Pytanie o akumulator

[szary11]

U mnie solar jest podpiety do calej skrzynki (gdzie jest prostownik zasilany sieciowo, bezpieczniki i pewnie regulator). Po odpieciu aku prad podawany jest na instalacje. Ale gdy pobor jest wyzszy od ladowania wowczas jest 'klik' i rozlacza wszystko. Nawet niskiego napiecia nie ma w instalacji, jest zero. Wiec ogolnie instalacja pozwala na pobor pradu bez aku.

 

W poprzedniej budzie bylo inaczej, napiecie spadalo po wlaczeniu odbiornika, nie bylo rozlaczenia.

 

Wniosek nasuwa mi sie taki, ze solar moze pracowac bez aku.

[norkok]

Witam zapytałem w sklepie zajmującym się systemami solarnymi co doładowania z wielu źródeł, oto odpowiedź. Wedle tej odpowiedzi, wydaje mi się zę dodatkowe źródła prądu powinny być podłączone bezpośrednio pod akumulator a solar pod regulator i będzie ok.

 

 

 

 

 

Witam,

 

mozna ładować akumulator jednocześnie z wielu żródeł w tym z alternatora i baterii słonecznych. Nie zaszkodzi to bateriom słonecznym ani regulatorowi ładowania. Należy się liczyc z mniejszą ilością prądu z baterii słonecznych wprowadzanego do akumulatora, ponieważ ładowanie z alternatora powoduje szybkie podniesienie napięcia na stykach akumulatora. W związku z tym solarny regulator ładowania może stwierdzić, że akumulator jest już naładowany i ograniczy prąd płynący z baterii słonecznej.

 

Akumulatory można łączyc zarówno równolegle ( zwiekszenie pojemności) jak i szeregowo ( zwiększenie napięcia) jednak akumulatory powinny być identyczne - tan taki sam typ, pojemność i najlepiej wyprodukowane w tej samej serii. W przeciwnym przypadku może pojawić się wewnętrzny przepływ prądu miedzy akumlatorami, który prowadzi często do szybkiego zuzycia akumulatora.

[BJoe]

ja pytanie czy solar może pracować na sucho zrozumiałem że solar leży na słońcu, produkuje prąd ale nie jest podpięto kompletnie do niczego

i taka sytuacja wedle mojej wiedzy nie jest zagrożeniem dla tego solara

[pasjonat]

U mnie solar jest podpiety do calej skrzynki (gdzie jest prostownik zasilany sieciowo, bezpieczniki i pewnie regulator). Po odpieciu aku prad podawany jest na instalacje. Ale gdy pobor jest wyzszy od ladowania wowczas jest 'klik' i rozlacza wszystko. Nawet niskiego napiecia nie ma w instalacji, jest zero. Wiec ogolnie instalacja pozwala na pobor pradu bez aku.

 

W poprzedniej budzie bylo inaczej, napiecie spadalo po wlaczeniu odbiornika, nie bylo rozlaczenia.

 

Wniosek nasuwa mi sie taki, ze solar moze pracowac bez aku.

 

szary11 .Wnioski masz prawidłowe.

W poprzedniej przyczepie nie miałeś w instalacji opcji "zabezpieczenia przed krytycznym rozładowaniem" Teraz masz tę opcje w tej "skrzynce" i chwała jej za to , więc kiedy napięcie w instalacji nie buforowanej przez akumulator spadło do okolic 10 V (w zależności od fantazji producenta 10V-11V z hakiem) zabezpieczenie rozłącza odbiorniki by nie rozładowały całkiem akumulatora.

[pasjonat]

Witam zapytałem w sklepie zajmującym się systemami solarnymi co doładowania z wielu źródeł, oto odpowiedź. Wedle tej odpowiedzi, wydaje mi się zę dodatkowe źródła prądu powinny być podłączone bezpośrednio pod akumulator a solar pod regulator i będzie ok.

