Skocz do zawartości

Wypadki


andiat

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Mars napisał:

Nie wiem, jaki film widzieli ci, którzy piszą, że motocyklista jest winny wypadkowi z punto... Motocyklista był na drodze z pierwszeństwem, a punto na nią wjechał doprowadzając do wypadku.

Czyli wszyscy na pierwszeństwie to święte krowy? Na drodze z pierwszeństwem przejazdu tez są przepisy, których  nieprzestrzeganie może przyczyniać sie do wypadku. Tutaj nadmierna prędkość motocyklisty i wyprzedzanie na podwójnej ciągałej lini przed skrzyżowaniem. Nawet pojazdy uprzywilejowane jadąc na sygnałach świetlnych i dźwiękowych musza zachować ostrożność na drodze z pierwszeństwem. U mnie w mieście policyjny bus jechał w mieście szybko po drodze z pierwszeństwem. Z drogi podporządkowanej ale na zielonym świetle wjechał taksówkarz, policjanci uderzyli w niego i zginęła pasażerka taksówki. Jak to skomentujesz? 

Edytowane przez DarekSłupsk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

13 minut temu, Mars napisał:

Nie wiem, jaki film widzieli ci, którzy piszą, że motocyklista jest winny wypadkowi z punto... Motocyklista był na drodze z pierwszeństwem, a punto na nią wjechał doprowadzając do wypadku.

No to chyba ja nie umiem czytać, bo nikt nie pisze tu o winie motocyklisty, a jedynie o przyczynieniu się do śmiertelnego skutku.

Wyobraź sobie sytuację, że samochód wyjeżdża z podporządkowanej, a przed skrzyżowaniem jest ostry łuk. Motocyklista zapiernicza tak, że nie ma szans go zauważyć przed decyzją o wjeździe na główną. Wjeżdża, motocykl zapiernicza w składce w zakręcie i skutek jak tu. Też winny w 100% za wszystkie skutki wypadku kierowca samochodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Zulosem. Pilnujecie ograniczeń prędkości dla osób ciągnących zestaw, a wyczuwam przyzwolenie dla jazdy na motorze bez ograniczeń prędkości. Robię codziennie kilkadziesiąt km i boję się po prostu kierowców, którym się wydaje że mają specjalne prawa i kupon na nieśmiertelność. Współczuję serdecznie kierowcy punto. Miał prawo sie spodziewać, że motor będzie jechał wolniej.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Mars napisał:

był na drodze z pierwszeństwem

Był na drodze z pierwszeństwem kierujący samochodem ciężarowym, z głównej w lewo skręcała kobieta wymuszając pierwszeństwo [cztery osoby zginęły] i skazano na rok więzienia kierowcę ciężarówki bo udowodniono mu niemal dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym sezonie ilość motocyklistów wyprzedzających na trzeciego mój zestaw na drogach krajowych, w mojej ocenie przekroczyła zdrowy rozsądek. Nie piszę o szalonych nastolatkach, tylko o ludziach w pełni dorosłych, niejednokrotnie mających na tylnym siedzeniu swoich bliskich. Nie ma szans żebym błyskawicznie zjechał masą ponad 4 ton na pofałdowane pobocze w celu ratowania szaleńców, bez ryzyka powstania niebezpiecznej sytuacji. Ruch na drogach nie jest taki znowu duży żeby nie znaleźć sytuacji do wyprzedzenia, ale tu chyba chodzi o to aby "wataha" jechała razem. Absolutnie nie mam nic naprzeciw motocyklom i chętnie dzielę się z nimi jezdnią, ale są granice rozsądku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie motocyklista jest na drodze najważniejszy. Pojawia się z nikąd, pędzi 2-3 razy za szybko i wyprzedza bez głowy.

Zestawem na 2 pasmowce bardzo ciężko jest go zobaczyć a czasu jest niewiele.

Oczywiście generalizuje tutaj i opisuje szaleńców. Niestety na drodze pewnie z 70% spotkanych do nich należy.

