Plany wakacyjne a rozprzestrzeniający się koronawirus

[danielpoz]

7 godzin temu, Cathay napisał:

Trudno się wstydzić będąc rodowitym mieszkańcem najlepszego miasta. Wolnego, otwartego, światłego, choć trochę zaściankowego.

Chociaż kto wie co by było, gdyby po tym jak wąsaty koleś Poznań przehandlował za skrzynkę wódy, poznaniacy nie ruszyli do Powstania? 

Bieda by była tak jak we wschodnich rejonach Niemiec. Na szczęście nasz Poznań należy do naszej Polski?

[Zulos]

9 godzin temu, bazyliszek wawelski napisał:

(nie łgam/nic nie brałem)

Jak to nic nie brałeś - a Astrę, a Zenekę?? Masz NOPa i haluny...?

A na poważnie - gratulacje za walkę z systemem?

8 godzin temu, maarec napisał:

Gdyby właściciel stoku w Tyliczu nie wymiękł to sprawa była by prosta, a tak trzeba kombinować gdzie się zatrzymać

No właśnie skurkowańce mnie zaskoczyli. Byłem spakowany na weekend, pewny, że nie zamkną od soboty, ale szpieg (tubylec) doniósł mi, że faktycznie zamknęli. I to mimo tego, że sanepid nie zrobił im krzywdy za poprzednie otwarcie...

[smok_wawelski]

Te wszystkie albo prawie wszystkie posty w tym wątku dowodzą jednego

Pozytywne mówią o tym że się da negatywne że jest haos i nieudolność a załapanie się na normalność i uporządkowane sensowne działania to fart a nie norma.

Tak jak już pisałem - rozumiem to w pierwszym okresie epidemii.

 

Cieszę się że mojemu nickowemu "kuzynowi" poszło ok natomiast czemu musiał przejść tę grę wstępną ?

I to tak jak On pisze nie chodzi tu o super standardy lecznictwa niech to będą nawet siermiężne ale higieniczne warunki z epoki PRLowskiego PGRu ale niech to działa spójnie i sprawnie

 

Nigdy nie zachlystywalem się zachodem i nie byłem prozachodni ale po roku i tym co widzę gdzie indziej - stwierdzam tylko jedno w PL po prostu system nie działa lub działa wadliwie co na to samo wychodzi a ludzie są w dużej mierze niezdyscyplinowanii i tak samo jak też już pisałem - po prostu nie będzie lepiej jeśli się to nie zmieni.

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[danielpoz]

23 minuty temu, Zulos napisał:

...?

No właśnie skurkowańce mnie zaskoczyli. Byłem spakowany na weekend, pewny, że nie zamkną od soboty, ale szpieg (tubylec) doniósł mi, że faktycznie zamknęli. I to mimo tego, że sanepid nie zrobił im krzywdy za poprzednie otwarcie...

Nie ma interesu to pozamykali stoki. 

[Slawka]

52 minutes ago, Zulos said:

Masz NOPa i haluny...?

Żadnych NOPów i halucynacji. Potrzebuję trzecią osobę, którą znam po szczepieniu AZ, której nic nie jest  Czytałam wczoraj o badaniach niemieckiego lekarza, który przebadał 6 próbek krwi osób, u których w krótkim czasie po szczepieniu wystąpiła zakrzepica. Wygląda na reakcję autoimmunologiczną na szczepionkę. 13 osób na 1,6 mln zaszczepionych miało taką reakcję.  Ból głowy i ból nóg występujący kilka dni po podaniu szczepionki powinien zaniepokoić.

[smok_wawelski]

Tydzień po zaszczepieniu AZ wystarczy ?
Jeśli tak to masz - ale zaraz będą akcję że babska zmowa bo to moja żona
Absolutny brak jakichkolwiek objawów

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Slawka]

1 minute ago, smok_wawelski said:

Tydzień po zaszczepieniu AZ wystarczy ?

Biorę!  Bardzo się cieszę! Ach Wam zazdroszczę, że jesteście starsi

[smok_wawelski]

Slawka nie rozpędzaj się
Żona z racji pracy się załapała
Mnie PESEL jeszcze nie puszcza
Ale jakby były nadwyżki AZ idę nawet dzisiaj

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[bazyliszek wawelski]

@smok_wawelski

Tak "kuzynie" ? gra wstępna mnie przy rejestracji szczepienia mocno przeczołgała. Czasy są mega ciężkie, ale i z ludzi wyłazi masę delikatnie mówiąc niefajnych rzeczy.

Ja jeszcze jestem sprawny fizycznie i intelektualnie. Ale np. moja sąsiadka z domu na przeciwko 75 lat, demencja zaawansowana (nikt z rodziny/bliskich już nie żyje) nie zaszczepiona. Wszyscy ją olewają, bo słabo "kontaktuje", nie ma netu itd. Jak tacy ludzie bez wsparcia mają sobie poradzić. Sam się w to włączyłem, ale oczywiście nie obyło się bez pytań kim pan jest itp.

Na marginesie. Moi do niedawna mocodawcy takie "Bezmajtki" x10 (przed 50'ką) już zaszczepieni Moderną. Kto bogatemu zabroni? Nie chcę przeklinać ......, ale z wiekiem się zrobiłem nerwowy i tolerancja się obniżyła.

[olas1]

16 minut temu, Slawka napisał:

Potrzebuję trzecią osobę, którą znam po szczepieniu AZ, której nic nie jest  

Koleżanka z Krakowa (ok 40 lat) po 1 dawce 2 dni objawów jak przy lekkiej grypie, po 2giej to samo. 

Dalsze wujostwo z rodziny, małżeństwo wiek ok 50 lat (nauczyciele) - oboje całkowity brak jakichkolwiek "niepożądanych"  

[Slawka]

2 minutes ago, olas1 said:

Koleżanka z Krakowa

Widzę, że Kraków górą  Dzięki! To już teraz znam więcej osób, którym nic nie jest. 

[smok_wawelski]

@smok_wawelski
Tak "kuzynie"  gra wstępna mnie przy rejestracji szczepienia mocno przeczołgała. Czasy są mega ciężkie, ale i z ludzi wyłazi masę delikatnie mówiąc niefajnych rzeczy........
......, ale z wiekiem się zrobiłem nerwowy i tolerancja się obniżyła.

Właśnie też tak mam i myślę podobnie - to chyba jakieś smocze geny powodują
A wg mnie w takim właśnie czasie ludzie powinni nie tylko wzajemnie się szanować maską na twarzy ale i wspierać oraz pomagać sobie wzajemnie.

Nie pamiętam kto to powiedział ale to wg mnie bardzo mądre:
Wielkość narodu jest mierzona jego stosunkiem do ludzi starych, słabych, chorych i kalekich.....

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Slawka]

26 minutes ago, smok_wawelski said:

Mnie PESEL jeszcze nie puszcza

Ale i tak będziesz przede mną

12 minutes ago, smok_wawelski said:

Wielkość narodu jest mierzona jego stosunkiem do ludzi starych,

Mahatma Gandhi "“A nation's greatness is measured by how it treats its weakest members.”

[Zulos]

Ja miałem "zejście" na drugi dzień po drugiej dawce Fajzera - bez większej gorączki, ale totalne osłabienie i delirka (jak przy grypie). Kolejny dzień już spoko.

Ale moja MałaŻonka, która nie jest tak jak ja uprzywilejowaną celebrytką i mija jej 5 miesiąc od cudownego ozdrowienia obawia się coraz bardziej drugiego zachorowania...:-(

[mundek28]

Obawa to dobry objaw, gdyby wszyscy mieli obawy byłoby dobrze.