 

Witam,

 

mozna ładować akumulator jednocześnie z wielu żródeł w tym z alternatora i baterii słonecznych. Nie zaszkodzi to bateriom słonecznym ani regulatorowi ładowania. Należy się liczyc z mniejszą ilością prądu z baterii słonecznych wprowadzanego do akumulatora, ponieważ ładowanie z alternatora powoduje szybkie podniesienie napięcia na stykach akumulatora. W związku z tym solarny regulator ładowania może stwierdzić, że akumulator jest już naładowany i ograniczy prąd płynący z baterii słonecznej.

 

 

Marku . Nie musiałeś fatygować się do sklepu. Wystarczyło zawierzyć staremu z 11 letnią praktyką w serwisach RTV

W drugim zdaniu masz to co nazwałem "drugie skrzypce"

Co do trzeciego zdania : Właśnie w taki błąd można wprowadzić regulator ładowania jeśli jakiekolwiek dodatkowe źródło ładowania podłączy się bezpośrednio do akumulatora. Dla tego wszystkie źródła ładowania podłączamy do WEJŚCIA SOLARÓW gdyż na tym złączu prąd ładowania względem przeładowania akumulatora nie jest próbkowany. Regulator ładowania rozłącza ładowanie z wejścia solarów kiedy na wyjściu AKU napięcie przekroczy ustaloną wartość w ustalonym czasie próbkowania układu ( 14 V z hakiem)

Edytowane 23 Lutego 2012 przez pasjonat (wyświetl historię edycji)

[pasjonat]

 

Super informacja, a jaki ten regulator, może byc taki zwykły za 100zł i ile amper powinno być jeżeli wszystko podłączę do regulatora

 

No jeśli regulator ma kosztować do 100 zł to p/podobnie nie będzie miał więcej niż 10 Amper maksymalnego obciążenia więc z takim regulatorem to podłączenie alternatora musisz sobie odpuścić. Solary też w takim wypadku możesz zastosować do 10 A max czyli nie więcej niż 120 w.

[norkok]

Marku . Nie musiałeś fatygować się do sklepu. Wystarczyło zawierzyć staremu z 11 letnią praktyką w serwisach RTV

W drugim zdaniu masz to co nazwałem "drugie skrzypce"

Co do trzeciego zdania : Właśnie w taki błąd można wprowadzić regulator ładowania jeśli jakiekolwiek dodatkowe źródło ładowania podłączy się bezpośrednio do akumulatora. Dla tego wszystkie źródła ładowania podłączamy do WEJŚCIA SOLARÓW gdyż na tym złączu prąd ładowania względem przeładowania akumulatora nie jest próbkowany. Regulator ładowania rozłącza ładowanie z wejścia solarów kiedy na wyjściu AKU napięcie przekroczy ustaloną wartość w ustalonym czasie próbkowania układu ( 14 V z hakiem)

 

 

Nie Marku tylko Norkok,

tak po za tym, wiesz mi chodziło o najprostsze rozwiązanie, i w mim wypadku nie ma sensu podłączać wszystko pod regulator bo poco,

solar ma być awaryjnym źródłem zasilania, jeśli jesteśmy na kempingu gdzie jest prąd i z niego korzystamy, ładuje akumulator daje prąd na przyczepę, i tu solara nie potrzeba, jedziemy samochodem, mamy ładowanie z samochodu, tu też nie potrzeba, a propo okłamywania regulatora, niech tak będzie po co ma ładować baterie jeżeli jest stałe źródło zasilania, teraz jedziemy na dziko, i tu też wszystko oki, solar nie widzi żadnego źródła zasilania napięcie spada i tu właśnie budzi się regulator i solarek daje nam czyste źródełko energii. Proste no nie

Edytowane 23 Lutego 2012 przez norkok (wyświetl historię edycji)

[Przemo.D]

Marku . Nie musiałeś fatygować się do sklepu. Wystarczyło zawierzyć staremu z 11 letnią praktyką w serwisach RTV

