Skocz do zawartości

PSY w kamperze co sądzicie -macie jakies doswiadczenie???


di stefano

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 120
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dopóki naszym wozidłem było Kangoo, to nasze zwierzę preferowało tą leżankę:

 

zdjcie0035o.th.jpg

 

Niestety w tej chwili zmuszona jest podróżować na tylnej kanapie, na której zresztą grzecznie kładzie się spać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem zaczyna się, kiedy jedziedzie w 5 osób. Wtedy nie wepniesz psiaka na tylne siedzenie. Rozwiązaniem jest VAN na 6-7 osób.

Osobiście mój psiak zostaje w domu i się nim zajmuje :ok: . Kiedyś z poprzednią Bestią jeździliśmy razem. Ale wiązało się to z miejscem zamieszkania (mieszkankow Lublinie), problemami logistycznymi (nie mieliśmy z kim jej zostawić) itd.

Teraz mieszkając na wsi, nasza Gapa zostaje w domku. I wzajemnie mamy od siebie urlop. :ok:

Natomiast problem zapodany w początku wątku nadal nie jest rozwiązany. Jak przewozić psiaka w kamperze, kiedy nie ma się luków bagażowych przystosowanych. Pomysł Darka - ok, ale kwestie wielkości psa i półki powodują pewne ograniczenia. Karlik też ON nie zmieści na kolanach ... :ok:

A więc? ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę swoje trzy grosze.

Proszę pamiętajcie , że przy takich upałach pies pod żadnym pozorem nie może zostać w zaparkowanym/zamkniętym samochodzie lub luku bagażowym gdzie nie ma włączonej klimatyzacji.

Nawet zostawienia psa na 10 min w zamkniętym samochodzie może się skończyć się jego śmiercią z przegrzania. Pies się nie poci jak my, poprzez skórę, tylko dysząc. Łatwo sobie wyobrazić jak mało jest to wydajny system kiedy nie ma przewiewu.

 

Wybaczcie , że piszę rzeczy być może większości znane. Nie dalej jak miesiąc temu padł na udar piękny owczarek belgijski zostawiony w samochodzie w klatce, samochód stał w cieniu i miał uchylone szyby.

Tragedia miała miejsce na zawodach IPO . Szybka akcja reanimacyjna nic nie dała.

Tak więc nawet kiedy samochód stoi w cieniu przy tem 32st C w środku jest cieplej i pies może paść.

Oby taka tragedia nie dotknęła naszych pupili !

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 lat później...

Moje psy jeżdżą że mną od zawsze. Na czas transportu klatka, ze strefami zgniotu, zaciemnioniona i pełna izolacja, to daje im relaks. Co dwie godziny postój. Co do kampera to właśnie im szykuję takie miejsce w garażu, aktywna wentylacja z klimatyzacją, na zimę ogrzewanie. Jak ktoś ma wątpliwości to chętnie posłucham. Tylko konstruktywnie proszę.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje psy jeżdżą z nami, wybieramy kempingi akceptujące zwierzęta. Drobna uwaga, trzymać krótko psy na postojach dla TiRów! Bardzo często na poboczach są ludzkie kupy, czy wymiociny (kierowca ma za daleko do toalety) i dwukrotnie psów nie upilnowałem. O wrażeniach  węchowych nie wspomnę.

Kolejny element to dostęp do wody i nie podawanie pełnych porcji jedzenia w czasie podróży. Psy są zapięte na szelkach i przymocowane do klamry od pasów bezpieczeństwa. ( jeden z psów zeskoczył mi pod nogi i zablokował pedał hamulca !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak najbezpieczniejszym i dla psa i dla podrózujących autem jest tego typu transporter https://www.google.pl/search?client=safari&hl=pl-pl&ei=tQ8eXZrTHc_rgAbVnpmwCw&q=ferplast+atlas+50&oq=ferplast+atlas+50&gs_l=mobile-gws-wiz-serp.3..0i19l2j0i22i30i19l6.1409.1409..1668...0.0..0.216.216.2-1......0....1.Z_2k5J-d2G8

oczywiście dopasowany do wielkości psa. Moja 17kg sunia używa takiego z linku, fakt że zajmuje dosłownie pół bagażnika, ale wiem że podróżuje komfortowo i bezpiecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Kevin napisał:

Hmm, a czemu mody tną posty?

Poszukaj a znajdziesz :) 

Wyleciały bo wpisy były nie na temat . Regulamin jest ważniejszy ...

To tak jakbyś był na campingu i jakiś typ wyprowadził psa ,który oszczał Ci przedsionek i żona mówi:  Marian  zobacz co ten pies nam narobił a Marian mówi, Barbara przestań, jest regulamin tu wolno przyjeżdżać z psami ....     nie będziemy zwracać uwagi 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maras napisał:

To tak jakbyś był na campingu i jakiś typ wyprowadził psa ,który oszczał Ci przedsionek i żona mówi:  Marian  zobacz co ten pies nam narobił a Marian mówi, Barbara przestań, jest regulamin tu wolno przyjeżdżać z psami ....     nie będziemy zwracać uwagi 

 

Nie kapuje kompletnie. Napisałem posta „co to za kwiatek” bo jakiś gość o ksywie „mieszam” pisze pierwszego posta, w poście prawie poucza jak się zająć psami i mówi ze same konkrety chce.... dla mnie ten post to jakaś kompletna porażka, totalna zasługująca na kasacje. No ale to moja opinia, a Ty rozumiem jesteś moderatorem, lub Twój brat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój to ma full wypas . cały bagażnik do dyspozycji . Różnica między masa przyczepy a DMC 350 kg więc nie mam problemów z pakowaniem bagaży . Nacisk fabryczny na hak przy pustej przyczepie coś kolo 70 kg więc  bardziej problem z odciążeniem dyszla niż dociążeniem . A psinka 30 kg z nadwyżką robi jako dociążenie bagażnika które razem z naciskiem dyszla w zupełności wystarcza .

 

pies.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.07.2019 o 23:40, Mieszam napisał:

Na czas transportu klatka, ze strefami zgniotu, zaciemnioniona i pełna izolacja, to daje im relaks.

Piszesz " ... Na czas transportu klatka, ze strefami zgniotu ... "

Nie słyszałem o klatkach dla psów, które posiadają strefy zgniotu. Proszę, pokaż tą klatkę, daj linka, ...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mój to ma full wypas . cały bagażnik do dyspozycji . Różnica między masa przyczepy a DMC 350 kg więc nie mam problemów z pakowaniem bagaży . Nacisk fabryczny na hak przy pustej przyczepie coś kolo 70 kg więc  bardziej problem z odciążeniem dyszla niż dociążeniem . A psinka 30 kg z nadwyżką robi jako dociążenie bagażnika które razem z naciskiem dyszla w zupełności wystarcza .
 
pies.thumb.jpg.0d02be69d1311eb4920ddb289f54fb1c.jpg
I ten pies w czasie podróży tak łazi sobie po bagażniku i nie jest niczym nawet zabezpieczony?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, jacek00 napisał:

I ten pies w czasie podróży tak łazi sobie po bagażniku i nie jest niczym nawet zabezpieczony?

A tak sobie leży a jak chce to patrzy przez okna  ?.   Jest przypięty szelką by nie mógł się przemieścić na tylne siedzenia i uważam że to wystarczy . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.