Oświetlenie diodowe

[marek]

Bardzo często są na promocjach lampy (warsztatowe) na 12V z 8W świetlówką.

Ale ja chce z 220V na 12V

[Prusiak]

Ale ja chce z 220V na 12V

 

Ale co?

[marek]

Ale co?

Przerobić jarzeniówkę 220V tak aby działała na 12V.Już kumam mam kopić taką warsztatową i bebechy wrzucić do tej na 220V .Jakoś ścieżko kumałem

[witus]

Żarówki takie jak na zdjęciu powinny rozwiązać problem czytania przy niskim poborze energii.

Oświetlenie diodowe faktycznie rewelacyjnie spełnia rolę w toaletach, części kuchennej, szafach ale nad łóżkiem przy czytaniu dłuższym niż 30 min męczy wzrok. Te żarówki z obrazka wydają się super - wkręcane w zwykłe oprawki. Tylko ciekawe jaka cena i jak jest z dostępnością ?!

[Paweł Prokop]

Tak, w ofercie OSRAM jest ich zdecydowanie więcej! Wszystkie są o tej samej mocy, lecz innej barwie świetlnej.

 

W internetowym ( http://catalogx.myosram.com/ ) katalogu wpisałem (wyszukaj) "12V DC"

Oto co znalazłem (gdzie ciąg cyfr to kod EAN a pod nim nazwa produktu):

 

4008321118936

DEL VARIO 11W/840 12V DC E27 FS1

 

4008321118417

DEL VARIO 11W/827 12V DC E27 FS1

 

4008321118370

DEL 11W/827 12V DC E27 FS1

 

4008321118394

DEL 11W/840 12V DC E27 FS1

 

Pogrubieniem zaznaczyłem produkty, które są (powinny być) do kupienia w Polsce

[Serek]

a co powiecie o tym ... http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=288934366#photo

 

ja mam podobne , ale nie firmowe ...uzywam ich wszędzie i sprawdzaja sie swietnie...

 

polecam

[arnie]

4008321118370

DEL 11W/827 12V DC E27 FS1

Taka żarówka jest dostępna w Warszawie na zamówienie za 40zł + VAT.

[ed]

niedawno zamontowałem w mojej przyczepie oświetlenie na modułach led.w weekend oświetlenie zdało egzamin więc o nim piszę.wszystkie żarówki zastąpiłem modułami diodowymi składającymi się z czterech superjasnych diod w wodoszczelnej obudowie.świecą jasnym białym światłem i pobierają 6 mA!!!przy 12V.to tyle co nic.godne polecenia dla osób jeżdżących "na dziko"bez możliwości podłączenia do prądu tak jak ja.

koszt modułu ok 30pln-może nie jest to mało ale biorąc pod uwagę ich długowieczność i oszczędność prądu warto.

 

Z tymi 6 mA to trochę przesadziłeś. Jedna dioda LED do dobrego świecenia potrzebuje ok 10 mA a te cztery maja "brać" tylko 6 mA, więc albo czegoś nie wiem albo .......

[Lepciak]

ed

Z tymi 6 mA to trochę przesadziłeś. Jedna dioda LED do dobrego świecenia potrzebuje ok 10 mA a te cztery maja "brać" tylko 6 mA, więc albo czegoś nie wiem albo

My wszyscy uczestnicy II Zlotu w Kozienicach widzieliśmy diodowe oświetlenie zainstalowane przez kolibra1111 w jego przyczepie więc wychodzi na albo czegoś nie wiem.

[kiszon]

ed, moce urzadzen nie zawsze sie dodaja jak 1+1.. zalezy od ich polaczenia .. rownoleglego czy szeregowego...

 

na marginesie bylem na gieldzie i widzialem swietlowki kompaktowe na 12V z IKEA przystosowane do wkrecania w oprawke na maly gwint.... ktos moze ma takowy sklep kole siebie coby sprawdzic??? mozliwe ze te ikeowe na gieldzie wcale nie pochodzily z naszych rodzimych ikei .. ale moze??? nie zakupilem bo byly tylko 4W a to raczej za malo..

[ed]

ed, moce urzadzen nie zawsze sie dodaja jak 1+1.. zalezy od ich polaczenia .. rownoleglego czy szeregowego...

