Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Benior napisał:

Kiedyś pływając promem nad tym nie myślałem bo to był mniejszy samochód a teraz już się zastanawiam jak to będzie. Mój samochód ma dokładnie 4959mm długości a jak wiemy na  https://www.jadrolinija.hr/ samochód krótszy/równy 5m jest taniej wieziony. Jednak mam hak na stałe no i z nim przekracza ten magiczny wymiar więc jak to jest mierzone? wyciąg z homologacji starczy czy sami to mierzą. Odkręcić te dwie śrubki czy nie zawracać sobie tym głowy. 

do tej pory nie widziałem nigdy mierzenia, ani auta, ani przyczepy. Kupujesz bilet w kasie na auto i z uśmiechem wjeżdżasz na prom. Ja z długością 5,1m dalej będę rżnął głupa jak trafię na jakiś prom w CRO. Pływałem kilkanaście razy, obsługa promu ma wywalone na wszystko, byleś miał bilet. Kiedyś w kasie na wyspie babka się pomyliła. Zaczęła kreślić bilet, dodrukowała drugi, nie miała terminala. Ogółem moje dziecko narysowało by to lepiej. Gość na promie jak to zobaczył to nawet do ręki nie brał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kilka lat temu...

Kampera pierwszego miałem z symbolem 491 na błotniku (ten poniżej) i kupując bilet na prom, kasjerka z gumą w ustach klekotała mixem językowym a ja ni w ząb,  pokazałem jej że 2 osoby i tu ten kamper, ona zerknęła i wydała bilet - był do 5m.

Wjazd na prom i wstyd. Biletowy zwraca mi uwagę że to kamper jest dłuższy niż 5 m, zacząłem przepraszać że to z oceny kasjerki, pójdę po nowy bilet, lecz dogadać się nie szło. Ostatecznie biletowy nie nalegał na zmianę biletu i dopłatę, po prostu poinformował mnie o niezgodności i wskazał pas wjazdu. Jednak wstyd był.

Teraz już cwaniak jestem to wiem jak gadać by wstydu unikać. DO 7m , a mam 699 :)

Mierzenie to absurd, nie zdarza się, ale zapewne są jakieś procedury dyskretnej wnikliwej kontroli tak by inne gały nie widziały - tylko po co. Mi się zdarzyło, teraz unikam bo nie warto.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Peljesacu muszle 1 kg = 10 kun, w ribarnicy 40 kun. W knajpie przyrządzone od 70 w górę i kilo to jest z rosołem ?

Rewelacyjne nie były ? dlatego dziś zrobimy po swojemu że świeżych :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, janm napisał:

Pewnie już wiecie ale podaję , że tunel na Makarską jest już za darmo :hej:

Od co najmniej 3 a może i 4 lat. Bardzo krótko był płatny po wybudowaniu, w 2014 jeszcze tak ale zdaje się że w 2015 już nie. 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.04.2019 o 21:30, Benior napisał:

Na pewno zacnie by się prezentowała jednak w tym roku chcemy zasmakować busika do spania. 

Taki widok mamy z naszego namiotu.

sierściuchy też są ?

 

Kemping fajny, czysty, no pięknie tu ale dla nas tylko teraz bo mało ludzi. W sezonie poza ceną to musi być ciasno. Alejki pięknie utrzymane, dużo kwiatów, drzew, zieleni, ludzie mili no bajkowo. Tylko ci całoroczni przyjechali wysprzątać przyczepy i śpiewają i grają swoją muzę. Na szczęście daleko gdzieś przy kiblach i ich tu nie słychać. 

 

 

IMG_20190427_200005.jpg

To chyba jedyne miejsce na kempingu z naturalnym wybrzeżem. I jest przy bungalowach. Reszta jest nawalona sztucznie nawiezionymi głazami i wybetonowana, koszmar jakiś. Parcele mare premium, super hiper, to łysa pustynia, przy samym deptaku nad wodą. Ludzie chodzą i zaglądają Ci do garnka. W maju to jest OK ale w lecie ??? Próbowaliśmy tam uderzyć z początkiem lipca. Brak miejsc, tłok i kicha ogólna. Plus - jest aquapark na wodzie i na kempingu, no i blisko do miasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kajetan napisał:

Parcele mare premium, super hiper, to łysa pustynia, przy samym deptaku nad wodą

To jakaś pomyłka z tą cena na patelni ale skoro klient płaci... Bardziej nam Baśka do gustu przypadła ale ogólnie takie molochy to poza sezonem chętnie  w sezonie nie za bardzo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, chris_66 napisał:

Kawałek mojej wody.

Buziaczki dla gusia-s 

:serducha: Bardzo polubiłam to miejsce i ten widok :serducha:

 

Wróciliśmy z niedzieli na poniedziałek w nocy - jakieś fatum nad nami wisiało w tym roku :wacko:

1. Guma w dętce koła roweru.

2. Rozerwanie lewej tylnej opony w aucie  - przyjechała z PL bo z czasu oczekiwania u nich od 2-4 dni zrobiło się prawie 3 tyg.  - jeszcze dziś byśmy jej nie mieli.

3. Pęknięcie wężyka paliwa na motorówce :sciana: - naprawa na miejscu, odcięcie i zarobienie na nowo.

4. Rozwalnianie się w drobny mak wewnętrznego przegubu koła przedniego prawego w drodze powrotnej (na wysokości Szybenika) - sobota godziny poranne - w poniedziałek musimy być w pracy ? Część może być najwcześniej w poniedziałek ale raczej w środę, po przygodach z oponą dziękujemy.