W drugim zdaniu masz to co nazwałem "drugie skrzypce"

Co do trzeciego zdania : Właśnie w taki błąd można wprowadzić regulator ładowania jeśli jakiekolwiek dodatkowe źródło ładowania podłączy się bezpośrednio do akumulatora. Dla tego wszystkie źródła ładowania podłączamy do WEJŚCIA SOLARÓW gdyż na tym złączu prąd ładowania względem przeładowania akumulatora nie jest próbkowany. Regulator ładowania rozłącza ładowanie z wejścia solarów kiedy na wyjściu AKU napięcie przekroczy ustaloną wartość w ustalonym czasie próbkowania układu ( 14 V z hakiem)

 

Jakoś ja to rozumiem inaczej -> łączymy solary do regulatora(standard tu wszyscy się zgodzą ) i wyjście z regulatora podajemy bezpośrednio( + do + - do -) na baterie( jak regulator ma dwa wyjścia na dwie baterie to z drugiego lecimy na druga jak jest na pokładzie oraz zgodnie z jego instrukcją!.

I teraz czy ładujemy z alternatora to nap na baterii będzie około 14.4 i wtedy regulator ogranicza prąd ładowania płynący z solarów do minimum -> bo nie ma potrzeby aby się ładowały..

Jak załączymy 230V to prostownik automatycznie ładuje baterie i także solar nie będzie jej ładował bo nap będzie także około 14.4V

I jak nic nie jest włączone (tj. alternator, czy prostownik 220V ) a napięcie na baterii spada pod wpływem naszego korzystania z odbiorów to regulator pozwala na ładowanie z solarów -> jednocześnie gdy podłączymy czy prostownik czy alternator ograniczy je ponieważ nap sie podniesie.

 

Jak podasz napięcie z alternatora do wejścia opisanego na regulatorze jako "solar" ( tak zrozumiałem Twoja sugestie ) to na pewno możesz jechac po nowy regulator...nie wiem czy solar to przeżyje bo nie stać mnie na takie testy......( jak bateria będzie rozładowana to wiesz jaki potrafi pobrać wtedy prąd?I gwarantuje cI ŻE ALTERNATOR POTRAFI O WIEEELE WIĘCEJ DAĆ JAK 10, 20 CZY 30 AMPER...)

 

Pozdrawiam i zachęcam zawsze do czytania instrukcji urządzenia i przemyślenia swoich ruchów;).

 

 

Pozdrawiam.

Edytowane 23 Lutego 2012 przez Przemo.D (wyświetl historię edycji)

[pasjonat]

Oki. ...Ja się poddaje .........

Ps.

Do przedostatniego posta w tej dyskusji podpisywałeś się "Marek" więc tak się zwracałem ale skoro masz coś przeciwko i Ci się odwidziało to ja to szanuje i Przepraszam że Cię tym uraziłem.

[pasjonat]

Jak podasz napięcie z alternatora do wejścia opisanego na regulatorze jako "solar" ( tak zrozumiałem Twoja sugestie ) to na pewno możesz jechac po nowy regulator...nie wiem czy solar to przeżyje bo nie stać mnie na takie testy......( jak bateria będzie rozładowana to wiesz jaki potrafi pobrać wtedy prąd?I gwarantuje cI ŻE ALTERNATOR POTRAFI O WIEEELE WIĘCEJ DAĆ JAK 10, 20 CZY 30 AMPER...)

 

Pozdrawiam i zachęcam zawsze do czytania instrukcji urządzenia i przemyślenia swoich ruchów;).

Pozdrawiam.

 

Wszystko się zgadza.

Ta dyskusja dotyczy głównie zestawienia solar + prostownik.

 

W zestawieniu prostownik / "zasilacz" + solary i regulator wygląda to tak:

Prostownik posiada z racji swej konstrukcji diode (jedną bądź cały mostek Gretza [ 4 ] ) , która działa zaporowo.