 

na marginesie bylem na gieldzie i widzialem swietlowki kompaktowe na 12V z IKEA przystosowane do wkrecania w oprawke na maly gwint.... ktos moze ma takowy sklep kole siebie coby sprawdzic??? mozliwe ze te ikeowe na gieldzie wcale nie pochodzily z naszych rodzimych ikei .. ale moze??? nie zakupilem bo byly tylko 4W a to raczej za malo..

 

Jeżeli jakieś urządzenie elektryczne pobiera określoną jego konstrukcją moc to jeżeli połączysz je tak aby pracowały na swojej mocy znamionowej to nie ma byka, to moc całkowita wynosi moc jednego urządzenia razy ilość tych urządzeń. Chyba że połączysz je nieprawidłowo to wtedy albo nie będą działać,albo bardzo licho. Np: połącz dwie żarówki każda na 230V szeregowo i włącz do sieci, czy będą świecić dobrze, tylko połączenie równoległe zapewni prawidłowe świecenie żarówek, a moc pobierana prze obie żarówki to suma mocy obu. Więc przy tych diodach trzeba zmierzyć pobierany prąd a nie wierzyć temu co pisze na metce takiej lampy.

Pozdrawiam

[ed]

ed

Z tymi 6 mA to trochę przesadziłeś. Jedna dioda LED do dobrego świecenia potrzebuje ok 10 mA a te cztery maja "brać" tylko 6 mA, więc albo czegoś nie wiem albo

My wszyscy uczestnicy II Zlotu w Kozienicach widzieliśmy diodowe oświetlenie zainstalowane przez kolibra1111 w jego przyczepie więc wychodzi na albo czegoś nie wiem.

 

Widzieliście że świecą, a kto z Was zmierzył pobierany prąd? to jest zasadnicze pytanie, nie neguję jakości świecenia ale pobierany prąd.

[kiszon]

ed, rozwaz spokojnie poniższe bo chyma nie skumałeś co napisałem...

oto 3 podstawowe sposoby stabilizacji prądu za pomocą rezystorów: ekonomiczny, podstawowy i bezpieczny. (źródło: LEDIKO)

a)Uklad_ekonomiczny.jpg b)Uklad_podstawowy.jpg c)Uklad_bezpieczny.jpg

 

Układ ekonomiczny cechuje najniższa cena oraz prostota układu (rys. a). W przypadku awarii jednej diody pozostałe dalej świecą. Wadą tego układu jest możliwość wystąpienia nierównomiernego rozpływu prądu przez poszczególne diody LED. W przypadku awarii jednej diody pozostałe diody będące połączone z nią równolegle zostają przesterowane większym prądem. Awaria pojedynczej diody jest trudna do wykrycia (metodami elektronicznymi) ze względu na małą zmianę prądu płynącego przez matrycę LED.

 

Układ podstawowy szeregowo równoległy cechuje umiarkowana cena i stosunkowo prosta budowa układu (rys. . Prąd każdej z gałęzi może być dokładnie określony odpowiednim rezystorem. Awaria diody LED w jednej gałęzi nie ma wpływu na prąd płynący przez pozostałe gałęzie matrycy. Na dodatek awaria ta jest łatwo wykrywalna ze względu na stosunkowo dużą zmianę prądu płynącego przez matrycę. Dużą wadą tego układu jest to, że w przypadku awarii jednej diody w gałęzi pozostałe diody połączone z nią szeregowo również przestają świecić.

 

Układ bezpieczny cechuje najwyższa cena i skompilowany układ (rys. c). W układzie tym każda dioda ma rezystor zabezpieczający i ustalający prąd. W przypadku awarii jednej diody pozostałe diody działają. Diody połączone równolegle z diodą uszkodzoną są przesterowane. Gdy diod połączonych równolegle jest dużo to, przesterowanie to nie ma znaczącego wpływu na ich niezawodność. Podobnie jak w przypadku układu ekonomicznego trudność sprawia detekcja awarii.

