Skocz do zawartości

Oświetlenie diodowe


ML

Rekomendowane odpowiedzi

Jarekkow napisał/a:

z tym aby wyciągnąć żarówki bo szkoda prądu to żartowałem przecież...

Chyba nikt nie myśli o rozbieraniu lamp i wyciąganiu żarówek na dzień i wkładaniu na noc

 

a kto Cię tam wie

 

Bjoe piszemy całymi zdaniami więc powinno być tak :

 

a kto Cię tam wie co Ci do tej głupiej pały wpadnie ? :hop1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bjoe piszemy całymi zdaniami więc powinno być tak :

 

a kto Cię tam wie co Ci do tej głupiej pały wpadnie ?

Napisałem dokladnie to co miało być napisane. Ni mniej, ni więcej.

No może kropki zabrakło. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Strumień świetlny (całkowita moc emitowanego światła) tradycyjnej 60-cio wattowej żarówki wynosi przeciętnie 600 lumenów.

 

Tak więc żarówka LED, którą pokazałeś powinna posiadać strumień świetlny takiej wielkości, co przy poborze 3 W energii daje skuteczność świetlną w wysokości 200 lumenów z jednego Watta! :ok:

 

Myślę, że to nie jest prawdziwa informacja! :hop1:

 

Dla przykładu:

 

Żarówka LED firmy OSRAM model: PARATHOM CLASSIC A, trzonek E27, Moc znamionowa 2W emituje strumień świetlny 117lumenów, co daje skuteczność świetlną równą 58.54 lumenów z jednego Watta.

 

Światło o mocy 117 lumenów to odpowiednik żarówki 11W. Zakładając, że wskazana przez Ciebie żarówka LED posiada tą samą skuteczność świetlną co OSRAM'owa, jej strumień świetlny powinien wynosić około 175 lumenów, co jest odpowiednikiem żarówki 17W a nie 60 jak podaje sprzedawca.

 

Zainteresuj się zatem wielkością strumienia świetlnego tej żarówki, który określa ilość emitowanego przez nią światła.

Poproś sprzedawcę o podanie jego wielkości, będziesz miał odpowiedź ile uzyskasz światła przy użyciu tej żarówki LED. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie: po co stosować oświetlenie LED na 220V? Ja rozumiem przy oświetleniu akumulatorowym, gdzie każdy Watt się liczy, ale przy zasilaniu z sieci przecież wystarczy zastosować dobrą żarówkę energooszczędną...

Pzdr, Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz być pokarany co najwyżej większość diód jest na ok. 3v i muszą być stosowane oporniki albo takie tam

 

Wiem :hop1:

Moje posiadają 2,5 V i łączyć będe je tak jak na choince (chyba się mówi szeregowo).

7 st daje 17,5V aby nie spalić przy 12V -takie mam zasilanie przyczepy (wszystko na 12V)

Potem te 7 połączę w zależności jaki potrzebował bede odcinek ( np 50cm) , umocuje je w czymś i powinno być git

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego i tak ci się spalą diody są sterowane prądowo o nie napięciowo

czyli można je łączyć w szereg lub równolegle ale i tak powinno się dać rezystor lub sterownik i tylko przypominam prąd płynący przez rezystor jest prądem płynącym przez diodę i tak to trzeba rozumieć.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego i tak ci się spalą diody są sterowane prądowo o nie napięciowo

czyli można je łączyć w szereg lub równolegle ale i tak powinno się dać rezystor lub sterownik i tylko przypominam prąd płynący przez rezystor jest prądem płynącym przez diodę i tak to trzeba rozumieć.

 

Nie zgodzę się.

dioda nie ulegnie uszkodzeniu bo przyłożono za duż prąd tylko dla tego że podlączono za duże napięcie.

Prądu pobierze sobie tyle ile potrzebuje.

W przyczepie mam zrobione oświetlenie diodowe na 12V. Diody są połączone szeregowo po 4 szt.

Owszem mogłyby zostać spalone przez zbyt wysoki prąd płynący przez nie ale tylko wtedy gdyby w szereg z nimi podłączyć jeszcze jakiś odbiornik o dużym poborze prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

atlx napisał/a:

Kolego i tak ci się spalą diody są sterowane prądowo o nie napięciowo

czyli można je łączyć w szereg lub równolegle ale i tak powinno się dać rezystor lub sterownik i tylko przypominam prąd płynący przez rezystor jest prądem płynącym przez diodę i tak to trzeba rozumieć.

 

 

Nie zgodzę się.

dioda nie ulegnie uszkodzeniu bo przyłożono za duż prąd tylko dla tego że podlączono za duże napięcie.

Prądu pobierze sobie tyle ile potrzebuje.

W przyczepie mam zrobione oświetlenie diodowe na 12V. Diody są połączone szeregowo po 4 szt.