Laweta w bezpieczne miejsce 3,5 km (600 kun) za zestaw. Nocleg przymusowy za free, na parkingu nad morzem w Brodaricy. Awantura z podpitym Chorwatem, który nas zaczął wyganiać z parkingu, zakończyła się wezwaniem przez nas Policji. Na tym parkingu nie wolno biwakować kamperami, przyczepami, ciężarówkami, namiotami. Ciężarówki stały, autokary również no i my. Tuż obok duży parking dla aut osobowych, nad samą plażą, z toaletami, prysznicami na plaży, place zabaw, siłownia zewnętrzna i inne udogodnienia - bez problemu mogą parkować. 

Policja stanęła po naszej stronie, nie można biwakować a to jest sytuacja awaryjna, mamy auto unieruchomione, możemy zostać a jak gość będzie się pluł mamy dzwonić natychmiast przyjadą (schował się na ten czas h..j!) Więcej nie było potrzeby interwencji władzy.

Część została zakupiona zdalnie w PL odrazu po zorientowaniu się że w całej Chorwacji nie dostaniemy jej szybciej, zresztą w poniedziałek już musieliśmy być w pracy szczególnie ja! Zakup dokonany w naszym mieście, zaraz po ulokowania się na parkingu, sprawdzeniu czy nie trzeba coś jeszcze dokupić ruszyła do nas - dotarła koło 5 rano. Naprawa trwała 15 min. Testy na parkingu czy wszystko ok. Pożegnanie z Jadranem i dzida do domu. wyjazd 7.20 - przyjazd 2 w nocy.

 

Ufff ... takie to były wakacje.

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, gusia-s napisał:

:serducha: Bardzo polubiłam to miejsce i ten widok :serducha:

 

Wróciliśmy z niedzieli na poniedziałek w nocy - jakieś fatum nad nami wisiało w tym roku :wacko:

1. Guma w dętce koła roweru.

2. Rozerwanie lewej tylnej opony w aucie  - przyjechała z PL bo z czasu oczekiwania u nich od 2-4 dni zrobiło się prawie 3 tyg.  - jeszcze dziś byśmy jej nie mieli.

3. Pęknięcie wężyka paliwa na motorówce :sciana: - naprawa na miejscu, odcięcie i zarobienie na nowo.

4. Rozwalnianie się w drobny mak wewnętrznego przegubu koła przedniego prawego w drodze powrotnej (na wysokości Szybenika) - sobota godziny poranne - w poniedziałek musimy być w pracy ? Część może być najwcześniej w poniedziałek ale raczej w środę, po przygodach z oponą dziękujemy.

Laweta w bezpieczne miejsce 3,5 km (600 kun) za zestaw. Nocleg przymusowy za free, na parkingu nad morzem w Brodaricy. Awantura z podpitym Chorwatem, który nas zaczął wyganiać z parkingu, zakończyła się wezwaniem przez nas Policji. Na tym parkingu nie wolno biwakować kamperami, przyczepami, ciężarówkami, namiotami. Ciężarówki stały, autokary również no i my. Tuż obok duży parking dla aut osobowych, nad samą plażą, z toaletami, prysznicami na plaży, place zabaw, siłownia zewnętrzna i inne udogodnienia - bez problemu mogą parkować. 

Policja stanęła po naszej stronie, nie można biwakować a to jest sytuacja awaryjna, mamy auto unieruchomione, możemy zostać a jak gość będzie się pluł mamy dzwonić natychmiast przyjadą (schował się na ten czas h..j!) Więcej nie było potrzeby interwencji władzy.

Część została zakupiona zdalnie w PL odrazu po zorientowaniu się że w całej Chorwacji nie dostaniemy jej szybciej, zresztą w poniedziałek już musieliśmy być w pracy szczególnie ja! Zakup dokonany w naszym mieście, zaraz po ulokowania się na parkingu, sprawdzeniu czy nie trzeba coś jeszcze dokupić ruszyła do nas - dotarła koło 5 rano. Naprawa trwała 15 min. Testy na parkingu czy wszystko ok. Pożegnanie z Jadranem i dzida do domu. wyjazd 7.20 - przyjazd 2 w nocy.

 

Ufff ... takie to były wakacje.

  

@gusia-s nie tylko nad Wami to fatum - mój wątek znasz 

Patrząc matematycznie i statystycznie to raczej wyczerpaliśmy limit przykrych niespodzianek w wątku "Chorwacja 2019" :hmm:

Cieszę się, że wróciliście cało i zdrowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurde, nie zazdroszczę takich przygód. Zwłaszcza z autem. Grunt że wyjazd chyba całościowo udany? I bezpiecznie dotarliście do domu. Bardzo bolało w poniedziałek w pracy? :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostało pogratulować dotarcia na czas do domu. Koszt i problemy z oponą tylko utwierdza mnie w wożeniu zapasowego koła lub minimum opony do holownika i przyczepy oraz wykupienia assistance. Na przegub faktycznie się nie poradzi, Chorwaci ułomni w dostępie do części i mechaników. Aż się prosi otworzyć tam w maju do października porządny serwis samochodowy.

z ciekawostek, dziś dzwoniłem po nietypowe opony zimowe do samochodu, dzwoniąc o 13  miałem info, że o 15 mogę odebrać... zimówki 20 cali..

ja kiedyś wróciłem o 6,30 rano a o 8 miałem egzamin na studiach, dałem radę się jeszcze kimnąć :) i zdać :)

15 minut temu, chris_66 napisał:

No to ładnie poszaleliście. Będzie co wspominać emoji2957.png

Przy okazji pytanie. Ile alko tu można spożyć i prowadzić emoji56.png

coś tam można spożyć, jak jedziesz autem do 3,5t - czyli duży zestaw zawsze 0.0, do tego jak dobrze pamiętam dopóki nie ma kolizji jest ok, jak spowodujesz pod lekkim wpływem będzie źle..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.