 

pamiętajmy ze w zależności od tego jaka to dioda ma ona różne napięcie zasilania np czerwona 2V (chyba) zielone już podaj 2,2V a te super jasne 5V

 

ed i co myślisz ze moce tych 3 układów są jednakowe i pobierają jednakowy prąd??? IMHO nie! i tu jest odpowiedz na te twoje mAmpery.... powodzenia w liczeniu

[ed]

ed, rozwaz spokojnie poniższe bo chyma nie skumałeś co napisałem...

oto 3 podstawowe sposoby stabilizacji prądu za pomocą rezystorów: ekonomiczny, podstawowy i bezpieczny. (źródło: LEDIKO)

a)Uklad_ekonomiczny.jpg b)Uklad_podstawowy.jpg c)Uklad_bezpieczny.jpg

 

Układ ekonomiczny cechuje najniższa cena oraz prostota układu (rys. a). W przypadku awarii jednej diody pozostałe dalej świecą. Wadą tego układu jest możliwość wystąpienia nierównomiernego rozpływu prądu przez poszczególne diody LED. W przypadku awarii jednej diody pozostałe diody będące połączone z nią równolegle zostają przesterowane większym prądem. Awaria pojedynczej diody jest trudna do wykrycia (metodami elektronicznymi) ze względu na małą zmianę prądu płynącego przez matrycę LED.

 

Układ podstawowy szeregowo równoległy cechuje umiarkowana cena i stosunkowo prosta budowa układu (rys. . Prąd każdej z gałęzi może być dokładnie określony odpowiednim rezystorem. Awaria diody LED w jednej gałęzi nie ma wpływu na prąd płynący przez pozostałe gałęzie matrycy. Na dodatek awaria ta jest łatwo wykrywalna ze względu na stosunkowo dużą zmianę prądu płynącego przez matrycę. Dużą wadą tego układu jest to, że w przypadku awarii jednej diody w gałęzi pozostałe diody połączone z nią szeregowo również przestają świecić.

 

Układ bezpieczny cechuje najwyższa cena i skompilowany układ (rys. c). W układzie tym każda dioda ma rezystor zabezpieczający i ustalający prąd. W przypadku awarii jednej diody pozostałe diody działają. Diody połączone równolegle z diodą uszkodzoną są przesterowane. Gdy diod połączonych równolegle jest dużo to, przesterowanie to nie ma znaczącego wpływu na ich niezawodność. Podobnie jak w przypadku układu ekonomicznego trudność sprawia detekcja awarii.

 

pamiętajmy ze w zależności od tego jaka to dioda ma ona różne napięcie zasilania np czerwona 2V (chyba) zielone już podaj 2,2V a te super jasne 5V

 

ed i co myślisz ze moce tych 3 układów są jednakowe i pobierają jednakowy prąd??? IMHO nie! i tu jest odpowiedz na te twoje mAmpery.... powodzenia w liczeniu

 

 

Z tymi schematami w pełni się zgadzam, ale dalej nie przekonuje mnie to że jeżeli każda dioda do wysłania pełnego strumienia świetlnego potrzebuje określonego prądu np ok. 10 mA to na pewno 16 diod nie będzie świecić poprawnie pobierając sumarycznie 6 mA. Nie chcę sie tutaj wymądrzać i niepotrzebnie polemizować ale wierz mi trochę na prądzie się znam. Tylko pomiar pobieranego prądu jest w tym momencie miarodajna informacją.

Serdecznie pozdrawiam i na pewno nie będe liczył tych układów. Szkoda czasu a i tak wezmą sobie one tyle prądu na ile zostały przeliczone oporniki w układzie i jakie założono napięcie zasilania. Winienem napisać odwrotnie, bo najpierw zakłada się napięcie zasilania a potem dobiera sie oporniki. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam, a może ten temat praktycznie rozwiążemy na zlocie w Nieborowie - zamierzamy się wybrać

[kiszon]

ale wierz mi trochę na prądzie się znam

chmmmm moze i tak...

 

 

ed nie wybieram sie do nieborowa.. jade na ciopągi do SŁAWY...

 

ale tak 4U i dla potomnych... och uwaga wyklad bedzie..

 

pradu bym nie mieszal (choc ważny) .. jest zalezny od napiecia jakim bedzie zasilana dioda jak rowniez od tego ze dioda w zaleznosci od temp zmienia swoja rezystancja ..,, a jak zmienia R to zmienia sie I .. itd itd eeeeeeeeeee rozmysliłem sie .. nie bedzie.. poco przynudzac.. kto sie zna niech sobie ukladzik zrobi .. kto nie to niech kupi.. ot i zakonczenie