Owszem mogłyby zostać spalone przez zbyt wysoki prąd płynący przez nie ale tylko wtedy gdyby w szereg z nimi podłączyć jeszcze jakiś odbiornik o dużym poboże prądu

 

hm.... a mi sie wydaje ze obaj sie koledzy troche rozjeżdżacie z prawda... :piwko:

po pierwsze- prad plynacy przez rezystor nie jest pradem plynacym przez diode!!! z prawa Ohma- prad jest wynikiem dzielenia napiecia przez rezystancje... czyli ze w diodzie jest staly prad (bo dioda ma stala rezystancje) i prad plynacy przez rezystor tez jest staly- ale INNY niz plynacy przez diode!!!!!!

racja jest ze jak połaczymy np 5 diod szeregowo i podlaczymy je do 12 V to beda swiecic(te 12 wolt trzeba podzxielic przez 5-tyle mamy diod i wychodzi ze kazda doida jest zasilana napieciem rownym 2,4V)... nie prawda jest znowu ze jesli do takich polaczonych szeregowo diod dolaczymy jakis odbiornik-np rezystor to sie przepala- wrecz przeciwnie- przygasna lub calkowicie przestana swiecic!!!! to jest tak jak z takimi lampkami na choinke ktore byly dawniej-jak jeszcze chinszczyzny nie bylo...

jak sie jedna zarowka przepalila- i nie mielismy zapasowej-mozna bylo zewrzec kabelki i nadal swiecily- tyle ze mocniej- a jakbysmy dokladali kolejne- to swiecilyby coraz slabiej- az w koncu przestalyby swiecic calkowicie...

sorki ze sie tak rozpisalem :ok:

 

w fokusie robilem sobie podswietlane klamki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie mylcie diody do żarówki bo żarówka jest to "opornik" a dioda jest półprzewodnikiem.

Powtarzam że diody steruję się Prądowo a nie napięciowo i aby uzyskać najlepsze efekty świetlne należy zapewnić odpowiednie napięcie nie za niskie ponieważ przygaśnie zmniejszy się skuteczność świetlna, oraz Stabilny Prąd.

Wtedy dioda będzie długo świecić i jasno.

 

Da się sterować diodą poprzez zmianę napięcia ale jest to bardzo trudne dlatego stosuje się sterowanie prądowe (rezystor lub sterownik).

 

I jeszcze jedno Dioda potrafi "zeżreć" tyle prądu ile się jej uda 2, 3 razy więcej niż specyfikacja podaje przy napięciu dla niej odpowiednim co skutkuje przegrzewaniem się półprzewodnika i spaleniem diody.

 

A dla niewiernych idziemy do sklepu z częściami elektronicznymi kupujemy stabilizator napięcia jakiś LM..... na 2,5V ok 1zł podłączamy diodę też na 2,5V i mierzymy miernikiem pobór prądu przez diodę i na pewno niebędzie to tyle co specyfikacja diody podaje.Chodź dioda dędzie bardzo mocno świecić i bez porównania do tej samej diody np z rezystorem.

 

Mam nadzieje że trochę przybliżyłem wiedzę o diodach

 

P.S.

Zapraszam na forum o elektronice www.elektroda.pl i opcja szukaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rm31 i atlx

 

Drodzy koledzy!

Dioda ma katalogowo określone napięcie i prąd.

 

Jażeli podłaczymy większy prąd, skracamy żywotność diody do natychmiastowego jej zniszczenia, przy znacznym przekroczeniu.

 

Jeżeli podłączymy wyższe napięcie, przy katalogowym prądzie, dioda będzie świecić do czasu przekroczenia progu dopuszczalnego napięcia, a po jego przekroczeniu zostanie zniszczona.

 

Przykład:

mamy zasilanie 12V,

dioda ma napięcie katalogowe ok 3V i prąd15mA.

Zeby nam ta dioda świeciła prawidłowo, musimy w szeregu z nią połączyć opornik.

 

12V(zasilanie) - 3V (nap. diody) = 9V napięcie na oporniku

 

Z prawa oma wyliczamy wartość opornika

R= U : I

R=9V: 0,015A= 600 Om

 

W przyczepie mam zrobione oświetlenie diodowe na 12V. Diody są połączone szeregowo po 4 szt.

 

Przypadkowo Ci się udało, białe diody mają przeważnie napięcie ok. 3V i tylko dlatego układ Ci się nie przepaliły.

 

Owszem mogłyby zostać spalone przez zbyt wysoki prąd płynący przez nie ale tylko wtedy gdyby w szereg z nimi podłączyć jeszcze jakiś odbiornik o dużym poboże prądu.

 

Nie gniewaj się ale dalej to już piszesz bajki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.