Skocz do zawartości

Cywilizacyjny niedorozwój


Helmut

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie kto tam złamał przepisy. Przecież na tym skrzyżowaniu jest sygnalizacja. Nie ma możliwości aby dla jadących Reymonta i Mickiewicza był nadawany jednocześnie sygnał zielony. Więc ciekawe kto wjechał na czerwonym świetle na skrzyżowanie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, jacek00 napisał:

Pytanie kto tam złamał przepisy. Przecież na tym skrzyżowaniu jest sygnalizacja. Nie ma możliwości aby dla jadących Reymonta i Mickiewicza był nadawany jednocześnie sygnał zielony. Więc ciekawe kto wjechał na czerwonym świetle na skrzyżowanie? 

Niby sa infografiki , ale do tej pory nie widzialem informacji, ze motocyklista jechal prosto ulica Mickiewicza. Moze obaj skrecali lewo i Jerzy S wjechal nie na ten pas wjezdzajac w motocykliste.

A moze to taka nowomowa w artykule... "nieprawidlowo skrecil w lewo" oznacza, wjechal na czerwonym na skrzyzowanie, dodatkowo nie na ten pas co trzeba :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, motocyklista był winny tylko przekupił policjantów... Możemy sobie gdybać. Na bani był gwiazdor i tyle.
Ale jazda pod wpływem to jedno, a odpowiedzialność za kolizję to drugie. To że ktoś jechał na bani nie oznacza z automatu że jest winny kolizji. Gdyby motocyklista wjechał na czerwonym to on byłby winny kolizji i Stuhr tylko jazdy na bani
Niby sa infografiki , ale do tej pory nie widzialem informacji, ze motocyklista jechal prosto ulica Mickiewicza. Moze obaj skrecali lewo i Jerzy S wjechal nie na ten pas wjezdzajac w motocykliste.
A moze to taka nowomowa w artykule... "nieprawidlowo skrecil w lewo" oznacza, wjechal na czerwonym na skrzyzowanie, dodatkowo nie na ten pas co trzeba  
Prawda. Mogli obaj skręcać w lewo. Ale z infografiki właśnie wynika że jeden skręcał a drugi jechał prosto i to mnie zastanowiło, że w takim wypadku ktoś wjechał na czerwonym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, mundek28 napisał:

A ciekawe jak doszło do tego potrącenia lusterkiem motocyklisty?Czy może motocyklista przeciskał się między lusterkami przed czerwonym światłem na skrzyżowaniu?

Za małolata też trafiłem kobietę za przejściem dla pieszych lusterkiem ... To było widać na pierwszy rzut oka i tak też Milicja opisała to zdarzenie .  Mimo ,ze miała dość bardzo krwawiący piszczel nogi stwierdzili ,że pewnie nogą  trafiła w lusterko  !!! . Kobieta jak się okazało to cywilna osoba pracująca w MO ,która miała nieco ponad 2 promile... Na sprawie w Koleguim Wykroczeń  wg. notatki z Milicji było tylko lusterko.. 

W domu oglądając moją MZ-tkę było widać ,że trafiłem ją śrubą ośki przedniego koła. 

Po sprawie w KG oddali mi PJ . 

 

Edytowane przez Maras (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jacek00 napisał:

Ale jazda pod wpływem to jedno, a odpowiedzialność za kolizję to drugie. To że ktoś jechał na bani nie oznacza z automatu że jest winny kolizji. Gdyby motocyklista wjechał na czerwonym to on byłby winny kolizji i Stuhr tylko jazdy na bani Prawda. Mogli obaj skręcać w lewo. Ale z infografiki właśnie wynika że jeden skręcał a drugi jechał prosto i to mnie zastanowiło, że w takim wypadku ktoś wjechał na czerwonym emoji3.png

Albo ktoś skopał to infografikę i alkohol nie miał tu żadnego wpływu na wypadek, tylko albo Jerzy S., albo motocyklista wjechał na czerwonym - czyli równie dobrze Jerzy S. może być niewinny spowodowania kolizji, a wyłącznie motocyklista, albo - co bardziej prawdopodobne - jednak obaj skręcali w Mickiewicza, przy czym motocyklista z zewnętrznego pasa (szary samochód na infografice).

Problemem też jest tu to, że nie ma na zakręcie pociągniętych pasów po łuku, więc teoretycznie nie wiadomo z którego pasa w który można skręcić (który zająć po skręcie) i czy była w ogóle zamiana pasa.

Poza tym sam jestem motocyklistą i sam wielokrotnie - nazwijmy to delikatnie - żongluję pasami ruchu, dostosowując je do swoich potrzeb i narażając się na zahaczenie. Oczywiście nikogo nie usprawiedliwiam jeśli chodzi o alkohol, czy to ksiądz, czy Nergal, ale winnym kolizji może też być wyłącznie motocyklista.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak już gdybamy to może motocyklista chciał wymusić odszkodowanie  i się Jerzemu podstawił. Mało. Więc może w ogóle ten motocyklista to barman za namową służb, Jerzemu zamawiającego u niego grzańca bezalko ten podawał alko. Potem za nim jechał na motocyklu! 

A co tam, Kramer też na blokadzie alarmu zostawił swój odcisk palca, a i Murzyn z psem był po sąsiedzku :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Zulos napisał:

[...] albo Jerzy S., albo motocyklista wjechał na czerwonym -[...], albo - co bardziej prawdopodobne - jednak obaj skręcali w Mickiewicza, przy czym motocyklista z zewnętrznego pasa (szary samochód na infografice).

Problemem też jest tu to, że nie ma na zakręcie pociągniętych pasów po łuku, więc teoretycznie nie wiadomo z którego pasa w który można skręcić (który zająć po skręcie) i czy była w ogóle zamiana pasa.