Solary teraz też najczęściej posiadają takową diodę na wyjściu. Przy zakupie zajrzeć w specyfikacje bądź zapytać sprzedawce.Względnie dokupić i wpiąć odpowiednią diodę w obwód.

 

No jeśli regulator ma kosztować do 100 zł to p/podobnie nie będzie miał więcej niż 10 Amper maksymalnego obciążenia więc z takim regulatorem to podłączenie alternatora musisz sobie odpuścić. Solary też w takim wypadku możesz zastosować do 10 A max czyli nie więcej niż 120 w.

 

A wywodzi się od mylnego stwierdzenia że "akumulator nie może być ładowany wieloma źródłami"

Myślę że wszystko już jest jasne

[norkok]

Oki. ...Ja się poddaje .........

Ps.

Do przedostatniego posta w tej dyskusji podpisywałeś się "Marek" więc tak się zwracałem ale skoro masz coś przeciwko i Ci się odwidziało to ja to szanuje i Przepraszam że Cię tym uraziłem.

 

ja się nie obrażam i nie mam nic przeciwko ale nie zauważyłem żebym podpisywał się Marek może pomyliły ci się posty

 

Jakoś ja to rozumiem inaczej -> łączymy solary do regulatora(standard tu wszyscy się zgodzą ) i wyjście z regulatora podajemy bezpośrednio( + do + - do -) na baterie( jak regulator ma dwa wyjścia na dwie baterie to z drugiego lecimy na druga jak jest na pokładzie oraz zgodnie z jego instrukcją!.

I teraz czy ładujemy z alternatora to nap na baterii będzie około 14.4 i wtedy regulator ogranicza prąd ładowania płynący z solarów do minimum -> bo nie ma potrzeby aby się ładowały..

Jak załączymy 230V to prostownik automatycznie ładuje baterie i także solar nie będzie jej ładował bo nap będzie także około 14.4V

I jak nic nie jest włączone (tj. alternator, czy prostownik 220V ) a napięcie na baterii spada pod wpływem naszego korzystania z odbiorów to regulator pozwala na ładowanie z solarów -> jednocześnie gdy podłączymy czy prostownik czy alternator ograniczy je ponieważ nap sie podniesie.

 

Jak podasz napięcie z alternatora do wejścia opisanego na regulatorze jako "solar" ( tak zrozumiałem Twoja sugestie ) to na pewno możesz jechac po nowy regulator...nie wiem czy solar to przeżyje bo nie stać mnie na takie testy......( jak bateria będzie rozładowana to wiesz jaki potrafi pobrać wtedy prąd?I gwarantuje cI ŻE ALTERNATOR POTRAFI O WIEEELE WIĘCEJ DAĆ JAK 10, 20 CZY 30 AMPER...)

 

Pozdrawiam i zachęcam zawsze do czytania instrukcji urządzenia i przemyślenia swoich ruchów;).

 

 

Pozdrawiam.

 

Zgadam się z tobą to samo powiedział mi człowiek w sklepie pod regulator podłączmy tylko baterie solara reszta bezpośrednio do akumulatora, oczywiście że na wyjściu z regulatora mozna dodatkowo podłączyć inne urządzenia bez problemu, nie przekraczają dozwolonego obciążenia

Pozdrawaim

Edytowane 23 Lutego 2012 przez norkok (wyświetl historię edycji)

[JurekM]

Tak staram się zrozumieć na czym polega kolegów problem z podłączeniem sterownika, zasilań solara i innych źródeł, akumulatora i odbiorników.