W mieście w kirky zawsze wypatruję,  robię miejsce itd.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Jerzy i Beata napisał:

Był na drodze z pierwszeństwem kierujący samochodem ciężarowym, z głównej w lewo skręcała kobieta wymuszając pierwszeństwo [cztery osoby zginęły] i skazano na rok więzienia kierowcę ciężarówki bo udowodniono mu niemal dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości.

Piszesz o wypadku w Miedzianej Górze, ale tam sprawa jest w apelacji, więc nie wiadomo, czy wyrok się nie zmieni. W pierwszej instancji sąd orzekł o winie za wypadek po stronie obu kierowców, ale jak wiadomo kobieta kierująca osobówką nie żyje. 

W ciężarówce łatwo udowodnić prędkość, bo mają tacho, prędkość motocykla, jeżeli nie została zmierzona tuż przed wypadkiem jest tylko subiektywną oceną. Jeden powie, że moto jechało 200 kmh, a inny, że 100.

 

53 minuty temu, DarekSłupsk napisał:

Tutaj nadmierna prędkość motocyklisty i wyprzedzanie na podwójnej ciągałej lini przed skrzyżowaniem. 

Nie wiem skąd kolega @DarekSłupsk wie, że motocyklista wyprzedzał na podwójnej ciągłej przed skrzyżowaniem. Jakieś rzetelne źródło, czy domysły? 

Kierowca osobówki według mnie ewidentnie wymusił pierwszeństwo (nawet ewentualne oślepienie przez Słońce tego nie zmienia), a ewentualne przyczynienie się do wypadku przez motocyklistę nie spowoduje uniewinnienia kierowcy Punto. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jaki film widzieli ci, którzy piszą, że motocyklista jest winny wypadkowi z punto... Motocyklista był na drodze z pierwszeństwem, a punto na nią wjechał doprowadzając do wypadku.
Nie jest to takie zerojedynkowe. Nie zawsze ten jadący drogą z pierwszeństwem będzie święty. Jest już w Polsce sporo wyroków sądowych, nawet skazujących gdzie winny był właśnie ten który poruszał się drogą z pierwszeństwem i przez swoje karygodne naruszenia przepisów doprowadził do wypadku.   Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jacek00 napisał:

Jest już w Polsce sporo wyroków sądowych, nawet skazujących gdzie winny był właśnie ten który poruszał się drogą z pierwszeństwem i przez swoje karygodne naruszenia przepisów doprowadził do wypadku.

Tak z ciekawości: możesz podać jakieś przykłady? 
Z góry wykluczmy jednak wypadki z pojazdami uprzywilejowanymi, bo to co innego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości: możesz podać jakieś przykłady? 

Z góry wykluczmy jednak wypadki z pojazdami uprzywilejowanymi, bo to co innego. 

Takie dwa przykłady z życia:

 

https://www.auto-swiat.pl/wiad...winnego-smierci-4-osob/swx9ks0

 

https://www.prawodrogowe.pl/in.../winny-choc-mial-pierwszenstwo

 

Wg mnie to słuszny kierunek. Trzeba patrzeć na zdarzenie całościowo, a nie tylko przez pryzmat jednego wykroczenia. Bo przecież może być taka sytuacja, że kierowca wjeżdżający z podporządkowanej może się nawet upewnić 2 razy że droga jest wolna i nie zauważyć że ktoś pędzący np 200 km/h się nagle pojawił. Przecież tak mogło być właśnie w powyższym przypadku, gdzie kierowca motocykla jechał z nadmierną prędkością, wyprzedzał bezpośrednio przed skrzyżowaniem. Może się okazać że to właśnie zachowanie motocyklisty miało jednak bezpośredni wpływ na całe zdarzenie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jacek00 napisał:

pierwszy to wypadek w Miedzianej Górze, o którym mowa powyżej, a gdzie nie ma jeszcze prawomocnego wyroku. 
Drugiego linka nie mogę otworzyć

Jest też taki: 

https://www.rp.pl/prawo-drogowe/art9251381-wymuszajacy-pierwszenstwo-zawsze-winny-wyrok-sn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwszy to wypadek w Miedzianej Górze, o którym mowa powyżej, a gdzie nie ma jeszcze prawomocnego wyroku. 

