Cywilizacyjny niedorozwój

[Cathay]

Godzinę temu, Helmut napisał:

Polskie społeczeństwo ubożeje i wszystko wskazuje na to, że ten stan rzeczy, będzie się pogarszał

Na jakiej podstawie dochodzisz do takich wniosków?

Zwykła "korekta" jakich przez ostatnie sto lat było kilka. Bez wątpienia mamy pewne tąpnięcie finansowe, portfele nam wszystkim przewietrzyła inflacja, wojna i związany z nią światowy niepokój. Ale nadal ludzie mają kupę kasy, tylko nie rzucają nią aż tak bardzo, tylko rozsądnie czekają. Za rok półtora znowu wystrzelimy mocno w górę i co do tego nie mam wątpliwości, no chyba że zgotują nam ustawę a'la "3 stycznia 1946" co jest mało, ale jednak realne.

 

[Marcin T]

Gdy laweciarz nie ma E do B, a klient ma... 

[maarec]

9 godzin temu, Marcin T napisał:

Gdy laweciarz nie ma E do B, a klient ma... 

no ładnie ładnie

[lbuster]

Trzeba mieć fantazję i pieniążki 

[BUMERANG]

Od tego smogu chyba faktycznie niektórzy oczadzieli https://gazetakrakowska.pl/fuszerki-absurdy-osobliwosci-top-20-najdziwniejszych-inwestycji-jakie-powstaly-w-krakowie-slynny-blok-integracyjny-to-poczatek/ar/c9-16988941

[Maras]

W dniu 26.10.2022 o 20:17, BUMERANG napisał:

Od tego smogu chyba faktycznie niektórzy oczadzieli https://gazetakrakowska.pl/fuszerki-absurdy-osobliwosci-top-20-najdziwniejszych-inwestycji-jakie-powstaly-w-krakowie-slynny-blok-integracyjny-to-poczatek/ar/c9-16988941

Najbardziej skorumpowany sektor przez patodeweloperów .  

Osoba fizyczna w swoim urzędzie  po złożeniu wszystkich papierów czeka przepisowe 65 dni na pozwolenie na budowę.

Patodeweloperka ogarnia te papiery w 7-10 dni  a robią tą robotę ci sami urzędnicy ...   

  

[Cathay]

Deweloperom można i trzeba wiele zarzucać. Ale tylko dzięki niekompetentnym, skorumpowanym urzędnikom, oraz złym przepisom patodeweloperka jest możliwa. 

Ktoś wydaje wz i ktoś wydaje pnb. W wielu miejscach mamy mpzp który również sprawia wrażenie tworzonego przez amatorów, z których urbaniści i planiści jak z koziej ....

 

[Analog82]

15 minut temu, Cathay napisał:

Deweloperom można i trzeba wiele zarzucać. Ale tylko dzięki niekompetentnym, skorumpowanym urzędnikom, oraz złym przepisom patodeweloperka jest możliwa. 

No co Ty, toz to deweloperzy sa zli, Ci biedni urzednicy sa w tym wszystkim pokrzywdzeni. Przeciez taki burmistrz wloch w wawie w zyciu by nie wzial lapowki, on tylko pozyczal pieniadze na auto dla zony...

[czyś]

Biura w tym wąskim? Na zasadzie open space to czemu nie, wydaje się tylko pato, a przynajmniej każdy pracownik ma szansę na biurko przy oknie, a nie jak kurak w przemysłowym kurniku, który światło dzienne widzi tylko jak go ładują na ransport do ubojni. Gabinety kadry na końcu, "w okraglaku". Nie każda pato jest aż taka pato jak się z pozoru wydaje. 

Ale fakt, dominują w tym koszmarki... Plac zabaw a la spacerniak jest best. Ciekawe, jak to przedstawili w folderach reklamowych? Możesz być spokojny o swoją pociechę, nie oddali się sama?

 

[BUMERANG]

Niezłe jaja . https://www.onet.pl/motoryzacja/brd24pl/kierowcy-zawodowi-kontratakuja-chca-moc-pedzic-70-kmgodz-przez-wsie-i-miec-wlasny/8c9tdjt,30bc1058

[lbuster]

W części postulatów mają rację 

Edytowane 28 Października 2022 przez lbuster (wyświetl historię edycji)

[Cathay]

Nie wiem co palą, ale to musi mieć kopa. Podpisującym ten papier powinni PJ odebrać na kilka lat. 

 

[czyś]

6 godzin temu, lbuster napisał:

W części posruulatów mają rację 

Posruulaty... Ale Ci to ładnie wyszło. 

Zgadzam się z podniesieniem vmax do 90 km/h na autostradach i ekspresówkach, bo to i tak już jest normą. I z kasowaniem punktów po roku, nie po dwóch, ale nie tylko dla zawodowców i C wzwyż. Postulat poprawy infrastruktury przy drogach - zgodzę się. Na MOPach GDDKiA przyjęła ostry monopol sieciówek, bezpośrednio przy autostradzie/ekspresówce nic poza toalety i McD/KFC i stacje benzynowe się nie uświadczy, a goniąc gdzieś na drugi koniec kraju też fajnie byłoby zatrzymać się i wziąć przysznic w jakichś bardziej ludzkich (ale i komercyjnych) warunkach. Dozorowane parkingi (choćby płatne) to też warta rozważenia opcja. Zamiast tego mamy "pomnikowe" ślimaki i rozwiązania z kilkoma rondami na węzłach, na których ma to taki sens, że hej (nie wiem, jako przykład - np. Tarnów - Mościce, jak dla mnie totalnie przekombinowane miasteczko ruchu drogowego na kilku poziomach - nawet nie myślę sprawdzić, ile poszło na projekt i budowę, ale jakoś cudacznie pokomplikowane toto, albo może ja za głupi na to jestem, bez wskazówek navi krucho, a na początku nawet nawigacje się totalnie gubiły) 

Ale co niby ma im dać 70-ka po wsiach, jak inni mają 50? To co, "duzi" będą "małych" spychać/taranować, żeby jechać te 70?

