Fani Forda na forum

[szary11]

Powiedz jeszcze czy te Hondy były bezwypadkowe z tą korozją, sprowadzone, krajowe jak sprowadzone to nie z jakiegoś nadmorskiego kraju?

Ja oglądałem Cr-v dużo kupowałem 3 sztuki i powiem szczerze , że z korozją się nie spotkałem, fakt powierzchniowa na śrubach pod maska i na spodzie jest ale nie specjalnie ma znaczenie . Piszesz , że 4-6 Cio letnie hondy Koroduja na mojej nic nie ma na Accordzie kumpla z 2004 także nie widać korozji...

Porównujesz jakie roczniki Focus to 3 letni kosztuje tyle co 8 letnia Honda CR-V w wersji jedynej słusznej Exekutiv, wszystkie inne wersje szczególnie przedlifty Cr-V II to jak piszesz tak jest -> w środku bida z nędzą, plastiki czarne , łatwo się rysują tapicerka w podstawach się rwie na łączeniach tej niby pół-skóry..

Jak kupować to Exekutiv poliftowy ze skórą.

Szkoda , że dieslem I-CDTI sie nie przejechałeś bo mógł by Cie rzucić na kolana ta dwulitrowa benzyna to nie do tego auta pasuje, juz to 2.4 lepsze.

Jeszcze plus jest duży bo przyczepę DMC1300 wersja Exekutiv CR-V II (inne wersje jeszcze lżejsze a na haku tyle samo) targa bez żadnych VIA-TOLIi i innych zbędnych kosztów. Niestety Diesel w cenach zaporowych jeszcze a do benzyny ni to wkładać gaz bo szału z miejscem nie ma ni tak na benzynie latać bo ze 13 spali z przyczepa.

 

Gratki z zakupu , z Fordami nie miałem jakoś styczności za bardzo w S -MAX wymieniałem dwu-mase tylko choć przebieg był śmiesznie mały 80kkm ale środek auta podobał mi sie

Jak najmniej problemów i jak najwięcej przejechanych km.

 

 

Pozdrawiam

 

 

Szukałem aut tylko z polskiego salonu, z książką serwisową i bezwypadkowych. CRVki były z roczników 2003-2006 (jednak najwięcej, bo 3 z 8 oglądałem z 2004). Po lifcie były czyste od rudej, przed nie. We wlewach były spuchnięte, podwozia też słabo wyglądały. No i ranty wewnętrzne drzwi - bywały delikatne purchle. Nie były to wielkie ogniska, ale nie rokowały za dobrze. Ogólnie to hondy mają cienki lakier (60-80 mikronów - chyba jednostek nie pomyliłem)... często widoczne były ubytki od uszkodzeń mechanicznych. Oglądane hondy nie były też bezwypadkowe (jak sprzedawcy zapewniali), jedna długo stała nieużywana (właściciel sam o tym mówił), po innej było to widać mimo, że "jeżdżona na codzień".

 

Żadna z oglądanych nie spełniła naszych wymagań. Fakt, że wymagałem dużo...

 

Diesla nie brałem pod uwagę, bo jednak bez kredytu by nie przeszedł Nie chcieliśmy się zadłużać. A benzyna bardzo mi się podobała pod kątem pracy i jazdy 2.4 nie sprawdzałem, bo wszystkie były z USA.

 

Dzięki za gratki

 

 

 

Jak Ci wychodziło spalanie z cepą i bez. Czytałem że troszkę pojeździłeś.

 

Mi bez to tak średnio 7-7,5

 

z cepą do 90 to 8-8,5 pow 90 - 9-10

 

Muszę chyba naprawić /wymienić tą chłodniczkę i troszkę pojeździć tym maxsiem a sprzedać mundka.

 

 

 

Sięgam do książeczki, gdzie notuję wszystkie spalania

 

Spalanie z przyczepą od 7,33 do 7.99l/100km na pełnych tankowaniach. Żadna z prób nie była tą ekonomiczną - jeździłęm tak jak mi warunki pozwalały. Solo w trasie wychodzi 6l/100km +/-0,5; solo w mieście od 7 do 8,5l/100km. Mistrzem ekonomiki nie jest, ale samochód zachęca do dynamicznej jazdy i nawet żona lubi go testować

 

Średnie spalanie z 8522km to 6,79l/100km w tym 1768km z kempingiem (towarówki nie doliczam). Spalone 578,60l ON za kwotę 3244,96zł.

 

Ma się bzika do rachowania Dla łady i żony Fusiona też prowadzę statystyki

[Sławcio]

Witam.

 

Czyli spalanie podobne.

 

Ja dla żony też prowadzę statystyki.

[moro]

Mi palił 10/100 przy prędkości około 80

[ufolz]

To i ja dołącze z moim Fordzikiem. Słyszeliście takie powiedzenie " Ford gówno wart" - teraz jest odzew " Nie każda morda pasuje do Forda" Pozdrawiam miłośników Forda .

 

" Ford gówno wart"

" Fiat to jego brat"

[Drabcu]

a takie coś nie każda MORDA pasuje do FORDA hmmm

Fiat najlepszy silnik a ford..... Ja mam kolejnego i zawsze jestem zadowolony

Pozdrawiam Damian

Edytowane 22 Listopada 2011 przez Drabcu (wyświetl historię edycji)

[przemek70]

Każdy ma swoje zdanie o marce, ja miałem Sharana i ukradli, to kupiłem Forda bo tego nawet złodziej nie chce.

