Troche o holownikach, czyli czym ciągamy swoje przyczepki?

[Marcin T]

Wystarczy 50kg nacisku na hak i siada jakby byl zaladowany na maxa.

W moim pikusiu jest identycznie, strasznie mnie to wkurza

[Mercy]

To jest pewnie cena za komfort we francuzach.

[Marcin T]

Ano tak miekkie zawieszenie jest bardzo wygodne ale przy ladowaniu przyczepy trzeba wyjatkowo zwracac uwage na nacisk

[kmachacz]

Witajcie,

Z francuzów to miałem jako pierwsze auto Renault 9 z 1982 roku, abjąłem ten samochód w roku 1993, potem był Peugeot 405 i to już był rok chyba 1995, potem był w międzyczasie jeszcze Clio. Ten pierwszy jeździł z N126, ale to jeszcze za czasów używania tego samochodu przez mojego Ojca. I pamiętam jedno są to auta miękkie, ale nic im sie nie dzieje, nic się nie urywa pod obciążeniem. Sam jeździłem R9 z przyczepami towarowymi i było ok, nigdy nic jej sie nie stało, choć potrafiła mocno siadać !!

Francuzy są ok !!

[Ataman70]

... Przyczepa o DMC 1350kg (MW ~1100-1200kg). Samochód ma wpisane dla przyczepy 1300kg. Staram się po prostu tych „ostatnich” 50kg nie wykorzystywać, choć wiem, że w razie kontroli może być niemały problem...

Jedź do rzeczoznawcy - może się okazać, że Twój egzemplarz przyczepki jest lżejszy od danych fanrycznych o 50 kg ;-)

Masz gdzies fotki Twojej przyczepki - srodek? Jeśli tak - ataman70@wp.pl

[mymlon]

Ataman pogratulować ładny sprzęt.

Mój holownik mocy i momentu ma dosyć (133KM 184Nm)ale:

-brak jakiegoś systemu zapobiegającemu boksowaniu kół

-miękkie tylne zawieszenie

paliwo lubi i LPG pochłania 10-12 a z przyczepą 14-16(bez klimy trochę mniej)

[Ataman70]

jeśli chodzi o holownik - ja mam naped na 4 koła - tzw. Audi quattro. To buksuje tylko w zimie i to też dopiero po przekroczeniu zbyt dużej dawki paliwa do garnków. Przy holowaniu spokojnie jestem w stanie wyprzedzac maruderów, ale to kosztuje - pomiędzy 15 a 20 ltr. LPG.

[Wojtek]

Wystarczy 50kg nacisku na hak i siada jakby był załadowany na maxa.

W moim pikusiu jest identycznie, strasznie mnie to wkurza

Miałem ten sam problem,ale od pół roku jeżdżę C5 i jest rewelacyjnie nie siada nawet o centymetr co więcej sam się poziomuje.

[Adamo]

Przed ostatnim urlopem zmieniłem holownik (poprzedni poległ w wypadku) na Jeepa Granda 4,7 V8. Z przyczepą radził sobie super. Nawet wyprzedzanie pod górę nie stanowi problemu.

Jedyny dyskonfort to konieczność tankowania co 350km

[mymlon]

SUPER

aleś kolego pojechał

napisz jeszcze ile tam koników , jaki moment i ile to pali.

A zestaw pewnie przekracza 3,5 T to i 'E" trzeba....

A zapodaj jakieś foty zestawu

[AdamH]

Kolega Mymlon wydrukował mnie dwa razy. Dziekuję za pozdrowienia i pozdrawiam również A co do mojego holownika to 180 KM i 400 Nm. Ma co ciagnąć bo MW przyczepy to około 1900 kg.Komfort jazdy, wyprzedzanie,przyspieszenia, zużycie paliwa ( 11l/100km ) sa rewelacyjne w porównaniu do poprzedniego zestawu (Laguna combi 2.0 + Wilk Classic 5.5) Jest jednak pewien problem. Auto jest stuningowane o +25%. Trzeba jeżdzić ostrożnie na wysokich biegach bo łatwo o poślizg sprzęgła.Jedynka jest zbyt "długa" i jadąc bez gazu po trawie poruszam się zbyt szybko. Dawniej zakładałem na oś ciągnąca koła o mniejszej średnicy i było lepiej obecnie mniejszej felgi nie da się założyć - trzeba manewrować na " półsprzęgle". Do tego podciąganie w korkach pod górę. Wymieniłem sprzęgło po pół roku. Reasumując ; tuningowanie diesla w holowniku uważam za niewskazane, chyba że wymieni sie sprzęgło na metalowe. Do dużych i ciężkich przyczep wskazane jest auto z reduktorem lub dostawcze z krótką jedynką dostosowaną do ciągnięcia przyczep - takie są moje doświadczenia ostatnich 20-tu lat, trzech przyczep i sześciu holowników . Pozdrawiam Adam

[Adamo]

SUPER

aleś kolego pojechał

napisz jeszcze ile tam koników , jaki moment i ile to pali.

A zestaw pewnie przekracza 3,5 T to i 'E" trzeba....

A zapodaj jakieś foty zestawu

Koników to ma tylko 235 ale ma też ponad 400Nm

Dodatkowo reduktor. Po załączeniu reduktora cofałem ponad 100m stromą górską drogą z zablokowanym hamulcem najazdowym w przyczepie

Z przyczepą spalił około 20l/100km. Na autostradzie tak 110-130 km/h.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16a870be1dcc6b7e.html

[Serek]

Kochani pozwoliłem sobie troche odgrzac ten temacik z racji tego iz dostałem propozycję zakupu po dobrej cenie autko Daewoo Nubira I z roku 98 z gazem poj. 1,6 z pełnym wypasikiem ...

 

mam teraz pytanie czy może z niej byc dobry holownik...powiem tylko tyle ze w tej chwili mam daewoo Espero 1,5 w benzynie tez z bardzo dobrym wyposażeniem ...no i tak sie wacham czy sie skusic czy może nie ma sensu

 

jak moze cie mi poradzic to bede wdzięczny...

 

jest to dosc pilna sprawa...

[Yabulon]

Nubira jest poprostu następcą Espero. Nowszy model. Znasz przecież Daewoo, więc wiesz jakie są zalety i wady tej marki. Ja miałem Nexię i nie mogłem na nią narzekać, a że te autka są silne swiadczyć może, że swoją Nesię widuję do dzisiaj. Jeździ jako taxi, a nowy (już od 4 lat) właściciel nie narzeka.

Jak w dobrym stanie i z dobrej ręki to bierz

[Serek]

z ręki dobrej , bo to wóz którym jezdził do pracy mój brat( auto słuzbowe) serwisowane w ASO, na najlepszych płynach i orginalnych czesciach....znam te autko od nowosci jezdził nim mój brat... no kusi mnie jak diabli