieskończoność.

Tak więc tracę aktywne ledy  i Hadman Cardon , na otarcie łez dali mi większą nawigację w cenie mniejszej, choć będę musiał się przyzwyczaić to tego koszmarka 

Podpowiedzcie mi proszę jeszcze jedną rzecz. W reflektorach halogenowych mamy manualną regulację wysokości świateł i przy przyczepie jest to kiepskie rozwiązanie, bo po każdym podczepieniu budy, mniej lub bardziej oślepiam kierowców z naprzeciwka. W nocy przynajmniej widzę, jak świeci strumień światła i mogę go wyregulować, jednak za dnia niewykonalne, choć wtedy zazwyczaj się palą światła dzienne. Tak miałem w poliftowym V40, w przedliftowym V40 po podpięciu przyczepy automatycznie zapalały się światła mijania i oślepiały kierowców.

Stara poczciwa Mazda ma ksenony i samopoziomwanie to jest coś, co przy przyczepach kempingowych powinno być obowiązkowe 

Natomiast jak to jest z LEDami, zwykłymi i adaptacyjnymi? Czy w tam występuje samopoziomowanie? Próbowałem coś na szybko wyszukać ale nie mogę znaleźć. Wyczytałem tylko gdzieś, że samopoziomowanie i spryskiwacze są wymagane powyżej 2000 lumenów. Czy LEDy mają mniej? Czy wtedy mają jak przy halogenach pokrętło regulacji wysokości świateł?

[jacek00]

Godzinę temu, lbuster napisał:

Natomiast jak to jest z LEDami, zwykłymi i adaptacyjnymi? Czy w tam występuje samopoziomowanie? Próbowałem coś na szybko wyszukać ale nie mogę znaleźć. Wyczytałem tylko gdzieś, że samopoziomowanie i spryskiwacze są wymagane powyżej 2000 lumenów. Czy LEDy mają mniej? Czy wtedy mają jak przy halogenach pokrętło regulacji wysokości świateł?

No pytanie jak to jest rozwiązanie w BMW. Ja u siebie mam normalne samopoziomowanie i spryskiwacze reflektorów. Ale ledy nie wymagają spryskiwaczy - te mam w związku z pakietem zimowym (czyli grzanie foteli, spryskiwacze zimkowe i coś tam jeszcze) Nie mam żadnej regulacji z wnętrza. Światła mam włączone na auto i zapominam o ich obsłudze. Włączają się same, same doświetlają zakręty, same przełączają się na drogowe itp.

Po podpięciu przyczepy nie włączają mi się automatycznie światła mijania, dalej śmigam na dziennych. Natomiast w budzie mam całe oświetlenie (wszystkie obrysówki itd). Jedynie co mi się dezaktywuje po podpięciu budy to wykrywanie martwego pola w lusterkach.

Edytowane 24 Listopada 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

No to super - jest nadzieja, że też będę miał samopoziomowanie. Choć Ty @jacek00 chyba masz LEDy adaptacyjne (różnie to jest nazywane w różnych markach).

To jeszcze jedno pytanko.

Jaki może być koszt dodatkowej wymiany oleju i filtra po 1000-2000 km w ASO? Czy może robiliście to poza ASO, bo koszt wysoki? Rozumiem, że wtedy trzeba kupić oryginalny filtr, by w serwisie się nie poznali.

[jacek00]

9 minut temu, lbuster napisał:

No to super - jest nadzieja, że też będę miał samopoziomowanie. Choć Ty @jacek00 chyba masz LEDy adaptacyjne (różnie to jest nazywane w różnych markach).

Niee, mam zwykłe światła ledowe. W moim Scenicu nie występowały w ogóle adaptacyjne.

Cytat

To jeszcze jedno pytanko.

Jaki może być koszt dodatkowej wymiany oleju i filtra po 1000-2000 km w ASO? Czy może robiliście to poza ASO, bo koszt wysoki? Rozumiem, że wtedy trzeba kupić oryginalny filtr, by w serwisie się nie poznali.

Pytaj w ASO, niekoniecznie musisz to robić w ASO i nawet jak poznają to co z tego? Ale ja bym spytał w ASO, pewnie nie kosztuje to jakiegoś majątku. W takim Renault ceny za oryginalne części masz podobne jak na allegro. Serwis też nie jest jakoś specjalnie droższy niż jakieś zwykłe warsztaty

Edytowane 24 Listopada 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

OK, no to super - dzięki Jacek.

Zaraz zacznie się tysiąc rzeczy przed i po sprzedażnych. Pierwsze i najważniejsze to koła zimowe, ale to dopiero po odbiorze, bo nie chciałbym zostać z samymi kołami  

[jacek00]

2 minuty temu, lbuster napisał:

OK, no to super - dzięki Jacek.

Zaraz zacznie się tysiąc rzeczy przed i po sprzedażnych. Pierwsze i najważniejsze to koła zimowe, ale to dopiero po odbiorze, bo nie chciałbym zostać z samymi kołami  

Ja bym rozważył całoroczne, ale to ja  

Co do LEDów to jeszcze dodam, że  jestem z nich bardzo zadowolony. W porównaniu do standardowych reflektorów np H7 to jest po prostu przepaść. Z adaptacyjnymi nie jeździłem, a jedynie widziałem jak to wygląda w Renault i nie wiem czy jest aż taka kolosalna różnica pomiędzy ledem a adaptacyjnym ledem, jak między ledem a H7. 

Edytowane 24 Listopada 2021 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)