Pali więcej, bardziej hałasuje, ale nadal jest. Każda marka ma swoją zaletę

[szary11]

" Ford gówno wart"

" Fiat to jego brat"

 

 

A jeździ renówką

 

 

[konrad_b]

Każdy ma swoje zdanie o marce, ja miałem Sharana i ukradli, to kupiłem Forda bo tego nawet złodziej nie chce.

Pali więcej, bardziej hałasuje, ale nadal jest. Każda marka ma swoją zaletę

 

ale galaxy to bliźniak sharana ... brzydszy bliźniak ?

[przemek70]

Moim zdanie nawet ładniejszy od Sharana, tylko chyba trafiłem na gorszy egzemplarz. Ważne jest, że znaczek

małolatom się nie podoba, może nie wiedzą, że te samochody schodzą z jednej taśmy produkcyjnej

[jacekwwa]

Cześć,

Koledzy, a możecie mi powiedzieć coś bliżej na temat silnika 2,0 TDDi (115KM) montowanego w starszych Mondziakach ? Czy ten silnik jest lepszy/trwalszy od TDCi 130 KM ?

 

Pozdrawiam

 

Jacek

[szary11]

Cześć,

Koledzy, a możecie mi powiedzieć coś bliżej na temat silnika 2,0 TDDi (115KM) montowanego w starszych Mondziakach ? Czy ten silnik jest lepszy/trwalszy od TDCi 130 KM ?

 

Pozdrawiam

 

Jacek

 

 

 

 

Nie ma CR, ma pompę rotacyjną. Kultura pracy niska, ale nie odbiega od 1.9TDI - Trzęsie, Drażni, Irytuje Awarie są raczej incydentalne, do 200tys. jeździ zazwyczaj bez większych problemów, a koszt usunięcia niższy niż z TDCI. Lepiej znosi złe paliwo. Napędzany łańcuchem. Spalanie wyższe o około 0,5l.

 

Z pewnością jest to bezpieczniejszy wybór.

[konrad_b]

Nie ma CR, ma pompę rotacyjną. Kultura pracy niska, ale nie odbiega od 1.9TDI - Trzęsie, Drażni, Irytuje Awarie są raczej incydentalne, do 200tys. jeździ zazwyczaj bez większych problemów, a koszt usunięcia niższy niż z TDCI. Lepiej znosi złe paliwo. Napędzany łańcuchem. Spalanie wyższe o około 0,5l.

 

Z pewnością jest to bezpieczniejszy wybór.

 

to ten miał problemy z pompą ?

[Przemo.D]

Cześć,

Koledzy, a możecie mi powiedzieć coś bliżej na temat silnika 2,0 TDDi (115KM) montowanego w starszych Mondziakach ? Czy ten silnik jest lepszy/trwalszy od TDCi 130 KM ?

Pozdrawiam

Jacek

 

W aucie jest zamontowana zazwyczaj popularna w wielu modelach aut pompa rotacyjna VP44, coś ala LUCAS ELPIC(taka kopia) wystarczy popatrzeć na Alledrogo na ceny tej części....

Urządzenie bardzo skomplikowane i drogie w naprawie z mocno rozbudowaną elektroniką( to nie jest taka pompa rotacyjna jak kiedyś były na linkę ) , dodatkowo nieprzewidywalne szczególnie w używanym samochodzie...

Dół silnika pewnie jest identyczny.

Usunięcie awarii nie będzie tańsze niż w przypadku awarii TDCI.

Ogólnie to wiadomo nie od dziś DIESLEM się tanio jeździ a drogo naprawia, najlepsze są te diesle do których są tanie części lub jest dużo Anglików u nas .

 

Pozdro.

Edytowane 23 Listopada 2011 przez Przemo.D (wyświetl historię edycji)

[szary11]

One miewały problemy z pompą, ale wg mojego serwisanta nie są szczególnie niebezpieczne jako używane - TDCI częściej sprawia problem i wg tego co wiem droższy.

 

W obu wtryski da się regenerować - koszt podobny.

Pompy wysokiego ciśnienia w TDCI "produkują" ubocznie opiłki i w tych silnikach częściej zachodzi do awarii. Razem z pompami padają wtryski.

 

W TDDI w pompach jw. napisane elektronika potrafi padać. Unikać napraw w słabych warsztatach. Nowe są drogie... ale kto każe nowe kupować? Są spece

 

Turbina - w TDCI przy zmiennej geometrii zalecana wymiana - regenerowane zazwyczaj są ciężkie, a przez słabsze warsztaty, nie możliwe do wyregulowania. W TDDI można regenerować.

 

Sprzęgło i dwumasa wytrzymują podobne przebiegi. W TDDI trwalsze sprzęgło (mniejsze moce), W TDCI trwalsza dwumasa (wyższa kultura pracy). W praktyce wychodzi na jedno. MOżna niedojeździć do 100tys. Można przekroczyć 200tys.

 

Problematyczne są pompy wody i zawór egr. Pompa do wymiany, EGR można próbować czyścić - potrafi pomóc i da się zaoszczędzić ponad 500zł.

 

W TDCI bywają filtry cząstek stałych.

 

 

Osobiście jednak jestem za TDDI... chyba, że za TDCI z PSA

 

A jeszcze bardziej za 1.8 16V 125KM - idealny kompromis osiągów, spalania, wysoka trwałość, niska awaryjność. Bez LPG!!!

[ADAMiEWA]

" Ford gówno wart"

" Fiat to jego brat"

 

Jesteś Lordem jeździsz Fordem.

Mam Foczkę 1.8 benzynka plus LPG i jestem zadowolony.