Jest jeszcze trzecia opcja - sygnalizacja była wyłączona, motocyklista jechał na wprost Mickiewicza. Wówczas skręcający z Reymonta w Mickiewicza musiałby ustąpić mu pierwszeństwa. 

Brak pasów na łuku nie jest raczej problemem, z 2 pasów do skrętu w lewo w ciągu ul. Reymonta skręcać można (tzn. wolno) tylko na 2 pasy Mickiewicza (środkowy i lewy) - między środkowym a prawym pasem Mickiewicza jest przez całe skrzyżowanie i za nim linia ciągła, czyli skręcając z Reymonta nie wolno wjeżdżać na prawy pas ul. Mickiewicza. 

Jeżeli skręcać w lewo wolno z jednego pasa, to manewr można zakończyć na dowolnym pasie jezdni, w którą się skręca. Jeżeli skręt w lewo można wykonać z dwóch pasów w dwa pasy, wtedy kierowca jadący lewym pasem "lewoskrętu" kończy manewr na lewym pasie, a osoba jadąca obok na prawym (a na Mickiewicza - na środkowym).  Tu było 2 w 2, bo na prawy pas Mickiewicza nie można zjechać wykonując skręt z Reymonta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu ciągle o promilach, ale tutaj to dopiero będzie się można "opić", tyle że absurdu, pod korek - też Kraków. Całe miasto jako SCT. Zacnym rajcom w Krakowie znudziły się stołki, ale postanowili nie składać mandatów, tylko honorowo przegrać w najbliższych wyborach lokalnych, starczy zagłosować "za": 

Część kierowców może zostać zmuszona do wymiany auta na nowsze. I to już za cztery lata (msn.com)

Pasuje do wątku, cywilizacyjnie nie nadążamy, więc się administracyjnie "wymusi" doszlusowanie do czołówki. A ludziska z radości pewnie z butów wyskoczą. Przynajmniej między 9 listopada br. a rokiem 2026 można uzbierać kasę na wymianę... W międzyczasie duża część wehikułów objętych restrykcjami albo dokona żywota, albo zostanie upłynniona poza Kraków, żeby tam już spokojnie jeszcze choćby dekadę "emitować" sobie do woli (jak na złość te starocie są niemal niezniszczalne i w nieskończoność naprawialne). I wtedy będzie już super-hiper-ekologicznie (mniej więcej jak z przeniesieniem gros produkcji przemysłowej do Azji południowo-wschodniej, i dumnym pokazywaniem, jak to staliśmy się raptem czyści i niskoemisyjni, w odróżnieniu od "tamtych" brudasów trujących siebie i świat na potegę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniając temat, apropo pierwszeństwa pieszych. Nie chce mi się wertować ileś stron w tył, żeby znaleźć, ale bodajże @Koczaj (jeżeli pomyliłem osoby to przepraszam) sadził się do mnie, że pieszy nawet 5m od przejścia ma pierwszeństwo ?‍♂️tutaj fajny filmik jak to powinno wyglądać, a jak wygląda u polskich ignorantów co nie potrafią przeczytać ze zrozumieniem przepisu i nie wiedzą czym jest wymuszenie pierwszeństwa

https://youtu.be/b8JBiWXRgE0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@czyś

Mogę tylko sobie życzyć aby w Poznaniu też ktoś to zrobił. I chciałbym aby w całej Polsce to zrobiono.

No bądźmy poważni. Dopuszczają samochody benzynowe od 2000 roku, a więc złomy 26 letnie. Spójrz w oto moto i sprawdź ile jest dzisiaj benzyniaków 26 letnich. Ponad 100 tysięcy. 25 tysiecy z nich kosztuje mniej niż 15 tysięcy złotych. Co to oznacza? Ano tyle że wymiana samochodu moze być tańsza niż wymiana kotła kopciucha.

Z dieslami gorzej, bo tylko 16 letnie maksymalnie. Ale tego i tak są dziesiątki tysięcy a do tego chyba dla dobra nas wszystkich jest pozbycie się śmierdzieli.

 

Twój lament zabrzmiał trochę tak jakbyś auto za 300 koła miał oddać na złom a kupić nowe za tyle samo, co by Cię kosztowało 300 tysięcy. 

Ale nie. Ktoś kto ma złoma za 5000 ma dołożyć 6-7-9-10 i kupić nowsze. A jeśli nie ma dychy na dołożenie, to znaczy że auto nie jest mu potrzebne. 

Same wartości dodane.  Wspaniałe by to było i trzymam kciuki. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jacekzoo  dobrze zapamiętałeś bo to było w moim wpisie. Nie mniej jednak nie przeczytałeś dokładnie i do końca. 
To nie były moje słowa, ale cytat 

"Wchodzenie na przejście, dające pieszemu pierwszeństwo przed pojazdem, rozpoczyna się więc w momencie, gdy zachowanie danej osoby będzie można obiektywnie rozpoznać i potraktować jako zmierzanie do przekroczenia jezdni w obrębie danego przejścia. Jeśli więc w klarownej sytuacji na drodze pieszy równym krokiem idzie przed siebie, obraca się w obie strony, tak że monitoruje sytuację na drodze, i w równym tempie zbliża się do przejścia, to choćby znajdował się 5 metrów od jezdni ma już pierwszeństwo przed pojazdami zbliżającymi się do przejścia.

wyjaśnia dr Mikołaj Małecki, wykładowca prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim i prowadzący profil "Dogmaty Karnisty" na Facebooku"
 
W swojej wypowiedzi oparłeś się o definicję "wchodzenia"  i w tym wpisie zacytowałem to co wyżej. Teraz przytaczasz definicję wymuszenia pierwszeństwa  do której się nie odnosiłem. To są dwie różne rzeczy.
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.