Drugiego linka nie mogę otworzyć

 

Faktycznie coś się nie otwiera. Drugi to z Warszawy:

 

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,14602830,precedensowy-wyrok-winny-choc-mial-pierwszenstwo.html

 

 

Czyli w jakimś stopniu współwina. I prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytajcie to co piszecie u góry.  Czy nie widzicie zagrożenia?

Kierujący wymusił pierwszeństwo ! , wymusił  pierwszeństwo ! , poruszacie się swoimi autami po drodze i chcecie to usprawiedliwiać? gdyby zamiast motocyklisty jechał samochód ciężarowy ?  słowem strach się bać takich kierowców na drodze.  Wymusić pierwszeństwo - zdarzyć się każdemu może ale zdaj sobie sprawę, że wymuszasz pierwszeństwo - to jak "bieganie z odbezpieczoną bronią" po ulicy tylko czekać aż "wystrzeli".

Motocykliści to już inny temat . Zapewniam, że w Niemczech też majż swoją zła sławę. Mimo to tych złych jest garstka.

48 minut temu, Jerzy i Beata napisał:

Był na drodze z pierwszeństwem kierujący samochodem ciężarowym, z głównej w lewo skręcała kobieta wymuszając pierwszeństwo [cztery osoby zginęły] i skazano na rok więzienia kierowcę ciężarówki bo udowodniono mu niemal dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości.

Sprawa w apelacji. Biegły napisał, że jakby kierowca sam. ciężarowego jechał wolniej, to by nie doszło do wypadku ? 

Gdyby sprawca ( w tym wypadku kierująca autem ) nie wychodziła z domu, też by do wypadku nie doszło. Może ona nigdy nie powinna mieć prawa jazdy. Nie mnie to oceniać ale nie lubię takich dywagacji, ani broń Boże mi kogoś obrażać. Sam też nie wiem co mnie czeka na drodze.

zapomnieliście już o tym wypadku ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maarec napisał:

Dla mnie motocyklista jest na drodze najważniejszy. Pojawia się z nikąd, pędzi 2-3 razy za szybko i wyprzedza bez głowy.

Zestawem na 2 pasmowce bardzo ciężko jest go zobaczyć a czasu jest niewiele.

Oczywiście generalizuje tutaj i opisuje szaleńców. Niestety na drodze pewnie z 70% spotkanych do nich należy.

W mieście w kirky zawsze wypatruję,  robię miejsce itd.

 

Dobrze ,że ja zaliczam się do tych 30 % .?

Sam jestem motocyklistą,ale niestety muszę się po części zgodzić z Tobą.Latam "dostojnie" chopperem,co nie znaczy,że nie zdarzy mi się jakieś wyprzedzanie,ale wszystko w granicach zdrowego rozsądku.Nie raz doświadczyłem wymuszenia pierwszeństwa przez kierowcę osobówki,jadąc zgodnie z przepisami,a co najśmieszniejsze,że po zwróceniu uwagi usłyszałem tekst,że zapier... jak szalony.

Wniosek? Nasuwa się sam.

LWG

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, ampere napisał:

Dobrze ,że ja zaliczam się do tych 30 % .?

Sam jestem motocyklistą,ale niestety muszę się po części zgodzić z Tobą.Latam "dostojnie" chopperem,co nie znaczy,że nie zdarzy mi się jakieś wyprzedzanie,ale wszystko w granicach zdrowego rozsądku.Nie raz doświadczyłem wymuszenia pierwszeństwa przez kierowcę osobówki,jadąc zgodnie z przepisami,a co najśmieszniejsze,że po zwróceniu uwagi usłyszałem tekst,że zapier... jak szalony.

Wniosek? Nasuwa się sam.

LWG

 

Wniosek jest taki, że w u każdego przedstawiciela użytkowników dróg (kierowcy, motocykliści, piesi, rowerzyści itp.) znajdą się jakieś matoły ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.