Oświetlenie diodowe

[Paweł Prokop]

potrzebujesz faktow? napisalem juz - kierunek leroy tam sobie wlacz obok siebie zarowki popatrz jak swieca na 100% dostrzezesz roznice

.

 

To nie są fakty, a dywagacje oślepionego blaskiem diod LED użytkownika, który bez argumentów broni swojej racji.

NO cóż, nie zamierzam cię przekonywać kto ma rację.

Niestety fakty są takie, że to dioda LED (przynajmniej na razie), ma niższą skuteczność świetlną od świetlówki kompaktowej. Google twoim przyjacielem i może przejrzysz na oczy.

Tylko żarówki zwykłe i halogenowe (z tych powszechnie używanych źródeł światła), mają niższą skuteczność świetlną od diod LED.

 

Niestety swoją odpowiedzią udowadniasz, że na argument siły siła argumentu nic nie pomoże.

 

oświetlenie diodowe jest niekorzystne np przy czytaniu

 

Może nie tyle niekorzystne, co po prostu za mało jest światła.

Zrobiłem sobie 2 lampy diodowe o łącznej mocy 10.56W – pobór prądu 880 mA (bodajże były to 64 jasno świecące diody). Światło do czytania było mizerne i tylko pod lampką!

Zastosowałem świetlówki liniowe o mocy 6.5W, które przy poborze prądu rzędu 0.541 mA dają mi wielokrotnie więcej światła.

 

idzie to przerobić , ale straci estetyka i wygląd tego co mam

 

Wszystko idzie zrobić, kwestia wymiany lampek (opraw).

[radwan]

cyt. "Zrobiłem sobie 2 lampy diodowe o łącznej mocy 10.56W – pobór prądu 880 mA (bodajże były to 64 jasno świecące diody). Światło do czytania było mizerne i tylko pod lampką! - jaki "majster" taki efekt

kolego ja sugeruje a nic nikomu nie narzucam po za tym powoli odczuwam u ciebie brak argumentow bo starasz sie chyba mnie obrazic stwierdzeniem "dywagacje oślepionego blaskiem diod LED użytkownika" a ja cie chyba nie obrazam

ty jestes zadowolony ze swojego oswietlenia ja ze swojego wiec zostanmy przy takim jakie mamy

pozdrawiam

[Wirek]

wir57 napisał/a:

idzie to przerobić , ale straci estetyka i wygląd tego co mam

 

 

Wszystko idzie zrobić, kwestia wymiany lampek (opraw).

 

Obawiam się , że znalezienie opraw , które by pasowały w ta szynę w której przesuwa się oprawa może być problemem.

 

Najlepszym wyjściem było by aby takie żarówki były z bolcami i kwestia tylko wymiany żarówek.

Póki co nie zamierzam przerabiać , może znajdą sie takie żarówki na 12 V z bolcami.

Faktycznie pobór prądu przez te żarówki jest sporo mniejszy i wypadku gdzie sie rozbije bez dostępu do 230V jest to istotne.

Przyczepkę z bateriami solarnymi zakupiłem jesienią , wiec jeszcze nie mam doświadczenia jak te baterie ładują. Może ładawanie w dzień wystarczy na to by na wieczór mieć oświetlenie, pompka, radio, może wystarczy na TV i od czasu do czasu laptop - sprawdzic poczte czy tez co dzieje sie na forum , (dużo tego) posiadam dwa aku jeden 75Ah, drugi 50Ah , no i jeszcze w aucie tez aku.

Zobacze niech juz ta wiosna będzie wtedy testy praktyczne i może wróce do tematu tych żarowek.

Dlatego zainteresował mnie temat tych żarowek - mniejsze zużycie prądu.

[Paweł Prokop]

jaki "majster" taki efekt

 

Zaczynam myśleć, że jesteś Trollem!

 

kolego ja sugeruje a nic nikomu nie narzucam po za tym powoli odczuwam u ciebie brak argumentow bo starasz sie chyba mnie obrazic stwierdzeniem "dywagacje oślepionego blaskiem diod LED użytkownika"

 

 

Po pierwsze, nie jesteśmy kolegami i nie życzę sobie spoufalania z twojej strony.

 

Po drugie, nie podałeś ani jednego dowodu na poparcie swoich tez.

 

Po trzecie, zarzucasz mi brak argumentów, choć podałem je wielokrotnie.

 

Po czwarte, moje stwierdzenie, cyt.: „To nie są fakty, a dywagacje oślepionego blaskiem diod LED użytkownika, który bez argumentów broni swojej racji.” W odpowiedzi na takie coś „potrzebujesz faktow? napisalem juz - kierunek leroy tam sobie wlacz obok siebie zarowki popatrz jak swieca na 100% dostrzezesz roznice”, ni jak nie jest obraźliwe dla rozumnego człowieka. Podkreślają jedynie w dobitny sposób brak argumentów z twojej strony.