Mam to zrobione w prosty sposób. Na wejście sterownika oznaczone solar podłączam dwa źródła napięcia z solara i z zasilacza ale bardzo ważne odseparowane za pomocą diod. (trójkącik- anoda do źródła, kreska-katoda do sterownika). Dwie katody połączone razem na wejście sterownika. W ten sposób tylko większe napięcie działa na sterownik, płynie prąd. Można dołączyć trzecie źródło napięcia np. z alternatora ale też muszę dać następną diodę (katody razem). Diodę dobieramy na maksymalny prąd z lekkim zapasem, im większy tym bezpieczniej aby jej nie zniszczyć ale bez przesady. wystarczy 20-50%. Nastepnię akumulator na wejście akumulator a odbiorniki na odbiorniki. Sterownik aktualnie stosowane to PWM (Puls Wide Modulation - modulacja szerokością impulsu ). W takim układzie wystarczy aby nie przekraczać maksymalnego napięcia dla źródła/źródeł a sterownik nie pozwoli przekroczyć maksymalnej wartości prądu bo się odłączy albo ograniczy prąd. Dzięki temu PWM sterownik jest mały bo straty mocy na elementach końcówki mocy są niewielkie.

Takie coś mi hula w cepce i cieszę pysia.

To moje rozważania na ten temat jako inż. elektronika z długoletnim stażem.

 

Jeszcze jedno, masy źródeł razem i na masę wejścia solar sterownika. Akumulator wiadomo i odbiorników razem na masę wyjścia sterownika odbiornik.

 

Bez stosowania, separowania diodami coś zapewne się uszkodzi. Po to są takie elementy w elektronice.

[JurekM]

Alternator to nie tzw. źródło prądowe a źródło napięciowe. Generuje napięcie a nie prąd !!! Wzór prawa Ohma działa we wszystkich kierunkach, tutaj akurat I=U/R. To rezystancja odbiornika decyduje jaki prąd popłynie. Rezystancja odbiornika z reguły jest stała, constans. Wzrasta prąd maleje napięcie. Ale istnieje jeszcze coś co nazywamy mocą źródła, a dokładniej mocą znamionową Pn=In* Un lub maksymalna Pmax. Iloczyn prądu i napięcia jej nie przekroczy, bo albo coś siada np. napięcie albo się pali i dymi bo za duży prąd. W przypadku alternatora jest ok bo mamy duży zapas mocy a sterownik weźmie jej tyle ile potrzebuje. Trochę mi trudno w tak prosty sposób to tłumaczyć. Dla mnie to jest akurat przysłowiowe 2+2.

 

"weźmie jej tyle ile potrzebuje" wynika z faktu że potrafi ograniczyć prąd na wyjściu do wartości max dla akumulatora i odbiornika, np 10A i koniec. Jeżeli solar jest mały np. 20W to wcześniej nastąpi "równowaga" i będzie ładował np. 1,2A przy napięci znamionowym ok 17V oczywiście w pełnym słońcu. Jeśli cos nie jasne to proszę pytać, postaram się odpowiedzieć.

Ta rezystancja na wejściu solar to nie stała ale dynamiczna, wynika z konstrukcji sterownika.

[wotar]

........Wzór prawa Ohma działa we wszystkich kierunkach, tutaj akurat I=U/R. To rezystancja odbiornika decyduje jaki prąd popłynie. Rezystancja odbiornika z reguły jest stała, constans. Wzrasta prąd maleje napięcie......

 

 

????? Dziwne tłumaczenie prawa Ohma. Sam sobie zaprzeczasz.

Kiedyś na zapałkach był taki napis: ZAPAŁKI + DZIECKO = POŻAR

Co wcale nie oznacza, że: POŻAR - ZAPAŁKI = DZIECKO

[marmur]

I tu jakby automatycznie rodzi się pytanie. Akumulator jest rozładowany, weźmie tyle ile dają, Alternator poradzi wiele dać. Po drodze mamy jednak sterownik o określonych możliwościach prądowych, któremu akumulator mówi: daj jak najwięcej, jestem przecież głodny. Z drugiej strony alternator mówi: skoro jesteś głodny to dam ci tyle ile potrafię a potrafię sporo ponad możliwości regulatora. Ciekaw jestem czy aby napewno każdy!!! regulator poradzi sobie z tym zadaniem.

Edytowane 23 Lutego 2012 przez marmur (wyświetl historię edycji)