Z punktu widzenia zawodowego transportu niby OK, ale też  nie moze być tak, że tworzy się grupę uprzywilejowaną, której wolno wszystko, i z drogi śledzie. Pełen szacun dla ich pracy, bo bez tego leżymy i kwiczymy, dla kwalifikacki, doświadczenia, dodatkowych obowiązkowych kursów itp. Ale nie każdy w osóbówce itp. czy z "amatorskim" prawem jazdy (poniżej C) to pierdoła albo szkodnik, czy dziadek w kapeluszu, inni tez jeżdżą w związku pracą, i czasami tylko w związku z pracą. Generalnie, z tych postulatów wynikałoby, że ktokolwiek inny powinien ruszać na drogi wojewódzkie, krajowe, ekspresówki, czy autostrady tylko w razie wykazania konieczności przejazdu na piśmie i ważnej przyczyny, błogosławieństwa od biskupa czy czegoś w ten deseń, lub w ustalonych okienkach godzinowych (np. gdy statystycznie przeważająca część dużych przeważnie  zjeżdża na nocleg). Czyli bez szwendania się  zawodowcom po próżnicy przez tałatajstwo.

Możliwość jazdy dwoma pasami? A ile km w Polsce są te minimum 3 pasy na autostradach i ekspresówkach? Malutko i króciutko, czyżby więc chodziło pośrednio o legalizację pocinania lewym wszędzie?  Przy niechlujnej legislacji może by [przeszło... Bo są odcinki, na których transport widać, że ledwie się na jednym pasie autostrady mieści, i jadą długaśne "składy". Brak możliwości (poza wyjątkami) wprowadzania zakazów wyprzedzania przez ciężarowe na autostradzie? Będzie pięknie, zmieńmy od razu dopuszczalną na autostradzie na 90 dla wszystkich, i nawet pomiarów odcinkowych nie będzie trzeba robić, wszystko będzie szło 90km/h plus minus 5. I będzie eko, cała reszta przy 90-iu mniej pali, a Tesle i podobne to już wtedy mają zasięg że hoho.... 

Ale fakt, tylko kwestia czasu, jak trzeba będzie te 3-cie pasy przynajmniej na niektórych odcinkach "dorobić", albo przynajmniej połączyć kluczowe węzły żeby ruch się rozkładał - poroniony pomysł np. z pociągnięciem S8 na wschód pod Tuszyn i nie przebicie tego na wprost do S8, tylko bzdurne założenie S8 - A1 do Piotrkowa i stamtąd dalej S8 na półocny wschód. S12 znowu przesunięta, i to na... 2033 r. 

Już dzisiaj wolę dołożyć bodajże 50 km i pojechać do stolicy "naokoło" przez A1 na południe i S8, niż przepychać się A1 kawałek na północ do A2, i non stop gaz-hamulec, 80-140 (nawet paliwa się przepala tyle samo, co przy dłuższej trasie, jedzie się niewiele dłużej, ale spokojniej).  

Edytowane 28 Października 2022 przez czyś (wyświetl historię edycji)

[Marcin T]

Godzinę temu, czyś napisał:

Ale co niby ma im dać 70-ka po wsiach

Teraz i tak na 50 jeżdżą 70, więc jak to przejdzie, będą gonić pod 90  
Oni chyba nadal żyją w przeświadczeniu, że życie na planecie istnieje  tylko dzięki takiemu transportowi. W tym spisie pobożnych życzeń nie ma ani jednego zdania ułożonego tak, aby nie trzeba było się za nie wstydzić, składając to oficjalnie gdziekolwiek. Zrobiliby jakąś zrzutkę na kogoś, kto skończył szkołę. "Partię" na  Facebook już mają.

[czyś]

Cóż, transport to życiodajny krwiobieg gospodarki  a reszta tego g...a na drogach zbędna, bo tylko zakłóca przepływ dóbr...

Było w zabudowanym 60, zmniejszone kilka lat temu do 50. Było w nocy (23-5) podwyższenie do 60, zlikwidowane od 1.06.2021. No to dajmy 70 dla cięzarówek, a potem wykłócajmy się czy to była wioska, czy może nie, i daj Boże, żeby szło zawsze tylko o np. rozjechaną kurę. Największa metropolia to będzie wioska, tyle, że... taka większa   A transport dalekobieżny nadal w wielu miejscach będzie "szedł" bokami, a nie autostradami/ekspresówkami, bo i tak wyjdzie taniej (dla tzw. "dziadtransów" wolniej, ale jednak taniej, czyli się opłaci, bo to i mniej spali, i mniej km nabije w opłatach za korzystanie z dróg).