 

Po piąte, po prostu brakuje ci argumentów więc zaczynasz się bronić atakiem, obrażasz mnie osobiscie i zarzucasz mi swoją postawę – jesteś z PISu?

 

Po szóste i ostatnie, jednak jesteś trollem albo handlujesz diodami LED!

 

a ja cie chyba nie obrazam

 

Przeczytaj swoją wypowiedź tyle razy aż zrozumiesz, w którym momencie i w jaki sposób to zrobiłeś.

Brak kindersztuby i znajomości netykiety wyszła na wierzch, jednak jesteś trollem

 

Na argument siły (z twojej strony), nie pomoże nawet siła argumentu!

[radwan]

po 1 nie handluje diodami LED

po 2 nie jestem trollem i za malutki jestes zeby mnie tym okresleniem albo innym obrazic

po 3 nie jestem z PIS

po 4 jest takie powiedzenie - nigdy nie wdawaj się w dyskusje z idiota najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem.- przepraszam ale wycofuje sie bo sie zaczynam obawiac ze mnie do swojego poziomu sprowadzisz

zegnam cie

a innych uzytkownikow forum przepraszam za tresc tej wypowiedzi ale naprawde trudno zdzierzyc

[BJoe]

Po pierwsze, nie jesteśmy kolegami i nie życzę sobie spoufalania z twojej strony.

 

A ja głupi myślałem że wszyscy na tym forum to większym albo mniejszym stopniu ale funfle.

myśle że nazbyt emocjonalnie tak lekko to ujmując

[Piotr J]

nie jesteśmy kolegami i nie życzę sobie spoufalania z twojej strony.

 

Fajnie się dzieje, aby do wiosny

[Yabulon]

nie jesteśmy kolegami i nie życzę sobie spoufalania z twojej strony.

 

Fajnie się dzieje, aby do wiosny

Znowu zadyma

Kocham to forum

[Stu]

Jeżeli można, to ja przy okazji mam takie pytanie: Czy przy niskich temperaturach (0st. i poniżej) Wasze świetlówki również nie świecą pełną mocą? (od razu zaznaczę, że napiecie z aku jest ok, zresztą tak samo jest przy zasilaniu sieciowym). W całej przyczepie mam 7 świetlówek, i wszystkie reagują podobnie, więc nie jest to jakieś uszkodzenie). Jedną z wewnętrznych lamp przerobiłem na LEDy, podobnie zrobiłem z lampą zewnętrzną (tą, o której pisał Paweł Prokop na poprzedniej stronie), i obydwie świecą jednakowo jasno niezależnie od temperatury...

Chyba, że tak właśnie ma być???

Pzdr, Kuba

[akubit]

myśle że nazbyt emocjonalnie tak lekko to ujmując

 

To prawda, ale argumenty są po stronie Pawła Prokopa. Niepotrzebnie tylko się dał sprowokować na wymianę epitetów. Chociaż IMHO wszystko było w dopuszczalnych granicach (z obu stron).

[jacek l]

A według mnie niestety nie.

 

Zaczynam myśleć, że jesteś Trollem!

 

 

Po pierwsze, nie jesteśmy kolegami i nie życzę sobie spoufalania z twojej strony.

 

dla rozumnego człowieka.

 

– jesteś z PISu?

 

Po szóste i ostatnie, jednak jesteś trollem albo handlujesz diodami LED!

 

 

 

Przeczytaj swoją wypowiedź tyle razy aż zrozumiesz, w którym momencie i w jaki sposób to zrobiłeś.

Brak kindersztuby i znajomości netykiety wyszła na wierzch, jednak jesteś trollem

 

 

Brawo, może pisz więcej w pisemku " Polski (?) Karawaning" , tam bedziesz miał być może większą widownię.

 

Radwan, zapraszam Cię na piwo jak sie kiedyś byc może spotkamy.

A tego drugiego nie kolegi, bo na pewno się nie zakolegujemy to raczej nie.

 

Radwan, nic sie nie przejmuj, to jest Twoje forum.

 

Pozdrawiam nie wszystkich.

 

Troll.

[Wirek]

Temat był ciekawy i mnie zainteresował ( nawet przy wymianie poglądów) , ale obecnie już nie jest - za ostra to wymiana poglądów i nie na temat .

[Lepciak]

Stu

Jeżeli można, to ja przy okazji mam takie pytanie: Czy przy niskich temperaturach (0st. i poniżej) Wasze świetlówki również nie świecą pełną mocą?

Zgadza się - przy niskich temperaturach świetlówki gorzej odpalają i słabiej świecą. Ten typ po prostu tak ma.

