Chorwacja 2022

[Cichy56]

A w Cavallino wygląda tak 

[maarec]

1 godzinę temu, Cichy56 napisał:

A w Cavallino wygląda tak 

zielone świątki czas start..

[golob]

11 godzin temu, Mars napisał:

No tak, ale jeśli taka stacja będzie ileś kilometrów od autostrady, to traci sens.

To sobie wybierasz optymalnie np. 2km od autostrady, nie zjeżdżam 20km aby taniej było. 

[Cichy56]

32 minuty temu, maarec napisał:

zielone świątki czas start..

Ale tydzień temu ani nad Achensee ani nad Gardą wielkiego luzu nie było. Będzie tłok w tym sezonie.

[jacekzoo]

Może być ?

 

[bw81]

9 godzin temu, jacekzoo napisał:

@dudek_t

 

to jest to co lubię, wszędzie pusto, głucho i cicho, tylko ptaki dają czadu nad głową

 

Jaki oligarcha taki jacht ???

ale pływa ?

 

 

i na koniec astella, kawał wagonu ???

Jaki to kemping? 

[jacekzoo]

Polari, koło rovinj

[jacekzoo]

Z ciekawości, może głupie pytanie, ktoś wie co to za dźwięk? Słyszę to tu i na korsyce też był słyszalny, mam wrażenie że od strony morza. Uruchamia się po zmroku. To jest jakiś radar czy jaka cholera? ?

 

[Marcin_G]

Bardzo sympatyczna cholera 

[jacek00]

Z ciekawości, może głupie pytanie, ktoś wie co to za dźwięk? Słyszę to tu i na korsyce też był słyszalny, mam wrażenie że od strony morza. Uruchamia się po zmroku. To jest jakiś radar czy jaka cholera?
 

Jak byliśmy na Chorwacji to dzień w dzień było to slychać. Na początku myśleliśmy że to jakiś alarm. Potem doszlismy do wniosku, że to jakieś zwierzę nocne

Bardzo sympatyczna 

 

O i już wiadomo

[jacekzoo]

Ale jaja ? 

 

też pomyślałem o zwierzaku tylko jak dla mnie było zbyt regularne, a jednak ?

[jacekzoo]

Chyba powoli trzeba będzie się zwijać, od jutra ma padać, dzisiaj ostatni dzień pogody ?

 

chyba trafiliśmy na jakiś zlot garbusów, od dwóch dni pełno tu tego jeździ, z całej europy. Ale fakt faktem ładnie odszykowane 

 

Chyba na pewno zlot ?

 

ale są też smaczki z Polski

 

[jacekzoo]

No i wakacje wróciły ?? dzisiaj wyjechaliśmy z Polari, parę km za kampem check engine ? po chwili wszedł w tryb awaryjny i max prędkość 60km/h. Zjechałem, zgasiłem odpaliłem i znowu check ale bez awaryjnego. Jedziemy. Po 30km znowu tryb awaryjny i zjazd z prędkości ? sobota do południa to jeszcze coś załatwię, zjechałem do najbliższego aso, diagnoza: rura od silnika do intercoolera. Szybki telefon do teścia co pracuje w aso citroena w pl czy mogę z tym jechać. Stanowczo nie, przy takiej trasie i to z budą na haku to zarżnę albo fap, albo turbo albo silnik. Szybka decyzja, robimy na miejscu. I tu znowu problem, w poniedziałek jakieś święto, nigdzie w okolicy nie ma tej rury. Znalazł gdzieś zamiennik, ale dopiero na czwartek 2.06, koszt z robotą 250€. Trudno, zjeżdżamy na najbliższy kamp i czekamy do czwartku. Wujek gadatliwy po niemiecku ogarnia temat z adac czy z asistance coś dołożą do imprezy. A nam wypad przedłużył się o prawie tydzień ? a że trafiliśmy na lanterne, parcela przy aqua parku to można czekać

 

@dudek_t miałem się chwalić jak w końcu coś w cytronecie klęknie ?

[Cichy56]

Obwiązać rurę srebrną taśmą i jazda ?

[Zulos]

6 minut temu, Cichy56 napisał:

Obwiązać rurę srebrną taśmą i jazda ?

Zgadza się - srebrna taśma i trytytki to podstawowe narzędzi pracy!

14 minut temu, jacekzoo napisał:

a że trafiliśmy na lanterne, parcela przy aqua parku to można czekać

No to daleko ujechaliście Dobrze, że nie klęknęło całkowicie.

A jak tam na Lanternie - jakieś nowości na ten rok?