[Paweł Prokop]

A ja głupi myślałem że wszyscy na tym forum to większym albo mniejszym stopniu ale funfle

 

Owszem, ale z trollami nikt nie koleguje, no może prawie nikt...

 

Fajnie się dzieje, aby do wiosny

 

A co się dzieje?

 

Pozdrawiam nie wszystkich.

 

„Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień.”

 

 

To prawda, ale argumenty są po stronie Pawła Prokopa. Niepotrzebnie tylko się dał sprowokować na wymianę epitetów. Chociaż IMHO wszystko było w dopuszczalnych granicach (z obu stron).

 

Naprawdę potrzeba znacznie więcej, żeby mnie sprowokować. Odpowiedź adresowana do radwana, pisałem w spokoju duszy i z pełną odpowiedzialnością każdego użytego słowa.

Szkoda tylko, że niektórzy użytkownicy tego forum nie zadali sobie trudu na zapoznanie się z tematem trollingu na forach internetowych oraz etykiecie korzystania z Internetu popularnie nazywanej netykietą.

 

Symptomami trollowania (http://pl.wikipedia.org/wiki/Trolling), mogą być sposoby zachowania w dyskusjach, jakich forumowicz radwan dopuścił się już w drugim, trzecim oraz swoim czwartym poście na tym forum, a więc:

- bezgraniczne podporządkowanie się jakiejś idei (np. "ośw. diodowe jest najlepsze!") i bronienie jej do końca (często wbrew rzeczywistości);

- będzie agresywny w stosunku do osób, które wykazały jego błąd. („jaki majster taki efekt”),

- skrajna megalomania i pogardliwy stosunek do innych osób – jest to bardzo charakterystyczna cecha trolli, która prowadzi prędzej czy później do ich wyobcowania, bo nawet osoby pierwotnie sympatyzujące z trollem lub odnoszące się doń neutralnie zrażają się do niego z powodu takich zachowań wobec nich (ta cała oodpowiedż z idiotą w tle napisana w podobnej formie potwierdza tylko moje przypuszczenia),

itd. itd.

 

Niezależnie, kto ma rację dziwna jest polemika z kimś, kto na konkretnie postawione pytanie wymiguje się od odpowiedzi za wszelką cenę broniąc swojej idei.

 

Jeżeli można, to ja przy okazji mam takie pytanie: Czy przy niskich temperaturach (0st. i poniżej) Wasze świetlówki również nie świecą pełną mocą?

 

Tak, to jest zasadnicza wada świetlówek kompaktowych, których wydajność w niskich temperaturach spada do 90%.

Pocieszeniem jest fakt, że świetlówki montowane trzonkiem do góry mogą pracować w temperaturach już od –10 stopni C, te montowane trzonkiem w dół od +5 stopni C.

http://www.energooszczedne.pl/index.php/id_47_mode_proddet.html

 

Dodatkowym atutem diody LED, jest żywotność nawet 10x dłuższa niż świetlówek ale zdecydowanym minusem jest skuteczność świetlna. Szczególnie mam na myśli tanie diody dostępne w naszych sklepach. O tym że jestem ciekaw tej diody użytej w latarce maglite pisałem wcześniej.

 

Przy wyborze diody lub świetlówki warto zadać sobie pytanie co jest istotne, wydajność oświetlenia (światło potrzebne np. do czytania), czy niskie zużycie prądu (ośw. orientacyjne)

Stawiając na ośw. diodowe aby uzyskać ten sam efekt świetlny trzeba „zatrudnić” więcej diod, które przy niskiej skuteczności świetlnej zużyją znacznie więcej prądu niż jedna świetlówka ot cała prawda naga.

 

A może zabierze głos ktoś, kto porównał ilość światła przy zastosowaniu szeregu diod o tej samej mocy co jedna świetlówka? Ciekawy jestem jego wniosków.

 

Niewątpliwie diody mają sens, o ile chce się zaoszczędzić prąd, zastępując żarówki zwykłe czy halogenowe np. w obrysie przyczepy.

 

Nie lubię ciemności w pomieszczeniu, dlatego wewnątrz wolę używać świetlówek, dzięki którym nie męczą się oczy przy czytaniu, przygotowywaniu kolacji itd.

 

Wolny wybór każdego.

[ed]

Witam

Zima więc pora na rozmyślania "co by tu jeszcze" Zastanawiam się nad ulżeniu alternatorowi w czasie jazdy z przyczepą gdy włączona jest lodówka. Czy w Polsce i innych krajach gdzie obowiązkowa jest w ciągu dnia jazda na światłach, to dotyczy to świateł do jazdy dziennej czy świateł mijania. Może ktoś już ten temat przerabiał? Czytałem kilka lat temu, że można w samochodzie takie dodatkowe światła zamontować i że w nich są 6W żarówki. Gdyby tak było to daje to duży zysk w stosunku do 90W świateł mijania.

Pozdrawiam